Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Musialam dzisiaj kupic buty bo moje stopy urosly i sa rozmiar wieksze
jesli chodzi o tycie to mi przede wszystkim brzuch rosnie i to bardzo ale na reszte ciala tez po troche poszlo jakos szczegolnie mi to nie przeszkadza ale na pewno bede chciala po ciazy sie tego pozbyc
-
No ja mam nadzieje ze mam stopy tylko spuchniete i dla tego nie mieszcze sie w swoj rozmiar i ze po ciazy wroce do normy nie chcialabym musiec wszystkich wymieniac bo i tak do tego nie mam teraz glowy kupilam tylko jedne bo mieszcze sie tylko w klapki a na klapki bylo dzisiaj za zimno :p
-
Zuza rodzilam bez znieczulenia. Aczkolwiek od razu zaznaczam ze przeciwniczka znieczulenia nie jestem, po prostu nie zdazyli mi go podac jak sie rozkrecilo, teraz jestem z tego zadowolona, bo myslalam ze bedzie gorzej bolalo. A jak bedzie teraz- pozyjemy zobaczymy, ale to ze bede nastawiac sie na rzeznie w niczym mi nie pomoze
Pani Moł lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo to i ja wjeżdżam radośnie w 28.tydzień, no i trzeci trymestr
U mnie z dolegliwości to ostatnio zgaga się nasiliła, wczesniej kilka razy pojawiała się sporadycznie, a w ostatnich dniach trochę mnie męczy. W dole pleców coś a'la rwa kulszowa chwyta, zwykle przy wstawaniu, no i po spacerze, "wysiłku" w postaci ugotowania obiadu, uprzątnieciu (bo nie powiem "posprzątaniu") mieszkania ciągnie mnie i pobolewa w brzuchu ale w podobny sposób jak przez caaaalą ciążę, więc po prostu wtedy odpoczywam i już.
Dziewczyny, a spotkałyście się z oklejaniem ciężkiego brzucha taśmami do kinesiotapingu?? Ciągle to widzę na stronach i blogach z USA, UK i zachodu ogólnie, u nas to chyba nie jest jakieś bardzo rozpowszechnione? Zastanawiam się, czy to jakoś nie pomogłoby na te bóle. -
Mamatobe♥ wrote:Ehhh dziewczyny, jeżeli chodzi o rozkładanie się kg to u mnie nawet stopy urosły
sądzę że jeszcze troszkę i mąż mnie na taczce będzie woził 
Co do sikania to ja mam to samo, dostaje szału jak muszę się zwlec z pełnym pęcherzem do wc i przeszukiwać przez śpiącego męża. Męczarnia
Śpisz od ściany? Zamień się :p ja bym chyba zwariowała, gdybym się musiała przez męża przeczołgiwać
Stopy też mam jakieś większe, bo baleriny się ciasne zrobiły
coś by się na jesień przydało kupić.
No i z kurtką mogę mieć problem.. lepiej niech młoda do listopada nie czeka, bo na miesiąc nic ciążowego kupować nie będę a znowu zwykłej kurtki nie kupię, jak będę jeszcze z brzuchem..
Mamatobe♥ lubi tę wiadomość
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualnyWichrowe rzeczywiście mały masz ten brzuch ale tylko się cieszyć. Mniej przeszkadza. U każdego inaczej się to rozklada. Ja mam 7 kg na plus, głównie brzuch i cycki i jest mi ciężko, w nocy tylko na boku, kregoslup lypie no ogólnie geriatria. Poprostu czuję to dodatkowe obciazenie w okolicy ledzwiowo krzyzowej
-
nick nieaktualnyCo do stop kiedyś takie tlumaczenie tego fenomenu słyszałam że w ciąży pod wplywrm hormonow rozluzniaja się też inne stawy i wiezadla, dodatkowo postawa ciężarnej jest specyficzna przesuwa się punkt ciezkosci i poglebiaja kifozy, co jeszcze Dodatkowo przesuwa naciski m.in na stopY. U jednych zmiany po ciąży sie cofaja u innych niestety stopy zostaja już rzeczywiście "wieksze " ale to by trzeba ortopede dopytać czy rzeczywiście tak jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2017, 08:27
-
nick nieaktualny
-
Mamatobe♥ wrote:Kaczorka no i tu ciężko o kompromis my tak na zmianę śpimy, bo żadne ustąpić miejsca nie chce hahah
Oj to uparty egzemplarz Ci się trafił moja chudzina na szczęście zadowolona ze spania pod ścianą. Myślę, że dla niego też wygodniej, że nie muszę się przez niego przewalać swoim ciężarem kilka razy w ciągu nocy.
