X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Morien Debiutantka
    Postów: 9 18

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! ale nas tu dużo:) mój termin porodu to 27.11.2017 !

    Morien
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2214 3233

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Z takich urodowych dylematów, to ja czekam na moment, kiedy stwierdze, że mogę pofarbować włosy, bo wyglądam okropnie!!! Miałam pofarbować, ale mialam lenia i ciągle wizytę u fryzjera odkładalam, a potem na teście II kreski i stwierdziłam, że sobię daruję na razie, tym bardziej, że leków cała masa... Macie jakieś zdanie w tym temacie?

    Ja pofarbowałam w zeszłym tygodniu i ścięłam, w końcu wyglądam bardziej jak człowiek. Pozbyłam się wyblakło-rudych postrzępionych piór na rzecz starego dobrego ombre. Czekałam z farbowaniem do końcówki pierwszego trymestru, kiedy to dziecko jest mniej wrażliwe na wpływ leków i czynników zewnętrznych typu farby, detergenty.
    W trakcie odbarwiania końcówek przeszkadzał mi smrodek amoniaku, ale uchylenie okna pomogło.

    age.png

    age.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morien wrote:
    Hej! ale nas tu dużo:) mój termin porodu to 27.11.2017 !

    Witaj, napisz coś o sobie :) Który to tydzień, czy byłaś u lekarza, czy uwidoczniono już akcję serca.. :)

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie już chyba tradycyjnie co drugi tydzień ból w krzyżu (jakiś taki pulsujący).

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety jestem przykladem na to, ze ani zadne balsamy (oj czym ja sie nie smarowalam!) ani dobre geny (ani siostra ani mama nie mialy rozstepow) w niczym nie pomoga. Wszystko zalezy jaki duzy bedziecie mialy brzuch. Jesli bedzie duzo wody i brzuch bedzie wielki to wam nawet najlepsze balsamy nie pomoga.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja farbowałam chyba 3 tyg temu, u fryzjera, farbą bez amoniaku, żyję :)

    Dziewczyny, na problemy jelitowe etc to polecam inulinę, poczytajcie w internecie. Lepiej nie przyzwyczajać organizmu do żadnych leków tylko ratować się naturalnymi środkami, błonnikami szczególnie.

    Jeszcze a propos gromadzenia wody, moja znajoma, która miała problemy z insuliną i kompletnie odstawiła w ciąży węglowodany (tylko trochę złożonych, ale głównie dieta warzywna, odstawienie chleba, makaronów, ryżu itp zapychaczy, produkty tylko z niskim ig) nie spuchła w ogóle, nie miała zatrzymania wody, więc tu jest może jakiś sposób :) Akurat nam ciąża przypada ciąża na wysyp warzywny więc nie powinno być problemu z zaopatrzeniem się w produkty.

    Ja idę dietą z niskim ig, czasami jakieś węglowodany złożone bo niestety na razie świeżych warzyw jak na lekarstwo a te co są to bez smaku totalnie.

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Jooozefka Autorytet
    Postów: 349 414

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was wszystkie poświątecznie...nie było mnie zaledwie tydzień na forum a naprodukowałyście tyle, że cały kolejny tydzień trzeba by było czytać, żeby Was nadrobić ;)

    Mam nadzieję, że od mojej ostatniej wizyty były same pozytywne wieści...

    Ja kilka dni odpoczywałam na patologii ciąży bo miałam plamienia i skurcze...ale wszystko w porządku...serducho bije już normalnie ...mocno i szybko :) i tak jak podejrzewałam ciąża jest młodsza o około tydzień :) (mam długie cykle)

    Także jeśli mogę to proszę Invis o zaznaczenie serducha na pierwszej stronie :) mam nadzieję, że małe już nie będzie sie ze mną w podchody bawić :) i nudnie przebrniemy przez te ostatnie 8 miesięcy :)

    mietata, agagaga, annggela, afrykanka lubią tę wiadomość


    Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
    i aniołków (*) 2009;2014
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2214 3233

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joozefka dobrze, że już dobrze u Ciebie :)

    Mietata ja czuję, że mi chleb, makarony, pierogi i inne kluchy generalnie nie służą. Ale ziemniaki to już chętnie i w każdej ilości.
    Przed świętami byłam tydzień u rodziców, którzy są na diecie i jedzonko mają zdrowe, węglowodany jak już to złożone, dużo warzyw i większość jedzenia o niskim ig i czułam się lepiej, miałam mniej mdłości, więcej energii.
    Dziś zapchałam się bułką na obiad, a z rana pierogami i muli mnie cały dzień, z małą przerwą koło południa. Teraz robię podchody do jaglanki z jabłkami, zobaczymy czy się przyjmie.
    Bleeeee, niech te mdłości w końcu odpuszczą. Człowiek z jednej strony głodny, a z drugiej żołądek wywraca się na lewą stronę :(

