Listopadówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGinger spokojnie- na ruchy przyjdzie czas:) to naprawde zalezy od wielu czynnikow
kazdy by chcial juz je czuc i byc spoojniejszym ale ale nikt nie wpoeidzial ze bedzie latwo Wczoraj na prenatalnych gadalam z lekarzem o tych ruchach.. i on stwierdzil ze one sa naprawde wyczuwalne pierwszy raz pomiedzy 16-18 tyg najwczesniej a wczesniej to kobiety czesto myla z gazami, ktore gromadza sie w jelitach.. ale to jego opinia ja sie tam nie znam - u mnie to zdecydowanie za wczesnie za doszukiwanie sie ruchow... chcoiaz patrzac na monitor dla mnie to niesamowita ze 6 i pol centrymetra kreci sie i wierci w brzuchu a ja nic nie czuje 
-
Dzięki dziewczyny niby wiem ze jeszcze czas ale juz nie mogę się doczekać. Jadę dziś do mojego Bioenergo do Katowic a się strasznie czuje. Jeszcze z łóżka nie wstałam a już mi napieprza brzuch. Jeden dzień w miarę ok dwa z życia wycięte:/
Aniołek [*] 5 tc 11.2014 -
nick nieaktualnya jak Twoj humorek dzis? Czytalm Twoj wpis woczraj.. Nie martw sie.. ja tez mam chore mysliShibuya wrote:Ailatan właśnie ostatnio po USG się nad tym samym zastanawiałam. Maluch się tak wierdził, że masakra! Ręce do góry, na dół, nogi prostował i zginał, obracał się i ja mówię kurna! Jak to jest możliwe, że ja nic nie czuję, w końcu to jest we mnie i ma już 6 cm
czasem tym bardziej ze zanim zaszlam w ciaze- o ktorej marzylam.. mialam aktywny tryb zycia, rowery mtb, wyjazdy w gory, maratony, duzo seksu i sen do oporu hehe no ale.. tak jak napisalas nic nie bedzie tak jak bylo- bedzie inaczej- ale wcale nie gorzej inaczej z reszta zobaczysz.. zobaczymy.. dziecko to najcudowniejszy skarb ))
Shibuya lubi tę wiadomość
-
Majeczka8: dziekuje i dziekuje wam dziewczyny :* mam dlugasna liste i ide sie pakowac tylko najgorsze ze nie wiem na ile tam ide i ile wziasc bielizny pizam eh
Wiecie co ja mam gdzies wyniki badan polowkowych to wam zaraz wstawie co was czeka :*<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Badanie połówkowe robione w 21 tygodniu ciąży :
USG płodu:
Pojedynczy płód żywy w położeniu
podluznym miednicowym.
Biometria płodu - Hbd 19,1- wymiary
w zalaczeniu
EFW - 282 g.
Prawidłowe zarysy kości czaszki.
Jama przegrody przezroczystej
prawidlowa. Sierpnia mózgu
prawidłowy. Struktury OUN
symetryczne. Rogi tylne komór
bocznych 6mm. Mozdzek
symetryczny. Uwidiczniono dwie
galki oczne. Górna warga z
zachowana ciagloscia.
Kręgosłup prawidlowy.
Obecne kończyny górne i dolne.
Tkanka podskorna i jamy ciała bez
cech obrzeku ogolnego.
Położenie trzewi prawidlowe.
Widoczny zaladek, nerki, pęcherz
moczowy. Pepowina 3 naczyniowa.
Wielkość serca prawidłowa. Obraz 4
jam serca prawidłowy. Akcja serca
ok.143/min.
Ilość plynu owodniowego
prawidlowa.
Łożysko na ścianie przedniej .
