Listopadowe Szczęściary 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny,
Skoro tak sie tutaj wyludniło to dołączę na tę końcówkę do was
Jestem w pierwszej ciąży, będzie dziewczynka.
Torba juz prawie spakowana, a raczej wszystkie rzeczy wrzucone na przewijak i czekają na dalszy przypływ chęci do pakowania. Pokoik też już czeka na małą, jak i my
Alma84, wichrowe_wzgórza lubią tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
Flara wrote:Hej dziewczyny,
Skoro tak sie tutaj wyludniło to dołączę na tę końcówkę do was
Jestem w pierwszej ciąży, będzie dziewczynka.
Torba juz prawie spakowana, a raczej wszystkie rzeczy wrzucone na przewijak i czekają na dalszy przypływ chęci do pakowania. Pokoik też już czeka na małą, jak i my
Cześć
Na kiedy termin i skąd jesteś? -
Witaj Flara.
Chyba nie ma chętnych na dziśprzynajmniej ja jeszcze z tydz mogę pobyć w dwupaku:) potem może wychodzić, żeby babcia zdążyła się na cieszyc.
We wtorek mam usg, wiec chce wiedziec ile wazy i co mnie czeka przy porodzie.
Co do poduszek don karmienia to ja kupiłam taki zwykły rogal. Kupilam tez poduszkę poporodowa z otworem, ale jak na niej siedzę to czuje się jak na wc:)Alma84 lubi tę wiadomość
-
Ja biorę dzisiejszy termin w ciemno!! Ale młodej się chyba data nie podoba, bo nie próbuje się wydostać :p
A znowu ja jej na to jutro nie pozwolę :p
Heh, a mój mąż wczoraj zaskoczył po raz drugi - przyszedł do domu z kwiatkami i mi się po raz kolejny oświadczył :p
Heh, a dziś mi się śniło, że mała już była na świecie i miałam po nią do szpitala jechać. A zamiast nosidła miałam kosz wiklinowy. I cały czas myślałam w co ją zawinąć, żeby jej zimno nie było, bo miałam przyszykowany tylko jeden cienki kocyk :pAlma84, PsotkaKotka, Katalonia, Mama2kituszek lubią tę wiadomość
-
Alma84 wrote:Cześć
Na kiedy termin i skąd jesteś?
Termin mam na 12 listopada, wiec jeszcze miesiąc został, chociaż szczerze nie wyobrażam sobie tego. Jak całą ciążę byłam aktywna, dużo łaziłam tak teraz zaczyna mi ona wkońcu ciążyć, turlam już sie bardzo powolutku - więc aż boję się co będzie z każdym kolejnym tygodniem. Mieszkam w Warszawie od prakwie 10 już lat.
Co do poduchy to też kupiłam ale taką zwykłą z motherhood, ciekawa jestem czy sie sprawdzi.Alma84 lubi tę wiadomość
2017 - listopad - córka
2020 - sierpień - córka -
abiolek wrote:Witaj Flara, ostatni miesiac chyba kazdemu ciazy, no i to oczekiwanie ten skurcz to juz porodowy, czy jeszcze nie
Fajnie byloby znac dokladna datewtedy czlowiek by sie nastawil i tyle
Kaczorka to super mazmoj mi wczoraj kwiatki kupil
Zdecydowanie popieram - też bym chciała znać konkretną datę!
Z tym, że ja nie mam żadnych skurczów.. może dlatego, że dużo odpoczywam.
abiolek - to też masz fajnego męża
Lubię dostawać kwiatki, ale później zawsze mi szkoda, że więdną.. :p
Do karmienia typowo nie mam nic, ale myślę, że poducha ciążowa powinna dać radę -
Szczepionka WZW
Dziewczyny, czy bierzecie do szpitala swoją szczepionke dla Malucha, czy decydujecie się na szpitalną?
Dopytywałam się narazie w aptece, koszt 30-60pln, tylko problem z dostępnością.
Któraś jest głębiej w temacie?
Kto wypisze receptę przed porodem? Kiedy dostarczyć do szpitala? I kiedy i kogo powiadomić?
Z góry dziękuję za info -
Witaj Flara:)
Z jednej strony tez już bym chciała urodzić bo tez się już kulam ale z drugiej wolałabym doczekać do terminu żeby z maluszkiem nie było żadnego problemu.
