Listopadowe szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Megimeg mam tak samo z tym "balonem". Odbijać nie ma się za bardzo czym.. (ciężko mi się przekonać do zjedzenia czegoś ) ale odbija mi się często a najwięcej chyba po każdym wypiciu wody czy herbaty
u mnie dziś 9 tc rozpoczęty. Obudziłam się z bolącym podbrzuszem (coś jak przy okresie). Dawno nie miałam tego uczucia. Brzuch tak mnie bolal ostatnio jak spodziewałam się miesiączki i cały czas latałam do ubikacji patrzeć czy juz dostałam no i tak nie mam już 9 tygodni 
dziecko chyba wtedy robiło rewolucję w brzuchu i dziś rano chyba tez A co do ginekologa to wydaje się strasznie nie miły..racja ciąża to nie choroba ale nie każda ją cudownie znosi..mnie zbiładnie na ponad tydzień z nóg. Miłego dnia wszystkim mamusiom; -)
-
hejka
ja mam jutro wizyte
ma stres okropny....
jakie sny paskudne snia mi sie psy z ranami na siersci okropieństwa !!!
tak bardzo sie boje, ze cos edzie nie tak
dziewczyny, jest srodek na dolegliwosci ciazowe- nudnosci, wymioty...
Mamma mamarin- ponoc calkiem ok
a jesli to nie pomaga, to moze kompleks witamin z grupy B? porozmawiajcie o tym z Waszymi ginami, moze cos przyniesie ulge
-
moze trafilas na jego zly dzien ;-)jak Ci nie da zmien ginekologa ,dobrze ze mamy wybormegimeg wrote:no własnie zdziwiła mnie jego postawa, zwłaszcza, że ja naprawde długo nie zachodziłam w ciąże, chyba, że u niego ciąża się rozpoczyna od 12 tyg.;/
na kolejnej wizycie najwyżej będę sie z nim o to kłócić ja sobie chetnie odpoczne.
-
Dziewczyny mam wyniki;) 16.03 - beta 39, 18.03 - beta 178,8, 21.03 - beta 603 chyba maluch rośnie;) no ale żeby nie było kolorowo to ostatnio jak badałam progesteron to bez brania luteiny i duphastonu wyszło 20. a dzisiaj po luteinie dowcipnej 100 i duphastonie jest 14,6:/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 12:28
-
nick nieaktualny
-
Mirabelke piękne przyrosty:) na progesteronie sie nie znam, a nadal mieści sie w normie? Moim zdaniem jesli tak to nie ma się czym przejmować.
Do mojej wizyty z możliwością zobaczenia serduszka jeszcze minimum dwa tygodnie i to tak dluuuugoooo.... Zaczynam sie martwić czy na pewno wszystko w porządku. Obiecałam sobie nie świrować w tej ciąży, nie latać na betę itd. ale ciężko wytrzymać! Tak latwo nam poszło tym razem że aż nie mogę w to uwierzyć... Chyba sobie kupie jeszcze jeden test i zrobię za pare dni zeby moc sobie chociaż na kreseczki popatrzeć
magdaa, Karolka14 lubią tę wiadomość
-
Ja też okropnie się męczę z nudnościami, ale w pracy muszę robić dobrą minę do złej gry, bo nic jeszcze nie wiedzą. W środę mam wizytę i jak zobaczę na własne oczy moje mini maleństwo to myślę, ze po świętach powiem w pracy. Tym bardziej, że tak jak wiele z was strasznie mi wzdyma brzuszek. Rano jest płaski ok, a wieczorem - 4 mc. A mdli mnie ciągle, jak jestem głodna, jak coś zjem, jak poczuje jakiś zapach - ale trzeba to przetrwać. Czekam z utęsknieniem na II trym. wtedy wreszcie można się cieszyć ciażą
-
Karolajla wrote:Nie miałam bo moja pani doktor tak jak w poprzedniej ciąży robi usg ok 8tygodnia żeby wszystko było ładnie widać. Widzisz tobie zrobiła i nic nie było widać bo za wczesnie p.doktor unika sytuacji gdzie pacjentka ma się stresować więc czeka do 8tygodnia dla mnie lepiej bo znając mnie nie dało by mi spokoju że nie widziałam fasolki każdy lekarz ma swoje sposoby.
Mój gin po prostu robi usg na każdej wizycie, sprawdza czy z jajnikami wszystko ok itp. Mówił mi, że na tym etapie nic nie będzie widać ciążowego bo za wcześnie, jedynie grube endo Ciekawa jestem jak jutro, już bym chciała być po i wiedzieć co i jak
-
nick nieaktualny
-
Witam w nowym tygodniu w szczególności wszystkie nowe mamuśki
Ja temperatury nie mierzę już praktycznie 4 zielonej kropki moje temperatury i tak są niskie więc po co jeszcze niepotrzebnie się nakręcać?