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka, ja na takiej diecie jestem od ubiegłego roku. Nie dość, że waga super zleciała, to jeszcze samopoczucie mi się poprawiło, cera wyładniała, same plusy. Niestety ciężko jest zimą, kiedy zimno, ciemno, i buła kusi. też bez faszyzmu, że nie tknę bułki albo makaronu, ale staram się zachować zdrową równowagę :)

    Holibka lubi tę wiadomość

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2214 3233

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Holibka, ja na takiej diecie jestem od ubiegłego roku. Nie dość, że waga super zleciała, to jeszcze samopoczucie mi się poprawiło, cera wyładniała, same plusy. Niestety ciężko jest zimą, kiedy zimno, ciemno, i buła kusi. też bez faszyzmu, że nie tknę bułki albo makaronu, ale staram się zachować zdrową równowagę :)

    Super, podziwiam Cię za konsekwencję! Dieta, nawet bez faszyzmu, to jednak wyzwanie.
    Spróbuję dziś ugotować coś zdrowego na kolację i jutrzejszy obiad.
    Może na początek warzywa na patelnię z ciemnym ryżem?
    Mietata jak ogarniasz gotowanie? Ja wieczorem padam na pysk ze zmęczenia i mam ochotę zaryć się do norki przez mdłości, w efekcie prawie nic nie gotuję i tak koło się zamyka. Chyba MUSZĘ SIĘ ZMUSIĆ po prostu.

    age.png

    age.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tu nie ma co podziwiać, jak wyszły mi problemy z insuliną to stanęłam wobec wyboru....albo żyję przyjemnie i dorobię się w końcu kiedyś cukrzycy, albo zmieniam dietę :) I to nie jest tak, że kiedyś byłam osobą otyłką, objadałam się fastfoodem i siedziałam na tyłku cały dzień. Miałam wagę w normie, jadłam głównie warzywa, bo mięsa nie lubię, czasem słodycze, jakiś alkohol, no jak każdy normalny człowiek. Nigdy bym nie wpadła na to, że coś nie halo z moją insuliną.

    W sumie na początku byłam bardziej zapalona, potem zimą przyszedł kryzys, ale starałam się trzymać w 80% diety :)

    Rozumiem cię a propos gotowania, sama wracam z pracy padnięta, ale coś tam sobie szybkiego przygotuję. Nie będę cię czarować, że mam jakiś super grafik, planuję posiłki i żyję dietą. Warzywa na patelnię ratują mi zazwyczaj życie...

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • Rysiowa Koleżanka
    Postów: 52 23

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć poświątecznie :)
    Gratulacje wszystkim nowym serduszkom.
    U mnie samopoczucie ciut lepsze ale mdłości dalej są zwłaszcza po południu i momentami nie wiem czy to mdłości czy głód ;). Ale chyba idzie ku lepszemu :).

    W czwartek przed świetami byłam na wizycie. Okazało się ze maluch nadrobił i w stosunku do ostatnich pomiarów poprawił się o 6 dni. W związku z tym przyspieszyliśmy badania prenatalne na 26 kwietnia. Jeśli usg wyjdzie ok to od razu robimy tez papp-a. Na podstawie układu cewki moczowej gin stwierdził ze to może być dziewczynka, zobaczymy czy się sprawdzi ;).

    Miłego wieczoru!

    Holibka lubi tę wiadomość

    0d1y9jcgfiocpria.png
  • mietata Autorytet
    Postów: 1455 770

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rysiowa wrote:

    W czwartek przed świetami byłam na wizycie. Okazało się ze maluch nadrobił i w stosunku do ostatnich pomiarów poprawił się o 6 dni. W związku z tym przyspieszyliśmy badania prenatalne na 26 kwietnia. Jeśli usg wyjdzie ok to od razu robimy tez papp-a. Na podstawie układu cewki moczowej gin stwierdził ze to może być dziewczynka, zobaczymy czy się sprawdzi ;).

    Miłego wieczoru!

    Kurcze, też miałam wizytę w czwartek i gin w ogóle nic nie wspominał o wyrokowaniu płci, to chyba jeszcze super wcześnie na takie sądy :)
    A mogę podpytać ile wasze dziecię miało na czwartkowej wizycie? tzn jakie crl

    endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
    IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze :) p19uugpj3ngcys2q.png
  • IZA92 Autorytet
    Postów: 457 255

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dzieciem wszystko ok, wymiary też się zgadzają, liczyła dokładnie paluszki i nie widziała dodatkowych (wspominałam o wadzie genetycznej u siostrzeńca). Ostatnio był młodszy o 3 dni, a teraz wychodzi że jest starszy :D 12 tydzień i 2 dni, według wymiaru na zdjęciu USG :)

