X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 977 359

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:07

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 977 359

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:08

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alma, ale ładnie wyglądacie :)

    Katalonia, nadal niczego nie daję. Z brzuchem lepiej, za to jakieś refluksowe historie się zaczynają pojawiać. Nie wymiotuje, nie ulewa po jedzeniu, chyba że po 2 godzinach czasem ;]

    Na spacery staram się codziennie o ile nie ma smogu albo nie pośniemy :D I wtedy tak z 60-75 minut na spokojnie.

    Uśmiechy świadome zaczęła lapać wcześnie, bo w połowie 5 tygodnia już. Cieszy się do mnie i do męża.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • K@sia Autorytet
    Postów: 681 315

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma żadnego na razie planu dnia bo Młody jest bardzo nieregularny. Czasami ma aktywność nawet 4h a dzisiaj praktyczne przespał cały dzień. Po każdym karmieniu w kime. Raz na godzinkę później na 2h. W nocy tez różnie, czasem śpi 4h a czasami się budzi co godzinę.
    Aniluap 8h ??? Ale zazdroszczę. Moje teraz największe marzenie to się wyspac. Mogłabym spać w dzień kiedy młody śpi ale nigdy nie śpię bo chce trochę pobawić się ze starsza córka bo ostatnio mi powiedziała ze od czasu jak jest dzidziuś to nie mam czasu dla niej i trochę mi było przykro.

    mhsv3e5eau6hps3u.png
  • K@sia Autorytet
    Postów: 681 315

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój tez już się ładnie uśmiecha i ładnie mówi „ a gu” i tak ładnie robi dziubek:)

    mhsv3e5eau6hps3u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aj to faktycznie kiepsko. Moja córka mi tego nie mówi ale widzę, że trochę ją zaniedbuje ale zachowuje stare rytuały np czytanie przed spaniem, czasem mąż bierze młodszą na ten czas a jak jest w pracy to idę do niej z małą na rękach.
    Ostatnio nakarmiłam małą i zostawiłam z tatą a starszą zabrałam na krótki spacer i zakupy, dalej pomaga mi robić obiad.. Dziadkowie zabierają ją czasem.. Niby mało ale, żeby dalej czuła się ważna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mogę się doczekać tych uśmieszków :)

  • Katalonia Autorytet
    Postów: 977 359

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:08

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    A kluje Was czasami w piersiach? Takie jakby szpileczki. Mnie tak i się zastanawiam czy to nie zapalenie, zastój.

    Kłuje kłuje - to jest tzw. skurcz oksytocynowy, kiedy mleko napływa do piersi ;) Nic niepokojącego, u mnie jest tak przy karmieniu, ale też bez karmienia, kilka razy dziennie. Czasem do tego trochę mleka wypływa.

    Aniluap, Katalonia lubią tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Zuza2323 Autorytet
    Postów: 386 238

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziula wrote:
    a czy wasze dzieci ssa smoczki?
    Moja jak najbardziej ;) jak nie smok to kciuk a wolę żeby już tego smoka ssała niż kciuka. Moja kuzynka ssała kciuk do 9 roku życia i miała go taki zgrubiały i trochę zdeformowany i jakoś utkwiło mi to w głowie i wolę smoka ;)

    Co do uśmiechów to Iśka od tygodnia jakoś się uśmiecha

    Aniluap lubi tę wiadomość

    atdc6iyemt9e9h2r.png
  • K@sia Autorytet
    Postów: 681 315

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kłucia w piersiach to mam tak tylko z jedna piersią po karmieniu. Jak młody pospi z 4 h to jak mam bardzo napełniona pierś i szybko ja opróżni to później mnie ta pierś kłuje ale tak z 5 min. Druga w ogóle mnie nie boli.
    Co do smoczka to mój nie lubi teraz. Ma odruch wymiotny. Z jednej strony dobrze a z drugiej to nie za bardzo bo jak się drze np. Na spacerze czy na szczepieniu to nic go nie uspokoi dopiero pierś.

    mhsv3e5eau6hps3u.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2017, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutka właśnie zasnęła na moich rękach przy słuchaniu muzyki i bujaniu, zawsze działa :)

  • Yerenia Autorytet
    Postów: 639 235

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my właśnie chyba przechodzimy 2 skok rozwojowy - Mały od 3 dni jest marudny, nic się nie podoba - albo podoba się, a za chwilę nie ;) płacze nagle nie wiadomo czemu, uspokaja się na przewijaku (???) i jak jestem blisko. Nie wiadomo o co mu chodzi - budzi się zadowolony, sadzam na bujaczku - ryk. Boże, daj nam siłę :D

    f2wl3e5e6qkxv1kk.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yerenia - po kilku dniach na szczęście przejdzie :)

    Yerenia lubi tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • Katalonia Autorytet
    Postów: 977 359

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 13:08

    Pierworodna 2017

    Termin porodu synka 25.04.2024
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katalonia wrote:
    A moja zaczela ulewac, w czasie jedzenia, na ramieniu podczas dobijania lub 1.5 h po jedzeniu. Nie ma reguły. Są na to jakieś sposoby? Pilnuje aby jej nie przewijac ani nie kłaść na brzuchu minimum 30 min po jedzeniu. Muszę ja zważyć w przyszłym tyg bo ostatnio to mam wrażenie że niewiele w tym małym brzuszku zostaje. Pierś też króciutko ssie jakieś 5min, mleko się leje po polikach a jak chce odpocząć od ssania to teterka mokra... takie straty pokarmu a w pierwszych dniach kropelki nie mogłam z nich wycisnąć.

