Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nie no masakra z tymi sieciówkami...co to w ogóle za rozmiar 90 D, mam się tym opasać 2 razy czy jak?
Ja już zmieniłam 3 razy rozmiar w ciąży od 65 E do 65H i niestety coś uwiera ostatnio. Nic do karmienia nie kupuję. Ten stanik który mam jest ok, ale serio nie wyobrażam sobie spania w tym, fiszbiny, pianka...no trzeba trochę luzu dać ciału w nocy
Chciałabym coś miękkiego na po porodzie, ale podrzućcie jakieś linki do sklepów w których jest realna rozmiarówkawichrowe_wzgórza lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, czy was też dopadło takie zmęczenie? Nie wiem czy to uroki 3 trymestru, ale ja od kilku dni mam tak, że budzę się rano, po śniadaniu i prysznicu już jestem tam zmęczona, że muszę się położyć i na nic nie mam siły (jak teraz), po południu też muszę zaliczyć drzemkę...Nie wiem czy się jakiejś anemii nie dorobiłam, ale przy mojej aktywności takie spowolnienie trochę mnie niepokoi.
Mamatobe♥ lubi tę wiadomość
-
wichrowe_wzgórza wrote:Hm, mnie się wydaje, że jeśli fiszbina powoduje zator to znaczy że wbija się w tkankę piersi zamiast ją obejmowac, ergo - rozmiar jest zły...
Ja w żadną pseudosportową szmate bez fiszbin pewnie nawet nie wejďe, ew.zrobię sobie z cycków monolit, który jeszcze się poodparza. O nie, dziękuję za takie atrakacje na większym biuście
A czy masz juz jakiś upatrzony biustonosz? Ja niestety mam problem dużego biustu(80H), a po porodzie będzie jeszcze większy i tu musi pojawić się biustonosz, który podtrzyma ten mega ciężar...
Może jakiś sklep polecisz w którym mozna takie cuda dostać? Bo chyba jesteś z Wawy? -
mietata wrote:Dziewczyny, czy was też dopadło takie zmęczenie? Nie wiem czy to uroki 3 trymestru, ale ja od kilku dni mam tak, że budzę się rano, po śniadaniu i prysznicu już jestem tam zmęczona, że muszę się położyć i na nic nie mam siły (jak teraz), po południu też muszę zaliczyć drzemkę...Nie wiem czy się jakiejś anemii nie dorobiłam, ale przy mojej aktywności takie spowolnienie trochę mnie niepokoi.
Dla mnie drugi i trzeci trymestr są ok. Mam w sobie dużo energii i nie mogę na to absolutnie narzekać, w przeciwieństwie do pierwszego trymestru. Może ten remont i przeprowadzka tak Cię wykończyły... a robisz wyniki i wszystko w normie?
Jeśli chodzi o biustonosze, to ja się cieszę z mojej małej miseczki. Nawet nie wiecie jak ja się cieszę że mi przynajmniej wyżej nic nie obciąża....brzuch już wystarczająco obciąża mi kręgosłup, gdyby do tego doszły duże, ciężkie piersi...to mój kręgosłup byłby chyba w rozsypce.
-
Anulka0407 wrote:A czy masz juz jakiś upatrzony biustonosz? Ja niestety mam problem dużego biustu(80H), a po porodzie będzie jeszcze większy i tu musi pojawić się biustonosz, który podtrzyma ten mega ciężar...
Może jakiś sklep polecisz w którym mozna takie cuda dostać? Bo chyba jesteś z Wawy?
fajny sklep z bielizną jest w pasażu metra centrum, szeroka rozmiarówka i w miarę ok ceny, ja się tam zaopatruję.
Invis, no właśnie dopiero za 2 tyg mam wizytę, nie miałam wcześniej żadnych problemów z wynikami, cukier też ok, sama nie wiem, może to chwilowe przesilenie.
A propos jeszcze rozmiarów, to 65H wcale nie jest dużym biustem, mi np nic nie ciąży, plecy mnie nie bolą. W tej szerokiej rozmiarówce, nie sieciówkowej, która idzie proporcjonalnie (im większy obwód tym większa miska), wielkości miseczki wcale nie świadczy o tym, że to jakiś monstrualny biustAnulka0407 lubi tę wiadomość
-
sama nie wiem, czy iść teraz robić morfologię czy zaczekać do przyszłego tygodnia. Może sobie zrobię soczku z buraków i innych warzyw i zobaczymy efekty. A może to moj organizm proponuje mi zwolnić...echh a u mnie dziś koniec urlopu i znowu do roboty....przyznaję się bez bicia, że chętnie bym sobie poleniuchowała. Ten urlop to był tak wypoczynkowy, że hej
-
Mietata ja tez tak mam, po sniadaniu drzemka, bo juz czuje sie zmeczona. Ale morfologie mam cienką..
