Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dla mnie ten szacunek płci na tak wczesnym etapie jest trochę śmieszne. No ale lekarz który wykonywał mi Usg jest dobrym specjalistą więc nie wiem... chociaz w sumie znana nam mamaginekolog już w 13tc wiedziała ze Bedzie miała chłopca... chociaż ona wiedziała, bo robiła Nifty, więc w sumie sie nie liczy :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 14:52
-
Bylam na usg. Jest maluszek i bije mu serduszko. Wygladal jak fasolka. Badanie bylo od srodka i przez brzuch. Powiedziala, ze bardziej sie przyjzy jak wroce z urlopu czyli to bedzie juz 13tc.
Powiedziala jaki duzy jest ale nie zapamietalam
, w kazdym razie powiedziala ze odpowiada to wiekowi z om wiec jest ok.
aha, chcialam powiedziec, ze naklamalam was z tym sikaniem
. skleroze mam straszna jak widac. Teraz dali mi do domu dwie rurki w ktore mam zebrac siki i przyniesc na nastepny raz. W poprzedniej ciazy tez mi takie dawali ale wylecialo mi to z glowy hehe.
annggela, moremi, Blondik lubią tę wiadomość
-
Invis, Psotka, powiedzcie co w tym takiego fajnego
bo dla mnie na razie to jakaś totalna abstrakcja - ileś godzin dziennie spędzać z czymś przyczepionym do piersi ale pewnie zrozumiem jak mi się coś przyssie do cyca 
____
Dziewczyny JESTEM GŁODNA
zjadłam obiad, 2 dokładki sałatki, kilka czekoladek... i dalej mnie ssie, a brzuch niemal płaski, jedzenie które mu dostarczyłam w ogóle nie zrobiło na nim wrażenia, do tego ze 2 litry herbat owocowych, które dziś dosładzam żeby się trochę oszukać. Masakra jakaś 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 16:41
NIEPOKORNA, annggela lubią tę wiadomość
-
Dla mnie karmienie bylo super tylko 3dni jak bylusmy w szpitalu. W domu dostalam ostre zapalenie piersi i po 2tyg przeszlismy juz na butelkę bo nie dalo się karmic cycem. Pokarmu mialam duzo i.dlugo mi pokarm zanikal no ale mialam tak "obzarte" sutki, ze nie dalismy rady. Teraz chcialabym karmic z 4muesiace do rozszerzenia diety i przejsc na mm. Ale zycie jyznie raz mi pokazalo, ze plany planami a zycie sano decyduje;-)😇😁😇😇😁
-
Ja przy pierwszym dziecku nie karmiłam piersią z przyczyn niezależnych ode mnie. Ale uważam, że dobrze się stało. KP nie jest dla mnie. Zupełnie mi się to nie podobało. Drugiego dziecka nie zamierzam karmić w ogóle piersią, od razu będzie na mm. Ale wiem, że są kobiety, które to lubią i szacun dla nich
Zgredek 12 lubi tę wiadomość
-
Ja szczerze mówiąc lubię kp, będę ubolewac jesli tym razem nie będzie mi dane. Aczkolwiek szanuje wybór każdej kobiety
Właśnie byliśmy na przeswietleniu i nasz pies ma jednak dysplazje jestem wściekła. Tak wnikliwie wybieralismy hodowle, żeby rodzice byli przebadani i nie tylko...a tu i tak nie uniknelismy tego. To trzebs mieć pecha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 17:43
-
Invis wrote:Właśnie byliśmy na przeswietleniu i nasz pies ma jednak dysplazje jestem wściekła. Tak wnikliwie wybieralismy hodowle, żeby rodzice byli przebadani i nie tylko...a tu i tak nie uniknelismy tego. To trzebs mieć pecha
Invis dysplazja nie wybiera
w najgorszym wypadku zoperujecie psa i będzie do końca życia ok. To operacja niskiego ryzyka, nie martw się na zapas.
Z psem jak z człowiekiem - rodzice mogą mieć najlepsze geny świata, a w którymś momencie rozwoju coś pójdzie nie tak, nikt nie jest winny.
Ja czasem tłumaczę sobie życiowe trudności tak: wydarzenie A uchroniło mnie przed gorszym wydarzeniem B.
