X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Listopadowe Szczęściary 2017
Odpowiedz

Listopadowe Szczęściary 2017

Oceń ten wątek:
  • Asia_89 Autorytet
    Postów: 328 335

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:07

    czynnik męski
    02.2017 - I ICSI, zostały 3 ❄❄❄
    16.02.2017 - transfer 11dpt 73,5 ; 13dpt 207,4 ; 15dpt 528 :)
    04.12.2018 - crio :(
    04.02.2019 - crio - 8dpt 69,2 ; 10 dpt 274; 12 dpt 604 ; 16 dpt 2300 ; 24 dpt 29788 ❤
    mhsvj48aeifz7as3.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Tak, też tak słyszałam, że paznokcie muszą być "czyste", bo w razie zasinienia obserwuje się problemy z krążeniem. Ja mam teraz taką schizę, że w ogóle nie maluję żeby zminimalizować wchłanianą chemię. Takiego detoksu to moje paznokcie nie pamiętają :D

    O jaaa, a ja właśnie pomyślałam, że jak w końcu pójdę na zwolnienie, to sobie pomaluję :D

    Nie mogę się doczekać L4, mam sajgon w pracy do tego stopnia, że przez 2 godziny potrafię nie wyjść do wc, i pęcherz mi pęka :/ No to zdecydowanie nie są warunki dla ciężarnej :P

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecam L4! Można naprawdę wypocząć w poczuciu, że się nie naraża na wysiłek i wszelkie czynniki szkodliwe, a w każdym razie w hiperzminimalizowanym stopniu :) pozdrawiam z kanapy z michą czereśni ;)

    agagaga, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość

  • Asia_89 Autorytet
    Postów: 328 335

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:07

    czynnik męski
    02.2017 - I ICSI, zostały 3 ❄❄❄
    16.02.2017 - transfer 11dpt 73,5 ; 13dpt 207,4 ; 15dpt 528 :)
    04.12.2018 - crio :(
    04.02.2019 - crio - 8dpt 69,2 ; 10 dpt 274; 12 dpt 604 ; 16 dpt 2300 ; 24 dpt 29788 ❤
    mhsvj48aeifz7as3.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to tylko lakier zwykły, wszelkie inne odpadają, zesztą tylko raz w życiu byłam na manicure i nigdy na pedi. Ale na pedi pójdę pewnie w lecie, bo już będzie mi ciężko samej się obsłużyć ;)

    Macie może jakiś do polecenia salon w Warszawie, gdzie na 200% przestrzegają higieny, mają jednorazowe narzędzia, itp.? Mam obsesję na tym punkcie.

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł wrote:
    Tak, też tak słyszałam, że paznokcie muszą być "czyste", bo w razie zasinienia obserwuje się problemy z krążeniem. Ja mam teraz taką schizę, że w ogóle nie maluję żeby zminimalizować wchłanianą chemię. Takiego detoksu to moje paznokcie nie pamiętają :D


    I super!
    Sa rzeczy jak na przyklad dezodorant ktorych no powiedzmy ze nie to ze uzywac trzeba ale nieuzywanie byloby bardzo trudne. Ale akurat kolorowe paznokcie to rzecz tak zbedna ze nie warto malowac w ciazy. No chyba, ze na jakies wyjscia, na pare dni.

    A co do wchlaniania sie substancji chemicznych z lakieru to kiedys czytalam publikacje o badaniu ktore wykazalo ze tak, substancje z lakieru wchlanbiaja sie przez paznokcie i malo tego, istnieje prawdopodobienstwo, ze wplywaja te substancje na gospodarke hormonalna i uwaga! akurat na ktorys hormon odpowiedzialny za ze tak powiem tycie. Bardzo ciekawe to bylo. No ale w kazdym razie napewno wykazano ze substancje sie wchlaniaja i odzialywuja na organizm. Zreszta tak jest ze wszystkim co jest stosowane dlugotrwale. Wiec jak sobie pomalujesz od czasu do czasu to wiadomo ze te male ilosci nie zaszkodza ale jak masz lakier czy jakies kleje na paznokciach dzien w dzien to one wydzielaja do twojego organizmu male ilosci substancji chemicznych nieustannie a to juz moze byc szkodliwe. To tak jak z paleniem zcy powiedzmy grzybem na scianie w domu. Jak sobie pooddychasz takim grzybem przez jeden dzien to nic ci nie bedzie ale jakbyc miesiac w takim zaplesnialym mieszkaniu mieszkala to bys sie pewnie jakiejs choroby nabawila.

