Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja póki co obcinam pazdury sama, ale pewnie nadejdzie ten straszny moment, gdy nie dam rady. Niestety brzydzę się wszelkich pedicure, po prostu mnie odrzuca, nawet jakby były jednorazowe narzędzia. Nie wiem co to będzie, chyba się zmuszę, bo co?9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyKaczorka! Haha! Właśnie dziś o tym myślalam! Że jeszcze trochę a mąż będzie mi musiał zakładać skarpetki szorować pięty i obcinać paznokcie
muszę je jeszcze bardziej skrócić póki sięgam, a potem - niech się dzieje co chce i oby mi mąż krzywdy nie zrobił
też już kminiłam kwestię golenia nóg i stref intymnych, bo coraz ciężej to idzie, zwłaszcza, że mam jeno prysznic.
-
Sluchajcie powiedzcie mi jak u was wygladaja polowkowe w ogole? Czy wy je robicie u tego samego lekarza do ktorego normalnie chodzicie czy macie skeirowanie do jakiegos innego specjalisty? Pytam bo w De generalnie sa jakby dwa typy takich badan. Jedno to jest badanie "drugiego trymestru" czyli rozbudowane badanie usg i przysluguje kazdemu. Natomiast jesli sa jakies wskazania to dostaje sie skeirowanie na tzw feindiagnostik czyli szczegolowa diagnostyke plodu ktora normalnie kosztuje ok 300 euro i robi ja specjalista. Ja na to drugie dostalam skierowanie jakoby troche po znajomosci. Ale w sumie nie wiem czym sie te badania roznia (bo tych "normalnych" drugiego trymestru jeszcze nie mialam i chyba miec nie bede, mam nadzieje). W poprzedniej ciazy mialam obydwa badania.
U mnie babka wszystko pomierzyla, glowe, brzuch, nogi, rece itd, sprawdzila przeplywa w sercu, nerkach, zoladku, w pepowinie plus dlugosc szyjki. No ale chyba to samo badaja wam czy nie?
Obcinanie paznokci to chyba nie byl dla mnie problem w ciazy. a ja mialam naprawde ogromniaty brzuch. Problemem natomiast moze byc zakladanie wiazanych butow. Ja tamta ciaze przechodzilam w zimie i juz ciezko zakladalo mi sie buty ale mialam kozaki na zamek wiec dawalo rade ale teraz jakies trampki to lipa bedzie - no ale sa inne buty przeciez i lyzka
Tymoteusz fajne ale Tymkow jest teraz od zatrzesienia, chyba ze ci to nie przeszkadza. Nikodem ladne i chyba malo popularne.
Tadeusz tez mi sie podoba, mial byc u nas Tadeus ale nic nei uroslo ;PWiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 13:11
-
PsotkaKotka, zerknij sobie w pierwszym poście w linkach na "USG połówkowe w ciąży", tam Mamaginekolog dokładnie rozpisala jak to wygląda w Polsce.
Ja mam porównanie, bo miałam połówkowe i w Niemczech i w Polsce. Mniej więcej to samo się bada. Tylko że w Polsce dostałam kartkę z opisami, wykresami i zdjęciami, a w DE tylko wpisała wszystko w Mutterpass.
Z badań polowkowych w DE moja ginekolog wypisala mi skierowanie do specjalisty od USG II stopnia, bo muszę kontrolować miedniczki nerkowe synka, które są powiększone. Idę 20 lipca. Wszystko bezpłatnie... nikt mi nawet nie mówił że są jakieś badania polowkowe płatne za 300 euro, ale myślę że takie badanie chyba niewiele się różni od tego co ja miałam robione...no bo wyglądało na to, że zbadala wszystko co mogła. Łącznie z buzka, rączkami, stopkami, no wszystko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 13:17
-
Holibka buuu... bylo to tylko raz wiec nei mam pewnosci czy to to.
Wiesz co nie kupiłam jeszcze tej piłeczki ale chyba bede musiała tylko m nie łapie w pośladek lewyi ciągnie sie az do kolana i do połowy pleców. Straszne to jest:(
Ja nie puchne chyba chociaz mam wrazenie ze stópki mi troszke puchna nie wiem czy faktycznie czy mi sie tylko wydaje. Nie nosze teraz skarpetek to nei widze tego
Nie pamietam ktora mi podsuneła pomysł z kojcem dla psa ale podziałało zaczełam zamykać psinke w łazience za kare i nauczyła sie wkoncu ze kupe robi sie na dworzu na siuski jeszcze przymykam oko jak zrobi na mate bo to wkoncu szczeniak. Dziękuej za ten pomysł:* -
Invis wrote:PsotkaKotka, zerknij sobie w pierwszym poście w linkach na "USG połówkowe w ciąży", tam Mamaginekolog dokładnie rozpisala jak to wygląda w Polsce.
Ja mam porównanie, bo miałam połówkowe i w Niemczech i w Polsce. Mniej więcej to samo się bada. Tylko że w Polsce dostałam kartkę z opisami, wykresami i zdjęciami, a w DE tylko wpisała wszystko w Mutterpass.
