Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Charlutek wrote:Invis, czy to usg drugiego stopnia to feindiagnostik ultraschall? bo ja mam w srode usg rozszerzone, a w lipcu wlasnie to feindiagnostik i nie wiem, ktore z nich to nasze polskie polowkowe...
Feindiagnostik to cos czego robic nie trzeba a mozna, ze skierowaniem. Natomiast to co masz jako drugie rozszerzone to jest cos podobnego ale nei robi tego specjalista tylko twoja ginekolog ktora jesli cos podejzanego zauwazy to wysyla na fd.
Ja robie tylko feindiagnostik bo mam termin na 26.06 a na to rozszerzone na 29.06 i uwazam ze nei ma zupelnie sensu i potrzeby robic obu i meczyc tym dziecka (i z tym zgadza sie moja specjalistka od fg). -
Charlutek wrote:Invis, czy to usg drugiego stopnia to feindiagnostik ultraschall? bo ja mam w srode usg rozszerzone, a w lipcu wlasnie to feindiagnostik i nie wiem, ktore z nich to nasze polskie polowkowe...
Nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie. Na tym USG mialam wykonywane wszystkie badania, główka, Możdżek, kończyny, kręgosłup, przeplywy, brzuszek, serce itd.itd... wiem, jedno- gdyby z tymi miedniczkami nerkowymi było wszystko w porządku, nie dostałabym skierowania na USG II stopnia- jak to nazwała Pani dr.
-
ok, no ja mam najpierw rozszerzone i dwa tyg pozniej feindiagnostik. jakbym miała w odwrotnej kolejnosci to pewnie zrezygnowalabym z rozszerzonego... ale tak to pojde na obydwa badania, bo feindiagnostik, jak piszesz jest u specjalisty, a rozszerzone juz jutro, wiec go sobie nie odpuszczę tak o, bo odliczalam dni z niecierpliwością7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Paulina099 wrote:Js na Allegro znalazłam coś takiego, tyle, ze tu są chyba same paski a w tych testach aplikatory? Nie bardzo wiem czy same paski się nadadzą?
http://allegro.pl/paski-ph-0-14-do-badania-moczu-pochwy-100szt-i6013465025.html?reco_id=b56dbcbb-5528-11e7-a32b-0258773f0422&ars_rule_id=201
Hmm, do badania moczu jak najbardziej.
Do badania Ph w pochwie trzeba by się nagimnastykować, ale pewnie dałoby radę...
Tamte są z aplikatorkami. Taki patyczek ok 6 cm i wygodny uchwyt. Patyczek się wkłada do pochwy polem testowym tak, aby dotykało tylnej ścianki. Można poruszać, lekko docisnąć, żeby dobrze się nawilżyło i po 10 sekundach się wyjmuje i porównuje kolor ze skalą. -
NIEPOKORNA wrote:Hej dziewuszki
Invis
Ja mam inne podejście. Nie wyobrażam sobie by dziecko miało używane łóżeczko i materac. Wózek też kupiłam nowy za każdym razem. Ubranka miałam przy pierwszym dziecku nowe i używane, przy drugim będą po pierwszym oraz nowe. Gdyby nie było po pierwszym kupowałabym wyłącznie nowe. Na ubraniach wcale nie traci się fortuny, trzeba tylko szukać promocji. W H&M np. teraz mają 6-paki body w bardzo dobrej cenie. Polecam
Ile kosztuje ta kamerka? My mamy nianię, ale tylko by słyszeć. Wynajmujemy dom z piętrem i używamy jej wieczorem po 20:00, gdy Julia już śpi, a my siedzimy na dole w salonie. Bardzo się przydaje.
moremi
Uwielbiam Cię. Jesteś pierwszą osobą, którą znam i która ma takie samo zdanie jak ja, czyli że do karmienia piersią szukamy ustronnego miejsca, a nie świecimy cyckami. Chwała za to, że istnieją takie kobiety jak Ty. Nienawidzę kobiet, które karmią dzieci np. przy rodzinnym obiedzie przy stole. To okropnie nie na miejscu moim zdaniem. Ale nie chcę nikogo urazić.