    Pani Moł lubi tę wiadomość

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia, też tak słyszałam, ale jakoś mnie tak naszło i nie maluję. Chciałam iść podciąć włosy i też ostatecznie zrezygnowałam na myśl o oparach farb i lakierów, choć teoretycznie rano w jakimś mniejszym salonie nie powinno być najgorzej. A co do oczywistości niepomalowanych paznokci przy porodzie - jakiś czas temu mamaginekolog prowadziła live nanswoim fb, ktoś zadal jej pytanie o pomalowane czy hybrydowe paznokcie przy samym porodzie i ona odpowiedziała, że spoko i że nie ma przeciwwskazań. Zaskoczyła mnie tym mocno, chyba że tylko pobieżnie przeczytała pytanie i odpowiedziala jak sprawa ma się ogółem w ciąży a nie przy porodzie. W każdym razie zamąciła niejednej dziewczynie w głowie, bo na porodówce hybrydzie nikt nie podoła ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psotka - też właśnie z takiego założenia wychodzę. Nawet jak to są mikroilości, to w ciąży wolę nawet takich nie wprowadzać sobie do organizmu :)

  • jacky88 Autorytet
    Postów: 255 161

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest zaznaczone w ulotce z porodówki, że paznokcie mają być niepomalowane, jednak gdy rodziłam pierwszy raz zapytałam położnej to powiedziała, że gdyby bazowali tylko i wyłącznie na kolorze paznokci przy problemów z tlenem przy porodzie to cofnęliby się do średniowiecza. Ale mimo wszystko trzeba mieć paznokcie niepomalowane, więc nie wiem gdzie tu logika.

    c55fflw18twvhf6h.png
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani Moł w salonach używają farb bez amoniaków i mało śmierdzących ja też taką kupiłam sobie do użytku domowego. Farbowałam włosy wczoraj na ciemny brąz i uwaga wyszły ciemno rude!!! Czytałam że farby mogą nie chwycić włosów tak jakbyśmy tego chcieli ale żeby az taka różnica to sie nie spodziewałam że będzie. Także takie posiedzenie chwilkę na ścięciu włosów nie powinno zaszkodzić bo nie będziesz tam siedziała nie wiadomo ile.

    Z tymi farbami i lakierami to no cóż włosy farbuje od 22 roku życia a stuknie mi 30 w sierpniu. A paznokcie robię od 19 roku życia ale z przerwami. Czyli mam np pół roku i na miesiąc ściągam sobie żeby odpoczęły. No chyba że gdzies przypiernicze to ściągam i czekam aż się zagoi. Nigdy nie miałam ani grzybicy ani zakażeń bakteryjnych a robie też innym kobietą. Ważne jest zachowanie higieny i sterylizacja sprzętu. Ja np używam jednorazowych pilników i bloczków. które wręczam klientce po zakończonej stylizacji może sobei zabrać bądź wyrzucić.

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ufarbowałam raz w życiu na studiach, tak dla jaj :P
    Mam naturalny blond, na tyle fajny, że i tak większość ludzi myśli, że to farba ;)

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja farbuję, ale ostatnia moja koloryzacja to na szczęście bylo ombre, więc nie mam teraz problemu z odrostami - po prostu ombre "zjeżdża" mi coraz niżej :)

  • Asia_89 Autorytet
    Postów: 328 335

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:08

    czynnik męski
    02.2017 - I ICSI, zostały 3 ❄❄❄
    16.02.2017 - transfer 11dpt 73,5 ; 13dpt 207,4 ; 15dpt 528 :)
    04.12.2018 - crio :(
    04.02.2019 - crio - 8dpt 69,2 ; 10 dpt 274; 12 dpt 604 ; 16 dpt 2300 ; 24 dpt 29788 ❤
    mhsvj48aeifz7as3.png
  • pako_mrrr Autorytet
    Postów: 291 132

