Listopadówki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
odgrzewam obiad - golabki ryz + mieso nie lubie, a dostalam od mamy, ale lenistwo i glod wygrywaja z nielubieniem i musze zjesc...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 13:49
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
Ja np nosiłam zawsze biodrówki, niektore mam z takich elastycznych materiałów. Wszystkie zapinają się jak na razie pod brzuchem więc myśle że jakoś dotrwam
a kurtek nie przymierzałam jeszcze.
Ostatnio poszłam kupić sobie strój medyczny na praktyki, spodnie i górę, to będą pierwsze spodnie ciążowe, ale Pani mi dopiero szyje bo powiedziała, że ciążowek w rozmiarze 36 nikt nie kupuje...
A te fartuszki na górę kupiłam i na krótki i 3/4 rękaw w moim standardowym rozmiarze 36, zapiąć się jeszcze zapinam ale w październiku założę koszulkę pod spód pod kolor i będę chodzić w odpiętym
-
nick nieaktualny
-
A ja uwielbiam mmmmlkc wrote:odgrzewam obiad - golabki ryz + mieso nie lubie, a dostalam od mamy, ale lenistwo i glod wygrywaja z nielubieniem i musze zjesc...
Zawsze jak robię gołąbki tomi się przypomina moja historia porodowa z gołąbkami w tle Otóż jak byłam w ciąży z moim drugim synem zachciało mi się gołąbków wieczorem. Więc moja mama chcąc spełnić moje marzenie zaczęła je robić. Wyrobiła się przed północą, ale niestety ja wtedy dostałam bóli, zaraz skurczy i pojechałam karetką na porodówkę. Obeszłam się smakiem a im został gar gołąbków w domu, he,he. Po porodzie też już nie mogłam przecież kapuchy, więc gołąbki już na zawsze kojarzą mi się z moim wyjazdem na porodówkę.
Maga31, FK81, lkc, mada_lena lubią tę wiadomość
Filip 15lat, Igor 12lat, Córka 14tc Aniołek*
BASIA 3 lata:)
-
Witaj Optimus! Że też Cię nie korciło, aby się odezwać do nas wcześniej
Niecierpliwa - tym co gadają inni to się w ogóle nie przejmuj, najważniejsze są obiektywne oceny medyczne. Mam koleżankę, strasznie drobniutką, nikt jej przed ciążą (nawet lekarze na zajęciach z ginekologii) nie dawał szans na normalny poród, i co - urodziła w 3 godziny, ledwo do szpitala dojechała. W ciąży nam się wszystko zmienia, miednica się rozłazi na boki, tkanka łączna przystosowuje się, wszystko robi się elastyczne wręcz wiotkie Na konowałów hmmm... wszędzie można trafić i przy CC, dlatego uważam, że warto mieć chociaż zaufaną położną do tego eventu
Wow, co to za praktyki będziesz praktykować? I to w zaawansowanej ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 14:18
-
Goplana teraz cały sierpień robię te obowiązkowe w gabinecie stomatologicznym, a później od października studia ciąg dalszy
Pewnie masz rację, ale mam tyle obaw związanych z SN, a cięcia nie boję się wcale, rany goją się na mnie jak na psie ale jest we mnie coś takiego, że chciałabym spróbować rodzić normalnie...
Najchętniej to chciałabym doczekać w domu jak najdłużej, potem w auto i do szpitala a tam ze 3h i po wszystkim tylko nie wiem jak częste muszą być skurcze żeby już był ten ostatni moment.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 14:25
-
Witaj OptimusPrime
Ja dziś tez dobrze spałam, tym razem do 10.00! Potem śniadanko i wymusiłam na mężu, by poodkurzał całe mieszkanie Na szczęście wziął się za to solidnie, łącznie z odsuwaniem łóżek, ale klął przy tym jak szewc 
eh ci faceci
A ja wzięłam się za przeglądanie ciuszków, które dostałam od siostry, zrobiłam selekcję, bo są one po dziewczynce, ale część uniwersalna więc dla małego się nadadzą . Niestety większość to duże rozmiary tak na pół roku, ale czekam jeszcze na ciuszki po synku kuzynki - tu już będą wszystkie małe rozmiary i co najważniejsze na jesień-zimę bo rodziła w październiku
U nas również upał, nie mam ochoty nigdzie wychodzić w taką pogodę...
