Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hopeless - bardzo mi przykro. Współczuję. Wiem co musisz czuć. Trzymaj się kochana.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 14:09
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Hopeless trzymaj się! Życzę Ci, aby kolejny cykl był tym szczęśliwym, ze szczęśliwym rozwiązaniem 9 m-cy później :*
____
Chyba wybiorę się po żurawit lub sok z żurawiny, widocznie sama herbatka u mnie to za mało
Dziewczyny wczoraj wieczorem i dziś rano zapomniałam wziąć luteinę i trochę mniej mnie muli (ale i tak trochę). Myślicie, że to przez luteinę mam nasilone nudności?
Nie mam plamień, gin kazał mi brać do 12 tyg na wszelki wypadek 3x1. Tylko czy jest taka potrzeba? Po akcji z tokso trochę straciłam do niego zaufanie i obawiam się, że niepotrzebnie pakuje we mnie tabsy. Jak sądzicie?
-
Aasha wrote:Czarnulka, tak - ja byłam 6w5d i było serduszko (pomimo tego, ze ciąża młodsza i wg usg 6w3d).27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [ 13tc, 10tc, 10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Dziewczyny czy 6t5 dzień powinno już być serduszko?
Chyba powinno, ale na tym etapie często ciąże są młodsze, kilka dziewczyn w naszym wątku tak miało. Ja byłam na wizycie 7t0d i było serducho, 119 uderzeń, ale według USG moja ciąża była 6t2d. A potem wiek ciąży się wyrównał, u mnie w niecały tydzień maluch nadrobił 5 dni.
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Hopeless - trzymaj się jakoś..
Holibka - mi już gin nie kazał brać więcej Duphastonu, bo mówił, że nie ma takiej potrzeby. Jak on to określił - to działa w tym momencie tak jakby ktoś chciał jedną świeczką doświetlić cały dom.
Heh, poinformowałam męża, że 22.04. idzie ze mną podglądać Kaczorka. Ucieszył się bardzo
W ogóle zauważyłam, że z wizyty na wizytę cieszy się coraz bardziej
Na początku się bał powtórki z ostatniej ciąży.Holibka lubi tę wiadomość
-
Hopeless trzymaj się jakoś :* Doskonale wiem co teraz przeżywasz. Bardzo mi przykroNasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
HOPLESS bardzo mi przykro
MIETATa, AFRYKANKA- zazdroszcze wam tego podejscia. Bo odwage to bym miala zeby mieszkac w innym miesjcu na ziemi czy to cywiwlizowanm czy mniej. Noatomiast jestem w cholere sentymetalna i to mnie blokuje a szkoda. Wiec pozostaja nam podroze . Moj maz wlasnie planuje gdzie spedzic nastepny urlop rodzicielski . Z synkiem bylismy na Sardynii miesiac i chyba 2 miesiace w Maroku .
Ale jak dzieciaki podrosna to bedzie szal i zycie od urlopu do urlopu . Bo ja stwierdzilam ze nie jade do zadnych bardziej egzotycznych krajow tak dlugo jak dzieci biora wszystko do dzioba.
AFRYKANKO ja mieszkam w Saksonii.
Wygladam okropnie, ciagle wychodza mi pryszcze . Do tego ciagle jestem glodna....
Z synkiem nie mialam kompletnie zadnych objawow poza pozniejsza checia straszliwa na slodycze (przestalam pochlaniac dopeiro gdy odstawilam go od piersi). no i chyba cycki mnie troce bolaly ale to chba tez pozniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 14:37
-
Katarzyna87 wrote:Mój mąż też się pytał czy może na kolejną wizytę iść
Gdyby badania były w tygodniu to pewnie poszłabym sama. Ale fajnie wyszło, że można w sobotę niech sobie poogląda :p
A ponoć z wynikami dają też u nas filmik z USG na płycie.
Oby tylko wszystko z maluchem było ok.
Psotka - ja też ciągle głodna jestem.. Nie mam ochoty a muszę jeść -
PsotkaKotka wrote:Wygladam okropnie, ciagle wychodza mi pryszcze . Do tego ciagle jestem glodna....
Witaj w klubie a w którym jesteś tygodniu? mi też nawywalało niespodzianek. Apogeum tego stanu miałam jakieś 2 tygodnie temu, wtedy ciągle coś się pojawiało, i to w takich dziwnych miejscach, np. w brwiach, na linii włosów, koło uszu, a skóra twarzy bardzo się przetłuszczała. Teraz trochę to się uspokoiło.
Ja dzisiaj też ciągle głodna. W poniedziałek prawie nic nie jadłam, a wczoraj i dziś mam wrażenie że nadrabiam. Ciągłe ssanie.
Zjadłam obiad i po pół godziny poczułam pustkę... no to zapijam wodą, herbatą, zjadłam gruszkę, ale czuję że to nic nie daje, mój bobas chce JEDZENIA. Nie dużo, ale często.
Już mi głupio w pracy. Siedzi dziś przy biurku niedaleko taki chłopak, który wychodzi tylko na 1 przerwę na obiad i już się na mnie dziwnie patrzy jak ja tak jem i jem. Nic nie wie o ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2017, 14:53
-
Hopeless jest mi ogromnie przykro...
Mietata, czy mocz do posiewu jakoś inaczej się pobiera? Bo właśnie też myślałam że może lepiej będzie zrobić od razu posiew... i czy miałoby sens oddać jutro próbkę i do posiewu, i do normalnego ogólnego badania moczu? Wiem że pytania mogą wydawać się glupkowate... ale skoro tyle przeszłas "w tych sprawach" to pewnie będziesz w stanie mi doradzić
-
Cześć dziewczyny,
Hopeless bardzo mi przykro. Trzymaj się.
Dziewczyny, że tak powiem "międzynarodowe" ciekawe macie życie.
Ja jestem podróźnik-szwędacz. Co roku z mężem kilka miesięcy byliśmy w podróży. Moim marzeniem jest zwiedzić cały świat. Właśnie zrezygnowaliśmy z wyjazdu Afryka - Azja miesiecznego. Zbyt długo staraliśmy się o dziecko żeby teraz ryzykować. Odłożymy to trochę w czasie ale szczerze mówiąc nie wytrzymam do porodu bez wyjazdów. Przez przypadek nasz potomoek już w lutym odbył z nami dwie podróże .
Teraz tylko trochę trzeba logistycznie wszystko poustawiać z badaniami i wizytami i ja nie widze powodów żeby rezygnować z podróżowania w ciąży - byle się dobrze czuć, a własnie od kilku dni czuję się jak nie w ciąży poza piersiami, które nieustannie są obolałe.
Dziewczyny napiszcie coś, co jecie, bo ja troche monotonnie nabiał, jajka i gotowane ziemniaki - nie wiem czemu ale jakoś odrzuciło mnie od mięs, wędlin i nie wiem czy ta moja dieta nie za mało zróxnicowana jest?
A i Invis dopisz mi proszę prenatalne 13.04. bo gdzieś umknęło.