Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wielkie gratki dla Nikolaska za pół roczku na tym świecie.
Świętujące,świętujcie bo jest co.
Manda,ale teściu ma pomysły nie ma co.
Małamama ,to on traci jak nie chce mieć kontaktu z wnuczką i to bardzo dużo.
My niedawno wróciliśmy z imprezy komunijnej.Adaś poznał prawie roczną koleżankę.Byli bardzo sobą zainteresowani.Jak ona piszczała on powtarzał i na odwrót,dotykali sobie stópek nawzajem i zabierali smoczkiklauuudia, _polin, małamama lubią tę wiadomość
-
Skorpiolenka moj teść nawet na imprezę po chrzcie nie poszedł tylko był w kościele. A ja to powtarzam mojemu m, że Nina i tak tego nie będzie pamiętać tylko teść może żałować, a ma czego bo dzieci są przecudne jak rosną,
Powiem Wam, że dzięki Waszym postom o tym silikonowym gryzaki na owoce, moja Nina wcinała dzis banana aż jej się uszy trzęsły. Miałam taki z siateczką i w ogóle jej nie spasowal. A dziś kupiłam w pepco za 15zl ten silikonowy (ma też siatkę na wymianę), i moja mała je jak nie wiem
A powiedzcie mi jakie owoce w tym podajecie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 21:05
-
Ja dawalam jabłko banana gruszke i trochę winogrona też próbowałam ale nic nie smakowało obecnie wkładam tam marchewkę ziemniaka brokuła i inne warzywa
ugotowane
Malamama strasznie z tym tesciemprzykre to że się tak zachowuje ... aż nie mieści mi się to w głowie
-
Hej dziewczyny:) my dzisiaj po trzecim szczepieniu, mały był bardzo dzielny bo tylko krzyknął i koniec aż byłam w szoku.
Michaś waży 8.43 i wg ich pomiaru ma 69cm ale ubranka już od dłuższego czasu nosi 74 i 80 więc w sumie sama nie wiem jak to z tymi centymetrami.
Malamama w sumie to tak jak napisałaś to teść może później żałować ale mimo wszystko szkoda... A co do głupich pomysłów - moja teściowa też ostatnio wpadła na wspaniały pomysł żeby dać dziecku uwaga ❕ czekoladę... A zostawiłam go tylko na chwilę, a jak powiedziałam żeby tak więcej nie robiła to stwierdziła że przecież dała mu tylko do polizania, ahhh na starość to tym ludziom chyba na mózg pada.
Scorpiolenka czyżby pierwsza miłość?
Klaudia twój chłopak to faktycznie facet z krwi i kości lubi konkretnie zjeść. Ja od dzieciństwa nie lubię owoców w czystej postaci tzn świeże soki, koktajle czy przetarte owoce jak najbardziej ale w całości w życiu nie tkne...manda21 lubi tę wiadomość
-
Rina glowkuje się ciągle jak mu podać te owoce żeby jednak polubił ale nie ma szans no ale soczek uwielbia więc zawsze jakieś owocowe witaminki są
Michałek poradził ładnie szczepienie superno i waga ekstra a na długość też ładnie ale zawsze mogli się pomylić ale nawet gdyby było 69cm to ok
-
Klaudia a probowalas dodac owoce do kaszki? Córka kolezanki też nie chciala jeść owoców,dala do kaszki i zjadla
owoce mają bardziej wyrazisty smak niż warzywa,kaszka go trochę neutralizuje. U nas to się sprawdza jako sniadanie
czekam na gryzaczek aż przyjdzie,dam tam owoce na podwieczorek
Wczoraj dalam Mlodemu chrupka kukurydzianego hihi popatrzyl na mnie,skrzywil się i oddałno cóż...
Wprowadzilam też mieso do zupek,wczoraj wcinal Gerbera z krolikiem,smakowalo
Muszę mu jeszcze kipic póki są,w promocji w Rossmanie...
