Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuza trzymam kciuki
obyście jeszcze posiedziała w dwupaku te pare tyg.
Ja spac tez nie mogę, ciagle sie budzę. Często gdy tylko sie przekręcę na drugi bok to i młody sie budzi
najgorsze jest to ze mój Dorianek sie przebudza z płaczem i ma problemy z zaśnięciem samemu, było wszystko Ok póki trójki nie zaczęły sie przebijać
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
Zuza, trzymajcie sie tam! Niech Ismenka siedzi w brzuchu jak najdluzej, bo gdzie bedzie jej lepiej niz pod serduszkiem mamy. Trzymam kciuki za Was!
Co du pudrow, olejkow itp. to ja akurat kupilam. Te kosmetyki z babydream sa tak tanie, ze nawet jak nie uzyje, to nie strace, a wole miec w razie czego, tym bardziej, ze z maka to u mnie roznie bywa hehe. A oliwke w razie czego ja uzyje, jak sie okaze zbedna dla malego.
Zuza2323, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Dziekuje wam dziewczyny kochane jestescie :* najgorsze jest to, ze zapomnialam o czesci rzeczy a czesci nie zdazylam kupic i tym oto sposobem nie mam ze soba japonek do kapania i zamoczylam kapcie... Nie mam w co sie przebrac mam tylko koszule i czuje sie taka wiecie... Nocna :p maz mi bedzie musial przywiezc i pare rzeczy kupic (nie wiem co z tego bedzie ale musi dac rade). Najgorsze tylko jest to, ze leze 50 km od domu, maz pracuje, tata pracuje, mama zajmuje sie 2 malych dzieci to tylko pozostaje mi czekac pod wieczor na meza a tak bym mame poprosila to by mi jeszcze jakies dobre jedzonko przywiozla
-
Zuza i ode mnie kciuki dla was! Najważniejsze, że sytuacja rozpoznana i że jesteś pod fachową opieką. Będzie dobrze
Wrócę do rajstopek - po co one się przydają? Może głupie pytanie ale sama nienawidzę ich ubierać i zastanawiam się po co dziecko mam męczyć
Szwagierka za to mówi że rajstopki na zimę plus bodziak są super.
Też dziś źle spałam, obudziłam się w nocy i z godzinę przeleżałam, a potem często się budziłam na plecach i te plecy mnie bolały
ale nie kręgosłup tylko mięśnie na tyle klatki piersiowej. I co jeszcze? Budziło mnie też kłucie w prawej pięcie, na bank mały mi jakiś nerw uciska od prawej nogi
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa rajstopek nie kupowałam. Mam jakies spodenki i 2 pary "legginsów" na 62-68 zobaczy się w praniu czy bedą potrzebne.
Dziewczyny, a kaftaniki? W sumie mam jakieś pojedyncze, ale jak np.jest krótki bodziak a na to długi pajac to kaftanik już chyba zbędny? A w chłody długi bodziak i ciepły pajac? -
Zuza trzymaj się dzielnie.a jak bardzo masz skrócona szyjke? Miałaś wcześniej coś na nią zakładane? A gdzie leżysz?może któraś z koleżanek by Ci podrzuciła rzeczy w ramach odwiedzin?
Ja mam na początek 3 pary rajstop 56/62 będę ich używać jako zamiennik spodenek raczej do body. No oczywiście wszystko zależy od małego czy mu będą pasować.
Ubraniom w rozmiarach 56/62 mówię stanowcze stóp. Kilka nowych, część używanych sporo dostałam. Dopiero jak zaczęłam wczoraj pierwsze pranie to zobaczyłam ile tego jest ;/ jutro ma przyjść znajoma pomoc mi zrobić selekcję bo wyszło że mam dwa mega duże kartony
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 09:07
Zuza2323 lubi tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Zuza, miejmy nadzieję, że mała Ci tylko stracha napędza i że jeszcze wytrzymacie kilka tyg!
