X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka
    niestety internety i blogi tęczą rzygające pokazuja taki obrak matki....rozmiar 34 po porodzie, dzidzia usmiechnieta i niepłacząca, na stole 2 daniowy oiad plus dser, pranie wyprasowane, w domu blyszczy...a ! i wlasnie szykuje sie na wyjscie z kolezankami!
    niestety...tak to nie wyglada...
    czlowiek jest zecozny, nie spi, albo malo spi, male placze, itd...
    do tego dochodzi burza hormonow, i nerwy, i stres, i zmeczenie - mieszkana wybuchowa
    :)

    Bożenka, ZakręconaOna, Camilla13 lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie i wydaje mi się, że zdecydowana za mało się o tym mówi 😉

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Shas91 Ekspertka
    Postów: 158 158

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj zdecydowanie za mało... Ja przez te pierwszych 7 miesięcy nie potrafiłam się pogodzić z tym, że moje dziecko bardzo mało śpi, w kółko chce spać przy mnie, nie daje się odłożyć do łóżeczka. Bo przecież wszystkie dzieci nic tylko jedzą, śpią i się uśmiechają... do tego niekończące się wizyty u lekarza, bo mały miał problem z nerkami, no i czułam się jak najgorsza matka na świecie, bo byłam wiecznie poirytowana na synka. No ale w końcu spotkałam kiedyś dziewczynę, która mi opowiedziała, że jej dzieci też takie były i koleżanki też tak miały, i że obraz przesłodzonego macierzyństwa jest normą. Nawet na szkole rodzenia nie mówią tak wiele o tym, że Twoje życie się całkowicie zmienia... całe szczęście, że mój M bardzo mocno mnie wspierał, bo pewnie też dopadłaby mnie depresja. Zwłaszcza jak się człowiek nasłuchał od babć, ciotek i ludzi niemających dzieci, że przecież dziecko je i śpi, a Ty masz mnóstwo czasu dla siebie :)

    . Raga . lubi tę wiadomość

    f2w3vfxmy8valaii.png

    Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas na skzole rodzenie mowiono ze to tak wcale pieknie nie jest..
    Jesli chodiz o nasza corke to przynam sie szczerze ze przez pierwsze 3 miesiace sie nudziałam, ona faktycznie jak nie spala to lezala, jadla, jadla itd...
    ale potem sie zmieniło, nie narzekam na noce - raz lepiej (1-2 pobudki na cycka) raz gorzej (6-8 pobudek na cycka) ale obudzila sie, zjadla, pomiumkala i spala - nie bylo kolek, placzu itd
    Bardzie dalo mi sie we znaki jej nietolerancja BMK - nie moglam jesc nic, absolutnie NIC z BMK, nawet sladoe ilosci w jedzeniu powodowały u niej rany do krwi na buzi...wiec chleb robiony domowo, wedliny domowe, itd itd...
    Potem jej charakterek dawal sie we znaki...
    Ale nie narzekam, na prawde bylo ok, aczkiwleik zdaje sobie sprawe ze sa miliony kobiet w zupelnie innej sytuacji! ze ich dzieci placza non stop! i ze nie masz czasu isc siku czy zjesc juz jnie mowiac o spaniu....

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Ja owszem , na poczatku bylam na maksa zmeczona . Jak juz sie wszystko z czasem ustabilizowalo to wszystko ogarnialam od a do z , wlasnie tzw praca , silownia , znajomi czasem i obiad dwudaniowy w domu aleeeee .... na to wszystko czasu trzeba a mowie 90% kobiet ma baby blues ( nie mylic z depresja po porodowa , chcoiaz jak ktos nie ogarnie tego i podda sie temu to do depresji juz prosta droga ) :(
    Nie ominiemy pewnych rzeczy dziewczyny , hormony i zmeczenie robia swoje .
    Musimy byc silne .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    martakam wrote:
    Hej dziewczyny! Jako, że część z Was już jest mamami to mam pytanie. Zaczynam rozglądać się, poglądowo na razie, za laktatorem. Czy używacie? A jak tak to jaki?
    Ja dopiero niedawno byłam zmuszona zakupić. Miałam 2 (medela symphony pożyczony ze szpitala i lansinoah). Ten drugi zdecydowanie lepszy. Medela mnie zawiodła. Lansinoah miałam na 2 piersi, do medeli dostałam tylko na jedną (myślałam dokupić, ale bardzo mnie rozczarował ten mercedes wśród laktatorów i oddałam po 2 dniach i wróciłam do lansinoah