Bdb: 41.76 mm
OFD: 59.31 mm
HC: 163.33 mm
AC: 137.07 mm
FL : 30.51 mmWiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 08:40
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualny
-
ja biorę tantum verde i przechodzi, nieraz też pomaga mi zwykły hallsAga_502 wrote:Dziewczyny ratujcie, drapie mnie w gardle a do tego zaczynam pokasływać
Macie jakiś dobry sposób na ból gardła?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 09:29
-
Kitaja wrote:Ja dzis zauwazylam ze na tych wynikach prenatalnych mam tetno plodu 168ud/min troszke sie zmartwilam,ze za wysokie juz zdazylam sie tez naczytac w internecie glupot i teraz sie martwie! A na domiar tego przed chwila zobaczylam,ze mialam miec dzis wizyte u lekarza tutaj,a ja caly czas myslalam,ze jutro - boze jaka ja jestem zakrecona w tej ciazy! Jutro z Rana polece do przychodni mam nadzieje,ze uda mi sie dostac jutro,bo konczy mi sie zwolnienie lekarskie wrrrrr ale jestem zla na siebie!!! A jeszcze to wysokie tetno malucha
KITAJA to nasze dzidzie mają nawet podobne tętna moje miało 169/min. lekarz powiedział, że bardzo dobre tętno na tym etapie ciąży, gdyby było za niskie to by był powód do niepokoju.
Kitaja lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
nick nieaktualnyhehe ja mam chyba jeszcze bardziej liberalne poglady niz Ty wiec nie martw sie:) ja jestem nieco starsza bo mam 28 lat, i z moim partnerem juz troche lat jestesmy ale ja jestem zachwycona podrozami z malymi dziecmi, na szlakach gorkich widzialam wiele par z malymi dziecmi, na rowerze gorkim tez:) i tez tak chceShibuya wrote:wiem, że dziecko to najcudowniejszy skarb, ale czasem dopada mnie taka myśl, że już nic nie będzie takie jak było. Ja miałam bardzo imprezowy tryb życia, chcieliśmy z mężem dużo podróżować, dopiero zaczynamy wspólne życie tak naprawdę. W październiku braliśmy ślub, byliśmy na Teneryfie - chcieliśmy zwiedzić cały świat
Dziecko było jak najbardziej chciane i planownane i zawsze mówiłam, że z dzieckiem też można podróżować, ale wiem że to nie będzie takie proste jak sobie wymarzyłam. Owszem, na imprezę też będę mogła iść, nie zamknę się w domu na zawsze, w końcu mam 24 lata.
Bardziej chodzi mi o otoczenie - moja teściowa wychodzi z założenia że jak się zdecydowałam na dziecko, to powinnam siedzieć w domu (jej niedoczekanie!!!) i wiem, że będą kłótnie o to, a najbardziej boję się, że będzie buntować mojego męża np. co do podróży z dzieckiem czy innych "atrakcji" i popsuje wszystkie nasze plany.
W sumie o nic innego się nie martwię, wiem że nic nie będzie już takie beztroskie (np. leżenie na plaży z drinkiem w ręku, czy upicie się z koleżankami, ale tego akurat nie będzie mi brakować )
Decydując się na dziecko wiedziałam co mnie czeka, ale wiedziałam też, że z niekórych rzeczy nie zrezygnuję...
Przecież to, że będziemy podróżować, czy z mężem raz na jakiś czas pójdziemy na jakąś imprezę zostawiając dziecko np. z moją mamą nie uczyni ze mnie gorszej matki, a dziecko i tak będzie kochane najbardziej na świecie
Wiem, że tutaj również mogą być matki w stylu mojej teściowej, więc liczę się z tym, że mogę zostać skrytykowana.
Jednak każdy ma inne poglądy, a gdybym miała czekać na dziecko aż zwiedzę cały świat czy się wyszaleję, to miałabym je albo za parenaście lat, albo nigdy.
