Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Blondik wrote:Witam i ja. Już po 100dniowce.
Mietata łóżeczko z wyglądu fajne ale chyba niepraktyczne. Nie ma wyciągnąć szczebelkow prawda?no i dziecko ma mniejsze pole widzenia przez te szczebelki.
Co do opieki nad dzieckiem...polecam filmiki Pawła zawitkowskiego na yt. Owszem instynkt instynktem ale pewne sposoby noszenia układania trzymania przy kąpieli czy podczas przebierania są lepsze dla rozwoju dziecka. Szczególnie lepsze od tych które pamiętają przyszłe babcie. Lepiej coś poczytać niż później robić źle za namową starych doradców:)
ja 100 dni zaczynam za niecałe 2hŁóżeczko jest super piękne, ale moje podejście w ciągu 3h przeglądania stron różnych różnistych ewoluowało dość mocno i z dostawki przesiadamy się jednak na materac naziemny
nic już wtedy nie krępuje dziecka hehe
-
Co do łóżeczka u nas bedzie jeszcze moje
mojej mamie kolega robił
pozniej spała w nim moja córka a teraz synek
uwierzcie widzialam kilkuletnie łóżeczka w zlym stanie a to ocdniam z reka na sercu na bardzo dobry:)
Kaczorka lubi tę wiadomość
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Aasienkaa wrote:Co do łóżeczka u nas bedzie jeszcze moje
mojej mamie kolega robił
pozniej spała w nim moja córka a teraz synek
uwierzcie widzialam kilkuletnie łóżeczka w zlym stanie a to ocdniam z reka na sercu na bardzo dobry:)
My na dole mamy takie kupione przy najstarszej z Klupsa chyba a w sypialni na górze takie po moim mężu i szczerze choć oba się różnią to nie wiem, które lepsze i w lepszym stanie
Ja też czytałam "Język niemowląt" i kolejny "język dwulatka" i do mnie przemówiły te książki...też z tego co pamiętam wykorzystałam magię rytuałów, piżamek na noc, itp
Kaczorka my na naszą najstarszą Alicję też mówiliśmy Luśka...jakieś 2 lata...dopóki nie oznajmiła nam,bełkotliwym ograniczonym słownikiem 2latkaże ma na imię Alicja i tak mamy się do niej zwracać
mówi o sobie od tamtej pory tylko Alicja i tylko na to imię reaguję...młodsza ma 5 lat i ma na imię Agata mówimy do niej Gapcia, Gapciella...bardzo jej się podoba :)reaguje na każde
Mąż mówi do mnie Kocie a ja do niego Myszkojak mu się po imieniu wyrwie to nie wiem czy przeskrobałam czy czymś zapunktowałam
tj kryć się czy wypinać pierś do przodu
Aasienkaa, Kaczorka lubią tę wiadomość
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
jacky88 wrote:Wy przynajmniej macie imiona dla dzieci, a ja wciaz nie wiem jak corka bedzie miala na imie. Nic mi nie podchodzi, zupelnie nic. I po prostu mowimy 'mala'. Jak tak dalej pojdzie dostanie imie z urzedu...
Mama: c 2010; s 2011; c 2012 c 2017;
i aniołków (*) 2009;2014 -
Jooozefka wrote:My na dole mamy takie kupione przy najstarszej z Klupsa chyba a w sypialni na górze takie po moim mężu i szczerze choć oba się różnią to nie wiem, które lepsze i w lepszym stanie
Ja też czytałam "Język niemowląt" i kolejny "język dwulatka" i do mnie przemówiły te książki...też z tego co pamiętam wykorzystałam magię rytuałów, piżamek na noc, itp
Kaczorka my na naszą najstarszą Alicję też mówiliśmy Luśka...jakieś 2 lata...dopóki nie oznajmiła nam,bełkotliwym ograniczonym słownikiem 2latkaże ma na imię Alicja i tak mamy się do niej zwracać
mówi o sobie od tamtej pory tylko Alicja i tylko na to imię reaguję...młodsza ma 5 lat i ma na imię Agata mówimy do niej Gapcia, Gapciella...bardzo jej się podoba :)reaguje na każde
Mąż mówi do mnie Kocie a ja do niego Myszkojak mu się po imieniu wyrwie to nie wiem czy przeskrobałam czy czymś zapunktowałam
tj kryć się czy wypinać pierś do przodu
córa 12 lat i synek.. wszystkie dzieci już są
ponad 3 lata starań, 7tc (*), IUI- nieudane, 2017 naturalny cud -
Ja chyba idę na rekord pt."ile można wytrzymać bez przeciwbóli"
Nie chcę tak małej faszerować nospą i paracetamolem. 40 minut temu rycząc na czworaka doszłam do łazienki i spacyfikowałam koszmar ciepłym prysznicem. I na razie siedzę, czekam... może uda się zasnąć. Leki zostawiam na akcje jak z przedwczoraj, kiedy waliłam łbem w podłogę.
