Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej,
My mamy nosidło z allegro- solidna podróbka ergobaby na szerokim panelu, nawet ciut za szerokim więc poczekam aż mały będzie siedział i zacznę go nosić
Co do spacerów to wychodzimy po 14 bo muszę córkę z przedszkola odbierać, ale siedzimy gdzieś w cieniu później bo w słońcu nie da rady, a mój to za bardzo nie chce spać w takim cieple, dużo lepiej w domu śpi więc pierwsze dwie drzemki w domu zaliczamy, a ostatnią na dworze ale kiepsko wtedy śpi....
Klaudia cieszę się , że parówka smakowała, ja dawałam młodemu ale pluł nią tylko bo nie potrafi poradzić sobie z grudkami w jedzeniu
Mój dzisiaj od rana marudnya co do nocek to dalej pozostawiają wiele do życzenia, ale jakoś dajemy radę
-
nick nieaktualny
-
My co prawda z października w końcu, ale mały siedzi w siadzie tzw skośnym podpartym
dzisiaj rehabilitantka powiedziała nam, że rozwija się książkowo. Na siad jest czas do końca 9 miesiąca, więc spokojnie. Próby siadu powinny nastąpić w 8 miesiącu. Ale jak Cię coś niepokoi to zawsze warto skonsultować się z jakimś fizjoterapeutą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 13:50
-
Ruby mój nie siedzi
tzn.jeszcze do tej pory sam nie usiadł,bo to różnica
Za to raczkuje
My spacerujemy o każdej porze dnia,rano,popo i wieczorem. Min.2razy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2017, 15:22
-
RUBY moja starsza a nie siedzi i nie raczkuje tylko pełza na dzień dzisiejszy.Posadze ją to utrzyma równowage chwile i za chwile leci we wszystkie strony nic sie nie broniac rekami.Ma brak odruchu obronnego ;/ lipnie bedziemy musiały cwiczyc,rehabilitowac sie
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny, jako tako nie niepokoi mnie nic tylko córka jak miała 6 msc to siedziała już stabilnie dlatego spodziewałam się , że już młody też będzie siedział
Młodadama niekoniecznie rehabilitować mówią, że jak zaskoczy to potem wszystko na raz idziemój też lata we wszystkie strony, dobrze mu wychodzi przemieszczanie się na plecach do tyłu
stara się też pełzać ale szybko się denerwuje w tej pozycji
-
Mlodadama czy ja wiem czy to już powód do rehabilitacji na tym etapie chyba nie... mam nadzieję
My wczoraj byliśmy nad jeziorem myslalam ze po pół godzinie wrócimy do domu ale małemu tak się spodobalotaki był grzeczny że byliśmy cały dzieńbyłam w pozytywnym szoku
Dziś za to maruda jak nie wiem mam nadzieję że się nie przeziebil nad tym jeziorem. Narazie prócz marudzenia nie widzę zadnych symptomów obstawiam znowu ząbki . Póki co wyszły dwa ale teraz chyba góra daje się we znaki.
-
A ze spacerami powiem wam szczerze że ost w ogóle nie chodzilismy jak bylo ponad 30 stopni spał w domu a tak to cały dzień na dworze w cieniu i w basenie. Nie chcialam bo męczyć tymi spacerami bo raczej denerwuje się w wózku jak ma siedzieć i jeszcze te upały choć ja bardzo chętnie przebywam na słońcu
.
-
nick nieaktualnyMłodaDama wrote:RUBY moja starsza a nie siedzi i nie raczkuje tylko pełza na dzień dzisiejszy.Posadze ją to utrzyma równowage chwile i za chwile leci we wszystkie strony nic sie nie broniac rekami.Ma brak odruchu obronnego ;/ lipnie bedziemy musiały cwiczyc,rehabilitowac sie
-
Kas ja nie zmienialam ani butelek jedynie smoczki na większe ale tak żeby całkiem zmienić to nawet o tym nie myslalam póki co... szczerze powiedziawszy. Jak już będą zuzyte czy przebarwione czy nie wiem to chyba wtedy... czy się powinno jakoś jakos systematycznie zmieniac?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 18:20
-
Właśnie nie wiem, ale dziś taka myśl mi przeszła czy nie wymienic. Ja,wyparzam co ok 3dni, tak to myje tylko, nie wiem czy ten plastik się jakoś zuzywa...