Z tym balonem zamiast brzucha myślałam, że tylko ja tak mam wczoraj to jakaś masakra była - nie 4 a chyba 6 miesiąc ciąży !!!!! i ciągle mi się odbija, wymiotów jeszcze nie miałam ale jak zjem ciut za dużo (czyli normalną porcję)to strasznie mi niedobrze.
U mnie z L4 było tak, że to pani doktor kazała mi iść na zwolnienie, praktycznie od pierwszego dnia kiedy się dowiedziałam, że jestem w ciąży. Staraliśmy się troszkę czasu więc woli dmuchać na zimne
Mirabelka porozmawiaj z lekarzem czy nie zwiększyć dawki progesteronu, tak profilaktycznie ja mimo, że mam super progesteron to i tak profilaktycznie biorę więcej dupka niż Ty (3 x 2 tabletki) + tak jak Ty 2 x luteina dopochwowo
Trzymam kciuki za najbliższe wizyty ja już w środę rano zobaczę co tam u naszego malutkiego kropka w brzuchu mam nadzieję, że urósł i odpowiednio się rozwinął
Dużo z Was będzie informowało rodzinę w święta o maluszku, macie jakieś pomysły jak to zrobić? Tradycyjnie czy coś wymyślacie?
My rodzicom kupiliśmy kawiarkę i tak myślałam aby do środka włożyć albo wyniki bety (musiałabym zrobić aktualne) albo zdjęcie usg jeżeli będzie już wyraźniejszy kropek (heh, no tak, tylko zdjęcie do zwrotu ).
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Mój tez robi a kazdej wizycie ale musze się o zdjęcia zawsze prosić bo nie za chetnie drukuje a planuje teraz zrobi jak z synem - ma album z pierwszego roku swojego zycia z moimi komentarzam (co die działo, jakiej muzyki słuchaliśmy, co czuliśmy) zaczynający sie od pierwszego zdjęcia USG a jak już brzuch zaczal rozsnac to do zdjęć z USG są dopasowane zdjęcia brzucha planuje zaklnczyc go impreza roczkowa i dać mu jak juz bedzie dorosły może jako prezent ślubny albo jak sam bedzie miał zostać ojcem...
-
megimeg wrote:Karolka - ja juz nie wiem co mam jesc
raz jest dobrze a raz dramat...
kurde, a mój prywatny gin. stwierdził ze ciąża to nie choroba i czy ja zaszłam w ciążę by mieć l4 czy dziecko ;/
także zobaczę co powie na kolejnej wizycie, najwyżej lekarza zmienie
U mnie było bez problemu, zresztą ja się czuję tak fatalnie, że nie wyobrażam sobie funkcjonowania w pracy. Ja na Twoim miejscu już bym zmieniała gina, wkurzyłby mnie takim tekstem... można odmówić wypisania zwolnienia, ale taki tekst moim zdaniem jest niestosowny. Warunki pracy są różne a wiadomo, że pracodawcy mają to głęboko w poważaniu mimo, że to ich obowiązek aby dostosowac miejsce pracy do ciężarnej.
Dzięki dziewczyny za trzymane kciuki
jutro dam znać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2016, 12:54
-
Jolcia jesli mogę polecić sposób na powiadamianie to kup skarpetusie malutkie i pudełko i tak im daj. My tak o Franku mówiliśmy i teraz tez zamierzamy. Mi die ten sposób wydaje fajny bo nienwiedza co jest w środku, jak otwierają to nie od razu wiedza o co chodź, potem efek zaskoczenia i niedowierzenia na twarzy a na koniec eksplozja radości! jaaaa nie mogę sie juz doczekać niedzieli! My powiemy rodzicom i rodzeństwu reszta poczeka
-
Dupka w krwi nie wykryjesz, a jeśli lutke bierzesz dopochwowo to też wynik może być niemiarodajny . Mi przy in vitro zakazali badać bo jeśli nie plamie to jest ok. raz biorąc 6 lutein dziennie po 100mg miałam prg 7... Trzeslam się i dzwoniłam do lekarza.. A on uspokoił ze to się wchlania tam gdzie maMirabelka30 wrote:Dziewczyny mam wyniki;) 16.03 - beta 39, 18.03 - beta 178,8, 21.03 - beta 603 chyba maluch rośnie;) no ale żeby nie było kolorowo to ostatnio jak badałam progesteron to bez brania luteiny i duphastonu wyszło 20. a dzisiaj po luteinie dowcipnej 100 i duphastonie jest 14,6:/ i miejscowo. Więc spokojnie
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g.