Ja wczoraj pierwszy raz oprócz wizyt u lekarza wyszłam z domu! Do Szkoły Rodzenia (gin pozwoliła). Było super! Trochę się stresowałam, czy wszystko będzie oki potem, bo jednak od 10 tyg leżę, a tu dojazd+zajęcia wyszły ponad 3h, ale niepotrzebnie ten stres. Spało mi się dobrze jak nigdy, skurcze nie męczą, więc jest ok:) A sama SR bardzo mi się podobała, myślę, że pozwoli nam (mi i mężowi) bardziej świadomie przeżyć poród i narodziny malutkiej
Pani Moł, Zuza2323, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
-
Ja tez nie mam rajstopek. Za to wystarczajaco spodenek i kilka takich legginsowatych. Kaftanikow/bluzeczek mam sporo, kilka kupilam, a wiekszosc dostalam uzywanych. Kaftanik mozesz ubrac na body i do tego spodenki lub polspiochy.Pani Moł wrote:Ja rajstopek nie kupowałam. Mam jakies spodenki i 2 pary "legginsów" na 62-68 zobaczy się w praniu czy bedą potrzebne.
Dziewczyny, a kaftaniki? W sumie mam jakieś pojedyncze, ale jak np.jest krótki bodziak a na to długi pajac to kaftanik już chyba zbędny? A w chłody długi bodziak i ciepły pajac?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 09:11
Pani Moł lubi tę wiadomość
7 cs - 1.03 dwie kreseczki (juupi)
30.10.2017 - Levi
https://www.helloforest.pl -
Kaczuszka tydzien temu byla 2,4 wczoraj 1,8... Ja leze w katowicach. Na szczescie wyslalam mezowi liste co ma mi przywiezc i moja mama mu to ogarnie i da a on tylko przywiezie wiec bedzie dobrze
Mam nadzieje, ze jakos sie uda wytrzymac te pare tygodni chocbym miala ciagle w szpitalu byc... -
Zuza, powodzenia. Najważniejsze, że na tym etapie dzieciaki mają już ogromne szanse po urodzeniu, także głowa do góry i oczywiście nie pośpieszamy dziecia, niech sobie siedzi.
Rajstopy wydają mi się przy takim maluszku zapakowanym w śpiwory, kocyki i inne ustrojstwa totalnie zbędnym i kłopotliwym - bo ciasnym - elementem garderoby. BTW, gdyby pieluszkowa która już tu się nie pojawia to przeczytała z pewnością skomentowałaby, że rajstopy są "pedalskie " także uważajcie dziewczyny, żeby ktoś z waszego synka geja nie zrobił , dla pewności lepiej nie zakładać hehe jeszcze sobie ludzie coś pomyślą
Pani Moł, Kaczuszka86, moremi, Katarzyna87, Zuza2323, pernilla, Mamatobe♥, KasiaHaBe, pako_mrrr lubią tę wiadomość
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze 
-
Kochana trzymaj się dzielnie. Może założą ci pessar. U mnie pomimo szwu szyjka już mieknie i trochę jest krótsza. Mam bóle całego krocza, może to spojenie norejak by mały miał wypaść i leżał na końcówce W piątek mam wizytę z usg 3 trymestru to będę podglądać co to za bałagan. Zapewne osłabił mnie ponad tydzień suchego kaszlu. No myślałam że podbrzusze to mi rezerwie.
Już nie długo i będzie po strachu mnie już łapią dziwne fazy jak to będzie z pustym brzuchem bez kopniaczkow to taki miły stan. Staram się nie fiksowac na punkcie dziecka, pomimo że jest bardzo wyczekane ale boję się tego co będzie po porodzie. Niby drażni mnie te pierdylion zdjęć na fb dzieci i taki jakieś dziwne uziemienie rodziców na zasadzie " my nie idziemy bo dziecko" " z dzieckiem to nie będziemy przyjeżdżać " ale głośno wśród znajomych o tym nie mówię bo nie wiadomo jak ja zeswiruje po porodzie mam nadzieję że młody będzie wszędzie z nami gdzie to możliwe
Zuza2323 lubi tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Zuza2323 wrote:Kaczuszka tydzien temu byla 2,4 wczoraj 1,8... Ja leze w katowicach. Na szczescie wyslalam mezowi liste co ma mi przywiezc i moja mama mu to ogarnie i da a on tylko przywiezie wiec bedzie dobrze
Mam nadzieje, ze jakos sie uda wytrzymac te pare tygodni chocbym miala ciagle w szpitalu byc...
