X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Łódź
Odpowiedz

Łódź

Oceń ten wątek:
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 18 stycznia 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Malinka!

    Józefka, najlepszego dla Jasia! :-)

    Muszę się poskarżyć. Wiecie co zrobił mój zidiociały mąż???
    Byliśmy dziś w markecie na zakupach. Wyszliśmy, ja pakuje zakupy do auta, a on zapinana małego i montuje fotelik do samochodu. Pod samym blokiem postanowił sobie slizgiem "na ręcznym" zaparkować. Dobrze wie że tego nienawidzę! Mało co w latarnie nie rąbnął!
    Co więcej. Wchodzę do domu, zdejmuje kocyk, a mały wogole pasami nie przypięty!
    Tak się wkurwiłam na niego ze szok! Oczywiście zrobiłam mu awanturę, a on się tylko głupio uśmiechał, stwierdził że przesadzam, bo przecież nic się nie stało. Nosz kurwa mać!

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 18 stycznia 2017, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka witamy w naszym gronie :)

    Ata, myślę że Medeoru możesz pojechać obejrzeć porodówkę itd ale chyba lepiej wcześniej zadzwonić. I tak jak pisze Malinka spróbuj tam pójść jak będziesz na wizycie kwalifikacyjnej. A jak się nie uda akurat tego dnia to na pewno przed porodem będziesz tam miała kilka razy ktg więc wtedy możesz też porozmawiać z położnymi.

    Martusia, no Twój mąż przesadził i to grubo, całe szczęście że nic się nie stało ale gdyby tak to byłaby jego wina więc lepiej niech następnym razem zawsze zapina pasy dziecku.

    My byliśmy dzisiaj z Antosiem w przychodni, waży już 5900 g i ma 65 cm :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 23:12

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy się w rozpoczętym 34 tygodniu :D
    Czas leci!

    Martusia, też bym się zdenerwowała.
    A mówią, że to my, kobiety nie myślimy racjonalnie, po tych wszystkich hormonalnych zmianach w naszych organizmach. A tu się okazuję, że facetom też się udziela.

    Marta, pięknie Antoś rośnie :) To już chyba wskoczył w ubranka na 68?
    Ja jestem ciekawa jak to będzie z tymi ubrankami.
    Bo mam dosłownie kilka na 56 i nie wiem, czy jeszcze coś dokupić.
    Takie gdybanie, bo przecież nikt mi nie powie, jaki duży będzie Synu, jak przyjdzie na świat ;) Trzeba być chyba przygotowanym na wszystko ;)

    Co do Medeoru to tak zrobię, jak mówicie. Na kolejnej wizycie u mojego gin o wszystko wypytam, muszę sobie listę zrobić chyba z pytaniami ;) I jak pójdę do Medeoru to mam nadzieję, że uda się umówić, żeby zobaczyć i porozmawiać.
    A Wy byłyście tam wcześniej, żeby "zwiedzić" szpital?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 09:34

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata, to wszystko zależy od tego jak duży będzie dzidziuś. My oboje jesteśmy nie wysocy więc przypuszczałam ze nasz będzie nie duży. Z resztą na każdym usg Mikołaj miał wręcz książkową wagę i wzrost. Na ostatnim usg było ze główka 32cm i waga chyba 3200 a książkowo niby powinien 2700, ale lekarz mówił ze brzuszek ma duży. Prawdopodobnie akurat się najadł i to zawyżyło wynik (akurat byłam po śniadaniu). Urodził jakoś dwa tygodnie później i miał 2950g i 53cm. Wiec na początek ubranka 56 były trochę za duże. A teraz ma już półtora miesiąca i nadal takie nosi. Kilka dopiero odłożyłam bo za małe. Niby wszystkie rozmiar 56 ale jedne są większe, drugie mniejsze. Sporadycznie mu zakładam takie mniejsze z 62


    860ij44j7wrm669z.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata, ja nie byłam wcześniej w medeorze żeby zwiedzić bo wiedziałam że będę miała cc i nie czułam takiej potrzeby. Gdybym miała rodzić sn to pewnie bym chciała wcześniej zobaczyć porodówkę.
    A jeżeli chodzi o ubranka to od tygodnia zakładamy Antosiowi rozm 68. Zaczęliśmy od 56 ale na początku były za duże a synek urodził z wagą 2950 g i miał 54 cm, ale na pewno był mniejszy bo ubranka bardzo na nim wisiały. Jak narazie każdy rozmiar wystarczał nam na prawie 2 miesiące. Mam nadzieję że z tymi 68 też tak będzie bo mamy ich sporo. U Ciebie narazie nie wiadomo jaki długi będzie synek ale jeżeli z mężem nie jesteście wysocy to pewnie dziecko też nie będzie i lepiej na 56 mieć trochę bo w szpitalu zawsze zawyżają bo mierzą po krzywiznach.

