Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nastka151 wrote:A mnie dzisiaj koleżanka wkurzyła. Wyobraźcie sobie że zaproponowała mi ubranka dla małej paczke za 200zł (po jej córci) i tak siedze u niej i przeglądam te rzeczy i okazało się że większość z nich jest po mojej córce:/ JAk zaszła w ciąże to oddawałam jej ubranka po swojej małej a teraz ona odemnie chce za nie pieniądze. Grzecznie jej powiedziałam tylko że moje dzieci dostają nowe ciuszki. Normalnie aż oczom nie wierzyłam że można być takim...
Oczom nie wierze. Pinda
-
Kobietki kupilyscie w końcu ta poduche do spania? Który kształt wybralyscie?
Taką całą obejmująca?
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-kojec-ciazowa-gratisy-i4266613163.html
Czy taką mniejszą ale też duża?
http://allegro.pl/longer-poduszka-relaksacyjna-do-karmienia-kojec-i4313797679.html
Doradzcie cos bo zwariuje od tego myślenia
-
Masakra.. Miała tupet! Trzeba było spytac czy to jeszcze przypadkiem nie po twojej córcenastka151 wrote:A mnie dzisiaj koleżanka wkurzyła. Wyobraźcie sobie że zaproponowała mi ubranka dla małej paczke za 200zł (po jej córci) i tak siedze u niej i przeglądam te rzeczy i okazało się że większość z nich jest po mojej córce:/ JAk zaszła w ciąże to oddawałam jej ubranka po swojej małej a teraz ona odemnie chce za nie pieniądze. Grzecznie jej powiedziałam tylko że moje dzieci dostają nowe ciuszki. Normalnie aż oczom nie wierzyłam że można być takim... bo tak ci się jakoś kojarzy ze mialas podobne ciekawe co by powiedziała
-
Uwaga...mamy to!
jest Różo-Michalino-Pola, spokojna, wkładająca rączki do buzi, grzeczna dziewczynka:)
382 g różowego szaleństwa:)
Wszystko ok, gienek się ze mną droczył, aż w końcu obraz był taki klarowny, że małż się roześmiał na głos
dziękuję wszystkim za kciukasy, szczególnie Pati, mada_lenie, Nacie, Vivianie i Juli :*:*:* ściskam Was:)
Czyli intuicja mnie nie zawiodła
sylvi, Viviana, mada_lena, desou, xpatiiix3, Agusia ;), Isia14, Reverie, KasiaKa, Paju, KUNIAK, karmelek, Nata, Rybka Nemo, Goplana, Lavendula, anusiaa90 lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Martinka ja mam poduszkę taką jak ta pierwsza z Motherhood, śpię z nią każdą noc od 7tc, dla mnie super podparcie na kręgosłup i ogólnie mi podpasowała. Ta druga wg mnie za mała.
Nastka ta koleżanka to miała tupet, albo ma krótką pamięć czy co.
Lecę pod prysznic, smarowanie brzusia i spać, bo dzień pełen wrażeń i padam z n
Jacie Rewolucja gratuluję baaaardzooo córci i jestem pełna podziwu co do przeczuć, jaaaaa też chciałabym córcię 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2014, 21:11
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
GratulujeRewolucjaSięDzieje wrote:Uwaga...mamy to!
jest Różo-Michalino-Pola, spokojna, wkładająca rączki do buzi, grzeczna dziewczynka:)
382 g różowego szaleństwa:)
Wszystko ok, gienek się ze mną droczył, aż w końcu obraz był taki klarowny, że małż się roześmiał na głos
dziękuję wszystkim za kciukasy, szczególnie Pati, mada_lenie, Nacie, Vivianie i Juli :*:*:* ściskam Was:)
Czyli intuicja mnie nie zawiodła i zazdroszcze
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Gratulacje Rewolucja!!!
Ja mam oryginalny Motherhood w kształcie C. Uwielbiam tę poduszkę, śpię na niej codziennie, mam leżeć więc leży ze mna na kanapie w przeróżnych kombinacjach a teraz miałam ją nawet w szpitalu
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki ile wlezie, tylko informować mnie wcześniej, żebym nie zaczęła czegoś robić, przez co byłyby zajęte!
Nastka...co do koleżanki, to ja mam taką, która oglądała rzeczy na moim synku mówiąc, że to się jej przyda, a to nie...na początku myślałam, że sobie żartuje, ale potem była coraz bardziej nachalna. Dawałam jej rzeczy (nie tylko ubranka), a reakcją było: "Aha, fajnie, a kiedy się będziesz pozbywać tego i tego?". Czułam się strasznie, nic za to nie chciałam, po prostu "Dzięki wezmę", albo "Dzięki, nie wezmę", a były tylko jakieś dąsy.