-
nick nieaktualnyGoplana wrote:Witaj Optimus! Że też Cię nie korciło, aby się odezwać do nas wcześniej
No zazwyczaj ja to gadula I zawsze cos tam do powiedzenia mam, ale taki ze mnie cichacz w ciazy sie zrobil, ale I tak czuje sie jakbym byla czescia Was od poczatku.Bardzo sie cierpliwa zrobilam teraz.Chociaz nie powiem, lekko nie mam:jestem jedynaczka, z przerostem ambicji,mocnym poczuciem "biale to biale, czarne to czarne, a szarego nie ma" Moi rodzice sa bardzo daleko I nie sa w stanie mi pomagac.Maz jest "zimnokrwisty", za bardzo nie wczuwa sie -spedza czas w pracy, na silowni,rozstawia wojska w grze czekajac na atak Ale luz, mam Malego Ksiecia I jak na razie moge zawsze na rozrywke kopniakami liczyć
Maga31, Goplana, xpatiiix3, FK81, lkc lubią tę wiadomość
-
Ostatnio, gdy już byłam właściwie zdecydowana na SN, mój mąż spotkał się ze swoim przyjacielem, który bardzo przeżywał niedawny poród swojej żony. Niestety poród był bardzo ciężki, bez znieczulenia (bo za mało płytek) i po wielu godzinach zakończony vacuum. Oboje mają traumę poporodową, którą dzielą się z innymi i strasznie namawiał mojego męża, żebyśmy wzięli cesarkę, żeby oszczędzić sobie połowę siwych włosów na głowie.
No i znowu jestem w punkcie wyjścia, zwłaszcza, że okazało się, po rozmowie z koleżanką ginką, że wskazania do cięcia mogę nawet sobie sama wypisać i muszą je respektować wszędzie.
Ostatnio koleżanka opowiadała mi jak przyjechała rodząca kobieta, krzycząca o CC, rozegrała tam całą scenę, padła na podłogę, powiedziała, że odmawia i nie będzie rodzić, i ścięli ją - ale i tak w tym najbardziej przekonał ich argument, że była prokuratorem Jak widać wskazania mocno się poszerzają 
bo raczej nie przekonała ich ta odmowa...
Więc ja nadal nie wiem
Czasami jak rano wstaję z łóżka i tak mnie coś strasznie w tej miednicy zaboli, to też sobie mówię - p...lę nie rodzę, zostaję w domu.
ÓptimusPrime, lkc, FK81, zupaztytki, mada_lena, Madlen222 lubią tę wiadomość
-
Lavendula, ja 2 tygodnie temu na połówkowym miałam prawie to samo, z tym że moja Maja ma ponad normę wieksze rogi tylne komór bocznych bo 11mm a norma to 10 mm. Jak jest blisko poniżej normy to lekarze tez chcą to skontrolować. Mój gin nie chciał nic powiedzieć dopóki nie wykona kolejnego usg za 2 tyg(czyli w ten poniedziałek)bo jak pisze Rewolucja to może się zmienić, grunt to by nie rosło.Najlepiej jakby się zmniejszyło ale jesli nie będzie rosło to taka uroda maluszka i nie oznacza wodogłowia czy niedorozwoju.Także przy następnej wizycie warto zwrócić uwagę,ja mam juz pojutrze specjalnie przyspieszoną wizyte by to skontrolować
Lavendula lubi tę wiadomość
-
RewolucjaSięDzieje wrote:No Pati, brzuszyska to my mamy, że hej:D:D
ale że na Podlasiu najgoręcej to nie wiem, u nas powietrze stoi i rzęzi, jest duszno i obrzydliwie, to dla mnie koszmar! (Madlen już by psioczyła:D:D:D).
Wstałam rano i podziwiałam swoją orchideę, która wczoraj krzyczała do mnie w sklepie "Weź mnie". Jestem w szoku, bo nie przepadam za tymi kwiatami (kwitnie to krótko, a potem takie liściory sterczą), a teraz kupiłam z największą przyjemnością, 19 złociszy za dwupędowca, to dużo?
Rewolucja, ja mam do nich słabość słabość.. bardzo tanio kupiłaś
mi kwitną prawie cały czas... mam nawóz biohumus do storczyków, jest świetny..
-
Wskazania wskazaniami tylko ja nie wiem czego chcę! i to mój największy problem
jest tyle różnych opini, ale vacum to bym chyba nie przeżyła... Tata mojego synka był tak urodzony z wagą 4600 ! Ja dla odmiany miałam 64cm... Aż strach myśleć jak wielkie może być moje dziecko.
Może się okazać że w ogóle się nie zmieści i będzie musiało być CC, właściwie rozwiązałoby to sprawę
-
niecierpliwa21 wrote:A ja czuję, ze obejdzie się calkowicie bez ciazowych ciuszków. Chodze w swoich nadal, latem to bez problemu, a zimniejsze dni chyba powyciągam takie grubsze getry, ewntualnie rajstopy wsadzę pod nie.
