Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
mada_lena - koszulka robiona specjalnie dla mnie, ale ci moi znajomi dorabiaja sobie robieniem koszulek, wiec moge dac ci namiar:)
mnie dzis ciagna wiezadla masakrycznie. i od wczoraj moje dziecko postanowilo mnie zakopac:)
i zmienilam termin polowkowego z piatku na jutro. juz nie moge sie doczekac, a i tak musialabym isc dzis/jutro do jakiegos lekarza po przedluzenie zwolnienia, to moge upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu:) takze juz jutro z samego rana!
mada_lena, Goplana, Fidelissa lubią tę wiadomość
Ewelina
-
Madlen kciuki zaciśnięte:) bedzie wszystko ok, zobaczysz, a bunio jeszcze urośnie taki, ze ho ho:)
Evik kciukam zeby udało sie dzis podejrzec:) daj znac!
Ewelina pewnie, ze chce namiar:)
Viviana powiem Ci ze poczułam mega ulgę. Moja tez lubiła na dole i bardziej z prawej. Wieczorem wręcz kopala mnie tak nisko prawie, ze w prawa pachwinie. Az w szoku bylam jak ona tam sie dostała. A dzis jest juz wyżej, brzuch juz tak nie ciazy i nie uciska. I oby tak zostało:)
O amnezja tez! Kciuki zaciśnięte! I szybko nam tu dawać znac!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 11:53
Madlen222, Viviana, Amnezja lubią tę wiadomość
-
dzięki dziewczynki:)
Moja córcia też tak nisko siedzi w dole brzucha i często czuje okropny ucisk...marwtię się tym bo czasami to wręcz boli, najczęściej mam takie uciski w nocy...albo jak długo leżę w czasie dnia i wstaje... nie wiem...pewnie dlatego też ta szyjka zaczęła mi się skracać...
mam nadzieje, ze Lenka postanowi w końcu pójść do góry...
-
Ja tak mam po każdym dłuższym spacerze, czyli kilka razy w tygodniumarynka wrote:Witam serdecznie w nowym tygodniu. Trochę przegięłam z aktywnością w tym ubiegłym i tak okrutnie mnie bolą pachwiny, że chodzić normalnie nie mogę. Jutro idę do lekarza, i mam nadzieję, że nie będzie to nic groźnego. Ale przejdę parę kroków i normalnie nie tylko, że mnie boli, to jeszcze skurcze mi się w tych pachwinach pojawiają.... Miała któraś coś podobnego? Rano jest zawsze lepiej. Przyzwyczaiłam się do tego, pewnie to skutek nadmiernego rozciągania tkanki łącznej i poluzowania w stawach, na szczęście innych niepokojących objawów nie zaobserwowałam, toteż nie zaprzestaję aktywności fizycznej, dopóki mi ginka z jakichś powodów nie zabroni.
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywitam sie i ja poniedzialkowo musze wam powiedziec,ze od soboty czuje pojedyncze kopniaczki,sa jeszcze bardzo delikatne ale sa ,pojawiaja sie tuz pod pepkiem gdy leze na plecach,a jak leze na boku to czuje kopniecia w pecherz i nie jest to zbytnio przyjemne hehe,dzis bylam oddac mocz na posiew,jeszcze tydzien i wizyta u nefrolog,oby na to bialko byl jakis sposob,desou powodzenia
-
To samo mialam. Ucisk w dole, na pęcherzu, tuz za spojeniem i najcześciej jak wstałam po lezeniu. No i czesto tzaczynala sie jeszcze wiercić, chyba obracać wokol własnej osi. Tylko jak to możliwe, skoro miejsca tam niewiele....
Zauwazylyscie ze to dziewczynki takie małe uparciuchy leżakuja na pęcherzu?
Lenka dawaj wyżej:)
Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
hehe... no mada lena:) może Ciebie moja córka posłucha... oby, bo ciężko mi czasami...
Powiem Wam, że niby ciąża to nie choroba ale ja się czuję czasami gorzej...haha...tu zaboli, tu zaciśnie, tu nie mam siły, zadyszka po 5 minutach, uzależnienie od męża...masakra...
Jeszcze jak ktoś ma taką całowicie bezproblemową ciążę to i pewnie czuje się świetnie...ale nie wiem ile jest takich kobiet... -
Ja w nocy w soboty na niedzielę, poczułam "kopniaczki" od mojego maluszka, dokładnie 10 minut "kopania" z lewej strony, były to rytmiczne uderzenia w tym samym miejscu (cały dzień czułam, że tam siedzi) nie można tego z niczym pomylić ;--), mały się denerwował, ze mama jeszcze w gościach a on spać już chce ;--)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 12:21
mada_lena, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
A ja jeszcze z innej beczki. Kiedy zaczynacie urządzać pokoik?
