Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Skarb biorę sterydy, więcej niż przed ciążą bo zaostrzenie się rozhulało. Encorton. Bałam się, że może zaszkodzić, ginekolodzy wielkie oczy, że jak powyżej 5mg to mnie nie chcą a ja 30 mg. Koleżanka sąsiadka u najlepszego specjalisty w Gda dostała 140mg ! Dzięki temu utrzymała ciąże ( dostała steryd przez poronienia, nie na zapalenie) u niej zadziałał tak, że organizm nie traktował dzidzi jak ciała obcego. Po wieści o 140 mg moje 30 mg to pryszcz. Ponadto wierzę, że oprócz działania na jelita sprawił, że utrzymałam tę ciąże i jest mocna.
Ja detektor Angel care czyli ten co dziewczyny pisały zamówiłam na olx za 60 zł plus przesyłka. Używany po jednej mamusi, więc pewnie baterie wystarczy zmienić. Kurcze, już pewnie dziś nie przyjdzie, dopiero w poniedziałek
Taa, Grey na razie mnie nie wciągnął. Lecą helikopterem. Ale teraz wstane zrobić obiadek. Dorsz pieczony w folii, młoda kapustka kiszona i ziemniaczki
Ja też się nastawiam na karmienie piersią, piękna natura i ta bliskość. Nie wiem czy wykarmie dwójeczke. Moja mama miała dużo pokarmu, odciągała i chciała dać dziecku sąsiadki bo tej brakowało, ale się wstydziła. Na bliźniaczych mamach mówią, że muszą robić mix raz swoje raz mm, myślę, że też dobry pomysł jak się ma mało. MM jest na pewno wygodne, ale nikt mi nie powie, że nie jest wygodniej wystawić cyca w nocy w łóżku niż wstawać i podgrzewać mleczko. No i naturalnie taniej, a pieniązki można przeznaczyć dla siebie na lepszą dietkę. Ale i tak życie zweryfikuje Zdarza się, że robi się jakiś ropień, albo dzidziuś leży w inkubatorze a potem nie umie ssać, tak miała moja koleżanka.
-
No właśnie - nasze chęci, plany, zamiary swoją drogą, a życie pokaże jak będzie. Wiadomo, że każda chce dla dziecka jak najlepiej i świadomie i celowo nie zrobi nic co mogłoby dziecku zaszkodzić.
Kusicie tym detektorem, oj kusicie. :p Olcia oglądałam chyba tę ofertę, z której kupiłaś detektor, ale się nie zdecydowałam. Za to wczoraj na aukcji charytatywnej kupiłam sobie jakiś poradnik o ciąży. Pieniądze z aukcji idą dla Zuzi, która ma taką chorobę, która powoduje, że na całym ciele ma bąble, otwarte rany. W Ameryce jest jakaś eksperymentalna terapia, która przynosi dobre efekty u wielu dzieci, ale kosztuje to w sumie chyba milion dolarów, więc kupa kasy.
Oglądałam kiedyś reportaż o tej dziewczynce i ryczałam przez cały czas.
-
Co do detektorow: tez sie strasznie napalilam zeby kupic, ale maz mi szybko wybil z glowy ;( Boi sie, ze jak pewnego dnia nie trafie dobrze i nie zlapie tetna , albo maly bedzie spal i bedzie wolniejsze albo cos to strasznuie zaczne panikowac i on tego nie zniesie.. no i tak mnie od tego odwiodl jakos .. a ja naprawde bardzo bym chciala go miec.. Moze macie pomysl jak go przekonac? Moje argumenty nie trafiaja za bardzo..
-
Olcia mi tam wygodniej było z butelką, ale to pewnie dlatego, że w tym czasie musiałam jeszcze maturę ogarnąć (a zawsze pół godz przed wyjściem na egzamin małej chciało się jeść) no i wiedziałam, ile wypiła (a w jeden dzień straciła 20% masy ciała i drżałam o jej życie, bo nie chciała jeść).
Ale smuteczki mnie naszły. Pierwszy raz od wyjścia ze szpitala dostałam ataku paniki, że coś jest nie tak. No i umyłam te gary, ale wcale nie jest mi lżej
-
Olcia : na pewno bedzie dobrze :*
Mala_Czarna_89: wlasnie ja wczoraj mnialam to samo ? moze to stres zwiazany z wizyta
?