    Martusiazabka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 21 stycznia 2017, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata na początku miałam z 4-5 pajacyków 56, i z 3-4 śpiochów, 3- półśpiochy , z 5 kaftaników i mnóstwo body. ale body woleliśmy ciutke większe. spokojnie by wystarczyło, ale co udało mi się wyjść do sklepu kończyło się zakupem kolejnego cudeńka. więc nie szalej na początku zbytnio, fajnie jest dokupić coś słodziacznego, a z rozmiarów szkraby szybko wyrastają, My na razie odnotowaliśmy 1mc- 1,5 miesiaca i zmiana na wyższy, ale Jasio rośnie jak na drożdżach albo kupiliśy wczesniej jakieś mega małe 56. bo rozmiar, rozmiarowi nie równy nawet z jednej firmy. kupiliśmy 2 pajace w pepco w takie gwiazdki słodkie, równe były a po pierwszym praniu, jednen pajac się jakby skórczył, albo drugi rozciągnął. a prane były razem.

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 22 stycznia 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata, wiesz, tak naprawdę to wszystko zależy też od tego jakie będzie Twoje dziecko... Bo np nasz Mikołaj nie ulewa. Może z raz w tygodniu się zdarzy ze mu się cofnie czy zwymiotuje. Ale tak jak czytam to całe mnóstwo dzieci ulewa praktycznie co karmienie. I wtedy albo mama zdąży złapać pieluchę albo nie :-) i wtedy przebieranie po kilka razy dziennie.
    I tak jak piszą dziewczyny, jeden rozmiar jest na około półtora miesiąca - do dwóch.
    No i zależy też jakiego będziesz mieć dużego bobasa. Czy zaczniecie od 56, czy 56 będą za duże, czy od razu 62 będziecie zakładać, bo i tak się zdarza :-)
    Nie przewidzi się :-)


    860ij44j7wrm669z.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • ata89 Autorytet
    Postów: 539 786

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam za rady odnośnie ubranek :)
    Idę zaraz wstawić kolejne pranie, muszę skończyć temat prania to będę już wiedziała na czym stoję dokładnie :) Bo tak to ciągle nie wiem ile czego mam ;)
    A jakie zestawy do szpitala brałyście?
    Na stronie Medeoru jest napisane, żeby do szpitala dla dziecka zabrać ubranka - 3 komplety.
    Ale co mam rozumieć przez komplet? :D
    Czy body z długim rękawem + półśpiochy to już komplet?
    A może body z krótkim rękawem + pajacyk?
    Sama nie wiem, co spakować dla Malucha.
    Bo te 3 komplety to mi się wydaje tak strasznie mało...

    l22nhdgeiwrcdvnd.png
    dqprhdgecuqtbcml.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie wiem jak medeor ale salve preferowało pajacyki koniecznie zapinane przez całe ciałko a nie przez głowę. myślę, że jak weźmiecie więcej nic się nie stanie, ale idziesz tam max na 3 dni więc dlatego wykaz 3 kompletów. polecam początkowo zamiast body, kaftaniki do śpiochów :)

    aaaaaa my nie zakładaliśmy Jaśkowi pod pajacyki nic poza pieluchą :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martusia Jaś też długo nie ulewał, ale jak zaczął łoooooooooooo. Kałmuczek bardzo łapczywie je jakby mu miało braknąć lub próbuje zjeść na zaś. efekt po prawie każdym karmieniu bleeeeeee i to pomimo że wcześniej mu się ładnie odbije :) także potwierdzam bywa, że pare razy dziennie go przebieram :)

    aaaaaaaaaaaa i w końcu Jaś śpi przykryty, na noc wsadzamy Go w śpiworek, dzięki temu spokojniej śpi i dłużej :) w dzień nadal walczymy z kocykiem żeby choć Go troszkę okryć, za każdym razem kocyk skopany, a w trakcie przykrywania Młody wkurzony.

