Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuza2323 wrote:Jak juz rozmawiacie o drapakach to i ja sie udziele. Zastanawialam sie nad zakupem takiego duzego bo moj kot ma tylko taki maly z jedna polka typowo tylko do drapania i zastanawiam sie czy to wogole ma sens bo on sie nigdzie nie wspina a nawet ma z tym problem chyba przez te krotkie lapki... Jak myslicie ma sens inwestowac w takie cos? Bo nie dosc, ze koszt to jeszcze zawalisko...
nasz też jest krótkołapek i to na tyle, że jak wspomniałam, najchętniej to by chciał drabinkę do tego drapaka i wyżej jak na krzesło nie doskoczy (chyba że muchę na parapecie zobaczy to jest tak mega zmotywowanya jak zeskakuje z drapaka to jakby worek mąki walnął o ziemię
Może twój się nie wspina bo nie ma teraz gdzie iść wyżej?Ten nasz drapak z Rufiego ma chyba z 150 cm wysokości i myślę że to ok. Wydaje mi się, że nie trzeba jakoś wybitnie inwestować w skomplikowane drapaki, np do niższego można dołączyć podwieszoną wyżej półkę na ścianie, do tego dodać jakąś półkę na kaloryfer, przysunąć komodę etc tak żeby sobie kot mógł wybierać wysokości i przemieszczać się ponad łaput niegodną ziemią
Przy dziecku warto mieć jednak dla kota takie miejsce, w którym może się schronić przed pełzającym nieszczęściemczyli dość wysoki drapak z półką lub rozetą do której nie sięgnie dziecko przez kilka najbliższych lat.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 16:24
-
Kotom tzw. niskopiennym też warto zapewnić jakąś kryjówkę. Może to być nawet skrzynka z wejściem ustawiona na wyższej półce na regale, czy w miejscu gdzie maluch nie wejdzie. Niestety dla kotów takich miejsc jest niewiele. My musieliśmy bardzo szybko zamieniać kuwety z odkrytych na kryte z wejściem od góry (chociaż wiem, że nie jest to dobre rozwiązanie) i dostawilam kuwetę w łazience, gdzie udawało mi się odciągnąć synka zanim tam wszedł. Teraz zainteresowanie jest słabsze. Kotom zrobiliśmy naprawdę sporo legowisk i kryjówek na wyższych poziomach.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Mój siersciuch to tylko patrzy gdzie by tu pospac na miękkim fotelu lub kanapie. Ma już 12 lat i harce już mu nie w glowie. Ma drapaczek mały słupek wręcz dezel ale ulubiony. Z tarczami do drapanie się nie polubił
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/450e1cd3886e.jpgmoremi, Mama2kituszek lubią tę wiadomość
25.11.2013 [*] 8tc zaśniad częściowy
23.11.2014 [*] 9tc puste jajo płodowe
31.10.2015 [*] Ula 22tc niewydolność szyjki
19.11.2017 nasz największy skarb Norbert -
Haha kociary opanowały forum
nie mam pojęcia o wychowaniu kotów, podziwiam was patrząc jak mój pies z mężem chrapią na dwa głosy
Ja od wczoraj prasowałam i WYPRASOWAŁAM. Podpisuję się pod tym, że to jakaś kara dla ciężarnych, tylko za co, please?! W każdym razie ubranka mam ogarnięte i posortowane, czekają poskładane w dużym plastikowym pudełku. Muszę zamówić takie kulki chłonąłem wilgoć, żeby mi tam nie zakisły mimo prasowania najpierw z parą a potem bez pary. Żadnych ciuszków z aplikacjami nie mam. Nie utrudniam sobie życiau mnie 100% cotton
stwiwrdziłam że jak coś się zniszczy to znaczy, że niw było mi przeznaczone, ale jakoś wszystko się chowało.
Też wyprawkę dzieliłam na etapy. Już nietak wiele zostało.