Z badań polowkowych w DE moja ginekolog wypisala mi skierowanie do specjalisty od USG II stopnia, bo muszę kontrolować miedniczki nerkowe synka, które są powiększone. Idę 20 lipca. Wszystko bezpłatnie... nikt mi nawet nie mówił że są jakieś badania polowkowe płatne za 300 euro, ale myślę że takie badanie chyba niewiele się różni od tego co ja miałam robione...no bo wyglądało na to, że zbadala wszystko co mogła. Łącznie z buzka, rączkami, stopkami, no wszystko.
A czyli na przyklad te miedniczki nerkowe ci zbadaja dokladniej.
Czyli to co mialas w De to mialas normalne 2ter semester screening czyli badanie drugiego trymestru. Natomiast to wlasnie II stopnia to jest to Feindiagnostik w ktorym na przyklad te nerki badaja.
Mi w ksiazeczke nie wpisali danych z Feindiagnostik tylko te z "normalnych" polowkowych.
Jak dostalas skeirowanie to co ci mieli mowic ze mozna tez odplatnie. Ja ta informacje mam z jakichs forow ze to tyle kosztuje jak ktos chce zrobic bez skierowania.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 13:21
-
Ja ogólnie się boję dać komuś paznokcie do obcięcia.. jak byłam mała to tylko tata mógł mi obcinać :p teraz to jak nie będę mogła to faktycznie pójdę na pedicure. Ale teraz jeszcze daję radę
Co do butów to specjalnie klapki na lato kupiłam, żeby nie było potrzeby wiązaniado września jakoś dam radę. Gorzej z trampkami - póki co na podłodze siadam i wiąże :p Ale już męża uświadamiam co go czeka na jesień
Pamiętam jak ja mojej mamie buty zakładałam pod koniec ciążyadidasy nosiła przez listopad/grudzień bo inne buty jej się na stopy nie mieściły :p
A prysznica zazdroszczę!! Ja mam wannę.. I to taką niezbyt dużą. Nóg nie mogę w niej wyprostować! Coraz w niej ciaśniej :p -
ja zazdroszcze wanny!!! my mamy prysznic niestety a ja lubie sie pluskać położyć w ciepłej wodzie i wylegiwać. ahhh pomarzyć idzie ....
Kiedyś napewno sprawie sobie wanne jak sie wkońcu dorobie swojego mieszkania... -
pieluszkowazabawa wrote:Nie pamietam ktora mi podsuneła pomysł z kojcem dla psa ale podziałało zaczełam zamykać psinke w łazience za kare i nauczyła sie wkoncu ze kupe robi sie na dworzu na siuski jeszcze przymykam oko jak zrobi na mate bo to wkoncu szczeniak. Dziękuej za ten pomysł:*
No proszę Cię... kojec ma być dla psa azylem, jego ostoją, nie karą((( robisz to ŹLE, po prostu.
Odnośnie pedi - w salonach mają sterylizowane przyrządy, powinny być w takim specjalnym opakowaniu przy was otwierane.Zuza91 lubi tę wiadomość
-
Holibka ale łazienka skutkuje na kojec nie mam miejsca. Tak srał i szczał mi na dywan a teraz kupa na dworzy a siku albo na dworzu albo na mate. Nie dawałam juz rady poprostu dopiero jak zamykac zaczełam w łazience to nauczył sie robic gdzie powinien
-
Pieluszkowazabawa - wanna jest dobra jak jest duża
moja jest raczej mała.. A ja robię się duża! I powoli mi ciasno
i jak chcę umyć włosy to muszę się nachylać. Skutkuje to bólem pleców.
W ciąży zdecydowanie prysznic wygrywa
Invis - ja słyszałam, że gorąca kąpiel nie jest wskazana. Ale chyba jak nie będziesz przesadzać z temperaturą wody to myślę, że nie ma przeciwwskazańja kąpieli nie unikam
fajnie relaksuje i odpręża ciało.
-
Invis wrote:Dziewczyny a jak to jest z tymi kapielami w końcu? Moja gin na początku ciąży mi zabroniła. Mam dużą wannę, mieszkamy tu już jakieś pół roku a jeszcze ani razu do niej nie weszłam
a miałabym ochotę
Myślę że właśnie o temperaturę tu chodzi przede wszystkim.
Ja mam wanne 180cmx80, mogę w niej leeeeżeeeeć9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyOch, ja też wolałabym wannę ale nieprędko mnie czeka zmiana - kupiliśmy mieszkanie niedawno i łazienka była zrobiona, mimo prysznica była jednym z największych atutów, totalnie mnie urzekła i wśród innych plusów, przeważyła o wyborze tego mieszkania. Pieluszkowa, rwę też mam, zwłaszcza wieczorami, z prawej strony. A co do pieska no to niestety, zawsze trzeba się z tym liczyć że będzie na początku kupkał i sikał, ale trzeba go trenować przez pozytywy, nie karając za odruchy fizjologiczne.