Wczoraj wieczorem wybrałam się w końcu z mężem i dokończyliśmy zakupy wyprawkowe. Chyba mam już wszystko. Pewnie było już to milion razy pisane ale jak możecie napiszcie co tam macie w torbach
-
W walizce mam: kosmetyki dla siebie, podkłady poporodowe, wkładki laktacyjne, koszule x2, paczkę pampersów 1, chusteczki nawilżane, kocyk dla młodej, zestaw ubranek dla młodej (body+pajac+czapeczka bawełniana) x3.
Ale jeszcze muszę dopakować klapki, ręczniki, jaśka, majtki.
I szczerze mówiąc nie wiem co jeszcze :p no poza ładowarką do telefonu, dokumentami itp. -
W torbie mam:
- 2 koszule porodowe (takie zwykle),
- 2 koszule do karmienia,
- piżamę do karmienia (spodnie i koszulka),
- 2 staniki do karmienia,
- majtki z siateczka (5szt),
- wkładki laktacyjne,
- nakładki na brodawki do karmienia,
- maść na brodawki,
- podkłady do porodu (5szt),
- podpaski do połogu (2paczki), (mi poszły ostatnio 3 paczki),
- klapki,
- cienki szlafrok,
- żel pod prysznic,
- pastę i szczoteczkę do zębów,
- żel do higieny intymnej,
- szampon do włosów,
- antyperspirant,
- pomadkę do ust,
Dla dziecka:
- paczkę pampersów,
- paczkę mokrych chusteczek,
- krem na odparzenia,
- smoczek
- spakowane na wyjście: body z dł. rękawem, śpiochy, kombinezon polarowy, czapeczka i kocyk,
Wiadomo muszę dorzucić skarpety i majtki zwykłe, oraz ładowarkę i wodę
Kaczorka wiadomo szkoda więdnących kwiatków, ale osobiście wole te ciętepotem wyrzucić i mieć spokój. Nie lubię doniczkowych
Alma84 ja szczepiłam poprzednią córką tą ze szpitala, a potem 5w1, meningokoki i pneumokoki. Nie miała ani gorączki ani powikłań, więc pewnie teraz zrobię to samo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2017, 10:48
-
Spakowalam dodatkowo ręcznik papierowy i papier toaletowy, bo nocy potrafi się skończyć
Wasze torby tez są takie ciężkie? Wszystkie kosmetyki miniaturowe, suszarka turystyczna (kupiona specjalnie do szpitala) i odzież dla mnie i dla dziecka, a podnieś nie mogę -
Katarzyna87 wrote:Fajnie jakby teraz tak szybko poszło, nie
?
No ona tego raczej milo nie wspomina. Za szybko. Raz ze prawie w domu urodzila a dwa ze cholernie bolalo bo za szybko sie wszystko rozchodzilo. Najlepiej wspomina trzeci porod, optymalnie okolo 4h. -
Sama już nie wiem co u mnie takiego ciężkiego:( mam jeszcze kocyk i rożek dla maluszka, ale to nic nie waży:( w sumie to mąż będzie torbę targal, a nie ja:) dziś aprawdzilam czy wszystko mam i zrobiłam osobna siatkę do porodu żeby nic nie szukać jakby akcja się szybko potoczyła. Mam 1 h do szpitala bez korków, wiec mam nadzieje, ze akcja zacznie się w nocy lub w weekend:)
-
Alma84 wrote:Szczepionka WZW
Dziewczyny, czy bierzecie do szpitala swoją szczepionke dla Malucha, czy decydujecie się na szpitalną?
Dopytywałam się narazie w aptece, koszt 30-60pln, tylko problem z dostępnością.
Któraś jest głębiej w temacie?
Kto wypisze receptę przed porodem? Kiedy dostarczyć do szpitala? I kiedy i kogo powiadomić?
Z góry dziękuję za info -
K@sia wrote:Witaj Flara:)
Z jednej strony tez już bym chciała urodzić bo tez się już kulam ale z drugiej wolałabym doczekać do terminu żeby z maluszkiem nie było żadnego problemu.
Wczoraj wieczorem wybrałam się w końcu z mężem i dokończyliśmy zakupy wyprawkowe. Chyba mam już wszystko. Pewnie było już to milion razy pisane ale jak możecie napiszcie co tam macie w torbach
Pisałam wczoraj co mam w torbieposzukaj sobie w poprzednich postach
mam podzielone na porodówke, pobyt i wyjście
-
ja nie biore swoich rożków, ani kocyków po co przenosić ze szpitala bakterie w szpitalu daja kołderki, rożki jak trzeba zawijaja malucha.
Mnie tez zostało dorzucic wode, żelki, jaska, ładowarke, dokumenty, szczoteczke do zebówBlondik lubi tę wiadomość