    Na usg dopochwowym stwierdziła, że nie widzi chłopaka, ale na usg brzusznym już nie była tego pewna, a więc czekamy miesiąc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 20:14

    annggela, Invis lubią tę wiadomość

    Emilka <3
    36t+2d 2879 gram
    w57v9jcgwb123pts.png
    hchy9jcgie5ahekl.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rozstępów to mam pełno na pośladkach udach, brzuch miałam mały, dopiero 7-9 mies sie zrobił spory ale rozstępy mam prZez synusia który kopał mnie w okolicach pępka aż z bólu sie kładłam :/ teraz mam brzuch jak w 5 miesiącu w pierwszej ciąży :)

    Mam pytanie do was, jak to jest z wyborem lekarza prowadzącego ciąże ? Kiedy powinno sie wybrać i jak to zrobić ? Po prostu powiedzieć lekarzowi, ze chciałoby sue aby to in prowadził ciąże ? Pytam w imieniu mojej siostry grudnioweczki :)

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA92 wrote:
    Z dzieciem wszystko ok, wymiary też się zgadzają, liczyła dokładnie paluszki i nie widziała dodatkowych (wspominałam o wadzie genetycznej u siostrzeńca). Ostatnio był młodszy o 3 dni, a teraz wychodzi że jest starszy :D 12 tydzień i 5 dni, według wymiaru na zdjęciu USG :)

    Na usg dopochwowym stwierdziła, że nie widzi chłopaka, ale na usg brzusznym już nie była tego pewna, a więc czekamy miesiąc ;)
    Super wieści, dobry sprzęt na ten lekarz ??

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annggela wrote:
    Co do rozstępów to mam pełno na pośladkach udach, brzuch miałam mały, dopiero 7-9 mies sie zrobił spory ale rozstępy mam prZez synusia który kopał mnie w okolicach pępka aż z bólu sie kładłam :/ teraz mam brzuch jak w 5 miesiącu w pierwszej ciąży :)

    ja tez i dzisiaj mi to tez lekarka powiedziala :/. A nie masz tez przypadkiem rozejchanych miesni brzucha?

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    ja tez i dzisiaj mi to tez lekarka powiedziala :/. A nie masz tez przypadkiem rozejchanych miesni brzucha?
    Nie wiem czy sa rozjechane brzuch nie jest taki sam jak był niestety, ale została mi dziura nad pępkiem :/ dosc dziwnie to wyglada :/ no trudno

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • Invis Autorytet
    Postów: 1586 867

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IZA92 super wieści :D Też chcę takie w czwartek! :D A powiedz jeszcze, ile dzidziuś mierzył?

    Ja sobie dzisiaj kupiłam rossmanowskie mleczko na rozstępy z Baby Dream czy jakoś tak :P. Czytałam na Sroce ten skład i postanowiłam spróbować. Konsystencja całkiem całkiem- podeszła mi bardziej niż oliwka.

    annggela z lekarzem prowadzącym ciążę to ja miałam tak, że mówiłam danemu lekarzowi, że chcę aby poprowadził ciążę, i tak umawialiśmy się na kolejne badania, wizyty, założył kartę ciąży itd :) Z obecną moją panią ginekolog mam układ, że przychodzę do niej kiedy chcę, a ona wie, że prowadzę ciążę też u innego ginekologa, w Niemczech (który o tym drugim lekarzu nie wie). Mam więc dwie karty ciąży, polską i niemiecką. Jakoś tak bardziej ufam swojej gin w Polsce ,a do tej niemieckiej chodzę ze względu na świadczenia, i wygody typu bezpłatne badania itd.

    annggela lubi tę wiadomość

    7u229jcgjnezkwya.png
    tb739vvjaxst5oik.png
    14gmqh4s3wl30kr1.png
  • Rysiowa Koleżanka
    Postów: 52 23

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mietata wrote:
    Kurcze, też miałam wizytę w czwartek i gin w ogóle nic nie wspominał o wyrokowaniu płci, to chyba jeszcze super wcześnie na takie sądy :)
    A mogę podpytać ile wasze dziecię miało na czwartkowej wizycie? tzn jakie crl

    Wiek ciąży ocenił z wymiarów na 11w1d, jeśli dobrze pamiętam to crl=4,4 cm. Jutro sprawdzę i jeśli było inaczej to dam znać. Usg przez brzuch miałam wykonywane. Mój lekarz jest bardzo doświadczony ale inna sprawa, że jest z tych co lubią przekazywać takie informacje niby mimochodem, a jednak żeby zrobić wrażenie ;). Ja się jakoś bardzo nie nastawiam na konkretną płeć. Jednakże i zaskoczyła i ubawiła mnie ta informacja. Wszystko się może zmienić ;)

    0d1y9jcgfiocpria.png
‹‹ 173 174 175 176 177 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