LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi mdłości przechodzą ale za to dziwne zawroty głowy się pojawiły. Nie mogę nadal patrzeć na mięso ale jem coraz więcej rzeczy a nie tylko płatki z mlekiem 🙈
. Raga . lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, hashimoto.
Maj 2018 - Aniołek (13 tydz)
Czerwiec 2016 - Jaś (26 cykli starań)
-
Ewcia widzę że mamy ten sam tydzień i dzień. Ja 12 sierpnia powtórzę prenatalne u mojego lekarza. Zobaczymy czy nasze dzieciaczki rosną tak samo.Ewciaa83 wrote:Ja jeszcze czekam, dopiero w poniedzialek 12 sierpnia mam😊
Ewciaa83, annkaa lubią tę wiadomość
-
Tak też tak mam. Czasem jak szybko wstanę to się nie mogę wyprostować bo tak boli jak zakwas. Dobrze że chwile i mija. To są niestety więzadła. Wczoraj na badaniu lekarz kazał mi zakaszleć kilka razy na leżąco i aż mi łzy stanęły tak zabolało myślałam że jajniki albo jelita ale lekarz powiedział że to więzadła.Aguuu wrote:Też mam z przodu dzidzię umieszczoną.
Moje kolejne badania dopiero 28 sierpnia, to jeszcze tyyyyle czasu, że nie wiem, czy wytrzymam. Teraz miałam dwa badania co tydzień, i maluch urósł 1.5cm, więc co będzie w 4tyg🤪
Wkroczyłam w 4 miesiąc i powiem Wam, że trochę już po mnie widać, brzuszek rośnie. Czy Was też ciągnie brzuch, jakby zakwasy ale bez wysiłku? 🙈
Po mnie już teraz trochę widać ale ja się ciesze to mój pierwszy rosnący brzusio. -
Edith wrote:Ja też następną wizytę mam dopiero 26 sierpnia, czyli ponad 4 tygodnie od ostatniej. Ale ponieważ powoli wracam do życia i mogę coś już w domu i przy dziecku zrobić, to czas płynie inaczej, jakoś szybciej😊 Teraz maluszek brzuszkowy jest jeszcze w ukryciu, ale myślę że jak za miesiąc/półtora będę już odczuwać jego ruchy to od tego momentu czekanie na wizyty nie będzie aż tak intensywne. A brzuszek mam już spory, nie da się ukryć, że jestem w ciąży, ogólnie jestem bardzo szczupła, ale po południu baniaczek mam już jak w piątym miesiącu pierwszej ciąży 😊
Jak się czujecie? Czy jeszcze walczycie z mdłościami? U mnie coraz lepiej, wreszcie niektóre warzywa mogę jeść, a wczoraj na urodziny zrobiłam mężowi (i zjadłam!) pyszny tort serowy z mango 😊
U mnie mdłości zniknęły na dobre
- całe szczęście, bo na prawdę uprzykrzają funkcjonowanie w ciągu dnia.
Energia też już na wysokim poziomie, już mnie tak nie przykleja do łóżka
Na mięso i jaja nadal patrzeć nie mogę no i humus którym przed ciążą się zajadałam już mi nie smakuje.
Aaa no i do słodkiego mnie kompletnie nie ciągnie i nie rusza mnie otwarta czekolada przed oczami - to akurat dobrze, bo mam teraz problem z chodzeniem do toalety, a czekolada by jeszcze mi pogłebiła ten problem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 13:19
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
-
No ja w pierwszej ciazy wlasnie po 12 tygodniach jakos czułam sie juz lepiej I teraz zaczynam juz czuc zmiane, wlosy sa fajniejsze😁😁 no I mdlosci coraz mniejsze, jedynie co piersi pobolewaja ale to akurat wiem ze bedzie prawie do konca ciazy raz mniej raz wiecej ale to akurat mi nie przeszkadza.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 13:25
-
Dzien dobry.
Ja mdlosci tez mam juz mniejsze ale jednak jeszcze lubia sie pojawic , z tym , ze teraz nawet rzygne sobie a wczesniej na poczatku 3 razy tylko i bylo bez mdlosci ale to w 6 tyg :p
Glowa mnie za to zaczela bolec , 3 dzien pod rzad mam bole .
Energia ? Raz wieksza raz mniejsza ale mam takie fazy ze wstaje rano zrobie cos przychodzi jakis czas ze nagle spac musze a pozniej to moglabym zostac juz w tym lozku ale trzeba sie rozrusZac.
Mam nadzieje ze za te kilka dni co wkrocze w 2 trym odrazu poczuje sie lepiej hehehe .
chociaz z synem tez tak liczylam glupio a nic z tego nie bylo ;p
❤
❤
-
nick nieaktualny
-
No mi mdłości od 2 dni odpuściły, ale nie mam nadal zbytnio mocy. Po wejściu na 2 piętro mam zadyszke
Bóle głowy? Ja nic nie biorę, pije dużo wody i kładę się spać, tak mi przechodzi.
A z jedzenia to nadal odrzuca mnie od jajek, zawsze kochałam jajecznicę, A nie zjadłam już od ponad 2 miesięcy
wrzuciłam ostatnio paczkę jajek z początku czerwca...
. Raga . lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
nick nieaktualnySzczerze mówiąc to u mnie drzemki maja od zawsze odwrotny skutek, a wczoraj jak się obudziłam to myślałam że mi głowa eksploduje. Wody pije ok 3.5l chyba więcej nie wcisne 😁😁 ostatecznie wzięłam tabletkę ale wolałabym tego unikac 🤔
. Raga . lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
U nas od PIT wieczora jest szwagierka z narzeczonym i będą przez tydzień wiec troszkę zamieszania - rzadziej zaglądam na forum
Co od mdłości to kinjuz dawno odpuściły ale przyznam ze nie miałam jakiś mocnych wiec nie narzekam ()
Wielka nie koc pozostała chociaż mam wrażenie ze jest już troche lepiej
W czw mamy prenatlane wiec może dzidzi pokaże coś i jakies przypuszczenia co do płci będą ?
Ewciaa83 lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualny
