Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Natka94 wrote:Hej!
Za około 30 dni będę mieć CC w SALVE.
Mam pytanie, cewnik wkładany jest po czy przed znieczuleniem.
Zaczynam już schizować i panikować.
Dziś przygotowałam torby do szpitala. Ogromnie się stresuje
mnie się położna spytała czy teraz (jak leżałam pod ktg a mąż uzupełniał dokumenty) czy na sali operacyjnej. ja się zdecydowałam od razu bo ze stresu cały czas chciało mi się siku zakładała mi Ewa Bąk nic nie bolało !!! zresztą to właśnie Ona nami się opiekowała po porodzie. Złota kobieta.
Natka jak coś pytaj się śmiało jak będę w stanie odpowiedzieć zrobię toNatka94 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
ja podałam w szpitalu położne z Malinowej (szkoła rodzenia i przychodnia) super babki. ta co do mnie przyjeżdżała i była pod telefonem (liczne sms, i telefony z mojej strony) nie chodziłam do niej na zajęcia a i tak dużo nam pomogła. pierwsza kąpiel młodego w domu, ona zrobiła i pozwoliła się nakręcać żebyśmy mieli film instruktażowy. polecam z całego serducha. była u mnie z 4-5 razy a ile razy przez telefon gadałyśmy nie zliczę.
mam koleżankę nie chodziła tam do szkoły rodzenia ale podała że mają przyjeżdżać. była również zachwycona.https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Mi już szkoła rodzenia nie wypali. Tragicznie znoszę ten ostatni miesiąc. Praktycznie w domu siedzę.
Szkoła rodzenia w SALVE mi przepadła. Poszłam do mojej przychodni, to dali mi numer do Pani z Pabianic, ale nie była za miła przez telefon... powiedziała, że za daleko mieszkam itd itd... -
Położna ogarnięta.
Odebrałam dziś wyniki z krwi, są super
W środę mam warsztaty "bezpieczny maluch" (może któraś z Was też się wybiera? Są jeszcze wolne miejsca).
A w czwartek mam wizytę u salve, będę już wiedzieć, kiedy mam CC.
Denerwuję się, a za razem nie mogę się doczekać. Wszystko już przygotowane!
Czy pakować ze sobą ręcznik dla małego (skoro i tak nie będzie kąpany), butelkę, smoczek? Boję się że po CC nie będę mieć pokarmu
Ile trwa kangurowanie przez męża? i jak szybko zobaczę maluszka po zabiegu ?
Loczek2018 lubi tę wiadomość
-
Natka
Super że juź tyle udało się załatwić. Ja z mężem byłam na tych warsztatach i naprawdę polecam, pierwsza pomoc dla maluchów zawsze przydatna.
Ja rodziłam w medeorze a nie w salve ale miałam ze sobą ręcznik dla Antosia bo był kąpany następnego dnia. Butelki ani smoczka nie miałam bo byłam nastawiona na kp i to się udało bo od razu po cc dali mi synka do piersi i mleko miałam. Pozytywne nastawienie duźo pomaga więc po prostu bądź dobrej myśli i na pewno wszystko się uda, z karmieniem również a teź się zastanawiałam czy będę mieć pokarm po cc.
-
Natka94 wrote:Położna ogarnięta.
Odebrałam dziś wyniki z krwi, są super
W środę mam warsztaty "bezpieczny maluch" (może któraś z Was też się wybiera? Są jeszcze wolne miejsca).
A w czwartek mam wizytę u salve, będę już wiedzieć, kiedy mam CC.
Denerwuję się, a za razem nie mogę się doczekać. Wszystko już przygotowane!
Czy pakować ze sobą ręcznik dla małego (skoro i tak nie będzie kąpany), butelkę, smoczek? Boję się że po CC nie będę mieć pokarmu
Ile trwa kangurowanie przez męża? i jak szybko zobaczę maluszka po zabiegu ?
Tez bede na Bezpiecznym Maluchu.
W szkole rodzenia mowili, że tata kanguruje okolo 2 godzin po cc, na golą klate ;p Jak nie bedziesz miec pokarmu to kobitki przyniosą Ci butlę, bedą widziec, ze dziecko jest glodne. A czemu nie bedzie kąpieli? nie zgodzilas sie czy tak jest w salve?
-
Hej!
Z tego co zasłyszałam w poczekalni w Salve słyszałam, że nie kąpią dzidziusia
Zupełnie mi to nie przeszkadza.
Mąż trochę spanikował, jak usłyszał, że 2h będzie kangurować małego. Zapytał się, co on przez ten czas ma z nim robić powiedziałam, że tulać, ogrzewać, że książkę może mu poczytać
Po jakim czasie po CC zobaczę moich mężczyzn?
Przeraża mnie fakt, że nie będzie męża obok mnie na sali zabiegowej podczas CC. Bardzo chciałabym zobaczyć jego reakcję, jak zobaczy swojego upragnionego synkaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2018, 08:21
-
Ja jestem po cc w salve i tez z konstantynowa Dziecko jest z tata jak tylko Cie zszyja to jedziesz do pokoju i dostajesz dziecko nie ma kapieli i bardzo dobrze. Najlepiej umyc dziecko po kilku dniach.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Pokarm bedzie po cc. Wazne aby szybko dostawic maluszka.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
natty85 wrote:Ja jestem po cc w salve i tez z konstantynowa Dziecko jest z tata jak tylko Cie zszyja to jedziesz do pokoju i dostajesz dziecko nie ma kapieli i bardzo dobrze. Najlepiej umyc dziecko po kilku dniach.
