Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia85 wrote:Viowieczka jakiej firmy jest to Twoje cudo do depilacji?
Monika, ale poczytaj dobrze nt tej formy depilacji, bo ona nie bardzo sprawdzi się w przypadku blondynek
Na.lepsza jest dla brunetek o jasnej karnacji. -
Depilacja w ciazy tej bardziej zaawansowanej to nie lada popis cyrkowy Ja zaprzyjaznilam sie w ciazy z lusterkiem i maszynkami bo jakiekolwiek kremy nawet te bezpieczne mnie uczulaly... Gdybyscie widzialy jakie cuda wianki wyprawialam przed pojechaniem do szpitala zeby wygladac na w miare ogarnietą depilacyjnie... a mialam meeeega wielki brzuch na serio..."Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa, żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować. Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń, złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń (...)".
Jan Paweł II -
Bry
Ale tu cicho...widać że leniwy niedzielny poranek
Miłej niedzieliMonia85 lubi tę wiadomość
Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
Dzień dobry
Monia leż i pachnij Dobrze, że w końcu znaleźli przyczynę krwawień!
Wedmoczka trzymam kciuki za pozytywny wynik
Ja słabo się udzielam, bo mam mnóstwo pracy...
W czwartek nie wytrzymałam i poleciałam do szpitala na USG...
Szlag mnie trafiał, bo ruchów żadnych nie czuję i brzuszek nie rośnie, a USG miałam miesiąc temu...
Na szczęście wszystko jest w porządku, a sprawcą jest łożysko ułożone na przedniej ścianie, które amortyzuje ruchy maluszka...
Odetchnęłam i spokojnie czekam na połówkowe, które będzie na początku września...
---
Co do depilacji to przed ciążą miałam kilka zabiegów laserowych na nogi...ból był straszny, ale niestety bez rezultatów...
Mam ciemne włosy i ciemną karnację i jeszcze sobie radzę, to nie wiem co będzie jak będę miała duży brzuch...po prostu sobie tego nie wyobrażam...tym bardziej, że muszę depilować się codziennie... ;/
Miłej niedzieli wszystkim, ja zmykam dalej do pracy... -
Monia85 wrote:Migotka potwierdziło się, że chłopak?
Monia85 lubi tę wiadomość
-
kawola wrote:Ja się witam z podbarwionym śluzem i nieregularnymi skurczami, leże i liczę, mam nadzieję że przejdzie jak nie to jadę na IP.
oj oj niech jeszcze poczeka...oby przeszło...
trzymam kciuki i dawaj znać jak tamPs. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.
Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny
1 IUI 4.04.... -
nick nieaktualnyKawola Zacisnąć tam nogi niech maluszek poczeka , choć my nie mamy na to wpływu , jak dzidzia daje znać to do szpitala , jakby co jedź kochana jak najszybciej , ja w mojej drugiej ciąży miałam też nieregularne te skurcze , raz tak raz inaczej w końcu pojechaliśmy , do szpitala i Marysia o 16 .20 była już znami , wtedy byłam w 39/40 tc. Trzymam mocno kciukasy , aby wszystko było dobrze .
-
No dobra skurcze z co 10 minut są coraz rzadsze, śluz robi się "czysty", stwierdziłam że nie będę panikować i poleżę póki co. Chyba po prostu przesadziłam z zajęciami w ostatnich dniach, mam nadzieję że już dzisiaj się uspokoi na dobre, mała kica więc nic złego chyba się nie dzieje...
-
nick nieaktualny
-
No jak zaczęło się coś dziać to moja pierwsza myśl to "cholera nawet nie spakowałem torby do końca" , dałam M listę i dopakował resztę,, on to dopiero dzisiaj spanikował, nie spodziewałam się tego, zawsze to on jest uspokajaczem w cięższych sytuacjach. Mam karę za to że ostatnio ciągle gadałam, że mam już dosyć i chce już rodzić...