Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
MONIA przynajmniej wiadomo co było przyczyną plamień, dużo dziewczyn na tym etapie ma krwiaki, teraz duuuużo leżenia przed Tobą i niech się wchłonie dziad . Co do terminu to potem na usg się zmienia, ale najbardziej się patrzy na termin miesiączki i z pierwszego usg prenatalnego, a płeć to tak jak już wspomniała HEWA, na tym etapie to taki strzał . A masz dalej brać luteinę, co mówiła dr?
DOTEK ja jestem pierworódka i to z łożyskiem na przedniej ścianie, a ruchy czułam na przełomie 15/16 tyg, bulgotki zupełnie inne od tych które są w jelitach i muśnięcia piórkiem
MAGDZIULA w sumie faktycznie jak kto zmierzy tak wyjdzie z tymi wodami. Kurcze dwa tygodnie do porodu, też tak chcę, to Ci zleci szybko jak nie wiemDotek lubi tę wiadomość
-
DOTEK łożysko cały czas z przodu, ale to nie jest wskazaniem do CC . Dopiero w momencie gdy "nachodzi" na ujście macicy lub całkowicie je zakrywa i nazywane jest wtedy łożyskiem przodującym. Na początku ciąży nawet jak nachodzi na ujście to jeszcze się spokojnie może podnieść do góry
Dotek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej w sobotę.
Kawola niestety nie jest powiedziane, że faktycznie urodzę za 2 tygodnie, ale będę miała donoszoną ciążę i może się tak zdarzyć. Jednak rownie dobrze Karinka moze chcieć sobie posiedzieć jeszcze ponad msc.
A jeśli wdała się we mnie...
Chociaż wszystko wskazuje, że w tatusia, a ten był wcześniakiem.
Ale miała dziś czkawkę gigant moja Mała.
Jakie plany na sobotę? -
Monia- to teraz lez ile mozesz. Najwazniejsze ze dzidzius wiekszy niz ten krwiak. Kurde coraz czesciej slysze ze ktoras znajoma ma krwiaka w ciazy, ja sama tez mialam...
Lez i nic nie dzwigaj i bedzie dobrze"Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Hejka, ja w sobotę zamierzam robić to co w pozostałe dni, czyli leżeć. Nie wiem czy to forum przyciąga dziewczyny z problemami czy zjawisko ogólne, ale coraz mniej jest bezproblemowych ciąż. Biorę luteinę tak jak wcześniej czyli 2x2 i jak będzie krwawienie to mam jechać do szpitala. Mąż ma mi przywieźć obiad z food trucka
mikka lubi tę wiadomość
start lipiec 2013 -
Bry
Ja dla odmiany planuje dzisiaj troche posprzątać. Muszę zwolnić półkę w szafie bo wczoraj w lumpku mama mi kupiła 4 szmatki dziecięce.
Monia chyba to nie kwestia przyciągania tylko więcej osób z problemami szuka wsparcia i wymienia doświadczenia na forach. A wśród moich znajomych które nie mają najmniejszych problemów z płodnością większość nie zawraca sobie głowy forami tylko cieszą się swoim szczęściem. -
No fakt...
Wedmoczka przeczytałam Twoją notatkę o śnie. Jak byłam w ciąży i jeszcze o tym nie wiedziałam, a właściwie byłam pewna że nie jestem, bo testy nie pokazywały, miałam podobny sen. Rano jak wstałam powiedziałam, że ja dzisiaj nie idę na piwo, bo śniło mi się, że beta pozytywna wyszła.start lipiec 2013 -
Monia a u kogo bylas na usg bo chyba przeoczylam..."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
U Kondrackiej. Chociaż to było samo usg to czułam się jak na wizycie tylko bez recept. Mogłabym już u niej zostać
EDIT: jednak nie, bo nie wypisuje recept refundowanychWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 09:45
start lipiec 2013 -
Monia85 wrote:No fakt...
Wedmoczka przeczytałam Twoją notatkę o śnie. Jak byłam w ciąży i jeszcze o tym nie wiedziałam, a właściwie byłam pewna że nie jestem, bo testy nie pokazywały, miałam podobny sen. Rano jak wstałam powiedziałam, że ja dzisiaj nie idę na piwo, bo śniło mi się, że beta pozytywna wyszła.