Sisiii daj znać jak obejrzycie wózki, my już raczej zdecydowani na Teutonię, ale póki nie kupiony to jeszcze wszystko zmienić się może.
Brzuchy macie piękne, mój rośnie w swoim własnym tempie...
Czytam Wasze opinie o porodach, byłam na początku ciąży zdecydowana na CC, jednak teraz chciałabym spróbować SN, ale strasznie się boje tego że coś może pójść nie tak, będzie zagrożenie dla dziecka.. Ehh mnóstwo myśli chodzi mi po głowie, nie mogę spać spokojnie przez to. I jeszcze wszyscy mówią że lepiej CC bo urodzić sama nie dam rady, a to tylko mnie dobija...
Nam się spodobał Peg perego po obejrzeniu. Wymeczylismy pana w sklepie. Wszystko nam opowiedział o wózku. Teutonia produkcja pl-niemiecka. ogólnie porownywalne sa te wózki. Cenowo Teutonia droższa. Obydwie firmy SA wysoko notowane w rankingach jeśli chodzi o bezpieczeństwo, komnfort i obsługę. Na peg perego jakbys chciała jest promocja do września w sklepie calineczka w Warszawie. Można tez zamówić przez ich stronę internetowa.
-
nick nieaktualnyGoplana, jaki patent!!! Bede go miala na uwadze! Co prawda, moja pozycja spoleczna nie jest tak znaczaca, ale plan B nalezy miec.
Szczerze, ja jeszcze nie myślę, jak bym chciala rodzic, wszystko bedzie szlo jak ma byc.mysle, ze jest jeszcze za wczesnie na to
Goplana lubi tę wiadomość
-
Witamy Optimus hehe czyżby fanka transformersow.? ;P patrzę dużo już przeszłaś, silna kobietka z Ciebie
Pinsleepe hehe komediant z m
Niecierpliwa może i się odbędzie ja typowo ciążowych nie mam zbytnio oprócz legginsow które kupilam jeszcze w marcu i póki co nie nosze ostatnio ze względów pogodowych hehe a tak sukienki i bluzki szersze albo dłuższe które potem też będę mogła nosić a z tym lordem to głupie pierdolenie za przeproszeniem.. Nie słuchaj i się nie martw :* ja z Marcelem d końca w biodrowkach przechodziłam, czekają aż dupa urosnie pod koniec ciąży hehe bo są workowate ciut teraz... ;o a i wcale niemus tak być ja u Twojej mamy no i patrzę giganty z Was ;P
Lavendula pewnie ,że nie schizuj, bo jest ok.! :*
A j robię obiad placki ziemniaczane i warzywa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 14:51
Lavendula, ÓptimusPrime lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Dzien dobbry!!
nażarłam sie i czuje sie jak waz co slonia trawi normalnie;).
Humor nienajgorszy nawet, jem, radiów slucham, w pokoju inne leci, w kuchni inne coby urozmaicenie bylo przy zmianie pomieszczen i tak kursuje pokoj kuchnia, kuchnia pokoj;).
rano spacerek na ryneczek ulubiony zrobilam,naogladac sie i nawachac owocow i roznych takich, pech chcial , ze pol miasta na ten sam pomysl wpadlo, hehe prawie ze czolowke zaliczylam z inna ciezarowka, tyle ludu sie przeciskalo miedzy straganami. Wrocilam do chaty ze zdobycznymi sliwkami i pomidórami , narobilam se cala polke w lodowie galaretek z serkiem homo i tak se zalegam teraz:).
Goplana, Amnezja, zupaztytki, mada_lena lubią tę wiadomość
-
Na początek pogadaj ze swoim ginem, być może, że i on Ci wypisze i nic więcej nie będzie potrzebne, a jak będzie marudził to chociaż poradzi u którego specjalisty najlepiej... a można właściwie u każdegosisiiii wrote:A można gdzieś załatwić takie skierowanie na CC? Czy lekarze nie bardzo wypisuja , bo się boja kontroli? Ostatnio modne są zaświadczenia od psychiatry o tokofobii
Nie każdy lekarz wypisze, i na to też trzeba być przygotowanym, bo mamy dziwną erę np. deklaracji wiary wśród lekarzy... tak i tu mogą mieć swoje poglądy na ten temat
-
skonczylam robic przeglad szafy - tzn ubranek dla corci iii oficjalnie oswiadczam - koniec kupowania ubranek. mam wszystko co niezbedne i zbedne
rozloze sie teraz na lozku i pomysle czego mi brakuje.... oprocz wozka i lozeczka oczywiscie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2014, 15:05
xpatiiix3, Lavendula, RewolucjaSięDzieje, karmelek lubią tę wiadomość
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019
