Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
doti24 wrote:Mam nadzieję, że po urodzeniu większość sama zejdzie
Mój mąż to taki, że zawsze zwraca uwagę, żeby dobrze wyglądać i się bał, że w ciąży to się zapuszczę (bo tak niestety u mnie w rodzinie większość kobiet w ciąży i po ciąży to z dużymi nadwagami zostało), a on uważa, że to żadne geny tylko się komuś nie chce zadbać albo się je za dużo I teraz też tak liczy, że jak urodzę to szybko wrócę do normalnych rozmiarów, bo napewno się da tylko trzeba się wziąć za siebie. Więc czuję taką presję trochę z jego strony...
Mój maż tez zwraca uwagę na dobry wygląd i nie sądzę żeby mu sie spodobało gdybym zapuścila sie totalnie po ciazy ale utkwiło mi w głowie to co mi powiedział raz. Mianowicie przeczytał gdzieś że choćby niewiem ile kilo kobieta przytyła w ciazy to dla faceta zawsze bedzie wyglądać sexi i powiedział mi ze to prawda
) wiec zapunktowal
doti24, ChciałabymJuż, Marzena27, Milaszka, mada_lena, Fidelissa, Amnezja, Maga31, anusiaa90, Rybka Nemo, Mamadomina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMój nie mówi mi w sumie teraz nic na temat wyglądu. Tylko jak widzi brzuch to zawsze takie przerażenie w oczach, że kurcze jaki on już duży, już niedługo z nami będzie itd
A wczoraj mnie rozwalił swoim porównaniem Stwierdził, że to jak z ciastem w piekarniku - rosło, rosło i teraz gotowe i trzeba wyjąć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 16:50
Agata92, Milaszka, Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
Agusia ;) wrote:Ja ostatnio dostałam komplement od męża i znajomych, że z tyłu nie widać, że jestem w ciąży, że się coś zmieniło, nadal mam wcięcie, pupka mi nawet zmalała, ale to tylko zasługa diety
Agusia u mnie to samo z tyłu nie widac ze jestem w ciazy, wszyscy zwracaja na to uwage
Agusia ;), ChciałabymJuż lubią tę wiadomość
-
doti moj mąż ma dokładnie takie samo podejście. Strasznie się bał przed ciążą (o czym wtedy mi nie mówił), ze będę 6 na 9. A jeszcze jak widział moją kuzynkę, to juz w ogóle był przerażony. A teraz dopiero się przyznaje, ze bardzo ładnie wyglądam i że się nie spodziewał tego. Bał sie, ze będzie wszędzie duuuuużo, a tu tylko brzuszek. Ja widze troche wiecej, ale jak on tylko brzuszek to bardzo dobrze Ja go podnosze na duchu, że po ciąży 500 kcal się spala w ciągu dnia jak się karmi piersią, a on, ze jakby co, to będziemy biegać Więc jest ok. Zobaczymy jak urodze, czy nie będzie większej presji. Bo widzę, ze teraz jest hmm.. wyrozumialy
A jak się spala te 500kcal w ciągu dnia przez karmienie piersią to może dam ogłoszenie, ze wykarmię pół osiedla Może więcej spadnie
oo mi tez mówią, że z tyłu nie widać, ze jestem w ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 października 2014, 16:57
natasza82, Agusia ;) lubią tę wiadomość
-
zaczynam się bać, ja mam bardzo niski poziom bólu, no nic, najwyżej męża będę bić na porodówce:Pxpatiiix3 wrote:Sylvi ja miałam wywołany i potwierdzam kuuuurewsko mocno boli ,tym bardziej, że mam porównanie do pierwszego, wtedy tak nie bolało, a było bez zzo i było sto razy szybciej... A teraz nie dość że najpierw wywołać nie mogli nic się nie działo prawie to jeszcze jak parte były zupełnie zzo zeszlo i urywało dupe a ja wiłam się jak ryba bez wody na tym lozku.. ;o chciałam oszczędzić Wam opisów wczesniej, ale tak u mnie było po tym jak ostatni post Wam napisalam na porodówce.. ;/
natasza82, Agusia ;), xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
z pewnością będę relacjonowaćAgusia ;) wrote:Sylvi ja będę miała wywoływany (prawdopodobnie) ale po Tobie, dowiem się za tydzień na wizycie, tez wywołanie z powodu cukrzycy, kochana w takim razie ja będę czekać na info od Ciebie.
