Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękiwichrowe_wzgórza wrote:Popatrz tutaj
http://gorny.edu.pl/imiona/
Jednak chyba mimo wszystko będzie Tymek. W sumie nie znam żadnego więc mój będzie pierwszy
Tylko ja muszę się oswoić, bo jakoś ciągle mi nie pasuje do końca 
Może na pierwszej stronie też będą dopisane imiona?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2017, 21:15
-
KasiaZ wrote:Dzięki

Jednak chyba mimo wszystko będzie Tymek. W sumie nie znam żadnego więc mój będzie pierwszy
Tylko ja muszę się oswoić, bo jakoś ciągle mi nie pasuje do końca 
Może na pierwszej stronie też będą dopisane imiona?
Jeśli każda napisze, to mogą być. Aby było spójnie.


-
poducha ciążowa - mam Supermami w kształcie C. Jak dla mnie jest zbyt mocno wypchana i tak twarda, że jak poleżę z nią chwilę między nogami, to zaczynają mi drętwieć. Ten wał jest olbrzymi i nie rozpracowałam, jak mam na niego brzuch zarzucić
jak leżę częściowo na plecach, t brzuch się o niego opiera, ale to chyba nie o to chodzi
Nie polecam też dla osób powyżej 170 cm - czasami ten "zakręt" wbija mi się w bark, co nie jest przyjemne (nie mówiąc już o drugim końcu poduchy). Chyba będę musiała ją trochę wybebeszyć.
ciągnięcia i kłucia w podbrzuszu - też mnie martwiły jakieś 3 tyg. temu, u mnie okazało się to więzadło obłe, odpuściło po pewnym czasie, ale zaczęłam też brać magnez (Aspargin), więc to może dzięki temu.
W weekend dostałam od koleżanki ciuszki w ilości wystarczającej dla czworaczków
Zakupy wyprawkowe zacznę chyba od mebla, który to wszystko pomieści. Zaczęłam się rozglądać za łóżeczkiem dostawnym i bardzo spodobało mi się Chicco Next2me, ale ta cena... a to tylko na max 6 miesięcy

-
Hej dziewczyny - przesyłam wieści z frontu
wczoraj wpadła do mnie moja gin prowadząca i w końcu dowiedziałam sie, jaki jest plan co do mnie. Bo rano na obchodzie jej nie było, a ordynator powiedział, ze dzis bedzie zakładany dla mnie pessar. W sumie to sie zdziwiłam bo na poprzednim obchodzie lekarz powiedział, ze najpierw skończę antybiotyk, posiew kontrolny i jak bedzie czysto to dopiero wtedy. Wiec przyszła moja gin i powiedziała, ze nie ma pojecia, dlaczego tak zdecydował bo nigdy tak nie robią i żebym absolutnie tego pessara nie dała sobje założyć przed otrzymali en ujemnych wyników posiewu! Kurde masakra, co? Poza tym zrobiła mi usg zeby mnie troche uspokoić, pomierzyla mała, powiedziała ze serduszko zbada dokładnie ok 22 tyg bo teraz jest jeszzcze za mała i na polkilowym dziecku juz lepiej wszystko widac. Waga 270g, wg pomiarów skończony 19tc czyli idealnie. Bardzo sie uspokoiłam, ale troche jestem zawiedziona ze trzeba miec "wtyki" (czyt. Swojego lekarza) zeby tak to wyglądało. A tak przez tydzien tylko jakieś strzępy informacji i to jeszcze sprzecznych czasami. Ps. Ja sie decyduje na chicco next2me
wichrowe_wzgórza, Asia_89 lubią tę wiadomość


-
Aasha, jakie są zalecenia na funkcjonowanie z pessarem do końca ciąży? Duże są ograniczenia?
Widziałam te drewniane łóżeczka - są m.in. na allegro i na mamaipapa. Ich największym minusem w porównaniu z Chicco jest dla mnie to, że nie są mobilne. Niemniej jednak, pewnie się na takie zdecydujemy.
Jeszcze w temacie spania: zaczęłam się trochę edukować w obyciu z noworodkiem i już mam dylemat, czym najlepiej przykryć takie dziecię w łóżeczku. Kołderki i kocyki odpadają. Są za to rożki, śpiworki i otulacze (w których maluch wygląda jak wykluwająca się z kokonu dżdżownica
) Macie jakieś doświadczenia i preferencje w tej kwestii?

-
To indywidualnie zależy od sytuacji. Mi powiedziała, ze bede mogła normalnie funkcjonować, tylko sie oszczędzać, nie dźwigać i nie współżyć. Tak wiec nie najgorzejpernilla wrote:Aasha, jakie są zalecenia na funkcjonowanie z pessarem do końca ciąży? Duże są ograniczenia?
Widziałam te drewniane łóżeczka - są m.in. na allegro i na mamaipapa. Ich największym minusem w porównaniu z Chicco jest dla mnie to, że nie są mobilne. Niemniej jednak, pewnie się na takie zdecydujemy.
Jeszcze w temacie spania: zaczęłam się trochę edukować w obyciu z noworodkiem i już mam dylemat, czym najlepiej przykryć takie dziecię w łóżeczku. Kołderki i kocyki odpadają. Są za to rożki, śpiworki i otulacze (w których maluch wygląda jak wykluwająca się z kokonu dżdżownica
) Macie jakieś doświadczenia i preferencje w tej kwestii?


