Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
Magic fajne to łóżeczko:) ja się zastanawiam nad zakupem łóżeczka dostawnego, które ma dodatkowe przedłużenie materacyka a jak dzieć podrośnie to się materacyk odczepia i przykręca barierki, które można później zdjąć i jest tapczanik:)np. takie
http://allegro.pl/3w1-lozeczko-dostawne-materac-posciel-6-elem-i6194731025.html
A turystyczne może kupimy żeby u teściów stało jak pojedziemy. Chociaż i z nami w sumie może spać. Są takie turystyczne łóżeczka z rozsuwanym bokiem, więc jak starsze dziecko to można rozsuwać i będzie wychodził
Co do duphastonu to też biorę i brać będę na pewno do 20 tc. A może i dłużej dr zadecyduje.
Magdziulla kocyk minky możesz polecić? Warto kupić?
-
Hej dziewczyny:)
Monia85 widziałam że miałas niezly stres,dobrze ze juz zazegnany;)i oby wiecej juz sie nic zlego nie dzialo;)
Agatka trzymam mocno kciuki za jutrzejsze Usg:):)ale ci dobrze,juz jutro zobaczysz swoejgo bąbelka;)
Widziałam że gadalyscie o łożeczkach,laktatorach itp...z mojego doświadczenia to laktatory mialam dwa i elektryczny i reczny i oba mi sie nie przydaly bo dziecko jak ciagnelo czyca to nie chcialo jesc z butelki,a wiec odciagnie na nic u nas;/a czasem by sie przydalo,a tak to nie moglam nigdzie wyjsc niestety.karmilam do 14 msc.
Z łóżeczkiem to mielismy drewniane ale dzidzius sie ciagle obijal o szczebelki;/ochraniacze malo nam pomagaly,szybko zmienilismy na turystyczne i jestesmy zachwyceni,materac dokupilismy osobno dobrej jakosci.Teraz jak sie uda z drugim dzidziusiem to na poczatek zainwestuje w kołyske a potem w turystyczne;]
Dzis o 18 powinny byc wyniki,ciekawe jak moje hcg rosnie?;)jestem dobrej mysli.Potem musze sie skontaktowac z lekarzem i umowic sie na usg pod koniec tygodnia.
-
Monia pewnie masz racje. Ja.nie mialam zadnych przejść... wiec stad takie podejście. Ja mam po córci drewniane lozeczko z materacem - materac nie jest wygnieciony wiec aby poszewke jego wybiorę... a i łóżeczko na bialo pomalujemy co.by nam do wystroju sypialni pasowało. A i ja na maila poprosze listę wyprawki bo po 6 latach juz nie pamietam co i jakMonia85 wrote:To wszystko zależy jakie kto miał przejścia. ja w pierwszej ciąży miałam wizytę już w 4 t+2, ale do lekarza pojechałam zaraz po pozytywnej becie, równo w 3tyg ( wtedy miałam bardzo wczesnie owu i wcześnie zrobiłam betę). W 3 tyg mnie odesłał, bo wiadomo..., ale w 4 już miałam usg. Nie byłam cierpliwa. Do tego mój doktor wylicza leki od wizyty do wizyty, a w czasie stymulacji tylko na jeden cykl więc siłą rzeczy gdzieś trzeba pójść. mail moj [email protected]
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2016, 16:18
MATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Ja też patrzyłam na to łóżeczko dostawne o którym DOTEK pisze, fajny początkowy kontakt maluszek - mama, nie zabiera miejsca (o ile to dobre określenie
) w łóżku, tylko minusem jest to, ze jest ono małe (chyba 90 x 40 o ile dobrze pamiętam) i przydatne będzie myślę mniej jak na rok. Więc potem i tak trzeba kupować nowe. Ale z kolei plusem jest to, ze fajnie sprawdzi się w małej sypialni.
MAKASA, trzymam kciuki za bete
Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
nick nieaktualny
-
MAKASA
Trzymaj się dzielnie Dziewczyno. Niestety na takim etapie nie mamy wpływu na pewne kwestie
Wspieram Cię z całych sił.
Ale może ... skoro beta nie spada .... Teraz wszystko w rękach Boga.Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
........................................................................
-
Na wątku lutowym była ze mną dziewczyna, która miała wszelkie możliwe problemy, począwszy od braku zarodka, pozniej serduszka, kończąc na usunięciu wyrostka. Ale udało jej sie
Edit: jeszcze wypadek samochodowy przeszłaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2016, 06:01
hewa81, Dotek lubią tę wiadomość
start lipiec 2013 -
Co do detektora tętna, to ja bym się nigdy nie zdecydowała... nie dość, że ciąża jest dla mnie ogromnym stresem, to jakby nie udało mi się wyczuć tętna, to chyba sama bym na zawał padła...wolałam sobie tego oszczędzić... jeszcze większy stres, a przecież nie zawsze się udaje wyczuć...
---
Co do wspomagaczy, to ja od początku biorę luteinę 2x2 i dupka 3x1... powoli będziemy odstawiać, ale to baaaaardzo powoli...
Makasa trzymaj się!!! Liczę na pozytywne zakończenie!!!
Jeśli chodzi o temat wyprawek to ja jestem całkowicie zielona Patrzę na Wasze fotki i podziwiam... ja to bym nie wiedziała, co z tej apteki nawet zamówić Ale mam nadzieję, że nie długo się dokształcę
-
tak mi kazał przyjsc po pozytywnehj becieAgatka_46 wrote:Janoszka ale powiem Ci.jedno ja uwazam ze za wczesnie poszlas. Ja poszlam dopieto w 8 tyg bo uwazam ze wczesniej nie ma sensu. poza tym ja po poronieniu wiec trzeba dmuchac na zimne-dostałam lutke i acard
dzisiejszy wynik hcg-999 progesteron 51,99 kurde i nie wiem czy nie za mało-wiec chyba nie mam wyjscia i musze isc do niego w srode
Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*] -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyI jeszcze coś takiego znalazłam:
W pierwszych tygodniach ciąży, czyli właśnie wtedy, gdy zwykle wykonujemy to badanie, przyrost powinien wynosić:
66% w ciągu 48 godzin w przedziale do 1 200 mIU/ml
114% w ciągu 72 godzin w przedziale do 1 200 mIU/ml
podwojenie w ciągu 96 godzin w przedziale 1 200 — 6 000 mIU/ml
w późniejszej ciąży przyrost może być jeszcze niższy
Także jest nadzieja.
Szczęśliwa Mamusia, hewa81 lubią tę wiadomość