Super!
Miło słyszeć, że ktoś jest z tej samej miejscowości co ja
Mogę Cię w razie czego zasypywać pytaniami co i gdzie w Konstantynowie ?
Słabo zwiedziłam zakamarki, a teraz praktycznie leżę w domu.
Brzuch mam strasznie nisko, jakbym po ziemi nim ciągnęła i zaczął mi strasznie twardnieć. Także oszczędzam się. Oby do czwartku
Położną mam z Pabianic, ale przyjdzie do mnie po porodzie.
A Ty skąd miałaś położną?
I jaką przychodnie polecasz w Konstantynowie? Zapisałam się do Eskulapa na kopernika, Ponieważ znajduje się pod moim blokiem.
Pozdrawiam -
Hej Kochane
Widzę, że już niedługo dołączą do Nas świeżo upieczone mamy
Trzymam kciuki, bo to zleci szybciutko
Ostatnio jak pisałam, to chwaliłam się, że Eryk zrobił pierwsze nieśmiałe kroczki. A teraz chwalę się, że od 3 tygodni juz pięknie chodzi!
Chodzi, zawraca, kręci się w kółko. Jest już wszędzie
Wesoło! A ja ciągle musze mieć oczy dookoła głowy.
Oliv, ja również rodziłam w Medeorze.
Wiele osób polecalo mi położna panią Ingę. I miałam to szczęście, że ona akurat miała dyżur, gdy ja rodziłam.
W razie pytań służę pomocą.
Milenka~11, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
Natka94 wrote:Położna ogarnięta.
Odebrałam dziś wyniki z krwi, są super
W środę mam warsztaty "bezpieczny maluch" (może któraś z Was też się wybiera? Są jeszcze wolne miejsca).
A w czwartek mam wizytę u salve, będę już wiedzieć, kiedy mam CC.
Denerwuję się, a za razem nie mogę się doczekać. Wszystko już przygotowane!
Czy pakować ze sobą ręcznik dla małego (skoro i tak nie będzie kąpany), butelkę, smoczek? Boję się że po CC nie będę mieć pokarmu
Ile trwa kangurowanie przez męża? i jak szybko zobaczę maluszka po zabiegu ?
Martusiazabka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a macie jakieś przemyślenia/info odnośnie Madurowicza? Ja cały czas etap wyboru szpitala, pewnie będę uderzać Salve/Medeor ale chcę mieć plan B jakby obłożenie było czy coś. Jakoś wśród znajomych nie mam nikogo kto by rodził w Madurowiczu, może wy coś wiecie?
I jak to jest z położną która ma przyjść do domu po porodzie? Skąd ją sie bierze? Ze szpitala gdzie się rodzi, z jakiejś przychodni rejonowej (nie znam jeszcze takowej) czy prywatnie można załatwić?
10 tyg do porodu a ja nadal ciemnaPysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
Jupik wrote:Dziewczyny, a macie jakieś przemyślenia/info odnośnie Madurowicza? Ja cały czas etap wyboru szpitala, pewnie będę uderzać Salve/Medeor ale chcę mieć plan B jakby obłożenie było czy coś. Jakoś wśród znajomych nie mam nikogo kto by rodził w Madurowiczu, może wy coś wiecie?
I jak to jest z położną która ma przyjść do domu po porodzie? Skąd ją sie bierze? Ze szpitala gdzie się rodzi, z jakiejś przychodni rejonowej (nie znam jeszcze takowej) czy prywatnie można załatwić?
10 tyg do porodu a ja nadal ciemna
ja odbywałam staż z ginekologii po studiach w Madurowiczu na Perinatologii, ale nie znam miejsca z perspektywy pacjentki -
Tylko jedna moja kolezanka miala cc w Madurowiczu - byla zadowolona. Reszta rodzila w Medeorze i rowniez pozytywne opinie. Porownalam opinie z netu Madurowicza i Medeora, są podobne. Wszystko zalezy jak się trafi, na jaką polozną. Są lepsze i gorsze, milsze i te bardzo niemile. Jedynie w Medeorze lepsze jedzenie ;p
-
Natka ja ręcznk brałam, ale Go nie wyjmowałam nawet. jak nie będziesz mieć mleka przy pokoju położnych stoją mleka hipp ha combiotyk w jednorazowych buteleczkach. można się częstować. ja karmiłam mieszanie z przewagą cyca, ale na wieczór dawałam mm a potem cyca żeby spokojnie sobie przy cycuchu usnął. żałowałam że nie wziełam smoczka do szpitala. pierwsza nasza wspołna noc w salve a młody tak się darł, że nic nie pomagało. wisiał u mnie na cycach cały czas a ja nie miałam już siły. szczerze z chęcią posłuchałam położnej kiedy zaproponowała aby dać mu mm. zasnął spokojnie i On się kimnął i ja na chwilkę się kimnełam. po mimo stosowania mieszanego karmienia syn prawidłowo przyrastał a ja chwilami mogłam odpocząć kiedy tatuś Go dokarmniał.
co do kangurowania przez tatę. jak tylko wróciłam na sale po operacyjną po szyciu od razu miałam dostawionego Jasia do cycahttps://www.maluchy.pl/li-72827.png