-
Dziś widzę dzień prania, ja też prałam:) pościel już wyprana wcześniej, bo mam po córce 'unisex', jednak wrzuciłam ciuszki 56. Wyszła jedna pralka. Ciemne z białym, nie chce mi się dzielić. Potem dojdzie jeszcze różowe od Mai, więc trzy prania to za dużo dla mnie. Wrzucam szmatkę, która ściąga barwnik i luz
Mamatobe♥, Blondik lubią tę wiadomość
-
Zmotywowałyscie mnie i chyba dziś poprasuje
Jutro rano wybywamy na cały dzień do teściów, a dom zostawiam w rękach Pani do sprzątania. Zrobiłam jej listę na czym ma się najbardziej skupić (okna, kafle, wszystkie drzwi wewnętrzne, łazienki, fronty od mebli kuchennych) więc odwali za mnie grubszą robotę na którą średnio mam siłę. Co innego ogarnianie na bieżąco, a co innego mycie okien i szorowanie łazienek. Umawialam się z nią jeszcze że przyjdzie zrobić takie generalne sprzątanie jak trafię do szpitala. Kiedyś przychodziła regularnie, ale odkąd czuję się lepiej to już raczej dorywczo. Polecam dla
Osłabionych ciężarówek
-
U nas dziś pożar w burdelu. Zamówiliśmy wózek - problem mieliśmy oczywiście z kolorem
odkryliśmy u męża kleszcza, oddał do badań na wszystko. I przerażony, że TO mogło na mnie wleźć
Teraz kolejna partia kurczkowych ubrań uprana... kolorowe dla odmiany. Już mam dość haha9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
No wlasnie moj kot nigdzie nie wchodzi na żadne polki ani nigdzie cale jego zycie kreci sie na podlodze i na podlodze stoi jego domek w ktorym chetnie sie chowa ale chyba zmotywuje mojego meza zeby mu cos zorganizowal najwyzej jak sie nie zainteresuje to juz trudno
tez wlasnie mam straszna slabosc do tego mojego kociaka i kupilabym mu wszystko co idzie a on i tak wybiera karton
-
Hej Dziewczyny! Ja też zrobiłam dziś pranie, dopiero pierwsze. Szkoda, że nie mam więcej suszarek, bo pewnie wszystko w weekend dałoby się ogarnąć. A tak to pewnie tydzień wszystko będzie trwało.
Moja Córcia z wielkim podekscytowaniem pomagała mi wszystkie rzeczy posortować wg kolorów. Jejku, Ona tak czeka! Odlicza tygodnie i choćby chciała mieć siostre już, tu i teraz, to jednak mówi do brzuszka, że Ona poczeka, żeby tylko Malutka nie miała problemów... Słodkie to takie... No i mówi do Niej, że bardzo Ją kocha..
A to mój brzucholek
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/96b351c1ac2d.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 18:50
Zuza2323, moremi, IZA92, Invis, agagaga, Pani Moł, pernilla, Blondik, Mamatobe♥, antonna, kasiula_00 lubią tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Mamatobe, a ja się rozczuliłam kiedy po 6 latach poczułam zapach Loveli w domu:)
Wichrowe, a jaki kolor wybraliście? Fajnie, że już masz zamówiony!. Ja wczoraj znów na fake'a na olx się nacięłam... Jejku, ilu ludzi próbuje tam oszukać! Dobrze, że pieniędzy nie przelałam..
Zuza, bardzo się cieszę z dobrych wieści od Ciebie!
Aasha, super, że możesz teraz trochę pochodzić!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 20:07
Zuza2323 lubi tę wiadomość
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Katarzyna87 wrote:Jestem właśnie na zajęciach z bezpiecznego malucha. Wiecie co...ja nie polecam. Reklama goni reklamę. Gorzej niż w kinie.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Zuza2323 wrote:No wlasnie moj kot nigdzie nie wchodzi na żadne polki ani nigdzie cale jego zycie kreci sie na podlodze i na podlodze stoi jego domek w ktorym chetnie sie chowa ale chyba zmotywuje mojego meza zeby mu cos zorganizowal najwyzej jak sie nie zainteresuje to juz trudno
tez wlasnie mam straszna slabosc do tego mojego kociaka i kupilabym mu wszystko co idzie a on i tak wybiera karton
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Zuza, super że dobre wieści! Uff
Mama, wyglądasz wręcz klasycznie
Wózek 6 tygodni, a mogę rodzić już za 4, ha ha ha...
Po czym poznałaś że fejk?
My wzieliśmy bebetto murano na grafitowym stelażu, ciemniejsza szarość z taką cytrynką. Ladniejszy był sloneczny żolty, ale tylko z b.jasnym szarym, więc mało praktyczny sie wydał. Plus fotelik maxi cosi i całość za 2300, tak że jestem zadowolonaMama2kituszek lubi tę wiadomość
9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023