LUTOWE Mamusie 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja kupiłam Hilding Dobranocka. Ważne by był odpowiednio twardy dla takiego maluszka. U nas spanie razem odpada, bo ja psa potrafię przygnieść a co dopiero dziecko 🙈 także dla własnego spokoju będę musiała odkładać małą do łóżeczka..Starania od 01.2020
🔸Czynnik męski ➡koncentracja: 1-3mln, DFI: 33% ➡od 17.04.22 Clostilbegyt+Pentohexal ➡30.06 JEST POPRAWA! Koncentracja: 35mln, w całości 112mln, DFI: 18%
💉7.10.21 punkcja, 0❄️
💉29.12.21 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
💔21.02 Transfer 4AA
💉5.04.22 punkcja, 3❄️❄️❄️, po PGT-A 1❄️
⬇️
Naturalny cud! 06.2022 💕
10.06 29dc beta 139,80, 32dc 775,70, 34dc 1858,80
2.07 jest serduszko 💗
NIFTY ok ☺️ Dziewczynka ❤️
12w6d Prenatalne - FHR 155/min, CRL 7,2cm
21w1d Połówkowe - FHR 148/min, 407g
29w3d Prenatalne - FHR 132/min, 1567g
39w1d 11.02.2023 jest na świecie ❤️
Czeka na nas ❄️
-
W weekend zaczęłam odczuwać już delikatną panikę, że w zasadzie nic nie przygotowuję, ani ubranek, ani nie organizuję przestrzeni dla malutkiej. Więc siadłam w końcu przed kompem i poczyniłam odpowiednie kroki 😏 wszystkie artykuły higieniczno-apteczne pozamawiałam, wydając prawie 900 zł w aptece Gemini. 😳 Dramat (3 lata temu nie było to wszystko takie drogie😥). Na Vinted podokupiłam jeszcze ubranek i zamówiłam kombinezon zimowy do fotelika. Z wiekszych rzeczy, brakuje mi jeszcze przewijaka na łóżeczko, wanienki (przy synku mieliśmy taką z odpływem, który zaczął przeciekać, więc trzeba było kleić taśmą 🤦🏻♀️) i nowego materacyka do łóżeczka. A...i jeszcze jakąś czapeczkę zimową muszę wyhaczyć...Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Powoli powoli każda z nas coś tam już ma. U nas właśnie w sobotę przybyło trochę tych większych gratów, m. in. używany wózek i używane łóżeczko, a do niego nowy materac pianka + mata konopna. Wydaje się twardy, ma 8cm grubości. Kosztował 120zl, obok leżały takie za 480zl..., nawet nie próbowałam ich porównywać, nie miałam zamiaru tyle kasy wydać na materac do łóżeczka (u nas tez Córka opuściła łóżeczko po 9 m-cach odkladania, tyle dałam radę.. ).
Ale uwaga teraz przełożyłam Córke do Jej pokoju, do Jej łóżka i została. Nie wędruje nocami, budzi się raz lub wcale żeby np Ją przykryć lub napić się wody. Bałam się jak to pójdzie, a samo jakoś idzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2022, 12:46
Babulka lubi tę wiadomość
-
Ja tak samo miałam, to też drugi powód czemu się bałam z nią spać jak była malutka. Potem to już się jej przynieść nie dało, bo to ona zwalała z łóżka nas 🤣Moniek330 wrote:Ja kupiłam Hilding Dobranocka. Ważne by był odpowiednio twardy dla takiego maluszka. U nas spanie razem odpada, bo ja psa potrafię przygnieść a co dopiero dziecko 🙈 także dla własnego spokoju będę musiała odkładać małą do łóżeczka..2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Sansi wow gratulacje!!! Oby już ładnie spała chociaż wiadomo, że we wszystkim są regresy i progresy
Moja czasami prześpi tam noc a czasami sajgon. Mi akurat bardzo zależy właśnie żeby spała u siebie albo chociaż z ojcem na kanapie 😅 bo boję się, że jak zasnę z noworodkiem, to ona przyjdzie i jej krzywdę zrobi przez sen. Naprawdę jest silna i dość niedelikatna, kopie strasznie, wierci się, przewala, mogłoby się to skończyć tragedią.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ech ja tez nie wiem jak to będzie ze spaniem
w sierpniu zaczęliśmy uczyć młodego spania w swoim pokoju, szło ładnie, zdarzały mu się nawet całe nocki przespane u siebie, ale od września żłobek i non stop chory, wiec budził się wcześniej i hops do nas do łóżka… i usypia u siebie, ale co z tego skoro koło 12 już jest z nami… a ja się panicznie boje, ze coś zrobi małemu co prawda dzidziusia będę odkładać do łóżeczka (starszego tez tak robiłam), ale nie mam boku łóżeczka, wiec bez problemu Edek mógłby mi tam się wturlac chociaż śpi między nami. Teraz zawieszamy umowę ze żłobkiem do marca przez cała te akcje z uszkiem, wiec może mu się odporność poprawi i sen w związku z tym…
W zeszłym tygodniu przyszedł mi zestaw loveli do prania dla maluszka i kupiłam zimowy kombinezon z Vinted. Muszę oddać nowe koszule do krawcowej, żeby mi zmieniła guziki w napach, a tak to kosmetyki i jak wyjdziemy ze szpitala, to zobaczę co jeszcE brakuje. Ale większość już jest
