X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 18 maja 2017, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka, ja dziś idę się ściachać, ale od kilku lat noszę krótkie włosy, które mąż uwielbia. Ale właśnie jakiś nietypowy jest, zawsze mówi "obetnij się na łyso, ładnie ci będzie" :D I zawsze liczy na to, że łysa wrócę od fryzjera :D psychol :D

    antonna lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 18 maja 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PsotkaKotka wrote:
    Ja tez tak scielam i wcale nie uwazam tego za odwazne ciecie. Moj maz prawie nie zauwazyl ;D a on nienawidzi krotkich wlosow z tym ze dla niego te ktore mam sa poprostu nadal dlugie i czy do pasa czy do ramion to nie ma znaczenia.
    I tez oddalam na peruke.
    No to super, że oddałaś na perukę, oby jak najwięcej osób się na to decydowało. Ja uważam, że odważne jest tak diametralnie zmienić fryzurę. Czy w dorosłym życiu czy będąc 12-latką. Ja jestem z mojego dziecka dumna,że miała odwagę ściąć ok 35cm włosów i oddać je komuś. dla jednych to żadna odwaga dla mnie jednak jest:) Ile ludzi tyle opinii :)

    moremi lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim wzdaniem to jest cudowny gest ale u mnie nie było co oddawać, włosy rozjaśniane poniszczone ciagle końce sie sypały :/

    Aasienkaa lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • antonna Autorytet
    Postów: 3741 2160

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mężulek też nie lubi krótkich włosów :D

    Ja przytyłam 1.5 kg. Moja mam dużo tyła w ciąży - 25-30 kg. Ale ja chyba tyle nie przytyje co? Czy to jest możliwe, żeby ważąc 50 kg przytyć 25 kg? :D

    👧 2017
    👧 2021
    👶 2022
  • Zuza91 Autorytet
    Postów: 793 290

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pieluszkowazabawa wrote:
    Asienkaa ja aż 3 kg już

    A ja niecały kilogram :)

    Aasienkaa lubi tę wiadomość

    klz9hdgefsr87l0p.png
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie odebraliśmy wynik NIFTY - zdrowa dziewczynka!:)
    Do mnie to chyba ciągle nie dociera... Po tylu latach...
    Ciągle mi się to takie nierealne wydaje...

    Aasienkaa, Mama2kituszek, wichrowe_wzgórza, Kaczuszka86, annggela, MarthaA, Kaczorka, KasiaHaBe, PsotkaKotka, agagaga, Jooozefka, moremi, Karola___, Pani Moł, antonna, madzialenka84, Enna, Invis, Zuza2323, jacky88, afrykanka lubią tę wiadomość

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antonna wrote:
    Mój mężulek też nie lubi krótkich włosów :D

    Ja przytyłam 1.5 kg. Moja mam dużo tyła w ciąży - 25-30 kg. Ale ja chyba tyle nie przytyje co? Czy to jest możliwe, żeby ważąc 50 kg przytyć 25 kg? :D
    Ja 13 lat temu przed pierwszą ciążą ważyłam 46 kg. przytyłam w ciąży 18 kg. Teraz wprawdzie nie ważę tyle, ale mam nadzieję że troszkę mniej przytyje :D ale dziewczyny najważniejsze aby w miarę równomiernie tyć a czy przytyjemy 5 kg więcej czy mniej to druga sprawa. Ważne aby dzieciątka porodziły się zdrowe:) Już przy porodzie stracimy duuużo kg :) a potem powolutku resztę :)

    moremi, Pani Moł lubią tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine_111 wrote:
    Właśnie odebraliśmy wynik NIFTY - zdrowa dziewczynka!:)
    Do mnie to chyba ciągle nie dociera... Po tylu latach...
    Ciągle mi się to takie nierealne wydaje...
    Fantastycznie !!!!
    ...Marzenia się spełniają, czasem tylko trzeba troszkę poczekać.Ponoć im bardziej w życiu mamy pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki:)