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata, ja tak jak Józefka, zakladalam tylko pieluchę + pajac. Mikołaj był tylko zawinięty w rożek i było mu ciepło. Z resztą powiem szczerze, że na początku najwygodniejsze dla mnie wydawały się pajace zapinane na obie nóżki (te po skosie na jedną nogę do tej pory uważam za zmorę dla rodziców, mój Marcin są każdym razem się śmieje ze zakładam je dziecku żeby mu po złości zrobić :-P ). Albo właśnie body na długi rękaw, ewentualnie kaftanik + polspiochy. Body koniecznie odpinane, bo te wyciągane przez głowę to tez tragedia. Dopiero jak poczułam się trochę pewniej w pobieraniu małego to zaczęłam mu zakładać zwykłe śpiochy (oczywiście na body) albo spodnie i skarpetki.

    Powiem Ci Józefka szczerze, że u mnie Mikołaj tez częściej ulewa. Na początku to wogole. Potem zaczął sporadycznie. A teraz już częściej mu się zdarza. Tez bardzo łapczywie je. Nałyka się przy tym tyle powietrza ze łooochochooo... A potem się pręży bo go brzuszek boli. Ech...

    Zrobiłam siebie dziś wycieczkę po aptekach. Odwiedziłam 7 różnych w poszukiwaniu dobrej ceny na rotarix (mam na względzie tą Rosę którą polecalyscie, ale mówię "nie szkodzi mi pójść i popytać"). I tak znalazłam u mnie na osiedlu w jednej aptece po 249,99. Apteka Ziko przy Puszkina. Wiem ze wy już szczepienia macie za sobą, ale kolejne dawki pewnie tak samo koszują. Ale rozbieżność cen masakra. Wszędzie są w przedziale 280-315zl. Tutaj znalazłam najtaniej. Także dla zainteresowanych - polecam :-)


    860ij44j7wrm669z.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ata, jak ja byłam w Medeorze to miałam 3 komplety ubranek tzn pajacyki i body z półśpiochami i jeszcze 2 dodatkowe mąż miał w samochodzie i przydały się 4 bo raz Antoś obsrał ubranko więc trzeba było go całego przebierać. Więc lepiej mieć więcej niż mniej, dodatkowe rzeczy mąż może trzymać w samochodzie albo dowieźć Ci następnego dnia.

    Józefka, my na noc też zawsze małego wkładamy w śpiworek bo z kocyka potrafi szybko się wykopać. W dzień jak kładziemy go na macie to oczywiście przykrywamy kocykiem ale jak zwykle wykopuje się. I to tak mocno kopie że przez to rzadko mu zakładam spodenki i skarpetki bo po kilku minutach już ma gołe stópki a skarpetki leżą obok ;)

    Martusia, dla mnie na początku były najwygodniejsze właśnie pajace całe rozpinane i kaftaniki ze śpiochami bo szybko się zakładało i nie przez głowę, teraz zakładam body i na to pajac lub półśpiochy z koszulką albo kaftanik ze śpiochami. Jak dla mnie nie nadają się w ogóle pajace czy śpiochy które nie są rozpinane przy nóżkach.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 23 stycznia 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, dawno tu nie zaglądałam, a bobasy się posypały, gratulacje dla świeżo upieczonych mam :)

    Ata ja też będę rodzić w medeorze :D drugi raz, pierwszy miało być sn a wyszło cc, a teraz dr nastawiony jest na cc bez próby sn, zobaczymy

    Zostało mi mało czasu, lekko ponad tydzień :D

  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martusia dzięki za cynk z rotarixem będę jechała na widzew do taty to podjadę i kupię bo w lutym mamy 2 szczepienie a 30 złotych taniej znalazłaś więc super jeszcze raz dzięki :)

    vitoria kciuki za pomyślne rozwiązanie koniecznie się dziewczyny nam meldujcie co i jak u Was i u Bąbli :)

    marta pod pajaca zakładasz body? kurcze mały się nie przegrzewa??? mój najchętniej to by leżał w samym body lub bez :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Jozefka, sa emocje... :-) dzis zaliczylam ktg, maly w formie. Kolejne ktg za tydzien. A nastepnego dnia jest juz w planach tulenie dzidziusia.