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Po Przjesciach
    pewnie juz pytalam, ale nie pamietam :(
    w jakim wieku masz dzieciaczki ? bo masz 2, dobrze kojarze? :)




    Zakrecona Ona
    tak, i mysle ze bardzo duza role, baaaaardzo ma ojciec - a dokladnie jego postawa
    u nas bylo tak ze jak wracal z pracy to niemalze w wejsciu bral Małą i on sie nia zajmował (wolał mnie tlyko na cycka - tego natura mu nie dala hehe) a ja mialam wolne, wiec ksiazka, tv, spacer, wysjcie itd (wiadomo jesli chodzi o wyjscie + cycec = krotko i niedaleko, ale mi to nie przeskzadzalo).

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co rozmyślać czy dziecko będzie grzeczne, płaczek czy będziemy kp czy może mm od razu z butli. Ze pierwsze wakacje spędzimy w czerwcu nad morzem itd itd. Im mniej planujemy tym mniejsze rozczarowanie. Przede wszystkim mówić o wszystkim otwarcie partnerowi i się niczego nie wstydzić. Nie ma co się porównywać z innymi kobietami. Ja pamietam jak mąż mnie kapał przez tydzień po cc. Oczywiście ze mogłabym sama się kapać ze łzami w oczach i płakać jak ja wyglądam, ale po co? Nie ma sensu udawać twarda i piękna jak przed ciąża. Naprawdę dużo zależy od naszego podejścia.

    ZakręconaOna, Camilla13 lubią tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ss oczywiscie , ze tak tylko , ze wiele kobiet boi sie prosic o pomoc , wstydzi itp

    Dariah Ja tez tak uwazam ale nie zmienia to faktu ze to matka ma wiecej obowiazku niz ojciec , moj maz bardzo mi pomagal i pomaga . Jest bardzo dobrym ojcem .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakrecona Ona
    nie no oczywscie ze to matka ma najwiecje pracy - jak buy ine patrzec ot my jestesmy na macierzynskime wiec te 9h?10h? dziennie ejstesmt samy z dzieckiem a mąz w pracy.


    No nic, to zmiana tematu :)
    Ktoras juz zaczyna kupowac wtyprawkę? :)

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o ciemną stronę macierzyństwa to dużo tego jest. Moje pierwsze dziecko to hnb z alergiami pokarmowymi. Dobrze że miałam późne macierzyństwo, a ciąża była bardzo wyczekana, bo gdyby była wcześniej byłabym złą matką... Z resztą gdy wzbraniałam się przed macierzyństwem wszyscy patrzyli na mnie jak na ufo. Dorosłam, przetrwałam pierwszy rok, zaczęliśmy myśleć o 2. Wszystko super rodzice wrócili do siebie, a w 4 dobie przyplątał się baby blues. Szczęście w nieszczęściu starsze dziecko dostało takich bóli wzrostowych, że od razu mnie puściło (adrenalina itp i nie było czasu myśleć o sobie, kiedy dziecko aż tak cierpi). No i najtrudniejsze przeżycie (depresja wywołana farmakologicznie) to było coś strasznego złapało mnie tydzień po wyjściu ze szpitala i po 1 dniu mąż stwierdził że nie jest w stanie mnie upilnować, od razu odstawili mi połowę specyfików, ale prawda jest taka, że dopiero po odstawieniu wszystkich leków neurologicznych odzyskałam względną równowagę psych.

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • Mama_po_przejściach Autorytet
    Postów: 413 180

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Mama Po Przjesciach
    pewnie juz pytalam, ale nie pamietam :(
    w jakim wieku masz dzieciaczki ? bo masz 2, dobrze kojarze? :)
    ).
    3,5 i 1,5

    8p3ovfxms5h3ke1x.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama po przejsciach wspolczuje ... to straszne ale wlasnie takie jest zycie ;(
    A kobiety niektore w terazniejszych czasach idealizuja swoje zycie na pokaz a w domu sajgon i syf z gilem .

