Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeśli chodzi o tydzień ciąży to chyba jakoś po 23 tygodniu. Nie wiem dokładnie jak to jest na Jaczewskiego, ale jak się dowiadywałam o terminy kursów to w tym roku były 2, ten na którym ja jestem i jeszcze jakoś we wrześniu miał sie zaczynać. Najlepiej zadzwonić i dopytać. Jest w sumie 11 spotkań. Odbywają się dwa razy w tygodniu, we wtorki i czwartki od 17 do 19.
-
nick nieaktualny
-
Nastepny kurs szkoły rodzenia na jaczewskiego został przeniesiony z konca wrzesnia na 11.10. Można się zapisywać telefonicznie Ja bede własnie wtedy zaczynać i nie powiem że jest mi to na rękę bo mogę nie zdążyć skonczyć.... kurs konczy się 17.11 a ja mam termin 26-29 listopad, wiec jakby Mały się pospieszył chwilę to będzie ciężko;/
Ale z drugiej strony szybciej mi czas będzie leciał
Viowieczka - zadowolona jesteś ogólnie z zajęć? Napisz pare słów
Beta Hcg 14 dpo - 130,9, 15 dpo - 277 17 dpo - 784 -
Nasz kurs też został przesunięty, bo miał się zacząć w sierpniu, a zaczął we wrześniu i dlatego Wasz się przesunął, bo pokryłyby się nam terminy. Jestem zadowolona, położne bardzo sympatyczne, przekazują bardzo dużo istotnych informacji. Zwiedzaliśmy oddziały, panie opowiadały nam jak po kolei wygląda przyjęcie do szpitala, co trzeba ze sobą mieć, czego nie trzeba. Uczymy się prawidłowo oddychać podczas porodu. To tak w skrócie, myśmy z mężem stwierdzili, że warto .
Lady Highlander lubi tę wiadomość
-
Bella jeszcze nie wiesz nic na pewno... Trzymam kciuki żeby to był tylko jakiś straszak
Dziewczyny ale Wam suwaczki poszybowały, już tylko dotknąć
Lady H nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Przynajmniej położne będą Cię na świeżo pamiętać.
viowieczka lubi tę wiadomość
start lipiec 2013 -
Bella jeszcze nic straconego trzymam.kciuki. Ja właśnie dzisiaj dostałam smsa czy zajęcia w szkole.rodzenia na godz 15 mi.odpowiadają. i chyba już w tym tygodniu pierwsze zajęcia... czekam na info. Ja zaczynam w szkole.na.Nfz Twoja Położna. Na pewno jest położna z Krasnickich, Jaczewskiego oraz Lubartowskiej A ze Staszica współpracują z położna.
Monia85 lubi tę wiadomość
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Bella leć na IP. Wiele dziewczyn miało nieoczekiwane krwawienia i okazały się straszakiem. Trzymam za Ciebie kciuki żeby jednak ciąża rozwijała się.
Dziewczyny nie dajcie się choróbskom. U mnie już wszystkich wykończyło ja jeszcze jakoś się trzymam. A w domu zimno bo dopiero w czwartek zaczną ogrzewać osiedle. To jest minus mieszkania w bloku. Także kocyk w dłoń i z rogalem do łóżka:)
Co do zębów to są to podstępne części naszego ciała. Ja jak nie mialam problemów z zębami to nie miałam a w czerwcu wyleczyłam jedną 8 i reszta była zdrowa. Po 3 miesiącach poszłam na piaskowanie a pani dentysta wyciąga wiertło bo druga 8 do leczenia. Ten mój mały wampirek wszystko z matki wyciągnie. Mógłby trochę tłuszczyku zabrać
A gdzie się podziała Kamilka i Mikka?
Betty boop jak tam uroki macierzyństwa?
Magdziulla docieracie się już z Karinką? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU mnie ostatnio nerwowo było. Przedwczoraj wieczorem miałam dosyć duże krwawienie, rano następnego dnia była na IP. Nie widać żadnych krwiakow. Prawdopodobnie z podrażnienia śluzówki. Teraz już tylko plamienie się utrzymuje.
Co przeżyłam TP moje.
Bella miałam Ci właśnie polecać dr z Jaczewskiego ale tych chyba już znasz. Mam nadzieję że to krwawienie to nic poważnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 16:44
-
nick nieaktualnyDotek wrote:Dobrze Macduska że szybko zareagowalaś i udałaś się na IP. Trzymali Cię tam czy zbadali i wypuścili?
Właśnie ciekawe co u Migotki. Pewnie musi leżeć plackiem.
Zbadali i szybko wypuścili. Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu. Zaczepilam pierwszego dr z gonekologii jaki szedł korytarzem, powiedziałam o co chodzi i od razu mnie zbadał na fotelu a potem zaprowadził pod usg. I hak się zwolniło to szybciutko zrobili badanie. Pełen profesjonalizm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 16:52
Dotek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny. Ja tradycyjnie czytam, ale brakuje mi trzeciej ręki podczas karmienia do pisania;)
Jak te ciąże Wasze lecą widzę po suwaczkach. Ale tak jak pisze Hewcia szybko mija, jednak muszę stwierdzić, że po ciąży czas leci jeszcze szybciej...w piątek Moje Szczęście kończy miesiąc!
Jest wiele tematów, na które chciałam odpowiedzieć, ale zapewne nie zdołam, wybaczcie.