Lez i sie nie ruszaj. Za niedlugo tez tam pojde lezec moze nawet jestesmy z podobnych okolic, bo mam 40-50km do Katowic
Zuza2323 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHahaha! Zakrztusiłam się ciastkiem!mietata wrote:BTW, gdyby pieluszkowa która już tu się nie pojawia to przeczytała z pewnością skomentowałaby, że rajstopy są "pedalskie " także uważajcie dziewczyny, żeby ktoś z waszego synka geja nie zrobił
Blondik, co do pościeli! Na allegro jest mnóstwo neutralnych wzorów i kolorów. Ja mam córeczkę w drodze, ale też nie przepadam za różem itp, więc kupiłam takie ło:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1219aa229662.jpg
Kocyk bardziej "dziewczyński" ale reszta raczej neutralna.
moremi, Zuza2323, Invis, antonna lubią tę wiadomość
-
Psotkakotka - kocyk zawijam jak rożek. Jest od niego cieńszy, więc raczej się dziecko nie przegrzeje. Jak zaczął walczyć i wyciągać ręce, to został sam śpiworek, więc ryzyko zaciągnięcia na głowę żadne.
Zuza, trzymaj się tam.
Ze mną na patologii leżała dziewczyna, która w 21 tygodniu miała szyjkę o długości 1 cm. Urodziła w 36 tygodniu.
Rajstopy na początku się nie przydały, chociaż teraz będę chustowac od razu, więc się zastanowię.
Syn nosi rajstopy do żłobka w okresie jesienno-zimowym, bo skarpety niestety zdejmuje. O matko! Mój syn jest gejem?
Katarzynaa, Zuza2323, Majblanca, Mamatobe♥ lubią tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyFajne pod tym względem jest podejscie Natalii na blogu tasteaway.plKaczuszka86 wrote:...uziemienie rodziców na zasadzie " my nie idziemy bo dziecko" " z dzieckiem to nie będziemy przyjeżdżać " ale głośno wśród znajomych o tym nie mówię bo nie wiadomo jak ja zeswiruje po porodzie mam nadzieję że młody będzie wszędzie z nami gdzie to możliwe ludzie robią wszystko co chca, podróżują z dzieckiem praktycznie od narodzin, z kilkumiesięczniakiem byli m.in
w Tajlandii, dużo też jest tekstów o tym, że tylko od własnego nastawienia zależy, czy coś nam - jako rodzicom - umyka w życiu. Sporo ją czytam, nastraja bardzo pozytywnie!
-
moremi wrote:Psotkakotka - kocyk zawijam jak rożek. Jest od niego cieńszy, więc raczej się dziecko nie przegrzeje. Jak zaczął walczyć i wyciągać ręce, to został sam śpiworek, więc ryzyko zaciągnięcia na głowę żadne.
Zuza, trzymaj się tam.
Ze mną na patologii leżała dziewczyna, która w 21 tygodniu miała szyjkę o długości 1 cm. Urodziła w 36 tygodniu.
Rajstopy na początku się nie przydały, chociaż teraz będę chustowac od razu, więc się zastanowię.
Syn nosi rajstopy do żłobka w okresie jesienno-zimowym, bo skarpety niestety zdejmuje. O matko! Mój syn jest gejem?
Moremi, nie wiem czy jest, ale pamiętaj, rajstopy, motyle i kolor czerwony są "pedalskie" jak nic
no takie żarty od rana...kurcze u was też tak beznadziejnie? serio jesień jest totalnie do kitu, nie mogłam się dziś z łóżka zwlec żeby iść do pracy, nawet mój kot się zaszył pod kołdrą i za skarby świata nie chciał wyjść. Wczoraj otworzyłam sezon na kocyki i jeszcze ze 2 takie dni i gorąca czekolada pójdzie w ruch
endometrioza (3/4 st.), hiperinsulinemia, niedoczynność tarczycy, AMH 0,9
IVF ICSI - 15.02.2017 transfer 4A, raz a dobrze -
My nie imprezujemy za często, ale za to sporo podróżujemy. Nie powiem, że dziecko nic nie zmienia, bo zmienia. Jest inaczej, ale się da.Pani Moł wrote:Fajne pod tym względem jest podejscie Natalii na blogu tasteaway.pl ludzie robią wszystko co chca, podróżują z dzieckiem praktycznie od narodzin, z kilkumiesięczniakiem byli m.in
w Tajlandii, dużo też jest tekstów o tym, że tylko od własnego nastawienia zależy, czy coś nam - jako rodzicom - umyka w życiu. Sporo ją czytam, nastraja bardzo pozytywnie!
Koleżanka z synkiem pięciomiesięcznym była przez miesiąc w Chinach.
My jesteśmy wodniakami, więc wszelkie rejsy, kajaki, ale też spacery kilkukilometrowe po lesie, górach.
Pani Moł lubi tę wiadomość
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy!