No zbliżam się po woli do rekordu w długości cyklu a zwiastunów raczej brak...dziś idę do rodzinnej może od razu poproszę o skierowanie na betę bo to już tydzień się spóźniahewa81 lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Oj dzień dobry wszystkim
Udanej sobotyMonia85, hewa81 lubią tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Oj fakt bardzo fajna. Miala akurat dyzur w szpitalu jak najpierw trafilam z krwawieniem i naprawde mnie uspokoila, a potem niestety miala tez dyzur gdy mialam zalozone tabletki, dzieki jej podejsciu jakos staralam sie zrizumiec to co sie stalo. Bardzo dokladna w usg i tak sie teraz lekko boje bo to ona mi znalazla juz po # cos w macicy ale nie byla pewna wiec poprosila dr Sw....to mial byc niby miesniak podsluzowkowy a potem poszla na urlop i musialam robic usg u dr Sw. Niby moj nowy gin nic nie znajduje w usg oprocz tego polipa ale tak sie czasem boje ze skoro ona cos zobaczyla to czy na pewno nic tam nie ma..."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
nick nieaktualnyWedmoczka, Wedmoczka no zaciskam tyle mogę
Ja robię w ciąży usg u Kondrackiej i uwielbiam ją. A mam porównanie, bo robiłam też - już w ciąży - u dwóch innych i nikt nie jest tak dokładny jak ona, nie mierzą tylu parametrów.
Właśnie idę do niej 26.09 i mam nadzieję, że powie mi jaka jest kondycja mojej szyjki i wód. Bo dr P w ogóle szyjki nie zbadał, a wody jak się okazało błędnie.Wedmoczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWedmoczka Trzymam kciuki z calych sił .
Rano obudziły mnie mdłości , a do prawie 10.00 męczyły mnie zawroty głowy , już mam dość tych objawów , wcześniej nie miałam żadnych objawów ciążowych , a teraz się trochę męczę , w piątek wizyta o wszystko sie gina wypytam , zapiszę sobie co chcę wiedzieć , aby o niczym nie zapomnieć , mam dziurawą pamięć, i zaraz o czymś szybko zapomnę. Stwierdziliśmy z mężem że idziemy na wesele i ślub jego brata ciotecznego , mój wujek bardzo chciał dożyć do ślubu swojej córki , bardzo to przeżywał , pewnie bardzo chciałby aby mimo bólu, z powodu jego braku żeby żyć dalej.Wedmoczka lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny ale naprawdę nie nastawiam się...byłby CUD ...wierzę że zdarzają się ale nie chcę się nakręcać...poza tym żeby wcale nie było objawów???
mam skierowanie na betę od rodzinnej ale dziś już labo nie czynne było więc dopiero we wtorek zrobię...a w poniedziałek jak nic nie zdarzy się to siknę świątecznie na patyk( nota bene zawirusowany)
p.s po zakupach dziś znalazłam koniczynkę 4 listnąMonia85, viowieczka, lena82 lubią tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyWedmoczka ja rozumiem i nie chcę Cię nakręcać, bo wiadomo wtedy bardziej boli. Chociaż boli i tak. Nie mogę się doczekać Twojego testu, jakbym sama testowała:) Zaciskam mocno kciuki, wierzę w sukces, ale najlepiej się nastawić, że teraz masz już sprawę wyprostowaną, jesteś po laparo, więc w jeśli nie w tym to w najbliższych cyklach się uda. Przeszkód nie ma. Wierzę, że w tym, ale poczekamy do poniedziałku:)
Wedmoczka, Monia85, hewa81 lubią tę wiadomość
-
Wedmoczka wrote:Dzięki dziewczyny ale naprawdę nie nastawiam się...byłby CUD ...wierzę że zdarzają się ale nie chcę się nakręcać...poza tym żeby wcale nie było objawów???
mam skierowanie na betę od rodzinnej ale dziś już labo nie czynne było więc dopiero we wtorek zrobię...a w poniedziałek jak nic nie zdarzy się to siknę świątecznie na patyk( nota bene zawirusowany)
p.s po zakupach dziś znalazłam koniczynkę 4 listną
Trzymam mocno kciuki żeby patyk okazał się tym szczęśliwymWedmoczka lubi tę wiadomość