Jooozefka
Ja mam na imię Anna, a mój mąż AdamBardzo ładne imiona
Sunshine_111
Ja nie lubię ubrań z Pepco, bo po 2-3 praniach robi się z nich szmata. Ale to moje zdanie. Ja kupuję ubrania przede wszystkim w F&F (genialna jakość). Poza tym H&M, Primark oraz marka Tu.
My mamy sterylizator. Kupiliśmy nowy przed piwrwszym porodem. I uważam, że jest potrzebny i bardzo przydatny. Ja nie karmiłam piersią, więc butelek sporo było w użytku. Dlatego wyparzanie każdej we wrzątku byłoby bardzo uciążliwe. A tu myjesz i wkładasz i po 10 minutach masz gotowe do użytku butelki
Co u nas? Pierwsze ruchy zaliczone. Dzidzia wreszcie czasem się odzywa. No i badanie połówkowe już za nami (trwało 40 minut). Pokazało, że na 90% w moim brzuszku mieszka druga księżniczka, ale lekarz nie dał mi 100% pewności, bo dzidzia się chowała
mietata
Mnie się na razie poduszka średnio sprawdza. Chyba będzie lepsza jak brzuch jeszcze urośnie.
Pytanie do mam bliźniaków:
Jaki planujecie kupić wózek? Ja chyba będę potrzebowała podwójny i nie mam pomysłu.
niepokorna
ja myślę dokładnie tak samo jeśli chodzi o wyprawkę dla malucha i karmienie piersią. Jakoś mi tak głupio było wcześniej pisać. Początkowo miałam plan, żeby kupić kilka rzeczy używanych, ale ostatecznie jak przychodzi co do czego to bierzemy nowe. Nie potrafię tego sensownie uargumentować. Wózek pewnie wykorzystamy przy kolejnych dzieciach, zresztą tak jak inne rzeczy. Ubranka będziemy mieli takie i takie, bo moja przyjaciółka urodziła córeczkę miesiąc temu i regularnie pakuje nam ciuszki. Ona też kupowała nowe.
Co do karmienia piersią to nigdy nie rozumiałam tej burzy "jak można w restauracji zabronić karmienia piersią na środku sali", bo dla mnie jako osoby z boku zawsze było to po prostu krępujące. Nigdy nie podejmowałam dyskusji, bo nie miałam dziecka i nie chciałam się wypowiadać na temat, który mnie bezpośrednio nie dotyka. Teraz póki co myślę tak samo, tysiąc razy bardzie wolałabym udać się w ustronne miejsce niż przy zupie wywalać cycka na stół
O podgrzewaczu do butelek i sterylizatorze dowiedziałam się od was ;p, wydaje się być przydatny poczytam jeszcze o tym i zobaczę przede wszystkim ile on kosztuje. Planuję karmić piersią, więc pewnie skorzystam z niego mniej, ale zawsze komuś dziecko zostawić czy w nocy nakarmić, jeśli butelką, chyba wygodniej.NIEPOKORNA lubi tę wiadomość
-
moja polozna powiedziala, zeby nie kupować sterylizatora, bo uklad pokarmowy maluszka potrzebuje bakterii, zeby prawidlowo funkcjonowac. powiedziala, ze jak karmie piersia to tez nie odkażam cycka przed kazdym podaniem. higienia jak najbatdziej, ale sterylnosc niekoniecznie. brzmi dla mnie logicznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 15:01
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Ja chyba nigdy nie spotkałam się z kobietą karmiącą "bezczelnie" i "wywalając cyca" w restauracji
Ani w żadnym innym miejscu. No do tej pory jakoś jeśli widziałam gdzieś kobitkę karmiącą, to starała się ona robić to jak najdyskretniej. Ja zresztą robiłam tak samo gdy karmiłam. Szłam w ustronne miejsce i przykrywałam kawałek siebie i córeczki pieluszką tetrową. Nie mniej jednak sam nalot na matki karmiące w miejscach publicznych mnie zwyczajnie wnerwia. Nie chcę, nie patrzę, proste nie? Bardziej niesmaczne wydaje mi się zachowanie lub ubiór niektórych osób w miejscach publicznych, a ludzie uczepili się tych biednych, karmiących piersi. Które kiedyś zapewne sami ze smakiem zasysali
Przedstawiam Wam jeszcze mojego synulka, Mieszka. Po raz pierwszy w trójwymiarze! Trochę straszne, prawda?Ale na monitorze wyglądał troszkę wyraźniej, ładniej. Córki też mam takie zdjęcie z 24 tc, super pamiątki. Pamiętam jak jeszcze niedawno mierzył całe 3 mm... eh.