Dziś zaliczylismy basen:-) woda trochę zimna i Młody się krzywil hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 20:37
_polin lubi tę wiadomość
-
Ale podobało mu sie ogolnie???
Nikolas tak się chluptal w jeziorze fajnie jak to wzielam na glebsza wodę to rak fajnie chcial plywac zabka się usmielismy
Teraz mały ma temp 38 ząbki dają się we znaki poza tym u nas jakaś masakra na zewnątrz 35 stopni duchota jak nie wiem a w mieszkaniu 30. Mały śpi rozebrany ubiorę go później jak trochę spadnie ta temp. Masakra jakaś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 20:57
-
nick nieaktualnyKas ja podobnie jak Klaudia też nie zmieniam, co więcej butelki z aventu mam jeszcze po córce i dokupiłam tylko smoczki nowe do nich ...zmieniam tylko te smoczki uspokajające na większe no a zbutelek to my tylko ten smoczek do kaszek używamy i sporadycznie smoczek numer 2 bo mój młody jak wiesz mleka nie pije - tylko na noc z kleikiem i czasem właśnie w nocy samo mleko- ale bardzo rzadko...
Mnie też się wydaje, że 7,5 msc na rehabilitacje to trochę przesada zwłaszcza , że jako tako już siadała...
Klaudia skoro mały jest zadowolony to nie ma potrzeby go targać do wózka, w końcu siedzi na powietrzu w cieniu więc super wypasna kocyku więcej zdziała niż siedząc w wózku
-
nick nieaktualnykas50 wrote:Dziecko ma czas usiasc do 10ms
nie przesadzajmy
Nam pediatra mówiła, ze do 9go miesiąca. Ile ludzi tyle opinii jak widać. My jesteśmy pod kontrola neurologa i ośrodka rehabilitacji i uważam, ze skoro specjaliści twierdzą, ze nie do końca jest "ok" to im ufam w końcu znają sie na tym lepiej niż ja czy "interenty".
-
Mi się coś przypomina że czytałam na apce na telefon moje dziecko że trzeba zmienić jak się zrobia porzadne zarysowania. No czyli jak butelka jest już zniszczona wcześniej wydaje mi się że nie ma takiej potrzeby...
Ruby też tak sądzę a w wózku się denerwujechce stawać wychodzić i to niebezpieczne jakby nie było a tak w cieniu i może wywijac moja mała wiercidupka minuty nie umie spokojnie wysiedziec...
A że smoczkami uspokajaczami to też małemu większy kupiłam ale wogole go nie chce przyzwyczail się do tego malutkiego a miał taki naprawdę mini mini jak był taki malutki jeszcze ( boże a teraz już taki chlop) ale nie przejmuje się bo raczej rzadko kiedy Wogole ma ten smoczek w buzi zazwyczaj na 10 minut jak zasypia czasem nawet bez a później i tak wypluwa więc mu nie zaszkodzi. -
Ja butelki w sumie już jakiś czas nie zmieniałam, ale też się nad tym ostatnio zastanawiałam
za to smoczki do butelek zmieniam bardzo często, bo mały pije z kreseczki i nam często pękają - nie wiem czy przegryza, bo zdarza mu się gryźć, czy takie liche.
U nas dzisiaj deszczyk jak narazie, zobaczymy jak reszta dnia...
Kurczę też mnie ten basen korci, ale w mojej mieścinie się nie nadaje. Musimy poszukać gdzieś dalej. Kaś, a Wy byliście sami, czy chodzicie na jakieś zajęcia z instruktorem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2017, 09:09
-
Na basenie byliśmy sami
zwykły,miejski,w końcu otworzyli,Młody się popluskal, dzieci sporo, poznal na kocyku nowych kolegów
ogolnie wypad na plus.
Dziś córka skończyła 1klasęz wyróżnieniem to i nagroda musi być. Zaraz idziemy na lody i pizzę.
Wracajac jeszcze do tego siadania, ja sama jestem wczesniakiem z 36tc, usiadlam sama mając 11ms, nikt mnie nie rehabilitowal i mam się dobrze
A ile lekarzy tyle zalecen i opinii