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Dawno nic wam nie pisałam, ale wszystko czytałam na bieżąco, więc wiem dokładnie co się tu dzieje ;).
    Byłam na urlopie - (byliśmy tydzień na Mazurach - sama prowadziłam), przytyłam 2 kg, w międzyczasie byłam też u dentysty (okazało się że zrobiła mi się dziura - pierwsza od 15 lat, ale już jest zaplombowana i jest po kłopocie). Dostałam jakieś delikatne znieczulenie ale i tak nic nie czułam przy tym borowaniu, a potem pani doktor jeszcze mi zalakierowała zęby i powiedziała że kolejna wizyta po rozwiązaniu :P.
    Brzuch trochę mi urósł, ale nadal nic nie widać. Do tego nie mam żadnych takich emocjonalnych napadów, nie płaczę, nie krzyczę, za to szybciej się męczę, (może żelaza mi brakuje?). Kurczę, muszę zrobić znów morfologię, bo ostatnią robiłam na początku Kwietnia i całkiem zapomniałam o kolejnej ;/ W ogóle ostatnio zapominam żem w ciąży, co ogólnie mi się podoba, ale mogę przez to jakiś szkód sobie i dzieciakowi narobić ;/

    A co do włosów i paznokci, to kurcze, dziewczyny, nigdy nie miałam tylu włosów co teraz, nawet rzęsy mi urosły - zawsze były krótkie i rzadkie, a teraz - jak nie moje, wczoraj dziewczyna w pociągu pytała gdzie przedłużałam i za ile, a jak jej powiedziałam że to moje to nie mogła uwierzyć.
    Aż szkoda że po porodzie na pewno wszystko znów "odpadnie" ;/

    Wracając do tematu ogłupienia ciążowego - niestety widzę u mnie postępujące objawy. Ciągle coś zapominam, gubię, a ja zawsze miałam doskonałą pamięć, także z obawą patrzę na to co będzie się działo dalej.

    Dzięki dziewczyny, za te dyskusje, fotelikowo-wózkowe, bo ja też jak Wichrowe_wzgórza, kompletnie nie ogarniam tematu i przynajmniej się czegoś dowiem dzięki temu...

    Moremi, Mietata, zapisałam się na te warsztaty 14.06 na Madalińskiego, to się może zobaczymy (tylko jeszcze nie dostałam maila z potwierdzeniem ;/).

    moremi lubi tę wiadomość

    zi13nafan2lh9052.png
  • Holibka Autorytet
    Postów: 2217 3242

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poduszka ciążowa wracam do tematu. Jakie poduchy się u was sprawdzają? Mi zaczyna brakować „czegoś” pod brzuchem, budzę się w nocy z bolącym brzuchem od kilku nocy i mija dopiero jak sobie zwałkuję kołdrę pod bok.

    Zuza91 Dzięki za kod do F&F :) kurde czekam na wypłatę akurat, oby szybko przyszła ;)

    włosy, skóra, paznokcie moje włosy mniej się przetłuszczają od 2 trymestru, mogę myć co 3 dni spokojnie, a nie jak wcześniej co 2. Skóra za to jest bardziej sucha, co u mnie skutkuje unormowaniem na twarzy (wcześniej tłusta), paznokcie mocne, lakier też dłużej się trzyma. Dziś mam zwykły lakier, który nakładałam w niedzielę, praktycznie bez uszczerbków!

    miejsca w komunikacji jakiś czas temu widziałam dwóch ziomków siedzących na tym miejscu za kierowcą przeznaczonym dla ciężarnych i matek z dziećmi… nie wiedziałam jeszcze wtedy że jestem w ciąży

    upominanie się o to co się nam należy też dołączam do grona ludzi pracujących ciągle z ludźmi, a niepotrafiących upominać się o swoje czy prosić o coś ;)

    pieluszkowazabawa psa najlepiej uczyć sikania najpierw na matę, a dopiero potem na dworze, bo jak i to i to wprowadzasz to pies może nie ogarniać o co chodzi. U mnie pomógł kojec, taka zagródka, w której pies miał jedzenie, spanie i matę. Ważne żeby matę ułożyć maksymalnie daleko od jedzenia, wtedy pies instynktownie do niej pójdzie. Jak już ogarnie, że mata = załatwianie potrzeb to spróbuj otwierać kojec i matę wyjąć z kojca i przesuwać w stronę drzwi wejściowych, a w końcu na dwór. Najprostszy i działający sposób.

    paznokcie do porodu, malowanie w ciąży znam dziewczyny, które z hybrydami, np. czerwonymi rodziły. Pewnie to kwestia wytycznych szpitala. No sory, jak kogoś „złapie” w środku nocy poród, to ma jeszcze hybrydę zdjąć, a akryl??