    Katalonia moja też mocno ulewa w niektóre dni, albo w nocy przez sen się krztusi. Też mleko się lało po piersiach jak jadła, do tego jadła krótko i często - wezwałam babeczkę z poradni laktacyjnej.

    Dowiedziałam się, żę czasem w piersiach jest za mocny wypływ mleka - za mocny dla malucha i sobie z nim nie radzi, od razu mu wpada w gardło i potem może się krztusić. Wtedy dziecko krócej ssie pierś, bo się bardzo męczy, żeby to ogarnąć i chce jeść np. już godzinę później, jeszcze do tego mleko dziecku "ucieka".

    Nam pomogła pozycja przy karmieniu klasyczna, ale zmodyfikowana tak, że dziecko jest jakby bardziej w pionie - leży mi na brzuchu po przekątnej. Sprawdza się też pozycja pod górkę, ale u nas mała jej nie polubiła. Od razu było mniej ulewania - pokarm w takiej pozycji trafia prosto na dół brzuszka. Łatwiej też dziecku ogarnąć wypływ mleka, bo jak pierś nie jest jakby pochylona nad dzieckiem, to automatycznie działa grawitacja i tak szybko nie wypływa. Można też zrobić tak, że jak jest na początku wypływ i dziecko go nie ogarnia, to odstawić dziecko, niech trochę mleka wypłynie i dopiero przystawić.

    Odradzono nam też odbekiwanie na ramieniu, jak dziecko mocno ulewa - naciska się wtedy lekko na brzuszek (jest brzuszkiem przytulone do ramienia), a główka zwisa trochę w dół. Ola wymiotowała wręcz w takiej pozycji. Teraz kładę ją sobie na klatce w pozycji "na żabkę" i tak sobie chwilę chodzimy. Pokarm się układa w brzuszku, a Ola na lajcie może odbeknąć.

    Mamy też teraz lepiej podwyższony materacyk w łóżeczku (żeby mniej ulewała) i generalnie po każdym karmieniu albo kilkanaście minut leży mi na brzuchu, ale w pozycji nie całkiem leżącej, bardziej pionowej, albo chodzę z nią na rękach i dopiero odkładam. Przewijam zawsze przed karmieniem (po nie muszę, bo kupę robi raz na tydzień, więc tyłek się i tqk nie odparzy ;)).

    Katalonia lubi tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Biedroneczka83 Autorytet
    Postów: 7701 5268

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macham pamietam o was ale po skoku małej przyszedł remotn kuchni bo mąż weny dostał :/

    j1geeh2.png
    ccz7llb.png
    62ei8gr.png
    *******Gang 18+*******

  • K@sia Autorytet
    Postów: 681 315

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) mój dzisiaj cały dzień śpi a wczoraj bardzo mało spał w dzień a dzisiaj od karmienia do karmienia Kima po 3 godziny.
    Nas tez się będzie działo. Kupiliśmy nowy dom i czeka nas w styczniu przeprowadzka. Bardzo się cieszę ale jak myśle ile nas roboty czeka to jakaś masakra. Mebelki mam już wybrane do pokojów dzieci. Do sobie to nie mam pojęcia co chce.
    Mój synek tez chyba po skoku. Był marudny a teraz dużo więcej śpi i zaczyna być bardziej komunikatywny. Obraca głowę za moim głosem, a jak mnie widzi to wyciąga raczki. Dużo się uśmieją, stał się bardziej pogodny, mniej marudzi. Płacze jak jest głodny a jak najedzony i wyspany to leży i guga:)

    Katalonia lubi tę wiadomość

    mhsv3e5eau6hps3u.png
  • Alma84 Autorytet
    Postów: 835 775

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a więc życzę Wam na Nowy Rok 2018 dużo radości z naszych pociech, przespanych nocek, jak najmniej płaczu, jak najwięcej słodkich uśmieszków i przede wszystkim duuuuużo zdrowia, bo to najważniejsze!

    I zgodzicie się chyba ze mną, że to był DOBRY ROK ;) ;) ;)

    Kaczorka, Aniluap, Katalonia lubią tę wiadomość

    201711152165.png

    202006124562.png
  • Madziula Autorytet
    Postów: 434 294

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za życzenia oraz też życze Wam szczęśliwego Nowego Roku! Bez trosk i jak największych uśmiechów! Zdrowia i miłych chwil z Waszymi Rodzinami! :*
    Dla mnie to był rok tak samo dobry jak i zły... Urodziłam swoją córkę :) a z drugiej strony dowiedziałam się o chorobie mojej mamy :( ale już dobrze. Żeby ten rok nie był gorszy od poprzedniego :)

    zrz6anlirst3bnij.png
    ijpbcwa141osr42x.png
‹‹ 1082 1083 1084 1085 1086 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