-
Cześć Dziewczyny, jestem po połówkowym. Z dzidzia wszystko dobrze waży 419g i nadal jest chłopcem
. Martwi mnie tylko szyjka macicy która się nieco skróciła ostatnio była 33mm a teraz ma 29mm. Mam kontrole za dwa tygodnie, że by sprawdzi czy dalej się będzie skracać. Lekarz niby powiedział, żeby nie panikować bo jeszcze jest w normie ale jak się zacznie skracać to wtedy będzie działać. A jak u Was z szyjka?
Holibka, Charlutek, Jooozefka, wichrowe_wzgórza, antonna, Mama2kituszek, Aasienkaa, Asia_89 lubią tę wiadomość
34 cykl starań, 7 z CLO
czerwiec 2016 - Aniołek 5tc, listopad 2016 - histeroskopia usunięcie polipa
Bromergon 2x0,5 tab, luty - ciąża w naturalnym cyklu
Syn 12.11.17 Krystian
-
PsotkaKotka wrote:A czyli na przyklad te miedniczki nerkowe ci zbadaja dokladniej.
Czyli to co mialas w De to mialas normalne 2ter semester screening czyli badanie drugiego trymestru. Natomiast to wlasnie II stopnia to jest to Feindiagnostik w ktorym na przyklad te nerki badaja.
Mi w ksiazeczke nie wpisali danych z Feindiagnostik tylko te z "normalnych" polowkowych.
Jak dostalas skeirowanie to co ci mieli mowic ze mozna tez odplatnie. Ja ta informacje mam z jakichs forow ze to tyle kosztuje jak ktos chce zrobic bez skierowania.
ja dostalam skierowanie od mojej lekarki, jeszcze zanim mialam wynik tego testu potrojnego, mimo, ze nie mialam jakis szczegolnych powodow. zapytala sie czy chce robic feindiagnostik, powiedzialam "pewnie". powiedziala, ze musi cos napisac na skierowanii, zeby bylo za darmo i napisala "niewyrazny obraz usg". to usg robi jej kolezanka z gabinetu, pewnie dlatego mi zaproponowala. okazalo sie jednak, ze akurat jest na urlopie i wyslaly mnie do inmego lekarza. mowila, ze to badanie u niego niczym sie w zasadzie nor rozni, tylko, ze on praktycznie cały dzien robi usg i latwiej mu wykryc jakies ewentualne odchylenia. i powiedziała, ze na pewno dostane ladne fotki7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Może ja też mam kolki. Boli mnie z prawej strony na wysokości talii - w zasadzie z przodu i z tyłu. To taki właśnie dość kłujący ból. I zwykle pojawia się jak leżę na prawym boku albo na wprost.
ania1985 - u mnie 3 tygodnie temu szyjka też miała 3.3 cm. I czekam ja jutrzejszy dzień, żeby się dowiedzieć czy się nie skróciła za bardzo.
Tylko mój gin zaczyna panikować już od 3 cm :pania1985 lubi tę wiadomość
-
pieluszkowazabawa wrote:Holibka ale łazienka skutkuje na kojec nie mam miejsca. Tak srał i szczał mi na dywan a teraz kupa na dworzy a siku albo na dworzu albo na mate. Nie dawałam juz rady poprostu dopiero jak zamykac zaczełam w łazience to nauczył sie robic gdzie powinien
Zuza91 lubi tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
pieluszkowazabawa wrote:Albo mi się wydawało albo mnie synek kopnął bo takie coś dziwne było jakby głuche uderzenie delikatne. Nie nastawia się jeszcze
Dokucza mi ta rwa strasznie wieczorami to chodzić nie mogę i kończy się płaczem podnoszenie z krzesła czy też łóżka. Koszmar jakiś.
pisałam, fizjoterapeuta, to samo nie przejdzie, zapewniam, będzie tylko gorzej....nie ma sensu czekać.
w ogóle czuję się dziś koszmarnie, nie spałam w nocy, mam policzki jak rumiane dziewczę z reymontowskiej wsi, niby nie mam gorączki a czuje się jakby mnie coś brało, mam nadzieję, że jednak mnie oszczędzi.
Zdecydowanie przegięłam w ostatnich dniach z aktywnością, mam za swoje, kajam się sama przed sobą...
Połówkowe mam jutro to będzie 21+3, w ubiegłym tygodniu lekarz powiedział, że teraz będzie lepiej widać serce i to w sumie lepszy termin.
Pierścionki to mi akurat spadają z palców, na razie jakiegoś opuchnięcia nie mam, raz tylko mi wokół kostek się lekka opuchlizna zrobiła bo długiej podróży samochodem. Brzuch stanął mi w miejscu więc na razie jestem fleksi pleksi wszystko mogę robić wokół siebie i jakoś nie zastanawiałam się nad tym co będzie potem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2017, 15:28