Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasza Mała też zaczyna pokazywać pazurki i robi się coraz mniej cierpliwa. Do tego ostatnio zaczyna popłakiwac i wieczorami na bączki?? mimo że w dzień jest ok i obawiam się czy to nie zapowiedź przyszłych kolek..
Jeśli chodzi o szarpanie sutków to u nas zawsze w takim wypadku jest to znak że coś doskwiera - bąkol lub musi odbić. Przerywam wtedy karmienie , pionizuję Małą i idzie za tym najczęściej solidne odbicie i znowu ładnie je. Zauważyłam że jest to o wiele skuteczniejsze niż odbijanie po zakończeniu jedzenia kiedy Wika zasypia i co za tym idzie mniej się też ulewa.
Dziewczyny ile najdłużej Wasze Szkraby mają niezmieniane pieluchy? Czy w nocy przewijacie po każdym karmieniu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2018, 20:42
-
Ostatnio potrafi 21.30-5 spać, więc siłą rzeczy tyle ma niezmienioną. Dość dobrze staram się ją wysmarować albo zasypać np.mąką kartoflaną, żeby się nie poodparzała. Ale teraz robi trochę mniej kup już w ciągu dnia i też w nocy.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyTak jak czasem z ciekawości sprawdzam termometrem na podczerwień to ma 37.1, tym do pupy jeszcze nie mierzyłam bo nie było potrzeby Stan podgorączkowy jest od 37.5 a od 38 gorączka i tym się kieruje jakby miała gorące czoło to pójdzie termometr w ruch pamiętam przy starszej jaki był płacz przy mierzeniu w pupie więc nie będę dziecka męczyć bez potrzeby
-
Katalonia wrote:Moja wczoraj płakała od 17 do 21. chodzenie po schodach z nią na rękach pomagały... do wczoraj. Płakała, przestała, znowu jakby sobie przypomniała że trzeba płakać i od nowa. Wrrrr
A z rana dla odmiany uśmiechy do mnie strzela
U nas podobne historie.. Rano humorek jest super a wieczory to zgaduj zgadula.. Pomaga tylko noszenie na pilota. Widać że senna a nawet glodna ale i tak potrafi oderwać się nagle od jedzenia i trudno ja uspokoić.. -
Wiecie co? nikt nie wierzy w moje karmienie piersia. Nikt. Muszę ciągle odpychać zarzuty typu może masz za chude mleko!!! daj butelkę i zobaczysz czy będzie spokojniejsza... Urodziłam dziecko 3960 po półtorej miesiąca waży 5 kg więc przybiera prawidłowo... No ale teściowej a nawet mojemu mężowi przeszkadza że ona placze bez piersi. no długo nie wytrzyma i jest spokojna przy mnie ale bez przesady... Mam już dość uważania mnie za upartą głupia matkę która jest młoda i nie wie co gada a się upiera i męczy dziecko... No a teściowa wie przecież lepiej bo Urodziła 4 dzieci a nie jak ja 2 i jej dzieci jakoś żyją i w takim razie tamte zasady które były 30 lat temu są dobre, zasady typu: chude mleko, dziecko nie może wychodzić na dwor przed ukończeniem 2 tygodni i co my robimy że kilkudniowe dziecko bierzemy na dwor, rady typu spirytus na pępek, dziecko musi mieć miękko pod plecami, wsadzanie termometru w tyłek żeby baki poszły... Dość już mam traktowania mnie jak wariatkę i kręcenia oczami jak mówię że nie ma czegoś takiego jak za chude mleko... Przepraszam że się zale ale już nie mam komu..
Cabank84 lubi tę wiadomość
-
Witam. Jestem mamą ale już troszkę wyrosnuetych dzieci bo 9 7 lat i mam problem bo obecnie jestem marcowką 2018 a zapomniałam juz jak szybko niemowlęta rosną. ... pomóżcie i napiszcie w jakich rozmiarach wasze bomble są . Bo niewiem czy juz kupować 68 ?tak mniej więcej. Chodzi mi o to czy jak juz mają dzieci 3 miesiące to jaki rozmiar ?
-
nick nieaktualnyMadziula zapytaj się teściowej czy skończyła studia medyczne, że wie lepiej od lekarza kiedy dziecko prawidłowo przybiera.. Każde dziecko jest inne! Moja urodziła się z 3500 a teraz ma 5350, też na piersi, ale u mnie każdy lekarz w szoku , że na samej piersi tyle przybiera bo jest większa od rówieśników i uspokajamy smoczkiem.
Cabank84 moja już 68 lepiej jak dziecko ma trochę luzu. 3 miesięczny myślę ma już 74Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2018, 13:47
Cabank84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i teściowa swoje 5 minut już miała i dzieci wychowała a ty wiesz jak masz wychować swoje dzieci. A mąż!? Przecież dziecko jest maleńkie i potrzebuje Ciebie i piersi, dzieci chowane na piersi takie są i lubią na niej wisieć a ty karmisz na żądanie i nikomu nic do tego
-
Oliwia smoczka nie chce. Piers traktuje jak smoczek czasami. Oni to w ogóle by chcieli żeby dziecko w ogóle nie płakało bo jak my je wychowywujemy i co my jej robimy w sensie że jesteśmy nieudolnymi rodzicami. Przecież małe dziecko powinno jeść i spać.
-
Madziula, nie przejmuj się, każda matka wie co najlepsze dla dziecka.
Moja teściowa powiedziała że na pewno mam "jałowe mleko", bo ona też miała, i karmiła tylko 2 tyg...
Natomiast moja mama powtarza że powinnam podawać wodę w butelce, bo mleko z piersi to jedzenie, a dziecko musi też pić!!!
SZOK!!!
Oba tematy poruszyłam z położną i dwoma pediatrami, wszyscy powiedzieli że jedno i drugie to MEGA BZDURA!!!
Nie chce się kłócić, więc słucham "dobrych rad", ale jak słyszę takie teksty to po prostu przytakuję, a drugim uchem wypuszczam...Aniluap lubi tę wiadomość