Swoją droga, dzisiaj lekarz na kontroli zszokowany, mówił, ze nie spodziewał się, ze tak dobrze się będzie goilo 🥰 ale pewnie i tak do piątku będziemy tu kiblowac… a w piątek właśnie wizyta u gina, a w sobotę usg 4D, wiec ja tu dłużej nie będę siedzieć
Michałek [*] 8.10.2019 👼 -
To każda z nas już poczyniła kroki większe lub mniejsze, żeby mieć spokój 🫢 względny oczywiście…
Ja jeszcze stopniowo kupuje ciuszki, z Gemmini jedno zamówienie już jest, drugie zrobię w styczniu. Czekamy na łóżeczko od znajomych i fotelik od kuzynki. Jeżeli fotelik nam „nie skapnie” to już mamy wybrany taki, który jest szeroko dostępny i pewnie w dwa, trzy dni przyjdzie
Dla mnie jeszcze ze dwie koszule…
No i poprac, poprasować. Nie wiem kiedy 🫠🫠🫠
1.12 mam wizytę swoją, a potem już co 3 tygodnie. Masakra. Coraz bliżej 🥹🥹🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2022, 16:07
-
Ja dzisiaj powycieralam kurze, pozmienialam posciele, umyłam podlogi i odkurzylam pokój córki (resztę odkurzyl robot), umyłam wc, umywalke i wannę i powiem Wam, że ledwo zipie, kręgosłup naparza i ogólnie problem. Lidlomixem zrobiłam ciasto na pizze i teraz rozkminiam czy mam siłę je roztegowac na plasko i rzucic co tam jest w lodówce na tą pizzę 🥴
Także ogólnie ja już widzę, że nie ma opcji z mojej strony zostawiać tego szykowania na końcówkę ciąży, bo po prostu nie dam rady.
W weekend chyba powiem mężowi, żeby ściągnął fotelik i gondole i trzeba to wszystko poprać i wysuszyć jeszcze a potem poskładać do kupy, niby nic a ja już wiem, że będę ledwo zipać. Jakby mi się nie daj Boże zaczęło znowu coś skracać, to już wiem, że nikt tego nie zrobi, bo tego w pralce się nie wypierze.
Potem się biorę za mycie szafy dziewczyn i ukladanie już tam ubranek na czysto 🙂
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
U mnie po prostu trzeba podwazyc pod tym plastikiem i schodzi. Ale zamontowanie tego z powrotem jest mega skomplikowane, jakies przekladki, zakladki, ja przy starszej jak to pralam to krecilam filmik, żeby potem byc w stanie to poskladac z powrotem.2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Ja się dziś zabrałam za łazienkę. Tylko łazienkę. Dokładnie. I już mam dosyć. Jeszcze ten domestos tak mi wżarł się w nozdrza ze mi ciągle coś śmierdzi, aż do zawrotów głowy. Wiec Babulka wczoraj za duzo na siebie wzięłaś, zdecydowanie. Toż tej Twojej roboty to na trzy dni by rozdzielił!
-
No totalnie przegielam.
Za to dziś córka 38st i nowa edycja kaszlu 🥴Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2022, 12:57
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Dziewczyny, mam rozkminę. Wiem, że któraś z Was miała CC ze względu na złe położenie dziecka. Słuchajcie. Od kilku tygodni moja Malutka ma położenie miednicowe. I jest tak cały czas, bo czuję kopniaki w dole brzucha, mam wrażenie, że albo wystawi mi nogę przez pochwę, albo przez odbyt. Maskara. Lekarz troszkę postraszył, że jednak wielorodce raczej proponują poród sn przy takim położeniu. Oczywiście, jest jeszcze czas, by dzidziuś się obrócił, ale mam od początku jakieś dziwne przeczucie, że tym razem będzie CC.
W każdym razie, czy wiecie jak to jest, gdy przypuśćmy, umówiona jestem na CC, na konkretny termin, a akcja zaczyna się wcześniej? Jadę do tego szpitala, w którym miało być wykonane cięcie i robią je szybciej?
Nie mam zamiaru rodzić SN dziecka w położeniu pośladkowym. To zbyt duże ryzyko...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 listopada 2022, 20:26
Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Maija nie wiem jakie są przepisy ale jak ja rodziłam przyjęli dziewczynę z rozpoczetą akcją z położeniem miednicowym. Miała skurcze. Wzięli ją na fotel, okazało się, że zaczęła się rozwierac i w moment zawieźli na cięcie. Ale myślę, że warto by było zapytać w szpitalu, gdzie chcesz rodzić jakie tam mają procedury.
Ale tak poza tym, to u mnie wprawdzie młodsza ciąża ale położenie jest ewidentnie dowolne. Nawet w poprzek sobie leży często. Myślę, że masz jeszcze ze 3-4 tygodnie na obrót, chociaż nawet i później potrafią się dzieci zdecydować.