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Ciasteczkowa mam to samo z zakupem detektora, Mój też nie chce żebym kupiła, a ja chyba i tak kupie. Dowie się po fakcie
. Ale póki co czekam do wizyty i po 12 tc kupię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 15:53
ciasteczkowa lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Im bliżej tym gorzej
Na pocieszenie oglądałam te detektory. Cholerka, kusi strasznie. Mojemu nawet bym nie powiedziała, bo z góry wiem jaka byłaby reakcja
Pomyślę po wizycie
Ola komputer mi się zawiesza przy Greyu, poza tym mam coraz większą ochotę na przytulanki i chyba byłoby mi żal
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 16:00
ciasteczkowa, olcia88 lubią tę wiadomość
-
Micia - ja nie moge sie doczekac wizyty, ostatnia 2 tyg temu nastepna 4.05. Dla mnie to za dlugo Chyba bym byla spokojniejsza sluchajac tetna.. Przewrazliwiona jestem Ja nie mam opcji kupic bez wiedzy meza ;/ mamy wspolne konto ;P No i musze sie plaszczyc..
-
Mala_Czarna_89: kochana ja tez chce chociaz by pon rano i szybko juz wtedy minie.. chce zobaczyc dzidziusia i ze jest z nim wszystko w porzadku , a nie powiem tez sie boje .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2015, 16:04
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
UUU Ciasteczkowa to masz troszkę gorszą sytuację. Może jednak ulegnie. To masz długi odstęp między wizytami też bym taki miała gdyby nie epizod ze szpitalem, tydzień temu byłam na kontroli, było ok. Jakoś wytrzymam do wizyty. Innego wyjścia nie mam
. A taki detektor jest bezpieczny w tak wczesnej ciąży bo mi lekarz nie mierzył tętna dziecka jeszcze, bo mówił, że może to źle wpływać na tak małą istotkę.
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
nick nieaktualny
-
Wlasnie maz ostatnio spanikowal, bo lekarz nie chcial nam puscic dzwieku bicia serduszka, bo to nie bylo zbyt bezpieczne dla maluszka (ale to bylo dwa tyg temu ) I moj trzyma sie tego argumentu ;/
Wczoraj dopadlo mnie straszne przeziebienie, doslownie przespalam caly dzien, straszny bol glowy i wogole jakies straszne rzeczy (biegunka na zmiane z zatwardzeniem ;/ straszne mdłosći- w życiu takich nie miałam, brak apetytu, wodowstręt, jakaś masakra!) Takze rano wstalam strasznie oslabiona, brzuch prawie plaski xD I tak od rana mysle czy to oslabienie nie wplynelo jakos na Malenstwo No i rozkminiam ten detektor ;/
-
dziewczyny nie smutajcie sie wiem , ze te przerwy miedzy wizytami ciagna sie w nieskonczonosc. Ale przeciez u kropków wszystko jest w porzadku , jestesmy juz na tym etapie ciazy, ze nasze strachy sa znacznie wieksze niz jakiekolwiek ryzyko. Nie myslcie zbyt duzo bo tylko wkrecacie sobie i sie stresujecie niepotrzebnie.
Co do detektora to mój nic nie wie , ze kupiłam. Jestem pewna , ze jak wiekszosc facetów uznałby , ze to bezsensowny wydatek, wiec postanowiłam sobie i jemu oszczedzic nerwów.
Chcialabym jakos wam pomóc sie odstresowac, tylko nie wiem jak jesli któras z was jest z Białegostoku to moge jej pozyczyc ten detektor na kilka godzin .
Głowy do góry dziewczyny badzmy dzielne
Micia, ciasteczkowa, ewulek lubią tę wiadomość
fajnaaga -
fajnaaga - wiadomo, że musi być wszystko dobrze! Tylko naprawdę te przerwy miedzy wizytami są beznadziejne ;P Moj sie smieje ze ja to powinnam miec taki monitorek do podgladu 24/7 xD obraz full hd itp xD haha no cos w tym jest xD
Micia lubi tę wiadomość