Dziś było 30 min kiedy NIC nie bolało i nie ćmiło. Siedziałam na kanapie i myślałam, że to raj
Przyszedł otulacz - śliczny i...taki mały, jal 6kg dziecka ma tam wejść?
Gadam sobie do brzucha i dużo głaszczę, wyobrażając sobie, że może to ją uspokaja przy tych moich atakach...9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:Ja chyba idę na rekord pt."ile można wytrzymać bez przeciwbóli"
Nie chcę tak małej faszerować nospą i paracetamolem. 40 minut temu rycząc na czworaka doszłam do łazienki i spacyfikowałam koszmar ciepłym prysznicem. I na razie siedzę, czekam... może uda się zasnąć. Leki zostawiam na akcje jak z przedwczoraj, kiedy waliłam łbem w podłogę.
Dziś było 30 min kiedy NIC nie bolało i nie ćmiło. Siedziałam na kanapie i myślałam, że to raj
Przyszedł otulacz - śliczny i...taki mały, jal 6kg dziecka ma tam wejść?
Gadam sobie do brzucha i dużo głaszczę, wyobrażając sobie, że może to ją uspokaja przy tych moich atakach...
Że też nie dojdą od czego to żeby podac konkretne leki. Przecież jeszcze tyle miesięcy przed tobątrzymaj się i dawaj nam znać jak tam się czujesz ..może w końcu te bòle przejda
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Dzień dobry dziewczyny
Dziś u mnie 25+0 i z tej okazji pokazuje moje małe dziecię
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03993d0ffdd2.jpg
Z wizyty wiem tylko że szyjka jakieś 3,5 więc ciut krócej ale i młody obrócił się głowa w samo krocze i naciska ale w badaniu twarda i szew trzyma. Wczoraj to wsumie tylko zdjęcie a za miesiąc dopiero ważenie i mierzeniewichrowe_wzgórza, Kaczorka, Natalala, Pani Moł, Majblanca, Jooozefka, Zuza2323, Asia_89, antonna, Anulka0407, Blondik, madzialenka84 lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Wichrowe współczuję Ci tej męczarni z całego serca
Że tęz nikt nie potrafi Ci konkretnie pomóc. Nie powinno tak być.
Mnie od dwóch dni boli spojenie, nie cały czas ale mam takie dziwne uczucie, jakiś dyskomfort. A mały fikał wczoraj cały wieczór jak szalony, fajne uczucie
U nas na 90% procent będzie Tobiasz, często po głowie chodzi mi tez Tymonale gdyby nagle okozało się, że coś mu odpadło to nie mam zupelnie pomysłu na imię dla dziewczynki
Widziałyście, że w projekcie body zmienili godziny dodawania nowej puli? Zamiast 24 jest od 8 do 11.
Agusia2312 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaczuszka, ale słodziak!
Wichrowe, przerąbane. Nie dziwię Ci się, że.leki ograniczasz do ekstremalnych momentów, ale to naprawdę nie powinno tak być, że nikt nic nie zaradził w szpitalach na tak silny ból. Pokrzywki pij ile wlezie i nawadniaj się mocno, bo pokrzywa zabiera dużo wody... współczuję bardzo takiej katorgi. -
Wichrowe_wzgórza kochana trzymaj się dzielnie. Może dziecko nie fortunnie naciska dodatkowo. Dziewczyny dobrze radzą na przepompownie dobra pokrzywa ale i rumianek ale trzeba pamiętać żeby pić przy tym 2,5 l wody min. Pokrzywa dobrze podobno też działa na opuchniecia ciała.
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Dziewczyny, no ale co mogą pomóc?
jak to nie kamica tylko ucisk. Noc miałam spokojną, ciepły prysznic wyciszył ból.
