Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Katalonia wrote:Po wizycie. Bez zmian czyli glowka nadal wysoko i rozwarcie nadal na 1cm. Mała waży 2950g. Mam dwa razy dziennie o stałych porach i przez 1h liczyć ruchy. Jak podczas dwóch kolejnych pomiarów będzie mniej niż 10 to na kontrolę do szpitala. Następna wizyta 21.11
Badanie bolało, chciałam wyskoczyć z fotela. Trochę jestem zawiedziona bo powiedział że jak się sytuacja nie zmieni to urodze w inny sposób... No nic, wierzę w moja mała dziewczynkę, że jak przyjdzie czas to zejdzie na dół.
A co to znaczy że ma głowę wysoko? W sensie że nie leży głową w dół, czy jeszcze coś innego?
Zazdroszczę, że u Ciebie coś już się rozwiera - u mnie ciszaW sumie też nie muszę liczyć ruchów, mam się tylko zgłosić, jeśli będę czuła, że mała wyraźnie mniej się rusza.
Czy u Ciebie jest jakieś zagrożenie? Bo widzę, że chyba Cię straszą CC? -
Zuza moja jest główka w dół od 30 tyg,tyle że nie schodzi do kanału rodnego. Czuję ja wysoko, nad pepkiem. Pytał ile razy w nocy wstaje na siku. Wstaje może z raz, albo i nie. Mówił że jak będzie nisko to non stop będę mieć wrażenie że chce mi się siku.
Nie pytałam czy chodzi o cc, ale myślę że najpierw będą próbować innych metod zachęcających dzieciaka. Nie tak łatwo o cc-Tak mi się wydaje, zresztą psychicznie nie nastawialam się cc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 06:25
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Katalonia wrote:Wichrowe miłość bezwarunkowa oraz och i ach pojawiły się wraz z małą czy jeszcze czekasz ?
mąż bezwarunkowo
na razie się z nią oswajam, przyzwyczajam, zacsyna mi sie ona podobać
myślę, że to przyjdzie, staram się nie robić sobie wyrzutów
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
abiolek wrote:Sezon na pytania: Jak sie czujesz?? Nic Cie nie bierze? Ty jeszcze w ciazy?? Uwazam za otwarty
ludzie do mnie pisza prawie co drugi dzien... szok
abiolek, Alma84 lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Katalonia to ja sikam co 5 minut, a za chwile zas moge... Ale to juz z tydzien jak nie wiecej. Mam tez okropna zgage... mleko i reni w masowych ilosciach...
Starsza znowu dala mi w nocy popalic... az strach pomyslec jak beda dwie...
No, ale dzisiaj juz 8.11 wiec coraz blizejmojego 14.11
mam tylko nadzieje, ze jutro nie urodze ;P(w rodzinie juz jeden solenizant)
-
Oj ja sikam non stop w nocy to juz wogole . Starsza pojechala do szkoly a my z mlodsza jeszcze w wyrku
U mnienas tez non stop pytanie nie rodzisz jeszcze?,a ty jeszcze z brzuchem??, jak tam sytuacja wrrrrrabiolek, Alma84 lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj wychodzimy do domu.
Z karmieniem dość dobrze choć młody jest łapczywy i czasami denerwuje sie zanim złapie. Brodawki trochę bola, mleka coraz więcej.
Rana po cieciu dzisiaj już mniej doskwiera, najgorzej jak przebywam dłużej w jednej pozycji.abiolek, Katalonia, Biedroneczka83, wichrowe_wzgórza, Alma84 lubią tę wiadomość
-
Katalonia wrote:Zuza moja jest główka w dół od 30 tyg,tyle że nie schodzi do kanału rodnego. Czuję ja wysoko, nad pepkiem. Pytał ile razy w nocy wstaje na siku. Wstaje może z raz, albo i nie. Mówił że jak będzie nisko to non stop będę mieć wrażenie że chce mi się siku.
Nie pytałam czy chodzi o cc, ale myślę że najpierw będą próbować innych metod zachęcających dzieciaka. Nie tak łatwo o cc-Tak mi się wydaje, zresztą psychicznie nie nastawialam się cc.
Kurde ja też w nocy sikam raz, może dwa i nie czuję jakiegoś super parcia na dole... To znaczy jak pójdę na spacer czy dłuższe zakupy, to młoda mnie uwiera bardzo nisko, ale czy główką to nie wiem. Moja ginekolog nic mi nie mówiła na ten temat, więc liczę, że jest ok... Chociaż mam czasem takie wrażenie, jakby mi głowę wypinała gdzieś z boku brzucha, a nie na dole. -
Zuza mam tak samo jak Ty. Na spacerze czuję że jestem w ciąży, coś mnie na dole uciska, muszę zwolnić. Ale jak posiedzę czy poleże to przechodzi.
Ogólnie czuję małą na około pępka, brzuch to taka piłka.
Mamy jeszcze czasWiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2017, 11:56
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
Leżę i zaciskam nogi
Niby nic się nie dzieje ale córka się tak rozpycha w brzuchu od kilku dni jak nigdy
Spacery będą dopiero 14teraz wyjście na dwór sprawia mi trudność, a jak mam gdzieś stać to jest masakra
Wole już chodzić
i strasznie łapią mnie skurcze prawej nogi...
-
U mnie główka była ciągle wysoko, a mimo tego sączyły się wody i akcja porodowa musiała zostać wywołana.
A że mam dziecko nawet nie wiem, śpi średnio ciągiem 3 godziny, dzisiaj "rano" spał od 6 do 11:45 więc jestem wyspana, jak nowonarodzona. Żyć, nie umierać
To nasz Tymuś
Biedroneczka83, Katalonia, abiolek, Katarzyna87, Kaczorka, Sunshine_111, Kaczuszka86, Zuza91, Alma84, Blondik, zuzik88 lubią tę wiadomość
-
KasiaZ wrote:
Ale cudny skrzacika jakie włoski
-
KasiaZ wrote:
Jaki uroczy uśmiech
Ooo, to długo spałmoja czasami też potrafi tak przysnąć a ja się wtedy zaczynam martwić, że może coś jej jest, że tak śpi.. :p