Lublin / Lubelskie
-
WIADOMOŚĆ
-
Monia miala.byc Michalina I dalej uwielbiam to imie ale M sie zgodzic.nie chcial... wynyslil wczoraj Martynka a z I.mi sie podoba I nasze Oli to pewnie zostanie jak bedzie dziewczynka. A dlugo debatowalismy ciezko sie nam bylo zgodzi . Wiekszy problem bedzie z imienim dla chlopcaMATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
Ok, to może podpowiecie gdzie na forum jest jeszcze jakiś inny wątek gdzie będę mogła się czegoś dowiedzieć na tematy związane z ciążą i Lublinem albo chociaż na temat tych lumpeksów w Lublinie może już jest gdzieś podobny a ja zbłądziłam bo widzę, że tu wątek bardziej prywatny niż ogólnolubelski..
-
Hej dziewczyny. Zazdroszcze Wam czworonogów. Ja wychowałam się z psem jako dziecko i uważam że jest to bardzo rozwijające. Teraz niestety nie jesteśmy na swoim i nie możemy mieć psa a druga sprawa że mój mąż nie lubi zwierząt. Tak został wychowany że pies ma mieszkać w budzie za co ma u mnie ogromnego minusa. Ale obieca£ że jak kiedyś dziecko będzie nas męczyło o psa to weźniemy ze schroniska i będzie z nami w domu:)
Koty odpadają bo mam alergię i nie mogę przebywać z kotem pod jednym dachem.
Dzisiaj spontanicznie zajechaliśmy do zamościa na spacer po zoo i zajechaliśmy do bobowózków no i już wracamy z wóziem. Może trochę za wcześnie...
Ciekawe kiedy Magdziulla da znać o sobie. Martwię się.
Anna E już kiedyś pisałam że w Lublinie warto zaglądać na diamentową tam jest ogromny SH koło lidla i biedronki. W sobote nowy towar. Ale od 9 już ludzie się pchają drzwiami i oknami, trzeba mieć spryt w poszukiwaniach. A drugi lump to koło wydziału pedagogiki na umcs na narutowicza był jeszcze rok temu a teraz nie wiem ale dużo bodziaków, pajacyków można kupić nówki. Chrześnicy kiedyś kupiłam też różowe trampki i czarne lakierki z primarka nowiutkie z naklejkami za 15 złWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 17:41
AnnaE. lubi tę wiadomość
-
DOTEK i jaki wózek kupiliscie? Kurczę szybko, ale ... masz z głowy Aż wstyd się przyznać ale my jeszcze nie mamy ... Jest już upatrzony ale jeszcze nie zamówiony. No ale już pora.
ANNA E, ja sie nic nie odzywałam na temat lumpeksow, bo nie mam pojęcia gdzie są w Lbl. Zupełnie nie znam Lublina, mieszkam blisko 90 km od niego.
A czego twierdzisz, ze wątek jest prywatny? Bo martwimy się o koleżankę, która poszła do porodu, albo o pupilach? Przecież nie wszystkie dyskusje muszą się kręcić wokół Lublina, czasem warto pogadać o pierdolach, rozluźnić atmosferę. -
nick nieaktualnyHej Dziewczyny. Przepraszam, że dopiero, ale to pierwsza możliwa chwila.
Przecudowna wiadomość jest taka, że Karinka jest już z Nami. Jest piękna i zdrowa. Waży 3090g i ma niecałe 50cm, 10/10 pkt. Jest cudowna.
co do porodu chyba mogę startować w konkursie na najbardziej.koszmarny. Wyczerpałam limit na pecha, więc możecie być spokojnie o swoje porody:)
Teraz.piszę z optymistycznie, ale.jeszcze rano.wyłam.jak.bóbr.
Jakaś część.historii.znacie napiszę w skrócie 30h proby silami natury, cewnik, balonik foleya, dlubanie w szyjce, skurcze ogromnej mocy, już.w pewnym momencie.przestało.mnie.obchodzić co mi.wkładają, w co kują, nic nie dalo jak juz padalam.decyzja o cesare szyjka.wysoko i koniec gin stwierdził, że.nie.uda się. A po cesarce koszmar, istny.koszmar, caly czas biore przeciwbolowe. Dzis dopiero.wstalam, ale tyle co niezbedne. Niestety przez zarzadzenie glupiej lekarki maz nie moze byc, a on we wszystkim.mi pomagal. Dopiero dzis cokowlwiek wstalam, przez wielowodzie mam gorsze obkurczanie, więc bardziej boli.Karmienie piersia.mnie.przytlacza i przeraza. Mam duze brodawki i boli jak diabli jak lapie.
Rano jakaś położna powiedziała, że koniec z.taryfą ulgową, a ja wtedy jeszcze nie.wstałam, co dopiero zająć się dzieckiem.