https://zapodaj.net/images/a8d29b51da23a.jpghttps://zapodaj.net/images/0cbc83a6af250.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 15:08
Biedroneczka83, Holibka, Charlutek, Zuza91, Pani Moł, Zuza2323, Sunshine_111, Asia_89, Mama2kituszek lubią tę wiadomość
-
NIEPOKORNA wrote:
moremi
Uwielbiam Cię. Jesteś pierwszą osobą, którą znam i która ma takie samo zdanie jak ja, czyli że do karmienia piersią szukamy ustronnego miejsca, a nie świecimy cyckami. Chwała za to, że istnieją takie kobiety jak Ty. Nienawidzę kobiet, które karmią dzieci np. przy rodzinnym obiedzie przy stole. To okropnie nie na miejscu moim zdaniem. Ale nie chcę nikogo urazić.
Uwielbiaj i mnie
Niby nie jestem za seksualizacją cycków, ale za epatowaniem też nie. Tzn.np. zakryty chustą biust w ogóle by mi nie przeszkadzał przy obiedzie, ale odkryty i taki totalny brak krępacji jakoś mnie razi. Acz nie na tyle, żeby jakiejkolwiek matce zwrócić uwagę9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Hej
Invis przystojniak ci rośnie!Jeszcze mam pytanie odnośnie twojego wózka - dlaczego wybrałaś taki z kanciastą na dole gondolą? Czy taki kształt ma jakieś uzasadnienie praktyczne? Pytam bo mi się bardziej podobają te gondole zaokrąglone u dołu i zastanawiam się czy może nie są jakieś gorsze od tych kanciastych.
karmienie publiczne jako obserwator bardzo rzadko widziałam "wywalonego cyca"I tak, jestem przeciwna takiemu ostentacyjnemu karmieniu i pokazywaniu sutków, jednak nie uważam aby to było jakieś nagmienne, raczej marginalne. Myślę że większość kobiet automatycznie szuka odrobiny intymności podczas karmienia. Z tego co zauważam raczej każda mama troszkę się zakrywa np. pieluszką albo odwraca od wzroku ludzkiego i to mi absolutnie nie przeszkadza.
Sama również zamierzam się okrywać lub szukać ustronnego miejsca, bo skoro normalnie sutków nie pokazuję nikomu oprócz męża to i podczas karmienia nie zamierzam nimi świecić
AAAAALEEE... nawet jakbym tego obcego sutka zobaczyła to na pewno bym się nie zbulwersowała tylko popatrzyła w drugą stronę.
Wiecie co ja wczoraj widziałam? Laska w ciąży, ewidentnie jakiś 5-6 miesiąc i co robi? Jara fajęByłam strasznie zdegustowana, dobrze że jechałam samochodem bo bym jej zwróciła uwagę. Na takie coś się nie godzę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 15:32
Invis lubi tę wiadomość
-
Holibka wrote:Hej
Invis przystojniak ci rośnie!Jeszcze mam pytanie odnośnie twojego wózka - dlaczego wybrałaś taki z kanciastą na dole gondolą? Czy taki kształt ma jakieś uzasadnienie praktyczne? Pytam bo mi się bardziej podobają te gondole zaokrąglone u dołu i zastanawiam się czy może nie są jakieś gorsze od tych kanciastych.
karmienie publiczne jako obserwator bardzo rzadko widziałam "wywalonego cyca"I tak, jestem przeciwna takiemu ostentacyjnemu karmieniu i pokazywaniu sutków, jednak nie uważam aby to było jakieś nagmienne, raczej marginalne. Myślę że większość kobiet automatycznie szuka odrobiny intymności podczas karmienia. Z tego co zauważam raczej każda mama troszkę się zakrywa np. pieluszką albo odwraca od wzroku ludzkiego i to mi absolutnie nie przeszkadza.