    Co do malowania to maluję raz na jakiś czas, a odkąd jest ciepło to na stopach mam lakier ciągle. Zamierzam przeskoczyć na hybrydę.

    malowanie włosów maluję od 16go roku życia prawie non stop, mam 30, głównie farbami salonowymi, bez amoniaku :) Muszę bo od 18tki zaczęły pojawiać mi się siwki :/ Obecnie na głowie ombre, poprawiane raz pod koniec I trymestru, może jeszcze z raz poprawię przed porodem, a może nie, zobaczymy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 12:20

    age.png

    age.png
  • Karola___ Ekspertka
    Postów: 129 90

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do włosów to farbowałam do tej pory raz i na pewno pofarbuję jeszcze drugi, pewnie na tym się skończy :) na paznokciach tak jak napisałam mam hybrydę. Wszystko co robię konsultuję z lekarzem. Na wakacje chcemy lecieć samolotem za granicę, też za przyzwoleniem lekarza. Więc w zasadzie mogę powiedzieć, że żyję normalnie. Uważam na siebie, patrzę na to co jem, jakich używam kosmetyków, nie stosuje żadnych leków bez porozumienia z lekarzem.
    Przyznam, że nie widziałam żadnych badań naukowych potwierdzających negatywny wpływ hybrydy na ciążę, widziałam jedynie takie, które potwierdziły, że szkodliwe to nie jest.

    wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość

    w4sqflw1pp6mhaw2.png
  • PsotkaKotka Autorytet
    Postów: 4917 2366

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem na czym polegaja hybrydy wiec nie wiem co tam za "chemia" siedzi. Temat mnie raczej nigdy nie interesowal bo po pierwsze moj maz niecierpi jak kobieta ma pomalowane pazury i patrzy z obzydzeniem jak mu czasem wyskocze z jakims kolorem.
    A po drugie przed pierwsza ciaza treoche sie wspinalam (skalki i scianka) wiec maowanie paznokci w ogole nei wchodzilo w gre.

    relgf71x4b3xr55n.png
    ojxeg7rfksmcab3j.png
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pako_mrrr wrote:
    Wracając do tematu ogłupienia ciążowego - niestety widzę u mnie postępujące objawy. Ciągle coś zapominam, gubię, a ja zawsze miałam doskonałą pamięć, także z obawą patrzę na to co będzie się działo dalej.

    Heheh. Ja ostatnio po kąpieli poszłam po Femibion (kapsułka + tabletka) i polocard. łyknęłam , wróciłam do łóżka. I dopiero walnęłam się w głowę. Wzięłam letrox na tarczycę, co powinien być rano i na czczo...

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • wichrowe_wzgórza Autorytet
    Postów: 5001 1720

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Holibka wrote:
    poduszka ciążowa wracam do tematu. Jakie poduchy się u was sprawdzają? Mi zaczyna brakować „czegoś” pod brzuchem, budzę się w nocy z bolącym brzuchem od kilku nocy i mija dopiero jak sobie zwałkuję kołdrę pod bok.

    Dobre pytanie. Na razie śpię przytulona do poduszki zwykłej, ale myślę czy jednak specjalna nie będzie lepsza. I wciąż nie wiem, czy C czy J :D

    I myślę, czy dzieciaka nie zgniotę :O Nie jest mi już na brzuchu wygodnie, więc zasypiam raczej na boku, ale dzień w dzień na brzuchu się budzę i nie jest to miłe dla brzucha uczucie :( Martwię się, czy nie uciskam :(

    9 tc (*) 24.01.2016

    3 córki :)
    06.11.2017
    01.07.2020
    07.01.2023
  • pieluszkowazabawa Autorytet
    Postów: 776 237

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hybryda jest najmniejszym złem potem żel no akryl niestety ogólnie jest szkodliwy niby chociaż są kobiety co tylko akryl używają. Ja teraz przestałam robić dziewczyna bo śmierdzi i nie daje rady w tym siedzieć ale żel i hybryda luzik bez zapachu.
    Z tym moim szczeniakiem to masakra jest już dwa miesiące się męczę i nic. Ani mata ani podwórko. Na kojec kurcze nie mam miejsca a szkoda bo może by to coś dalo

    nzjdvfxmh01bn5c2.png
    Pod moim sercem,inne bije serce...
    Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
    Pod moim sercem małe rączki dziecka,
    cichutko pukają do mojego serca.

‹‹ 405 406 407 408 409 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