Dziewczyny odnosnie fiszbin w okresie laktacji, to naprawdę uwazajcie, szczegolnie na poczatku. Zastoje robily sie u mnie nawet w miekkich stanikach, a piersi nawet bez tego, tylko wypelnione mlekiem bolaly i parzyły jak jasna cholera!! Chwila nieuwagi albo sen, a cos juz sie w piersiach tworzylo i dodatkowy ból gotowy. Potem to pewnie mozna o czyms z fiszbiną pomyśleć. Zrobicie jak uwazacie, wiadomo. Dodam, że normalnie nigdy miekkich nie noszę, ale to byl szczegolny czas, czas zmiany podejscia do wszystkiego;-)
Karola trzymaj sie dzielnie i pisz jak sytuacja!
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Może kwesfia pogody, ja też jakaś zamulona jestem.
W kręgosłupie biust mi nie ciaży, bo jest czym trzymaçten sklep w centrum faktycznie jest ok. Można jeszcze wyguglać stanikową mapę, tam są dobre sklepy pozaznaczane.
Ja jestem wierna Dalii, i może w Dalię pojde - mają piękny model karmnikowy. Ew. sprawdzę jak Alles czy Corin na mnie leżą.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Bleee u mnie dzisiaj leje i leje. Chyba tez pojde spac
w ogole dopiero 2 dzien na zwolnieniu i juz sie rozleniwilam i mi sie nie chce. Musze sie ogrnac i ulozyc sobie jakis plan dzialania, zeby nie lezec bezczynnie. Milego dnia!
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Te staniki alles też mi się podobały, ciekawe czy w Lublinie gdzieś stacjonarnie opcja zakupu, bo nie wyobrażam sobie kupować stanika online.
Faktycznie rozmiarówka sieciówkowa bywa dziwna, do hm jeszcze nawet nie podchodziłam, jakoś mam wrażenie że wszystko tam będzie dla mnie za małe w misce przy za szerokim obwodzie
W połogu na pewno będę stawiała na maksimum wygody, więc na pewno żadnych fiszbin nosić nie będę, a potem jak najbardziej jeśli znajdę coś sensownego.
Odnośnie zamulenia to ja jakoś daję dziś radę. Nic tak nie dodaje energii jak urlopDziś wstałam sobie normalnie i rano jakoś tak dużo zrobiłam, jak nigdy przed pracą. Bo zawsze przed pracą mi ten czas umykał, a teraz nic nie muszę. Dziś idę po zwolnienie, poproszę kciuki
No i chyba USG trzeciego trymestru zaliczę przy okazji
Wizyta na 17:10
Mietata musisz mieć bardzo pasjonującą pracę skoro tak do niej koniecznie chcesz wracaćJa odpuszczam, to ostatni taki czas w moim życiu, tyle czasu dla siebie i tylko dla siebie, bez martwienia się o dziecko już nie będę miała nigdy przenigdy i zamierzam go wykorzystać na maksa i skupić się w dużej mierze na sobie. A jak długi planujesz urlop macierzyński?
-
Mam bardzo fajną pracę i fajnych w niej ludzi więc przyznam, ze mi będzie trochę tęskno. Teraz jest jeszcze taki super aktywny czas, pod koniec września robię jeszcze szkolenie i chyba wtedy spasuję i pójdę na zwolnienie, w sensie ten październik już sobie odpuszczę bieganie do roboty bo różnie może być, a wolałabym nie jechać prosto z pracy na porodówkę ;P
Chociaż teraz jestem taka przytłoczona wszystkim, że najchętniej bym sobie jeszcze z miesiąc wolnego zrobiła.
Macierzyński biorę roczny, jak mi się będzie nudziło to mogę sobie pracować w domu, mam pracę projektową, tzn pracuję nad swoim projektem, jeśli mi się uda coś zrobić na macierzyńskim to super, jak nie to też luz
-
Ja staniki wolę w necie kupować. W razie czego biorę 2 rozmiary, jak nie mam pewności, a nawet z odesłaniem wychodzi taniej niż stacjonarnie. Ale ja też mniej więcej znam siebie i rozmiar cycków
Ja kiedyś myślałam, że pracować ile wlezie, do pracy jak najszybciej wrócić... Ale to, co nam w robocie fundują, ten kołchoz, pomiatanie, to...odechciało mi się. Tak się właśnie traci najlepszych, lojalnych i pracowitych ludzi.
Mietata, zakwas z buraków sobie zrób, pyszny jest z przepisu Agnieszki Maciąg.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Przyszły mi z allegro używane dżinsy ciążowe z C&A, H&M i jeszcze jakieś dresowe, lidlowe chyba. Wreszcie mam w czym łazić
Wczoraj na rowerze 9km zrobione. Ale załamka - zawsze na estakadę wjeżdżałam luzem na najcięższych przerzutkach, a teraz ledwooooo na malutkich dałam radę... Ech.
Zajrzę chyba do outletu Italian Fashion, widzę że mają spoko legginsy ciążowe, też by się przydały, a może w outlecie są9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023