Sama również zamierzam się okrywać lub szukać ustronnego miejsca, bo skoro normalnie sutków nie pokazuję nikomu oprócz męża to i podczas karmienia nie zamierzam nimi świecić
AAAAALEEE... nawet jakbym tego obcego sutka zobaczyła to na pewno bym się nie zbulwersowała tylko popatrzyła w drugą stronę.
Wiecie co ja wczoraj widziałam? Laska w ciąży, ewidentnie jakiś 5-6 miesiąc i co robi? Jara fajęByłam strasznie zdegustowana, dobrze że jechałam samochodem bo bym jej zwróciła uwagę. Na takie coś się nie godzę.
Jeśli chodzi o gondolę, to przeważyło u mnie to, że właśnie takie "kanciaste" dużo bardziej mi się podobają niż zaokrąglone. No i są znaczną mniejszością (jeszcze nie spotkałam takiej gondolki, bo prawie każda mama kupuje z taką zaokrągloną właśnie). Ja lubię oryginalnie po prostuJest też dosyć duża, to dla mnie też było ważne. Ale nie sądzę aby była lepsza czy gorsza od tych zaokrąglonych.
Jeśli chodzi o to co napisałaś o karmieniu publicznym, to podpisuję się nogami i rękamiWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 15:40
-
Invis wrote:Jeśli chodzi o gondolę, to przeważyło u mnie to, że właśnie takie "kanciaste" dużo bardziej mi się podobają niż zaokrąglone. No i są znaczną mniejszością (jeszcze nie spotkałam takiej gondolki, bo prawie każda mama kupuje z taką zaokrągloną właśnie). Ja lubię oryginalnie po prostu
Jest też dosyć duża, to dla mnie też było ważne. Ale nie sądzę aby była lepsza czy gorsza od tych zaokrąglonych.
Ok to mamy jasność, po prostu inne rzeczy nam się podobająFaktycznie okrąglaków jest teraz masa, mam wrażenie że wszyscy mają takie same wózki, które różnią się od siebie tylko kolorem ;] ale akurat w tym przypadku mi to nie przeszkadza.
Właśnie ta ilość miejsca w gondoli też mnie zastanawiała.
Mój na 90% będzie taki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 16:06
-
Invis, możesz wpisać, że będzie dziewucha
Chłopaka się z tego zrobić nie da
Myślałam, że będę rozczarowana, ale ...nie. Cieszę się, że zdrowe i w komplecie, badanie trwało niecałe 10 min u mistrza prędkości, ale fakt że widać było wszystko i wszystko pokazywał.
389 gramów, wszystkie pomiary i parametry w normie, i nadal 3 dni starsze - wyszło 20+6.
Łożysko z przodu, ale bez ryzyka przodowania, szyjka zamknięta i długa - 38mm, powiedział że to doskonale.
Zuza91, Pani Moł, Aasha, Zuza2323, antonna, Charlutek, Invis, Sunshine_111, Holibka, Asia_89, afrykanka, Mama2kituszek lubią tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Invis
No wiesz, siedząc z kimś przy jednym stole nie da się nie patrzeć. Zwłaszcza, gdy osoba karmiąca prowadzi z Tobą dialog. I niestety ja spotkałam się z takimi sytuacjami kilka razy. Moim zdaniem karmienie i każdy inny rodzaj obnażania piersi jest sprawą intymną. Taka jest moja opinia
wichrowe_wzgorza
A ja tam zwracałam uwagę. Niestety różnie się to kończyło. -
Tez teraz w wzięłam witaminy z doppelherz, uważam ze maja wystarczający skład a kosztują dużo mniej od innych. Tylko wcześniej ich nue widziałam. Jedynie co mi w nich trochę przeszkadza to ich wielkość.