EDIT: sorki za tyle materiału do czytania, naprawdę mam dziwne przemyślenia w tej ciąży
Swoją drogą ailatan - dziękuję, lepiej się czuję dzisiaj, bo kocham maluszka z całego serca, a wiem że to tylko ode mnie zależy czy będę spełniać swoje marzenia bede zabiearc dziecko, dzieci tam gdzie moge.. a jak bede chciala byc sama z mezem to i moja tesciowa i moja mama i wszytskie ciotki sa chetne do pilnowania i nie bede sie bala zostawic:) ja jestem z tych co widziala juz troche rozwodow.. i podwod byl zawsze jeden.. kobieta po zajsciu w ciaze przestala sie interesowac mezem.. a jak dziecko sie urodzilo to juz w ogole poszedl w odsatwke.. a potem wielkie zdziwnie ze on ja zdradza.. ja sie troche nie dziwie tym facetom.. uwazam ze dziecko jest bardzo wazne, ale malzenstwo, zwiazek i parnerstwo tez.. wiec nie powinno sie tego zaniedbywac
Micia, Kitaja, olcia88, Kasia Kraków lubią tę wiadomość
-
Dzieki dziewczyny za odp na temat wysokiego tetna.Micia tak sie wczoraj wystraszylam jeszcze zaczelam na internecie czytac takie glupoty i oczywiscie odrazu zaczelam sobie wmawiac,ze cos nie tak.... A jak Ty sie dzis czujesz? Mecza Cie mdlosci czy juz troszeczke lepiej?Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Szkoda, że nie masz do mnie telefonu byś do mnie zadzwoniła w sprawie tętna dzidziusia to od razu bym Ciebie uspokoiłaKitaja wrote:Dzieki dziewczyny za odp na temat wysokiego tetna.Micia tak sie wczoraj wystraszylam jeszcze zaczelam na internecie czytac takie glupoty i oczywiscie odrazu zaczelam sobie wmawiac,ze cos nie tak.... A jak Ty sie dzis czujesz? Mecza Cie mdlosci czy juz troszeczke lepiej?
. To jest naprawdę dobre tętno. Ja już przestałam czytać informacji na necie po tym ostatnim zaniku objawów . Mdłości takie same, dzięki, że pytasz, ale już się chyba do nich przyzwyczaiłam, byleby dzidziuś sobie rósł . Dziś ma przyjść detektor tętna, ciekawe czy szybko znajdę dzidziusia tętno .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2015, 10:17
Kitaja lubi tę wiadomość
ur. 27.10.15r. godz. 12:50 Nasz Cud
[*] 26.03.2014 - 9 tc
-
Micia jestes kochana:-* na poczatku bylam przeciwna detektorowi,ale czytajac wpisy innych dziewczyn skusilam sie teraz nie zaluje,bardzo mnie uspakaja troche to zajelo za nim znalazlam serduszko takze podchodz do tego z dystansem i jakby nie udalo Ci sie znalesc serduszka spokojnie sprobuj za jakis czas zobaczysz jakie to wspaniale uczucie
ewulek, Micia lubią tę wiadomość
Czekamy na Ciebie coreczko
Kiry AA
MTHFR hetero
PAI-4 homo
Celiakia
Słaba morfologia nasienia
5 👼
1👦 Jaś ♥️
Leki:clexane 04,acard 150mg,metyle,luteina, duphostan -
Witam dziewczyny nie odzywałam się ponieważ byłam 2 dni w szpitalu tak strasznie wymiotowałam że dostałam skierowanie do szpitala, ale tylko po to żebym się nie odwodniła, dali mi 1,5 litra kroplówki i na drugi dzień już wychodziłam, nie chcieli mnie wypuścić, ale że miałam robione wcześniej prenatalne, to jakoś ich przekonałam,dzisiaj już lepiej, mam nadzieje że już tak zostanie 15 tydz. a jeszcze mnie mdłości trzymają,
Trzymam za wszystkie kciuki, teraz prawie same dobre wieści.