Ja już się umówiłam z mężem na zakupy na koniec miesiąca. Jakieś spodnie na jesień by się przydały i buty.Alicja
Oleńka
-
Ja muszę przyznac ze nie zauważam u siebie póki co zwiększonej objętości. Urósł mi spory brzuszek i piersi rosną, ale dopiero od niedawna. Obraczke i pierścionek musialam już zdjąć bo tylko wyszłam z domu i palce jak małe paroweczki. Stopy też zaczynaja puchnac, ale moze to te afrykańskie upały. Ubrania ciążowe D tej pory miałam takie akurat na mnie, nie obcisle ale też nie wiszące. Teraz bluzki M nagle zrobily się za ciasne, w piersiach i brzuchu, ale stało się to chyba przez jedna noc, nagle. Gumka w spodniach ciazowych też zaczyna cisnac więc niebawem trzeba bedzie kupic rozmiar wieksze. Muszę przyznać że na mnie ciąża działa dość dobrze, przynajmniej na wierzchu Cerę mam ok, paznokcie szybko rosną i sa jakby mocniejsze, rozstępów ani żylaków nie widać (jeszcze:)). Trochę gorzej w środku, mecze się gorzej niż mój dziadek :p, pobolewa A raczej ciągnie mnie brzuch po małym wysiłku, spacery też nie sa przyjemne, po krótkim dystansie rozglądam się za lawka bo już brzuszek boli i nie mam siły. Do tego jestem cala mokra, chlodna kapiel kilka razy dziennie, w nocy też często się budzę mokra, niewygodnie, każde przekreceniena drugi bok mnie wzbudza. A jeszcze przez ostatni tydzień miałam dwa razy gości, raz 2 osoby, byłam sama bez męża, potem 4 i na początku męża nie było więc musiałam ogarnąć mieszkanie, zrobić zakupy, obiad itp na szczęście maz ma teraz długi weekend i wyrecza mnie w wielu rzeczach, a goście dziś odjeżdżają więc będę mogła poleżeć i odpoczywać.
Syn
-
nick nieaktualnyO jeny, też bym nie dała rady przez męża skakać. Na szczęście sypialnię mamy na tyle sporą, że łóżko stoi tylko szczytem przy ścianie i nie przechodzimy przez siebie. Ja tylko od razu zarezerwowałam stronę łóżka "od drzwi" bo i jako nieciężarna wstaję do toalety. więc mąż ma parę kroków dalej i dookoła łóżka, a ja dwoma susami jestem już w toalecie
-
Biedroneczka83 wrote:Dzien dobry zegar tyka tyksię tyk 102 dni aaaaa
Ja spie od zawsze z brzegu bo nie umiem przy ścianie bo sie dusze
Ja kiedyś zawsze wybierałam miejsce od ściany. Ale w końcu doszłam do wniosku, że skoro nawet bez ciąży wstaję w nocy do WC to nie ma co się męczyć i zrobiliśmy podmiankę. Teraz wszyscy są zadowoleni :p
No i jak się młoda urodzi to też tak będzie wygodniej, bo to jednak ja będę wstawać do niej.
Brzuszek mi póki co nie ciąży. Tylko jak za długo chodzę to to spojenie daje o sobie znać. Bóli jako takich też nie odczuwam.
A co najważniejsze - zaczynam się sama sobie podobać i nawet zastanawiam się nad ogarnięciem jednak takiej mini sesji ciążowej :p
Podobają mi się takie zdjęcia robione w studiu z czarnym tłem, gdzie widać tylko ciało
Alicja
Oleńka
-
Ja na szybko bo zaraz do pracy ahhhh już mi się nie chce. Jeszcze 7 dni i luz się zrobi. Wczoraj się polubiłam z moim o to co za Dudek nie rozumie kilku istotnych rzeczy. Od dzisiaj rekrutacja na pracownika potrzebuje do sklepu żebym mogła po jarmarku zająć się tym co ważne. Ciekawe czy się uda znalesc kogoś sensownego.
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Ja puchne babki które kupują pytają czy nie boję się stać jak już jedną nogą na porodówke jestem gdy mówię że ja do końca listopada się kulach muszę to pytają czy przypadkiem nie mam bliźniaków:/ czyli jednym słowem jestem mega wielka.... i stopa mi puchnie ale tylko jedna co najlepsze
Pod moim sercem,inne bije serce...
Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane.
Pod moim sercem małe rączki dziecka,
cichutko pukają do mojego serca.
-
Cześć. Wrociłam po uropie i zabieramy sie z mezem za pokoik dzieciecy;-)
Mam juz +5kg z czego ostatni kg to chyba przez tydzien na urlopie. Zauważyłam ze powiekszam sie z dnia na dzien;-).
A to my;-)
Chociaz sprawdziłam i tez jestem jeszcze w stanie przodem ukryć ciąże ;-p
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd1eb7920c76.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e5ba81bd8e63.jpg
Pani Moł, Jooozefka, wichrowe_wzgórza, Zuza2323 lubią tę wiadomość
-
Hej, u mnie dzis w nocy tez ewidentny spadek formy. Nie wiem, czy to przez ta burze, czy przez ciagle wstawanie na siku, ale nie mogłam w ogole spac a poza tym, jak juz chwalimy sie dolegliwościami geriatycznymi, to ostatnio mam problem ze znalezieniem wygodnej pozycji do spania, i jeszcze w pachwinach ciągnie. Macie tak? I to sikanie co dwie godziny... a lepiej nie bedzie. Dodatkowo stresują mnie te wszystkie ciągnięcia, bo mamy zagrożenie porodem przedwczesnym i z jednej strony nie chce panikować i dzwonić co chwila do mojej gin (i tak to robię średnio raz w tyg), a z drugiej mie chce niczego przeoczyć. Aj chyba przewrażliwiona jestem dobrze ze w pt wizyta.