Szybko rozluźniłam kontakty
Madlen co do śluzu to ja mam codziennie takie "zalewajki", czasami myślę, że pęcherz mi świruje, a to po prostu hektolitry;) pomyśleć, że przez ciążą starałam się o śluz jak głupia, a teraz mówisz-masz
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
Rewolucja zaciskałam kciuki i poślady od siedzenia przy lapku wsio zdrętwiało mi i co chwila odświeżałam czy nie ma już pozytywnej wiadomości od Ciebie dla Nas, mega mega mega się ciesze i gratuluje córuni :** Świetnie duża niuńka już porównując to co moja laleczka wagowo na, ok tydzień półtorej tyg do tyłu z wagą ginek mówił ,że chudziuteńka jest, ale na długość nadrabia za to hehe A Twoja już konkretna babeczka ,no świetne wieści, mogę takie codziennie czytać Pozytywnie Nas pokrzepiasz
Co do śluzu to ja mam wodnisty i to jak poleci to ojj sporo czasem aż majtki na wylot nieraz mokre mam
nastka szok normalnie kuźwa z taką koleżanką już nie chciałoby mi sie gadać, ależ no ja to bym oczy postawiła na Nią chyba i przez moment nie wiedziała co powiedzieć, a jak już by odpuściło to wiąche bym puściła.. ;oo
co do poduchy ja przy Marceluchu nie miałam no i teraz też wydaje mi się że zbędny wydatek hehe
No baa teraz Viviany kolej na pipcię
a ja teraz sobie leżę ,bo odetchnęłam po świetnych wieściach i co i dupa zmuła hahaha a tak chociaż chwilę w napięciu posiedziałam
RewolucjaSięDzieje, Viviana lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
maaartinka wrote:Kobietki kupilyscie w końcu ta poduche do spania? Który kształt wybralyscie?
Taką całą obejmująca?
http://allegro.pl/poduszka-dla-kobiet-w-ciazy-kojec-ciazowa-gratisy-i4266613163.html
Czy taką mniejszą ale też duża?
http://allegro.pl/longer-poduszka-relaksacyjna-do-karmienia-kojec-i4313797679.html
Doradzcie cos bo zwariuje od tego myślenia
Ja kupiłam taką: http://allegro.pl/show_item.php?item=4295804746; dla mnie bomba, 170 cm długości, jest sztywna tj. w środku jest super wypełnienie twarda a zarazem miękka (niektóre mają a'la styropian są głośne w nocy podczas przekręcania z tą robię rundki po łóżku i dla mnie jest w sam raz) używam od 3 tygodni i nie wyobrażam sobie spania bez niej ;--)
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Uwaga...mamy to!
jest Różo-Michalino-Pola, spokojna, wkładająca rączki do buzi, grzeczna dziewczynka:)
382 g różowego szaleństwa:)
Wszystko ok, gienek się ze mną droczył, aż w końcu obraz był taki klarowny, że małż się roześmiał na głos
dziękuję wszystkim za kciukasy, szczególnie Pati, mada_lenie, Nacie, Vivianie i Juli :*:*:* ściskam Was:)
Czyli intuicja mnie nie zawiodła
Rewolucja gratuluję wymarzonej córeczki ;--)
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
-
chodzi Ci o usg genetyczne czy inne typy pappa itd?niecierpliwa21 wrote:Sylvi mam pytanie bo widze ze z kalisza jestes powiedz mi jak mozesz jaki koszt tam jest badan genetycznych i ktorego lekarza polecasz do prowadzenia ciazy?
ja chodze do Wenerskiego,bardzo miły facet, pracuje w szpitalu w Pleszewie, traktuje tak samo pacjentki na NFZ i prywatnie
za to ostrzegam przed Kurpikiem, mimo że ma super sprzęt to bardzo lubi denerwować pacjentki, wymyśla różne choroby i wszystkich chętnie by szczepił na HPV
-
RewolucjaSięDzieje ta twoja to już wogóle miała tupet. JA juz wiem że nic po moich laseczkach nie dostanie bo założę się że też zaraz w ciąży będzie ona taka zazdrosna jest. Ja kupie sobie nowy stół ona za pare dni też ma kupiony ja kupię nową bluzkę ona za chwilę też ma taką samą...
RewolucjaSięDzieje lubi tę wiadomość
http://oliwkowo2014.blogspot.com/
-
xpatiiix3 wrote:Rewolucja zaciskałam kciuki i poślady od siedzenia przy lapku wsio zdrętwiało mi i co chwila odświeżałam czy nie ma już pozytywnej wiadomości od Ciebie dla Nas, mega mega mega się ciesze i gratuluje córuni :** Świetnie duża niuńka już porównując to co moja laleczka wagowo na, ok tydzień półtorej tyg do tyłu z wagą ginek mówił ,że chudziuteńka jest, ale na długość nadrabia za to hehe A Twoja już konkretna babeczka ,no świetne wieści, mogę takie codziennie czytać Pozytywnie Nas pokrzepiasz
Co do śluzu to ja mam wodnisty i to jak poleci to ojj sporo czasem aż majtki na wylot nieraz mokre mam
nastka szok normalnie kuźwa z taką koleżanką już nie chciałoby mi sie gadać, ależ no ja to bym oczy postawiła na Nią chyba i przez moment nie wiedziała co powiedzieć, a jak już by odpuściło to wiąche bym puściła.. ;oo
co do poduchy ja przy Marceluchu nie miałam no i teraz też wydaje mi się że zbędny wydatek hehe
No baa teraz Viviany kolej na pipcię
a ja teraz sobie leżę ,bo odetchnęłam po świetnych wieściach i co i dupa zmuła hahaha a tak chociaż chwilę w napięciu posiedziałam
No, jest kawał baby, ale Młody też był spory, także jestem przygotowana, że będzie klocek
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości.