Co do tesciow to szkoda słów i nerwow,ja Malego jeszcze samego z tesciami nienie zostawilam...mój też ma jazdy z mlekiem zsiadlym,jeszcze by Malemu chcial dac,oj co to to nie...małamama lubi tę wiadomość
-
Kas zsiadłe mleko dóbr:-D lepiej nie ryzykuje i nie zostawiaj jak nie musisz:-)
U mnie na odwrót nie za bardzo chce warzywa jeść. Marchewkę zje, ziemniaka to tylko jak widzi jak my jemy z moim m,i dynie i nic po za tym. Brokuła wyplowa na kilometr:-)
Ja gruszki jeszcze nie dawałam powiem szczerze, za to śliwki, jagody i jerzyny i tak średnio smakowało. Ciężko coś z tą dieta u mnie:-\ kaszkę ryżowa chociaż je. -
Kas próbowałam mieszać z kaszka z ciasteczkami takimi od 6 miesiąca z biszkoptami ale jest na nie ogólnie to kiepsko idzie to rozszerzanie w ogóle długie zęby na jedzenie ma. Niejadek cóż może powoli się to kiedyś zmieni
A kiedy próbujecie jogurty jakieś pieczywo coś sery nie wiem makaron jakiś pełnoziarnisty... w sumie jeszcze się nie zaglevialam w temat kiedy można.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 13:47
-
Klaudia,ja już od jakiegoś czasu daje codziennie piętkę chleba do pociumkania bo jedzeniem to tego nazwać nie można.Rozmiękczy go trochę,narobi bałaganu ale zawsze trochę tam do gębki wpadnie.
Jogurty na razie dałam 2 razy z Hippa.Szału nie było ale na szczęście żadnych sensacji kupkowo- skórnych też nie.
Dziś ugotowałam małemu barszczyk i dodałam odrobinę jogurtu naturalnego ,tak jak w przepisie było i chyba smakowało bo zjadł nawet sporo.Zobaczymy jaka będzie kupka.
Klaudia,fajny pomysł na zabawę,muszę spróbować z moim małym cudakiem.
klauuudia lubi tę wiadomość
-
Ja na razie przyzwyczajam Malego do glutenu,daję od 3tyg.trochę kaszy mannej do zupki. Pieczywo podam za ok.2ms. Jogurty na mleku krowim po 10ms.
Dziś Robert zjadl tylko pół malego sloiczka zupki,za to niedlugo potem wypil 60ml Bobofruta jablko-marchew.
Sery to nie wiem,chyba po 12ms dopiero...
Mój też polubil pozycję na brzuszkuklauuudia lubi tę wiadomość
-
Scorpiolenka zabawy spróbujcie u nas się bardzo spodobało jestem dumna z tego pomysłu hehe bo mały miał frajdę nie wiedział gdzie patrzeć jakby nie było nie obserwował jeszcze mieszkania z takiej perspektywy
To spróbuje też te jogurty one nie stoją w lodowkach tylko normalnie na dziale dziecięcym tak? Próbowałaś? Smaczne? Najlepiej żeby były jałowe hehe
A na tą piętkę żeby małemu Dac to już mnie kusiło właśnie bo tak jak mu dam coś mokrego sliskiego I ochydnego patrz owoc haha to już nawet do buzi nie włoży jakby cwany wiedział że to to czego nie lubi
-
Skorpiolenka barszczyk gotowałas z jakiegoś specjalnego przepisu??
Czy gotowanie warzyw na parze będzie lepsza alternatywą niż gotowane w wodzie? Zastanawiam się czy dla maluszków to też zdrowsze tak jak dla dorosłych? Co myślicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 16:44
-
Na parze na pewno zdrowiej
Klaudia jak dziecko toleruje gluten to takie sloiczki smialo może jescale najpierw trzeba organizm trochę przyzwyczaic od niewielkich ilosci glutenu do całej miseczki
U nas sukces,Mlody w koncu fiknal z plecow na brzucha już myslalam ze to nigdy nie nastapi
Mój mam wrażenie że woli owoce...obiadku dziś nie chcial,tzn.zjadl malo:-( a Bobofruta z chęcią już 100ml wypił ehh
Woda też pluje,niechetnie pije. Ale sukces że pije z niekapka
Pamietam jak córkę poilam z łyżeczki,oj...ona zadnej butelki nie tolerowala...