Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
W środę czuła się lepiej i nic nie wspominała o przetaczaniu krwi, tylko o uciekaniu ze szpitala:). Pewnie wyszła ze szpitala albo dziś wychodzi.. Jak się nie odezwie po weekendzie, to napiszę do niej, ale myślę, że po prostu rodzinnie cieszą się z Aloszki:).sisiiii wrote:A z Goplana jak? Miała przetaczana krew po porodzie? Oby nie. Ktoś cos wie?
AgataP, sisiiii, Maga31 lubią tę wiadomość
Ewelina
-
nick nieaktualnydobrze ze wszytsko dzieje sie teraz w innym szpitalu...wyje jak szalona...masakra.
MEZU JULI JESTES BOHATEREM.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2014, 14:20
ÓptimusPrime, Agusia ;), Maga31, KUNIAK, Milaszka, Lavendula, ap1526 lubią tę wiadomość
-
Jejku jak to czytam to krew mrozi w żyłach właśnie te skoki ciśnienia są najgorsze. Straszne przeżycia ale wierzę ze zbliża tylko Julię z mężem bi córka i powiem Wam to samo - z cesarka chcę czekać póki mąż przyjedzie do szpitala. Jednak ktoś musi byc z nami na miejscu.
AgataP, Amnezja, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Boze popłakałam się... co za historia! Co musiał czuć jej mąż... podziwiam go że zachował zimną krew, zaryzykował
zabrał ja stamtad ... nie umiem powstrzymac łez...
Najwazniejsze ze nic im nie jest... czekamy na dalsze wiesci oby coraz lepsze
trzymam kciuki i modle sie za szczesliwy porod i o zdrowie dla Julii i Zuzi !!!!!
Kate
-
Matko kochana co za historia.... całe szczęście najgorsze za Wami i jesteście razem!!! cudowne ma w Tobie - Mężu Julki -wsparcie, trzymam kciuki za to, żebyście wyszli z tego szczęśliwie zdrową trójką!!
Optimus, więc może będzie Ci pasować GWP Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne http://www.gwp.pl/category/1089,pedagogika
miłego szperania
też trzeba trochę przesiać... ale tyle pewności, że książki w większości naukowe. A co do metod sama sobie będziesz wyrabiać zdanie
ÓptimusPrime, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Ja pierdole dzien dobry!!!Od poludnia czytam relacje z wczoraj i dzis az dobrnelam do konca i wiadomosci meza Juli. Zabraklo mi poprostu słó spłakałam sie jak nie wiem. Trzymam kciuki juz teraz moze byc tylko dobrze wspieram mocno cala wasza rodzinke jestescie dzielni i niesamowici
Boje sie rodzic
-
nick nieaktualny
-
No więc chyba telepatia zadziałała, bo Goplana się odezwała. Więc garść informacji: troszkę dłużej ją trzymają, bo Aloszka jeden dzień niedonoszony, czepiają się glukozy i dokarmiają trochę mm, a Goplana walczy o lepszą laktację, ale ogólnie WSZYSTKO W PORZĄDKU!
I Aloszka cały i piękny!
AgataP, xpatiiix3, karmelek, Amnezja, Strupka, zupaztytki, Isia14, Marzena27, anusiaa90, natasza82, sisiiii, lkc, lkc, Evik, Mag.1990, Agusia ;), Maga31, KUNIAK, KasiaKa, jedynka, santoocha, misiaczk25, Rybka Nemo, Ninusia, blue00, FK81, mada_lena, Lafar_ra, Agata92, ÓptimusPrime, Milaszka, ChciałabymJuż, Fidelissa, Mamadomina, Viviana, Eve, Madlen222, Nata, Lavendula, ap1526 lubią tę wiadomość
Ewelina
-
Opti - może ta historia i ostatnie słowa męża Juli sprawią, że ta Twoja łajza przejrzy na oczy i zostanie przy Tobie zamiast jechać do mamusi...ÓptimusPrime wrote:Patiii,matko...cale szczescie,ze Maz Juli w miare przytomny sie okazal...Byle wszystko pomyslnie zakonczylo...
Mam nadzieję, że żadna z nas już więcej nie będzie musiała przechodzić przez taki dramat...
AgataP, ewelina_d, Maga31, KUNIAK, ÓptimusPrime, ChciałabymJuż, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Coś okropnego, no horror po prostu...
Na pewno już teraz wszystko będzie dobrze, Zuzia szczęśliwie przyjdzie na świat a Julia dojdzie szybciutko do siebie. Ogromnie w to wierzę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2014, 14:37
Maga31 lubi tę wiadomość
Elfik
) Niedługo im wszystko wynagriodzi córeczka 