    Dariah nooo , wlasnie o tym mowie . Moj maz na nocki robil po 12 h wiec w dzien odsypial troche a w nocy masakrycznych nocach bylam sama . :/


    Co do wyprawki Ja czekam na plec by sie dowiedziec do polowy wrzesnia i bede patrzec co mam co brakuje i na koniec roku bede robic wyprawke . :)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Camilla i Zakręcona bardzo fajnie, że piszecie tutaj o takich rzeczach jak depresja i baby blues. Ja jestem w pierwszej ciąży i dookoła jestem zasypywana obrazem matki, która jest wypoczęta, świetnie sobie radzi jest idealna. Robi ekstra wiele rzeczy na raz. Karmi piersią, gotuje, sprząta, spotyka się z przyjaciółmi, pracuje i oczywiście na siłownię chodzi. Przy czym zawsze jest uśmiechnięta. Dobrze jest wiedzieć, że macierzyństwo to wielki trud i że nasza psychika również jest tutaj bardzo ważna, oraz, że depresja może dotknąć każdej z nas. I tak poprostu jest. Nie warto jest się bać psychologów, terapeutów czy psychiatrów. I że gdyby faktycznie coś się działo trzeba jak najszybciej prosic o pomoc specjalistów. Wydaje mi się również ważne uświadomienie naszych partnerów, że coś takiego jak depresja istnieje. I jest to choroba.
    Ja również złapałam małego baby blues po powrocie do domu. Najgorzej było jak mała spała całym dniami i budziła się tylko na chwilowe karmienie. Wtedy jeszcze nie wiedziałam że noworodki mogą przesypiac do 20h na dobę. Ile ja płakałam że ona chora że coś jej jest. Plus inne bzdury

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama_po_przejściach wrote:
    3,5 i 1,5
    Ah to malutkie dzieci jeszcze :)
    czyli będzie 4 i 2 lata różnicy z dzidzią nową :)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo wam współczuję tych ciężkich chwil. Pewnie dzięki temu jesteście też trochę silniejsze. Mam nadzieję, że wszystkie przykre doświadczenia są już za wami.

    Camilla13 lubi tę wiadomość

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakrecona Ona
    mamy wizyte 23.07 to liczymy ze sie wyklaruje czy chlopiec czy dziewcyznka :)
    na prentaalnym baaaaaardzo widzielismy kikutka eheh pytanie tylko czy to dziewczynki czy chlopca ;)
    no i chcialabym wtedy zaczac kupowac
    chociaz wozek i tak chce w kolorach neutralnych (szarosci, granat itd) wiec nie ma znaczenia pleć :)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli chodzi o wyprawkę to kupiłam tylko jakieś skarpetki jedne dziewczęce, a drugie chłopięce. Tak symbolicznie. Dopóki nie będę znała płci tak na "100%" to się wstrzymam z wyprawką.
    Jako, że jest to pierwsze dziecko w mojej i mojego narzeczonego rodzinie to niestety nie odziedziczę żadnych ubranek itd. Jedynie może coś dostaniemy od jednych znajomych. Więc szykuje się szał zakupów 😀😀 oczywiście popatrzę na niektóre rzeczy w lumpeksach,bo np kombinezon zimowy to raczej drogi wydatek, a nie wiadomo czy się przyda 🤷 myślę, że jeżeli chodzi o grubsze sprawy typu wózek, łóżeczko to zaczniemy to kompletować jakoś w listopadzie. 😊

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozenka bo takie porzadne kosztuja troszke .

    Oh jak zazdroszcze jak dziecko spalo komus tak dlugo heheh . A tak na powaznie to przy pierwszym dziecku wiele w glowach mamt , temat nieznany calkowicie . Przy drugim juz lepiej napewno bedzie


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 12 sierpnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to prawda ze z ubrankami mysle ze poczekam zeby miec 100% pewnosci
    ale inne rzeczy jak wozek, fotelik, baza do fotelika, łóżeczko itd myślę ze będziemy powoli patrzeć (aby budżet rozłożyć na kilka miesięcy ehehe) :)
    zwlaszcza ze wozek chce kolory enutralne, lozczko chce biale

    Co do ubranek to bede miec po moim bratanku - wsyztsko jest u moich rodizocw tylko kwestia przejrzenia co jest, jakiej jakos, czystosci itd, i dokupic na pewno bedzie trzeba ale ot juz mniej :)

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
‹‹ 167 168 169 170 171 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