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Pewnie zależy od szpitala, lekarza, na którego akurat się trafi... W przypadku pierwszego dziecka, to jest wskazanie do CC. A jak już jest to następne dziecko, to podobno już nie są tacy chętni..
Babulka, jeśli mogę zapytać, gdzie rodziłaś córeczkę?
Mój lekarz, przy założeniu, że będzie położenie miednicowe, polecił Kartuzy - tam podobno nie ma problemów z CC.
Tak, zdaję sobie sprawę, że jeszcze może się obkręcić kilka razy do porodu. Ale wolę mieć już mniej więcej rozważone różne opcje.Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Ja rodziłam w Redłowie ale tym razem odpuszczam ten szpital o ile dam radę dojechać do innego oczywiście.
W Kartuzach moja koleżanka miała cc - bez wskazań 🤫 Także myślę, że z miednicowym ułożeniem nie będą tam robić problemu, tylko zapewne potrzebna jakaś kwalifikacja, może wizyta u ordynatora? On w Gdyni przyjmuje. Ale ja osobiście nigdy u niego nie byłam.
Maija lubi tę wiadomość
2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Maija moja córcia była w położeniu miednicowym. Musiałam zgłosić się na oddziale w 38 tc. Przyjęli mnie w niedziele, a w poniedziałek z rana cesarka. Lekarz mi tłumaczył, ze w takim wypadku najbezpieczniejsza opcja to cc na zimno.
Maija, kurczak lubią tę wiadomość
Córcia 2012 ❤️
Synek 2023 💙
-
A jakie wrażenia z Redłowa? Teraz obstawiasz UCK czy Zaspę? Ogólnie w Gdańsku bardzo się popsuło podobno. Z UCK podchodzili lekarze z doświadczeniem, zostali sami rezydenci. Natomiast na Zaspie ogromne ciśnienie na SN, nawet jeśli robi się już podbramkowo. Rodziłam w UCK i byłam bardzo zadowolona, ale teraz się mocno zastanawiam...🤔Babulka wrote:Ja rodziłam w Redłowie ale tym razem odpuszczam ten szpital o ile dam radę dojechać do innego oczywiście.
W Kartuzach moja koleżanka miała cc - bez wskazań 🤫 Także myślę, że z miednicowym ułożeniem nie będą tam robić problemu, tylko zapewne potrzebna jakaś kwalifikacja, może wizyta u ordynatora? On w Gdyni przyjmuje. Ale ja osobiście nigdy u niego nie byłam.
Tak, czytałam o ordynatorze, chyba tam dużo pacjentek ma "poustawianych"...🤷🏻♀️ Będę kombinować, jak malutka się nie obróci.Córeczka 18.01.2023
Syn 2019
-
Ja raczej celuje w Zaspe, z tego wzgledu ze maja 3 stopien i dostepne zzo. W Redlowie siedzialam prawie 2 tygodnie i ten oddzial neonatologiczny pozostawia wiele do życzenia. Opieka pielegniarek po porodzie też, poza tym musialam rodzić podpieta do ktg bo ordynator ma taką wizję życia 🙄 A nie miałam żadnych wskazań, nic się nie działo.
Uck jest bardzo chwalone obecnie ale byłam tam 2x na ip w ostatnim roku i to jest trochę taki taśmociąg. Jak będą jakieś wskazania do takiego szpitsla to na pewno będę tsm jechać a tak to nie. Poza tym podobno dużo odsyłają bo pół województwa chce tam rodzić. A bardzo bym nie chciala w trakcie akcji jeszcze gdzieś jeździć 😅2019 💝👶💖
2021 💔
2022 💔💔
2023 💝👶💖
"Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska -
Hej Dziewczyny, mało mnie tu ostatnio, bo popadłam w jakiś marazm... Chyba to bezczynne siedzenie w domu tak na mnie wpływa. Niby sobie jakoś czas organizuję, robię na drutach, szyję, składam fotoksiążkę, sprzątam itd., ale jakoś tak mam wrażenie, że jestem bezproduktywna i do niczego. Ale dziś miałam naukę chustonoszenia i trochę mi to poprawiło nastrój. 😅 To całe motanie nie jest takie straszne jak mi się wydawało! Trafiłam do bardzo fajnej położnej/doradczyni, super mi wszystko wyjaśniła, pokazała, sama też motałam pod jej okiem z 3kg lalką. Wizyta miała trwać 2h, ale stwierdziłyśmy, że lepiej to rozbić i na drugą godzinkę spotkamy się jak już synek będzie na świecie, a ja dojdę do siebie po porodzie. Mam nadzieję, że polubimy chustonoszenie, wydaje mi się super sprawą. ❤
Czy któraś z Was też planuje nosić dzidziulka w chuście? A może macie już jakieś doświadczenie w tym temacie?🩵 12.02.23, 41t0d - 2940g, 53 cm
💔 26.11.21 - 8t3d - 👼(poronienie samoistne)
