Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama2kituszek wyglądasz pięknie! Co za figura, fiu fiu!
Wichrowe, ja też lubię mieć po mojemu posprzątane. No dlatego wnoszę dużo uwag co i jak ma być i czym itd
Katarzyna87- u nas pani bierze 15zł/h. Nie wiem jak w większych miastach.Mama2kituszek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
wichrowe_wzgórza wrote:Zuza, super że dobre wieści! Uff
Mama, wyglądasz wręcz klasycznie
Wózek 6 tygodni, a mogę rodzić już za 4, ha ha ha...
Po czym poznałaś że fejk?
My wzieliśmy bebetto murano na grafitowym stelażu, ciemniejsza szarość z taką cytrynką. Ladniejszy był sloneczny żolty, ale tylko z b.jasnym szarym, więc mało praktyczny sie wydał. Plus fotelik maxi cosi i całość za 2300, tak że jestem zadowolona
Moja bratowa wózek kupiła (a raczej zamówiła po porodzie dopiero- przedwczesny poród) a i tak dała spokojnie radę, bo przecież i tak od razu się z maluchem na spacer nie idzie. A właśnie, są teraz jakieś wymogi co do tego ile się czeka na pierwszy spacerek? Nie wyobrażam sobie nie wychodzić przez np.2 tygodnie.
Wichrowe, ja też dalam dokładnie 2300 zł za wózek 2w1 + fotelik z baząno ale dawno kupowalismy bo w czerwcu, z tego względu że była super promocja.
-
Invis wrote:Mama2kituszek wyglądasz pięknie! Co za figura, fiu fiu!
Wichrowe, ja też lubię mieć po mojemu posprzątane. No dlatego wnoszę dużo uwag co i jak ma być i czym itd
Katarzyna87- u nas pani bierze 15zł/h. Nie wiem jak w większych miastach.9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
Invis wrote:Moja bratowa wózek kupiła (a raczej zamówiła po porodzie dopiero- przedwczesny poród) a i tak dała spokojnie radę, bo przecież i tak od razu się z maluchem na spacer nie idzie. A właśnie, są teraz jakieś wymogi co do tego ile się czeka na pierwszy spacerek? Nie wyobrażam sobie nie wychodzić przez np.2 tygodnie.
Wichrowe, ja też dalam dokładnie 2300 zł za wózek 2w1 + fotelik z baząno ale dawno kupowalismy bo w czerwcu, z tego względu że była super promocja.
-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Invis wrote:Mama2kituszek wyglądasz pięknie! Co za figura, fiu fiu!
Wichrowe, ja też lubię mieć po mojemu posprzątane. No dlatego wnoszę dużo uwag co i jak ma być i czym itd
Katarzyna87- u nas pani bierze 15zł/h. Nie wiem jak w większych miastach.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
Invis wrote:Moja bratowa wózek kupiła (a raczej zamówiła po porodzie dopiero- przedwczesny poród) a i tak dała spokojnie radę, bo przecież i tak od razu się z maluchem na spacer nie idzie. A właśnie, są teraz jakieś wymogi co do tego ile się czeka na pierwszy spacerek? Nie wyobrażam sobie nie wychodzić przez np.2 tygodnie.
Wichrowe, ja też dalam dokładnie 2300 zł za wózek 2w1 + fotelik z baząno ale dawno kupowalismy bo w czerwcu, z tego względu że była super promocja.
po prostu zależy mi zeby nasz kotel miał jakaś odrobine normalności w tym mini mieszkanku i mie musiał sie chować na pol dnia w szafie.
pako_mrrr, Mama2kituszek, mietata lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:Jestem właśnie na zajęciach z bezpiecznego malucha. Wiecie co...ja nie polecam. Reklama goni reklamę. Gorzej niż w kinie.
Ja z kolei polecam. Warto przeboleć trochę reklam (film o Olku, co skorzystał z krwi pępowinowej widziałam już trzeci raz) dla informacji podawanych w głównych panelach. U nas część o fotelikach i o pierwszej pomocy trwały bardzo długo. Na pierwszej pomocy każdy miał okazję potrenować ratowanie lalkiProwadzący był bardzo fajny i dawał sporo takich życiowych porad typu trzymanie dziecka na kolanach, a nie zapiętego w foteliku do karmienia przy pierwszych próbach rozszerzania diety (łatwiej zareagować w razie zachłyśnięcia).