ALE po kryzysie.jest ciut.lepiej. Teraz wmawiam sobie, że dam radę, Mała jest Aniołkiem, nie.utrudnia mi "pracy". Wzruszam się jak.o niej myślę. Wszystko co było nieważne, oby ból.minął i mnie.wypisali.Monia85, hewa81, Dotek, viowieczka, marcela29, AnnaE., wariatka3, Kamilka, Kasiula09, Betty Boop, Wedmoczka, migot_ka lubią tę wiadomość
-
Tak, mnie też męczy gadanie tylko o jednym. Z LBN jest może 5 dziewczyn, reszta mieszka dość daleko. Ja mam 40km i nigdy nie robiłam zakupów w lumpeksie.
No ale o Magdziullę to już zaczynam się poważnie martwić... Może miała cesarke? Mam nadzieje że z nimi wszystko dobrze.start lipiec 2013 -
Madzia Ogromne Gratulacje. Najwazniejsze ze mala zdrowa! Dasz rade poczatki sa.ciezkie zwlaszcza po ciezkim porodzie. Jetes silna babka. KOCHANA JESZCZE RAZ OGROMNE GRATULACJE. Wspiramy cie myslami. Ucaluj od.nas KarinkeMATKA 2:0
Ola 17.02.2011
Martynka 02.02.2017 -
MAGDUŚ, no ... aż mi ułożyło jak się odezwałaś, ale tak ... po takich przeżyciach miałaś prawo ... nas olać
Niezmiernie mnie cieszy, ze już jesteś po wszystkim, ze Karinka jest z Tobą, ze jest zdrowa no i w ogóle. Czasami tak niestety bywa, ze cesarska jest konieczna.
Życzę Ci szybkiego powrotu do formy. A miałaś znieczulenie zewnatrzoponowe czy Cię usypiali?
Kiepsko, ze mąż nie może być z Wami, tym bardziej życzę Ci abyś szybciutko doszła do siebie.
Wielkie Buziole dla księżniczki :*****
Trzymajcie się cieplutko -
Magdziulla serdecznie gratuluję. Dzielna z Ciebie kobieta tyle wtcierpiałaś ale nareszcie masz malutką przy sobie. Wracaj do zdrowia a Karinka niech rośnie w zdrowiu. Podziwiam Cię za wytrwałość, teraz może być już tylko lepiej.
P.s. właśnie dlatego boję się SN bo mam podobne "szczęście" i pewnie tak samo się skończy.
Hewcia babydesign dotty nr 10. Akurat był na stanie ten kolor który chciałam. Może troche uległam bo gość mówił że przyjdzie kolekcja 2017 i cena podskoczy. Ale i tak ten wózek chciałam. To w sumie największy wydatek. Moze nie zapeszę. Wczoraj położyłam rękę na brzuchu i dostałam kopniaka.Monia85, hewa81 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziękuję Wam baaaardzo za wsparcie, dobre słowa, troskę, to też mnie.wzrusza! Jej ogromnie. Dajcie.mi jeszcze chwilę czasu nadrobię, ale to pierwsza chwila gdy wzięłam tel. Mam.nadzieję, ze wkrótce dojdę do siebie.
całuję Was i przepraszam!Dotek, Malutka92, hewa81, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
MAGDUŚ a za co Ty nas przepraszasz? Normalna kolej rzeczy, ze musisz dojść do siebie po takich przeżyciach, teraz najważniejsza jest córcia i Twój powrót do "żywych". A my poczekamy, wiemy co i jak z Wami, a na następne relacje no i koniecznie zdjęcie poczekamy.
Jeszcze raz zdrówka, zdrówka, zdrówka :*Dotek lubi tę wiadomość
-
DOTEK mega uczucie co, kopniaczki Gratuluję
Mi moja maleńka daje popalić, teraz to bardziej się rozpycha niż kopie, ale tak czy siak .... czad ... A dziś to już przechodzi samą siebie ...
Nawet dziś z mężem rozmawialiśmy, jakie to zajeb**** uczucie, czuć, ze w ciele kobiety rośnie mały czlowieczek.Dotek lubi tę wiadomość
-
Madziulka teraz odpoczywaj ile się da i śpij przy każdej okazji bo sen leczy rany s jak wydobrzejesz to od czasu do czasu do nas zaglądaj, albo wracaj na stałe po rodzeństwo dla córci. Pewnie przy takim maluszku nie będziesz miała czasu $ledzić wątku:)
Ewa rzeczywiście uczucie mega. Położyłam męża rękę na brzuchu i też poczuł kopniaczka. Co prawda trzeba było mocno docisnąć żeby poczuć ale widziałam że m się wzruszył.
Monia od 4 dni nie byłam pewna czy to dziecko czy moje kiszki ale wczoraj nabrałam pewności. Już niedługo i Ty poczujesz.
Co do lumpeksów to ja też mieszkam ponad 100 km od lublina ale kilka lat mieszkałam w lublinie na studiach i pracowałam wiec nabrałam rozeznania.
A wracając do wózków to pan w bobowózkach powiedział że totalnym numerem jeden są anex sport i faktycznie przy nas dwie osoby kupiły. Ale jak dla mnie to trochę za dużo bajerów, lubię prostotę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 19:22