Przede wszystkim Kawola...współczuję. lecą w kulki, ale znam to niestety. Nie wiem co Ci doradzić. Może spróbuj bardziej zdecydowanie z nimi rozmawiać na obchodzie.
Bella niestety z blizną nie doradzę, sama bacznie obserwuję swoją. Jest nad nią zgrubienie, mam nadzieję, że zniknie.
Wedmoczka ciekawa teoria z laukocytami a zębami, generalnie to byłaby dobra opcja, do w miarę szybkiego wyleczenia.
Hewcia kurczę 2 tygodnie to już zaraz! Już nie ważne czy cc na zimno czy na gorąco, jakby nie było będzie szybko i bezpieczne dla Was. Ja bym o wiele lepiej się czuła gdybym wiedziała, że czeka mnie cc. Pewnie już nie możesz się doczekać? Wszystko gotowe na przywitanie Małej?
A co do cc to powiem Ci, że teraz cieszę się, że miałam. Nastaw się na to, że pierwsze dni będą ciężkie, ale to naprawdę szybko mija. Zaciśniesz zęby i będzie po wszystkim. Octensept masz? Bardzo się przydaje przy ranie, szybko się goi.
Agatka Twoja córka to aparatka, z takimi tekstami;)
Szczęśliwa u mnie ostatnie dni w mieszkaniu było okropnie zimno, bo nie grzali,,teraz ledwo ciepłe, ale przynajmniej pogoda lepsza. Mamy mieszkanie skrajne i na ostatnim piętrze. A babą się nie przejmuj, takie zrozumiałe gadanie. Ja mam prawo jazdy od 10 lat, a jeżdżę tylko jak mąż jest obok no i przeważnie nie jest w stanie jechać
Viowieczka ale kontrolujesz to ciśnienie? Może poproś na szkole rodzenia, żeby Ci ktg zrobili. A jak ta wyprawka idzie? Dla mnie to była największa przyjemność ciąży:)
Wyślę to bo boje się, ze mi skasuje a zaraz dopisze resztę
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHeja cc już za dwa tygodnie? To planowe robią wcześniej?
Bo ja mam termin na 30 marca. Mam się szykować w połowie miesiąca?
I dobrze że piszecie o zębach. Też muszę pójść zrobić przegląd swoich.
Kawola mam nadzieję, że się wszystko dobrze skończy. Może wszyscy tamtejsi lekarze nie znaleźli dyplomów w chipsach. I wiedzą co robią?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 17:04
-
nick nieaktualnyJak dobrze, że wysłałam, bo mi tablet padł. Gdyby mi taki kolaborat skasowało byłabym..,lekko zirytowana:)
Agatka niestety jak ja chodziłam na szkołę to nie było położnej ze Staszica chyba, że coś sie zmieniło i oni tak mniej lub bardziej dyskretnie Staszica odradzali, ale przynajmniej mówili tak obiektywnie.
Teraz masz zajęcia, później będzie dla Ciebie ważny patronaż i muszę Ci powiedzieć, że jestem ogromnie zadowolona. Jutro przychodzi położna 3 raz, już dwa razy awaryjne do niej dzwoniłam, bez problemu poświęciła dużo czasu, zawsze podkreśla, żeby dzwonić. Fajnie:)
Macduska dobrze, że pojechałaś na ip, faktycznie plamienia się zdarzają zobacz na Monię.
A no właśnie Monia, uwierzyłaś Ty już w tą ciążę ciezysz się? Szalejesz z zakupami?
A co u Nas. Nie chcę zapeszać, ale zdecydowanie !lepiej. Tzn. Mała ma dalej bóle brzuszka, ale troszkę rzadziej. Ale mam inne nastawienie do tego, nie panikuję, robię co mogę by jej pomóc, ale wiem, że musimy ten czas przeżyć.
Fajnie udaje mi się ustalić harmonogram dnia, chociaż nie jest to łatwe, ale walczę o to, żeby potem było lepiej. Poza tym brzuszkiem Mała jest cudowna i kochana. Udało mi się nauczyć ją spania w łóżeczku (póki co) zasypia w miarę szybko. Powieje patosem, ale miłość do niej mnie zalewa. Czasami jak śpi to już tęsknię za przyulaniem jej, ale to czasami zwykle cieszę się, że mam chwilę dla siebie;)
Mam nadzieję, że niedługo uda się umówić na wspólny spacer z lubelskimi mamuśkami.
A wiecie co - żałuję, że w ciąży nie czytałam na temat sposobów na różne dolegliwości Malucha, na gorąco to nie wychodzi najlepiej - taka mała podpowiedź -
nick nieaktualnyŻebyście nie gniewały się, że długo się nie odzywałam, na złagodzenie wstawiam Moją Małą Rozkosz w ulubionej pozycji na jezuska;).
Tak wcześniej później będę kasowała.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 17:38
Monia85, macduska, hewa81, Szczęśliwa Mamusia, Dotek, Wedmoczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla przecież to śliczny mały aniołeczek. I jak tu nie kochać takiego niuniusia.
Właśnie na tvn style leci jakiś zaklinacz dzieci;)
Bella strasznie mi przykro. Wiem co przeżywasz bo też miałam łyżeczkowanie tylko w pierwszej ciąży. W porównaniu do tego jak mi musieli globulką wywolać poronienie to łyżeczkowanie poszło jak maselko. I za 3 miesiące będziecie mogli się znowu starać za co trzymam kciukasy.Magdziulla lubi tę wiadomość