Na te reklamy byłam nastawiona, więc mnie jakoś nie raziły, za to dużo gorzej odebrałam część o diecie kobiet w ciąży i podczas karmienia jakiejś mało kompetentnej kobiety, która jest (o zgrozo) położną i doradcą laktacyjnym.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2017, 19:58
moremi lubi tę wiadomość
-
pernilla wrote:Ja z kolei polecam. Warto przeboleć trochę reklam (film o Olku, co skorzystał z krwi pępowinowej widziałam już trzeci raz) dla informacji podawanych w głównych panelach. U nas część o fotelikach i o pierwszej pomocy trwały bardzo długo. Na pierwszej pomocy każdy miał okazję potrenować ratowanie lalki
Prowadzący był bardzo fajny i dawał sporo takich życiowych porad typu trzymanie dziecka na kolanach, a nie zapiętego w foteliku do karmienia przy pierwszych próbach rozszerzania diety (łatwiej zareagować w razie zachłyśnięcia).
Na te reklamy byłam nastawiona, więc mnie jakoś nie raziły, za to dużo gorzej odebrałam część o diecie kobiet w ciąży i podczas karmienia jakiejś mało kompetentnej kobiety, która jest (o zgrozo) położną i doradcą laktacyjnym.-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
O rety Dziewczyny, dawno nie słyszałam tyle dobrego:) Bardzo dziękuję za komplementy, mam rumieńce;)
Wichrowe, z tymi kolorami to rozumiem Cię doskonale, cięzko o odcień idealny.
Poznałam, że to fejk, już czwarty!!, bo ludzie zwijają konto z olx'a po moich pytaniach o wózek, prośbie o płatność u kuriera, czy też wystawieniu na allegro (żeby było bezpieczniej). Zgadzają się, po czym zwijają po chwili i produkt, i konto. W tym tyg zauważyłam ten sam wozek (charakterystyczne zdjęcia), wystawiony ponownie, niby już przez inną osobę, z innego miasta. Chyba szuka kolejnego naiwnego.
Aasha, daj znać, na co się zdecydujecie. Ja cały czas myślę co wybrać- dostawkę czy to snuggle nest 9 bo małe i kompaktowe), mając na uwadze tą cesarke.
Moremi, zwróciłaś moją uwagę na temat kombinezonu do fotelika. Jakoś bym o tym nie pomyślała, że to niebezpieczne. A myślisz, że taki polarowy, to też ryzyko? Wydaje mi się, że będzie ściśle przylegał do Małej. Jeśli nie, to polecasz raczej śpiworek/ otulaczek z otworami na pasy, tak?
Córcia ur. w 2011r. i dwa Aniołki [*] -
Mama2kituszek wrote:Moremi, zwróciłaś moją uwagę na temat kombinezonu do fotelika. Jakoś bym o tym nie pomyślała, że to niebezpieczne. A myślisz, że taki polarowy, to też ryzyko? Wydaje mi się, że będzie ściśle przylegał do Małej. Jeśli nie, to polecasz raczej śpiworek/ otulaczek z otworami na pasy, tak?
) może być i jak zimno, to na czas przeniesienia do samochodu jakiś kocyk. My tak robiliśmy z synkiem i dlatego teraz szukałam rozwiązania "dla leniwych"
czyli jak najmniej ubierania.
Śpiworki i kocyki na pasy trzypunktowe są dostępne wszędzie.
Z takich uniwersalnych to znalazłam jeszcze coś takiego https://m.aliexpress.com/amp/item/32797229885.html-Jack, jestem w ciąży!
-Nie przypominam sobie, żebyśmy...
-Byłeś pijany!
-Aż tak - nigdy! -
nick nieaktualnyKurczę, dziewczyny, spina mi się dziś ten brzuch i takie jakby skurcze łapie, ale przed chwilą leżąc sobie chwycił mnie silny ból taki z prawej strony nisko, jakby w rejonie jajnik-pachwina prawie. Ze trzy takie impulsy bólowe były i nie wiem co robić.. spakowałam doraźną torbę do szpitala ale póki co nie pojechałam jeszcze.
-
Ja dzisiaj mam brzuch jak skałą cały dzień. Też mnie to martwi,ale już jest lepiej. 2 nospy, magnez i jest ulga.
Tez sie zastanawiam nad panią do pomocy ogarnięcia domu. Jak one wyliczają to sprzatanie, od metra?
Co do kombinezonów w foteliku...JA woziłam i wozic bede w kombinezonie, w aucie rozsuwam go do połowy. Nie widzę innej opcji w zimę.