Ja mam wątrobowca, któremu od prawie 2 lat gotuję dietetyczne jedzonko Głowa do góry, będzie dobrze!
-
Holibka wrote:Hej dziewczyny,
pytanie do tych, które już miały usg prenatalne - jak ono wygląda, przebiega? Jaki to u was koszt jeśli robione jest prywatnie?
Czy jest na jakimś innym sprzęcie niż zwykłe usg, czy trwa jakoś wyjątkowo długo? No i jest przez powłoki brzuszne czy od środka? Zastanawiam się też czy męża nie zabrać jeśli przez brzuch będzie.
Pytam m.in. dlatego bo zadzwoniłam w końcu do prywatnej kliniki, w której wizytę z tym usg mam w sobotę z zapytaniem o koszty no i dowiedziałam się, że standardowo wizyta 150zł ciążowa (w cenie zawsze mam usg i badanie) plus dodatkowe 150zł za to usg prenatalne. Czyli najbliższa wizyta wyjdzie 300zł
Jutro natomiast mam wizytę z usg prenatalnym na nfz i zastanawiam się czy po prostu nie odpuścić wizyty prywatnej, jeśli na nfz wszystko będzie wyglądało ok, ewentualnie skorzystać ze zwykłej wizyty prywatnie.
Holibka różnie dziewczyny pisały od 250 do 300 zł samo usg prenatalne. Czas trwania od 20 minut do godziny zależy od lekarza i malucha.
Usg prenatalne powinien wykonywać lekarz, który ma do tego certyfikat.
Jeżeli masz wcześniej unówione na nfz to może wszystkie parametry zostaną przebadane i nie będzie potrzeby już iść prywatnie. Możesz zawsze zdecydować po.
Invis gratulacje, z tego co pamiętam czekasz jeszcze na pappa ale wyniki usg sa i tak najważjesze. Super!
Pozostałe dziewczyny gratuluję udanych wizyt. Cieszę się, że w końcu u nas same pozytywy i świetne wiadomości. Miłego wieczorku
-
Invis wrote:Dla mnie ten szacunek płci na tak wczesnym etapie jest trochę śmieszne. No ale lekarz który wykonywał mi Usg jest dobrym specjalistą więc nie wiem... chociaz w sumie znana nam mamaginekolog już w 13tc wiedziała ze Bedzie miała chłopca... chociaż ona wiedziała, bo robiła Nifty, więc w sumie sie nie liczy :p
No, no podczytuję dziewczyny, które są parę tygodni wyżej od nas i tylko kilku te wróżby z prenatalnych badań się nie sprawdziły, więc może jednak
-
Jest superASSA wrote:agagaga ja kupiłam Motherhood - pewnie jutro przyjdzie to dam znać czy jest coś warta. Teraz śpię "na żabę", może będzie z poduszką wygodniej miałam w poprzedniej ciąży i pożyczyłam koleżance. Na razie czekam cierpliwie aż odda, ale gdybym miała ją w domu, to już bym na niej spała.
Invis dobre wieści
Co do karmienia, to na razie jest za wcześnie, ale jeżeli któraś z Was się zastanawia, to polecam blog Hafija.
Ja nadal karmię. Co prawda tylko w nocy, bo w dzień syn je "normalne" posiłki, ale to "dzięki" karmieniu pierwszy po porodzie okres dostałam dopiero 14 lutego tego roku. No i oby to był ten ostatni na długi czas
Dietę synkowi rozszerzalam po 6 miesiącu, ale wiem, że jeszcze wielu lekarzy i położnych kładzie nacisk na 4 miesiąc, kiedy dziecko ma jeszcze kolki.
Byłam dzisiaj na usg. Maluch ma 2,36 co odpowiada 9w1d. Prenatalne z pappa mam 11 maja.
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Ja jutro o 11:00 mam wizytę, w sumie będę na podobnym etapie co Moremi (u mnie to będzie 9t0d). Dzidziuś ostatnio wyszedł mi 2 dni młodszy niż wg OM, ciekawe czy wyrówna i czy też będzie już taki duży
Oczywiście stres mnie już teraz zżera, ale na szczęście wizyta wcześnie, więc nie będę musiała cały dzień czekać