-
ja na pewno kupie spiworek i rozek. do spania preferuje spiworek. nad otulaczek tez myslalam, ame jeszcze sie waham...pernilla wrote:Aasha, jakie są zalecenia na funkcjonowanie z pessarem do końca ciąży? Duże są ograniczenia?
Widziałam te drewniane łóżeczka - są m.in. na allegro i na mamaipapa. Ich największym minusem w porównaniu z Chicco jest dla mnie to, że nie są mobilne. Niemniej jednak, pewnie się na takie zdecydujemy.
Jeszcze w temacie spania: zaczęłam się trochę edukować w obyciu z noworodkiem i już mam dylemat, czym najlepiej przykryć takie dziecię w łóżeczku. Kołderki i kocyki odpadają. Są za to rożki, śpiworki i otulacze (w których maluch wygląda jak wykluwająca się z kokonu dżdżownica
) Macie jakieś doświadczenia i preferencje w tej kwestii?7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi

https://www.helloforest.pl -
Asha, kiedy bedziesz miec wyniki posiewu?Aasha wrote:Hej dziewczyny - przesyłam wieści z frontu
wczoraj wpadła do mnie moja gin prowadząca i w końcu dowiedziałam sie, jaki jest plan co do mnie. Bo rano na obchodzie jej nie było, a ordynator powiedział, ze dzis bedzie zakładany dla mnie pessar. W sumie to sie zdziwiłam bo na poprzednim obchodzie lekarz powiedział, ze najpierw skończę antybiotyk, posiew kontrolny i jak bedzie czysto to dopiero wtedy. Wiec przyszła moja gin i powiedziała, ze nie ma pojecia, dlaczego tak zdecydował bo nigdy tak nie robią i żebym absolutnie tego pessara nie dała sobje założyć przed otrzymali en ujemnych wyników posiewu! Kurde masakra, co? Poza tym zrobiła mi usg zeby mnie troche uspokoić, pomierzyla mała, powiedziała ze serduszko zbada dokładnie ok 22 tyg bo teraz jest jeszzcze za mała i na polkilowym dziecku juz lepiej wszystko widac. Waga 270g, wg pomiarów skończony 19tc czyli idealnie. Bardzo sie uspokoiłam, ale troche jestem zawiedziona ze trzeba miec "wtyki" (czyt. Swojego lekarza) zeby tak to wyglądało. A tak przez tydzien tylko jakieś strzępy informacji i to jeszcze sprzecznych czasami. Ps. Ja sie decyduje na chicco next2me
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi

https://www.helloforest.pl -
pernilla wrote:poducha ciążowa - mam Supermami w kształcie C. Jak dla mnie jest zbyt mocno wypchana i tak twarda, że jak poleżę z nią chwilę między nogami, to zaczynają mi drętwieć. Ten wał jest olbrzymi i nie rozpracowałam, jak mam na niego brzuch zarzucić
jak leżę częściowo na plecach, t brzuch się o niego opiera, ale to chyba nie o to chodzi
Nie polecam też dla osób powyżej 170 cm - czasami ten "zakręt" wbija mi się w bark, co nie jest przyjemne (nie mówiąc już o drugim końcu poduchy). Chyba będę musiała ją trochę wybebeszyć.
ciągnięcia i kłucia w podbrzuszu - też mnie martwiły jakieś 3 tyg. temu, u mnie okazało się to więzadło obłe, odpuściło po pewnym czasie, ale zaczęłam też brać magnez (Aspargin), więc to może dzięki temu.
W weekend dostałam od koleżanki ciuszki w ilości wystarczającej dla czworaczków
Zakupy wyprawkowe zacznę chyba od mebla, który to wszystko pomieści. Zaczęłam się rozglądać za łóżeczkiem dostawnym i bardzo spodobało mi się Chicco Next2me, ale ta cena... a to tylko na max 6 miesięcy 
A już myślałam, że tylko ja tak mam z tą poduszką - jak dla mnie zdecydowanie za twarda i niewygodna
Też spróbuję wybebeszyć, a jak nie podziała, to zostawię ją jako rogal do karmienia, a kupię hakąś prostą w kształcie I i na pewno bardziej miękką
-
pernilla wrote:Aasha, jakie są zalecenia na funkcjonowanie z pessarem do końca ciąży? Duże są ograniczenia?
Widziałam te drewniane łóżeczka - są m.in. na allegro i na mamaipapa. Ich największym minusem w porównaniu z Chicco jest dla mnie to, że nie są mobilne. Niemniej jednak, pewnie się na takie zdecydujemy.
Jeszcze w temacie spania: zaczęłam się trochę edukować w obyciu z noworodkiem i już mam dylemat, czym najlepiej przykryć takie dziecię w łóżeczku. Kołderki i kocyki odpadają. Są za to rożki, śpiworki i otulacze (w których maluch wygląda jak wykluwająca się z kokonu dżdżownica
) Macie jakieś doświadczenia i preferencje w tej kwestii?
Ja mam już i rożek (z promocji w Smyku), i otulacz (z Aliexpress) i czekam teraz na kocyk/kołderkę
W zależbości od temperatury w zimie, patrząc na osoby z rodziny, które rodziły o tej porze roku, to zwykle był otulacz i ciepły kocyk albo sam rożek, ale taki jakby puchowy, ciepły. Przy cienszych rożkach też trzeba ponoć czasem dziecko nakryć kocykiem, zwłaszcza na samym początku, gdy musi mieć naprawdę ciepło.
Ciepły kocyk, czyli z jednej strony bawełna, z drugiej minky, a w środku wypełnienie, czyli w sumie trochę jak kołderka. Zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce








[/url]
[/url]