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine suuuuuuuper!!!!! Gratuluję z całego serca! A tak z ciekawości na prenatalnych wróźono Ci jakąś płeć? Mam nadzieję, że my wszystkie tu na forum doczekamy się naszych upragnionych dziciulków, ale zawsze dodatkowo mega mnie cieszy, gdy tego sczcześcia doswiadcza ktoś, kto czekał tak dlugo i z takim trudem:)
    Dziewczyny ja to mam ciągle maly brzuszek i nawet się cieszę, z Młoda tez nie był jakis wielki, dzięki temu albo i nie, nie mam rozstepów. W rossmanie mnie jeszcze nie przepuszczono;), ale co chwilę ktos z otoczenia zauważa i to mnie cieszy:)
    Smuci mnie tylko to, że Córka ma krtaniowy kaszel i pewnie znając życie się zarażę:( Do tego mam problem z dziąsłami (lacalut powstrzymal krwawienie, ale w niektórych miejscach są obrzęknięte i bolesne...) Polecicie coś jeszcze na to? No i swędzą mnie oczy. Nie lubię z tym latać do rodzinnego, bo on mi nigdy jeszcze nie pomógl, mlody taki...
    No ale za to, regularnie od tego 14+4 tc, codziennie czuję ruchy Malenstwa, co bardzo mnie uspokaja. I powiem Wam, że są to dość wyrażne, oczywiste ruchy, których jestem pewna:) Nawet Córka juz czuje:)

    Sunshine_111, Pani Moł, Invis lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • Mama2kituszek Autorytet
    Postów: 278 171

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ach, zapomniałam napisać... Miałam kontrolę ZUSowską.... Nerwy mi nie potrzebne!

    3jgx3e3kk4xchmg3.png
    Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*]
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine, do mnie też średnio dociera, że ponad 5 lat minęło, że nie szło, że jak miało być to się zepsuło, a teraz wszystko na dobrej drodze...

    Sunshine_111 lubi tę wiadomość

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Ach, zapomniałam napisać... Miałam kontrolę ZUSowską.... Nerwy mi nie potrzebne!

    Ale w pracy czy na zwolnieniu czy jak???

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasienkaa wrote:
    Fantastycznie !!!!
    ...Marzenia się spełniają, czasem tylko trzeba troszkę poczekać.Ponoć im bardziej w życiu mamy pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki:)

    Pięknie powiedziane... Zapamiętam sobie :)
    A mieliśmy bardzo pod górkę, pod wieloma względami, więc teraz już musza być same piękne widoki :)

    Aasienkaa, moremi lubią tę wiadomość

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jakie L4 masz leżące czy chodzące?

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Sunshine suuuuuuuper!!!!! Gratuluję z całego serca! A tak z ciekawości na prenatalnych wróźono Ci jakąś płeć? Mam nadzieję, że my wszystkie tu na forum doczekamy się naszych upragnionych dziciulków, ale zawsze dodatkowo mega mnie cieszy, gdy tego sczcześcia doswiadcza ktoś, kto czekał tak dlugo i z takim trudem:)

    Dziękuję :)
    Tak, na prenatalnych już wszystko wskazywało na dziewczynkę, ponieważ wyrostek płciowy książkowo leżał równolegle do kręgosłupa :)

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Aasienkaa Autorytet
    Postów: 629 278

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Ach, zapomniałam napisać... Miałam kontrolę ZUSowską.... Nerwy mi nie potrzebne!
    ale na L4? jeśli tak to napisz czy masz leżące czy chodzące?

    córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są ;)
    82dox1hppr9ztp9m.png
    ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud :)
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wichrowe_wzgórza wrote:
    Sunshine, do mnie też średnio dociera, że ponad 5 lat minęło, że nie szło, że jak miało być to się zepsuło, a teraz wszystko na dobrej drodze...

    To jest niby najbardziej naturalna rzecz na świecie. A jednak czasami nie...
    Ale teraz już będzie dobrze! :)

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • Sunshine_111 Autorytet
    Postów: 857 620

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama2kituszek wrote:
    Ach, zapomniałam napisać... Miałam kontrolę ZUSowską.... Nerwy mi nie potrzebne!

    Napisz proszę coś więcej. Jestem na działalności i od czerwca planuję L4 i też się później spodziewam kontroli. Jak to wygląda?

    mhsvf71xt0wtqk81.png
  • MarthaA Przyjaciółka
    Postów: 92 34

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Termin mam na 28 listopada.

    2kljles1dksgkw96.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 18 maja 2017, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja do normalnego jedzenia wogole nie moge sie przekonac w ciazy. Jem surówke selerowa i same owoce czasami sie zmusze do czegos innego jak np sajgonki mojego meza.

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