  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Victoria, witaj :-) to już jest też czas kiedy znika euforia a pojawia się mega przerażenie... Przynajmniej tak było u mnie :-P w każdym razie życzę powodzenia. Oby u Ciebie poszło szybko i gładko :-)

    Pochwalę wam się :-) po raz pierwszy udało mi się uchwycić uśmiech Mikołaja :-)
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c799f01f0f62.jpg


    860ij44j7wrm669z.png

    marta258 lubi tę wiadomość

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • józefka Autorytet
    Postów: 2616 1913

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cudny ten Twój Mikołaj, my z leżaczkiem wstrzymujemy się choć ja najchętniej bym Go juz w niego zapakowała. Obecnie u Nas króluje mata-edukacyjna. Jaś już jest na tyle kumaty, że wierzga i trąca zabawki przymocowane i na 15-20 minut ma zajęcie czasami nawet dłużej :)

    https://www.maluchy.pl/li-72827.png
  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vitoria, u Ciebie to już tuż, trzymam kciuki za szybki poród :)

    Martusia, śliczny Mikołaj :)

    Józefka, mój Antoś jest ciepłolubny, zresztą my z mężem też lubimy ciepło a jesteśmy zmarzluchy więc po prostu cieplej się ubieramy. Jesienią ubieraliśmy go lżej bo rzeczywiście sam pajac wystarczał ale jak zrobiło się chłodniej to Antoś rano po nocy nie był zbyt ciepły mimo przykrywania a teraz jak go ubieramy cieplej jest ok :) I na pewno go nie przegrzewamy bo jak mu gorąco to od razu daje znać i krzyczy np jak jest ubierany w kombinezon przed spacerem.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Martusiazabka Autorytet
    Postów: 1093 552

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Józefka, ja też nie wsadziam go na długo w bujaczek. Za malutki jest jeszcze. Ale w domu jestem sama, a czasem trzeba coś zrobić... Choćby pójść siku, zjeść coś na szybko czy obrać ziemniaki na obiad. Wtedy kładę go w bujaczek. Ale staram się żeby miał tam jak najbardziej leżącą pozycję i żeby nie był tam dłużej jak 15 minut. Metę dziś wyciągnęłam i zobaczymy jak mu będzie szło. Czy go zaciekawi choć trochę

    Czy wasze maluchy miały pieśniawki? Mikołajowi zrobił się taki biały nalot na języku. I ma z 5 takich malutkich plamek na dziąsłach. Wydaje mi się ze mogą to być pieśniawki. Do tego dużo śliny łyka. Częściej mu się ulewa. Chyba mu to przeszkadza w buzi :-(
    Teraz się zastanawiam... W czwartek mieliśmy iść na szczepienie. Myślicie że jeśli to pieśniawki to jest to jakieś przeciwwskazanie tak jak przy przeziębieniu? Myślałam żeby przy okazji wizyty zapytać o to pediatrę. Czy powinnam iść do niej wcześniej? Mam w domu dentosept mini, bo w ciąży zrobiło mi się coś na dziąśle i bolało, pani z apteki poleciła to. W ulotce jest że można to stosować u dzieci poniżej 1 roku życia, właśnie na afty i pieśniawki. Ale boję się samowolnie mu coś podać. Wolałabym żeby pediatra coś zaleciła. Tylko nie wiem co z tym szczepieniem? Jak myślicie?


    860ij44j7wrm669z.png

    h84f3e5e51n59t97.png

    f2wli09kez578bel.png
  • vitoria Autorytet
    Postów: 625 253

    Wysłany: 24 stycznia 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja szczepienia odkladalam jak tylko mnie cos niepokoilo u synka, nawet jak dr mowil katar moze byc to nie zezwalalam na szczepienie, jak kupy mial brzydkie czy cokolwiek innego tez przekladalam dopoki dziecko nie bylo znow w formie. U nas plesniawki przyplataly sie przy zabkach, przecieralam mu patyczkiem do uszu nasaczonym woda z soda oczyszczona zdaje sie, musze nawet sprawdzic co to dokladnie bylo, a zmiany zeszly po dwoch dniach.

‹‹ 118 119 120 121 122 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