Natasza chyba też będzie miała wywoływany.
EDIT: moja znajoma miała wywoływany podobno meeega bolesny ale szybciej postępuje.
Agusia ;) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja mam +15kg.. Ale na szczescie od 3 tyg waga stoi wiec juz pewnie nie przytyje. Mowia mi ze w ogole nie widac po mnie zem w ciazy oprocz oczywiscie brzuszka, wiec sie ciesze ufam ze po porodzie spadnie w mig. Jak zaszlam to smialam sie ze dobije do meza i idealnie waga na 73kg mi stanela. Tak jak maz
Maga31 lubi tę wiadomość
-
Sylvi jak wywołują zazwyczaj zaczynaja od balonika mi jak wypadł balonik zaczął się poród zaraz skurcze spore miałam i wody odeszły i hello porodowko tam chwila i po sprawie ) a teraz mam traumę ,ale lekką, będę bała się już trzeciego porodu i tego bólu i będę się modlić, żeby znowu e mieć oxy ,ale jak się chce mieć dzieci to te parę czy parenascie godzin to nic hehe się zaraz zapomina ja już prawie nie pamiętam ,ale takie teksty do mamy gadałam, że gdyby czuła nogi to bym przez okno wyskoczyła tak boli albo ze jej zaraz kudły ze łba powyrywam na skurczu jak będzie spała bo kładła głowę obok ,biedna zmęczona a ja jej nie dałam spać hahaha a zaraz się smialam a potem plakalam bo mnie idiotka tak znieczulila ze malo z łóżka nie zlecialam podciagnelam się i jeb z powrotem jak kłoda, no ni wtedy juz się podnieść nie mogłam i taki bek ze jestem do dupy, ze nie mogę urodzić itd a zaraz zwu się smialam tak huśtawki ze szok
Maga31 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Fidelissa wrote:Obudziłam sie
Mąż mówi, ze wkręcał żarówkę i klosz mu sie zbił z zabytkowej lampy po mojej babci. Normalnie byłabym wkur....na
A ja nic
Spokój
Bardzo dziwne......
Kochana to z pewnością przez to, że falujesz
Fidelissa, Maga31 lubią tę wiadomość
-
ja przytyłam 10kg, no prawie 11 ale to dlatego że w końcówce mam większy apetyt to raz a dwa zaczyna mi się woda zatrzymywać, nawet palce mi puchną co mi się wcześnie nie zdarzało
od wczoraj mam ochotę uszykować łóżeczko dla małej
no i zastanawim się czy mam wystarczającą ilość ciuszków dla niej... no cóż dokupi się po porodzie
Agusia ;), asia099 lubią tę wiadomość
-
A ja schudłam w ciazy
i w tej chwili wazę 4 kg mniej niż prZed ciaza.
Umówiłam sie z kumpela. Przejechała samochodem koło mnie i sie nie zatrzymała bo myślała ze to nie ja i musiałam do niej dzwonić zeby zawróciła
To jest komplement
. Pupę mam mała ręce nogi i buzie szczupła. Wchodzę w rzeczy sprzed ciazy.
Niech żyje dieta cukrzycowa:))))
ÓptimusPrime, blue00, ewelina_d, sylvi, Agusia ;), Amnezja, Maga31, santoocha lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFidelissa, Ty lobuzko!
No ja tez musze na diete przejsc, bo ja to walen normalnie jestem
Ale! Musze Wam sie pochwalic, wczoraj do mojego dzwonila jego mamusia I powiedziala, ze nie mam sie przejmowac wielkim brzuchem I waga, bo ona tez z nim w ciazy taka byla, a pozniej zeszlo...z tym ze ona 2 miala dziecakow plus maz wokol kt trzeba bylo jak wokol dzieci
To chyba najmilsze, co os niej uslyszalam od wiekow tfu, tfu tylko by nie zauroczyc
xpatiiix3, mada_lena, AgataP, Agata92, KUNIAK, Viviana, Amnezja, ChciałabymJuż, Agusia ;), Maga31, anusiaa90, Madlen222, Fidelissa lubią tę wiadomość