Widzę że chcą się rodzić same chłopaki
Pozdrawiamagulla03
-
nick nieaktualnyDziewczyny mam podobnie Ja już w sylwestra mam zamiar z mężem wybyć na całą noc na imprezę, a baby z moją mamą zostanie I tak samo planujemy, że za rok w wakacje wyjedziemy gdzieś na południe Europy, w góry mamy blisko i też będziemy śmigać z dzieckiem Też jestem fanem podróży i nie wyobrażam sobie kisnąć w domu. Jak będę z dzieckiem w domu na macierzyńskim to choćby na spacer do parku iść - a co, zimą też można
Całkowicie zgadzam się z tym, że matki czasem zapominają, że są też żonami, co bardzo odbija się na małżeństwie, choć znam też przypadek, że to mąż przestał patrzeć na żonę w pożądliwy sposób - bo jest przecież matką jego dziecka
My z mężem naprawdę się dobraliśmy jeśli o stricte damsko-męskie relacje chodzi, ileż nocy było nieprzespanych, mocno zakrapianych - tak we dwójkę lubimy zaszaleć Teraz wiadomo ciąża to ja abstynent i mężowi też się samemu nie chce więc czekamy na koniec karmienia i czemu by nie od czasu do czasu A jeśli o seks chodzi to na początku ciąży jeszcze staraliśmy się delikatnie i uważnie, a teraz skoro moja ciąża jest ok to w zasadzie jest jak przed ciążą ;p super fun. Choć niestety rzadziej, ale to przez moje hormony i czasem boleśniejsze rozciąganie macicy. Czasem też nie mogę się przyzwyczaić, że w lustrze widzę taki brzuch odstający (bo mamy lustra w sypialni), zawsze był płaski i zdarza mi się czuć jak krowa :p Ale mój mąż mówi, że wyglądam łądnie i mam fajny ciążowy brzuszek Małe słowa a cieszą
W każdym razie ja też mam mocne postanowienie, że po urodzeniu dziecka nie zaniedbam naszej relacji, szkoda byłoby stracić coś tak fajnego. A wychodzę z założenia, że jak szczęśliwi są rodzice ze sobą to i dziecko szczęśliwsze
olcia88, ailatan lubią tę wiadomość
-
no ja jeszcze starsza jestem od Was dziewczyny i też uważam, że dziecko nie powinno w niczym przeszkadzać i też nie powinno wszystko być podporządkowane pod dziecko jak to niektórzy robią - uważam, że dla spełnienia samej matki ważne jest żeby się też realizowała - jeżeli oczywiście zależy jej na karierze zawodowej czy własnym rozwoju - szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko, moja mama poświęciła wszystko dla mnie i choć jej bardzo jestem za to wdzięczna to wiem, że nie do końca czuje się spełniona w tym sensie zawodowym - we wszystkim wskazany jest umiarailatan wrote:hehe ja mam chyba jeszcze bardziej liberalne poglady niz Ty wiec nie martw sie:) ja jestem nieco starsza bo mam 28 lat, i z moim partnerem juz troche lat jestesmy ale ja jestem zachwycona podrozami z malymi dziecmi, na szlakach gorkich widzialam wiele par z malymi dziecmi, na rowerze gorkim tez:) i tez tak chce bede zabiearc dziecko, dzieci tam gdzie moge.. a jak bede chciala byc sama z mezem to i moja tesciowa i moja mama i wszytskie ciotki sa chetne do pilnowania i nie bede sie bala zostawic:) ja jestem z tych co widziala juz troche rozwodow.. i podwod byl zawsze jeden.. kobieta po zajsciu w ciaze przestala sie interesowac mezem.. a jak dziecko sie urodzilo to juz w ogole poszedl w odsatwke.. a potem wielkie zdziwnie ze on ja zdradza.. ja sie troche nie dziwie tym facetom.. uwazam ze dziecko jest bardzo wazne, ale malzenstwo, zwiazek i parnerstwo tez.. wiec nie powinno sie tego zaniedbywac