Woda uszami mi się wylewa
Widzę, że dzieciaki zaczynają wygladac jak ludzie, hehehacz dla mnie wszystkie takie same
Tobiasz fajnie. Znam jednego obłędnie przystojnegoi mniej popularne niż Tymki wszelkie.
Mam wizytę 9 sierpnia, czyli 8 najpozniej muszę zrobić glukozę. A na razie nie mam szans na ruszenie sie z domu
Młoda mam wrażenie dziwnie się czasem ruszaPewnie wymyślam, ale czasem to takie jakby motyl nerwowo zatrzepotał...
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Wichrowe wzgórza - ja czasami mam wrażenie, że moja młoda się wzdryga
może to to samo co u Ciebie.
A po tych wszystkich bólach to poród będzie dla Ciebie jak jakieś ułaskawienie!
Paulina - ja ruchy czuję, ale nie są jakieś mega intensywne. I nie jest ich wcale aż tak wiele.
Też się zastanawiam czy wszystko jest ok. Ale z drugiej strony są różne dzieci i jedne będą bardzo aktywne a inne mniej. Może nam się takie spokojniejsze egzemplarze trafiły
-
Hej!
Wichrowe u mnie też jakieś lekkie zastoje w nerkach, ale nie dają żadnych objawów. Ale masz niefart, że u ciebie akurat daje to takie paskudne bólowe objawyPisałam o pokrzywie, ale nie mam czasu przewertować czy coś na to odpisywałaś. U mnie w szkole rodzenia położne bardzo ale to bardzo zachwalały na ciążowe wszelkie akcje od strony układu moczowego, opuchnięcia itp. Ja piję ale nie jakoś często i na pewno nie od tego zależy, że nic mnie nie boli. A próbowałaś takiego hmmm... wiszenia - oparta na łokciach i kolanach, a brzuch wisi? Czytałam u jakiejś blogerki, że to jej pomagało na bóle, dawało dużą ulgę, ale nie pamiętam jakie to bóle były.
U mnie waga stanęła w miejscu kilka dni temu, ku mojej uciesze bo wcześniej rosła jak szalona.
imię - u nas wrócił jak boomerang do łask Aleksander, Olo, OlekNajczęściej mówimy do brzucha Olo, Olcio
Wczoraj i przedwczoraj cały brzuch mi "chodził", już wiem skąd biorą się inspiracje do filmów o kosmitach
Olek jest coraz silniejszy, coraz mocniej kopie i też nieraz czuję jego ruchy jednocześnie w różnych miejscach brzucha.
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
U nas będzie Igor tak tatuś wybrał i ja na to przystałam. Mojej teściowej sie nie podoba ale no cóż ważne że nam się podoba i reszcie rodziny.
Wczoraj zapiernicz dzisiaj od rana też. Ciężkie 3 tygodnie przedemną.
Mój wczoraj kupił inny fotelik stwierdził ze masz maxi cosi czerwony to pedalski kolor dla chłopca i kupił cybexa niebiesko czarnego. Aj z facetami -
Kaczorka wrote:Wichrowe wzgórza - ja czasami mam wrażenie, że moja młoda się wzdryga
może to to samo co u Ciebie.
A po tych wszystkich bólach to poród będzie dla Ciebie jak jakieś ułaskawienie!
Paulina - ja ruchy czuję, ale nie są jakieś mega intensywne. I nie jest ich wcale aż tak wiele.
Też się zastanawiam czy wszystko jest ok. Ale z drugiej strony są różne dzieci i jedne będą bardzo aktywne a inne mniej. Może nam się takie spokojniejsze egzemplarze trafiły
Ooo własnie, wzdryga to jest dobre określenieto widocznie tak mają
I żebyś wiedziała, jak czytam że poród przy kolce to pikuś, to jakoś też mi lepiej
Moja sie ostatnio ostro zaktywizowala, ale to już II trymestr dobiega końca, dziś 26+0. Więc już duża i ruchliwa, a jeszcze ma miejsce.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
nick nieaktualnyPieluszkowa, w takim razie ciekawa jestem jak Twój facet dźwignie nowinę, jeśli za kilkanaście lat syn wam oświadczy, że woli chlopców
Czerwony mi się mocno uniwersalny wydaje, o ile róż to by była może przesada dla chłopca (chociaż co kto lubi), to czerwony spoko.
Holibka, dobrze rzeczesz! Też gdzieś czytałam, że to "zwisanie" brzuchem w takiej pozycji podpartej jest dobre, że odciąża pouciskane narządy!