Invis, cudne zdjęciei dzięki za informacje o wózki, byliśmy dzisiaj jeszcze raz zobaczyć na żywo Kilka wózków i przy okazji dowiedzieliśmy się, ze to ten sam producent co xkander. A o polowe tańszy. Tylko w sklepie akurat nue było tych "muki" tylko "pro". I nie powiem, jest to dość kuszące cenowo. Pojedziemy obejrzeć na żywo i będziemy dalej się zastanawiać
Invis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja podczas studiów pracowałam w kawiarni i karmiące mamy z cycem przed moją twarzą spotykałam baaardzo regularnie i też nie czułam się z tym najbardziej komfortowo. A jakbym chodziła z gołym biustem albo tyłkiem po ulicy i oburzała się, że tak mnie Pan Bóg stworzył i jak kogoś naturalność oburza to niech odwróci wzrok to raczej by się fron obronny nie zawiązał
mam też znajomą i kuzynkę, które podczas spotkań po prostu przy stole czy przy kawie cyc w ruch bez żadnej krępacji i wtedy większość towarzystwa jednak ma napinkę wewnętrzną i stara się jej nie gapić w suta. Kuzyka karmiła też okładając cyc kapustą cały nagi przy swoim ojcu, wujkach itp. No nie mój klimat. Przy mężu lub ewentualnie mamie mogę cycka wystawić, ale reszcie rodziny, znajomych i obcych nic nie będę pokazywać. Chustka, pieluszka, lekkie odwrócenie się "na stronę" to przecież żaden problem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 16:22
wichrowe_wzgórza, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość
-
A mnie to tam wisi czy ktoś karmi w mojej obecności. Ostatnio będąc na zakupach i zaliczając przy okazji te bary w galerii siedziała obok nas Pani która karmila nie przeszkodziło mi to w niczym była lekko zakryta. Karmienie jest piękne ta bliskość matki z dzieckiem itd. Z drugiej strony w tej galerii nie ma miejsca gdzie kobieta może nakarmić dziecko to co miała zrobić.
N8e spotkałam się żeby ktoś robił to na zasadzie wyrzucił całego cyckach a niech sobie patrzą za to panienki z gołymi dupa mi owszem i to mnie razie bardziejInvis, PsotkaKotka lubią tę wiadomość
-
Tzn.mnie wisi w tym sensie, że nie pójdę, nic nie powiem, nie będę komentować. uważam, że mogę mieć swoje zdanie, ale mówienie zainteresowanej o tym to już przekroczenie pewnej granicy.
Ale nie czuję się z tym jakoś super, jak mam to na widoku. W centrum handlowym to minę i już, ale siedzieć przed tymi cycami...nie.
Ale tak samo właśnie nie odpowiadają mi gołe tyłki, nadmierne dekolty, itp.
Cycki można przy karmieniu zakryć, jest pierdylion metod na to, niemęczacych dziecka i estetycznych.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Ja też nie popieram "wywalania cycka" ale też zdaje sobie sprawe ze czasami sytuacja zmusza do nakarmienia w tej nieszczęsnej restauracji itp. Wtedy pieluszka ładnie przykryć i cacy
przecież większość ludzi pije mleko matki i to naturalne - oby było dyskretne i z zachowaną intymnoscia.
Przypomniało mi się jak moja siostra rękami i nogami zapierala się ze nie będzie karmić nigdzie poza domem, w sensie np na spacerze w parku. A rzeczywistość jest taka że maluch mimo iż był nakarmiony przed wyjściem płacze, wręcz ryczy i wrzeszczy i nie ma zmiłuj - najbardziej schowana ławka, pieluszka i karmi, bo co ma zrobic jak sie mały domaga...wichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
Syn
-
Niepokorna ja mam dzieciaczki co 13 miesięcy i u nas sprawdził się akurat wózek one by one z Graco...dostosowany dla "dziecka po dziecku" z tyłu mniejsze...z przodu starsze...do wózka sa oczywiście śpiworki i te podstawki pod napoje i wszystko co trzeba na zdjęciu może kiepsko widać, ale na prawdę wózek godny polecenia...w wózku syn i najmłodsza córka...
https://zapodaj.net/d8d0a7f4b1efe.jpg.html
Wichrowe gratuluję dziewuszki
Invis a Tobie ślicznego Kawalera
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014