Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
abiolek wrote:Ja też czekam
i patrząc na Wasze suwaczki czuję się "stara" ale mnie to w ogóle nie martwi jak urodzę w 41tc to też będę zadowolona Nie spieszy mi się w ogóle choć chciałabym mieć sam poród za sobą 
mnie tylko martwi waga małej hehe zeby nie zaszalała
*******Gang 18+*******
-
Katarzyna87 wrote:A my dalej czekamy Dużo znad jeszcze zostało;)?
Ja też czekam, żadnych znaków nie ma na razie, chociaż kilka dni temu chyba wychodził mi czop śluzowy. Z dnia na dzień czuję się coraz lepiej - licze, że to organizm zbiera siły do rychłego porodu
Biedroneczka83, Katalonia lubią tę wiadomość
-
Biedroneczka, ja cały czas widzę 36+1 ;p
Ja przyjmuję "zgłoszenia" by urodzić w piątek ;p Kuzynka, której nikt nie lubi robi w sobotę urodziny. Wtedy rodzice nie musieliby iść, bo będą się zajmowali Maja, a mąż chciałby pępkowe zrobić ;p
Ale wiecie jak to jest...oni sobie mogą chcieć
Biedroneczka83 lubi tę wiadomość
-
Mnie waga nie martwi bylo 3000g ostatnio wiec wiecej jak 3500 nie bedzie jestem dobrej mysli
Ja tez widze u Ciebie 36tc na suwaczku oczywiscie
Ja chetnie do 14.11 poczekam, i tez od kilku dni czuje sie znacznie lepiej niz dotychczas chyba psychicznie mi jakos lepiej... bo ciezko mi cokolwiek zrobic, taki slonik ze mnie ;P
-
abiolek wrote:Mnie waga nie martwi bylo 3000g ostatnio wiec wiecej jak 3500 nie bedzie jestem dobrej mysli
Ja tez widze u Ciebie 36tc na suwaczku oczywiscie
Ja chetnie do 14.11 poczekam, i tez od kilku dni czuje sie znacznie lepiej niz dotychczas chyba psychicznie mi jakos lepiej... bo ciezko mi cokolwiek zrobic, taki slonik ze mnie ;P
Abiolek a kiedy było u Ciebie 3000g? U mnie 3 dni temu było 3100g...
-
W sumie to napisałam długiego posta i większość się nie wyświetliła...
Ogólnie podobne odczucia miałam jak Madzialenka po cesarce. Przyjechałam na 14 do szpitala, zrobili mi wszystkie badania zgody na operacje. Przed 19 założyłam seksi piżamę na operacje. Jak mnie położyli na stole zrobiło mi się mega zimno chyba ze stresu. A tak a propos Madzialenka to ja bym chyba za nic nie zgodziła się żeby praktykantka miała wbijać się w mój kręgosłup... ja wiem musza jakoś nabrać doświadczenia ale jak się złe wbije to można uszkodzić kręgosłup i do końca życia jeździć na wózku. W każdym razie po znieczuleniu miałam odruch wymiotny gwiazdki przed oczami i słabo mi było ale coś mi tam podali i było później Ok. Od razu ciepło mi się zrobiło bezwład w nogach. Tez czułam tylko takie szarpanie i później najpiękniejszy dźwięk - płacz mojego Synka:) dałam buziaczka i zabrali do męża i na pomiary. Ja wróciłam do mojej sali jakoś po godzinie inpozniej już byliśmy caly czas razem.
Z karmieniem w pierwszej dobie to kiepsko bo Mały zasypiał po dwóch pociagnieciach i dokarmiamy był mm. Teraz bardzo ładnie ssie pierś ale zawsze później trzeba go dokarmić bo mleczka dużo nie mam narazie ale położna mówi ze jak zacznę normalnie jeść to będzie więcej pokarmu. Dzisiaj dopiero zjadłam sucharki i kleik a w marzeniach mam gulasz z ziemniakami
abiolek, Katalonia, Alma84 lubią tę wiadomość
-
Fajnie, że jesteście zadowolone z tych cesarek Oby każda dobrze wspominała swój poród
Jutro mam KTG już nie mogę się doczekać czasami mam wrażenie, że jakieś tam skurcze mam ale to bardzo rzadko. Tylko ostatnio przed porodem nic nie czułam nawet do 12 w południe a dopiero o 13 zaczęły mi się skurcze Więc wszystko się może zdarzyć Czuję się jak taka tykająca bomba
-
U mnie też nic. Jedynie mała się rusza bo to jej pora. Byłam na spacerze więc spojenie da znać w nocy. Zauważyłam że przy obracaniu jak nie zginam nog by się odepchnac tylko mam wyprostowane to mniej boli
abiolek lubi tę wiadomość
Pierworodna 2017
Termin porodu synka 25.04.2024 -
To co, kiedy "wybuchamy"
Taki paradoks. Boimy się porodu, bo to ból nie znany lub boimy się, bo wiemy co Nas czeka, a z kolejnej storny tupiemy już nogami 'kiedy to będzie/kiedy się zacznie?'
abiolek, Biedroneczka83, Alma84, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Wczoraj sie pochwalilam, ze pospalam, to dzisiaj juz nie spie... Zebym chocaz glodna byla... ech...
Katarzyna masz racje, ale i tak wole jeszcze poczekac ;P
Martwic sie bede, jak sama sobie bede na posty odpowiadac, bo wszystkie urodza ;P
Alma84 lubi tę wiadomość