Macie pomysły? Mnie bardzo podoba sie bialy pokoik, biale meble i intensywne w kolorze dodatki moze turkus i różowy, jakas naklejką na ścianie....na allegro wypatrzylam taka
http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-dla-dzieci-60-x-120-n11-i4317701814.html nr 45 z sowkami, ew drzewko i sowy. -
Madlen222 wrote:hehe... no mada lena:) może Ciebie moja córka posłucha... oby, bo ciężko mi czasami...
Powiem Wam, że niby ciąża to nie choroba ale ja się czuję czasami gorzej...haha...tu zaboli, tu zaciśnie, tu nie mam siły, zadyszka po 5 minutach, uzależnienie od męża...masakra...
Jeszcze jak ktoś ma taką całowicie bezproblemową ciążę to i pewnie czuje się świetnie...ale nie wiem ile jest takich kobiet...
Chyba niewiele jest takich kobiet, a jesli juz to sa to chyba raczej nieświadome niczego mamuśki;)
Madlen222 lubi tę wiadomość
-
my zaczynamy malowanie w ten weekend:) u nas sciany będą oliwkowe a na ścianach będą takie piankowe naklejki...meble też będziemy mieć białe:) bo bardzo mi się podobają... a dzisiaj jak wszystko będzie dobrze po połówkowym to jedziemy kupić szafę...znalazłam fajną, białą, praktyczną i niedrogą bo tylko 99 euro ale jest bardzo duża...potem jeszcze będę musiała zamówić łóżeczka i komodę z przewijakiem... ja już się nie mogę doczekać gotowego pokoiku:) i moich dzidziolów w środku:)
mada_lena, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
mada_lena wrote:A ja jeszcze z innej beczki. Kiedy zaczynacie urządzać pokoik?
Macie pomysły? Mnie bardzo podoba sie bialy pokoik, biale meble i intensywne w kolorze dodatki moze turkus i różowy, jakas naklejką na ścianie....na allegro wypatrzylam taka
http://allegro.pl/naklejki-na-sciane-dla-dzieci-60-x-120-n11-i4317701814.html nr 45 z sowkami, ew drzewko i sowy.
U mnie pokój już wyremontowany, ale to zrobiliśmy go jak robiliśmy inne remonty, na kolor zielony taki żywy, do tego jasne meble, białe łóżko, a dodatki w zależności od płci Dzidzi, jak córka to różowe będą pasować, a jak synek to turkus do tego zielonego świetnie pasuje. Naklejki mój mąz kiedyś w Biedronie kupił i leżą, poza tym jeszcze się pomyśli co dobrać, by było ładnie i przytulnie
Madalena wiesz co dałaś mi do myślenia, że córcie siedzą na pęcherzu Heheh tego się trzymam
Madlen222, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Evik wrote:Madlen ja czuje dokladnie tak samo. Tylko jecze i marudze tu boli tam kłuje tu zmeczona i tak w kółko:D
z tym marudzeniem to mam to samo i zawsze tak zaczynam do męża: "kochanie nie chce narzekać ale teraz to mnie tu boli, a teraz tu, a teraz tu....ale ja naprawdę nie narzekam, boli"...
haha
Evik lubi tę wiadomość
-
Tez nie moge sie doczekać pokoiku:) maz mi sie klepnal, ze w lipcu zamówił nam z groupona pobyt na morzem, wiec jak tylko wrócimy to malujemy i urządzamy. W pt podjade do ikei zobaczyc na żywo mebelki i sofe. Bo chce zeby była w pokoiku sofa rozkładana do spania w razie co/ czyt w razie gdyby w nocy tata musiał zając sie córcia haha:) a mamusia w czasie bedzie odpoczywała:)
Viviana życzę Ci tego;) sama zobacz conajmniej 3 panny wygodnickie leżakuja nie ma innej opcji jak rozowe dodatki, tak cos czuje;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 12:43
Viviana lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny
U mnie cały weekend pod znakiem nawrotów mdłości!!
Masakrycznie mnie wymordowało,wymioty po 4-5 razy dziennie,podejrzewam że to dzikie ilości luteiny które teraz przyjmuję na tą miekką szyjkę;/
Dobrze ze wizyta już w środę bo z leżenia nici jak biegam do kibelka zrywając się na równe nogi i wisząc pol godz nad WC
