LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko, myslałam że tylko ja tak mam!!! Normalnie jak jakaś pijana się czasem czuję. Ja ciągle normalnie pracuję(zdalnie po parę godzin dziennie, mam kierownicze stanowisko)i, śmiesznie jest jak rozmawiam z kimś przez telefon i nagle pustka w głowie.Słyszałam, że przy karmieniu jest jeszcze gorzej...gusiaa wrote:Jezuu wy też czasem czujecie się takie jakbyście rozum stracili.. Nie mogę się wyslowic, zapominam słów albo co mialam powiedzieć 🙊🙈42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
To błąd. Obciążenie organizmu wywołane migrena jest destrukcyjne. Choruje od 10 lat na migreny z aurą, to dopiero jest jazda, jak widzisz milion świateł, ściany faluja i nie można się utrzymać na nogach. W trakcie trwania ciąży gdy tylko czujesz, ,s zaczyna się ból głowy i wiesz że nie jest efekt złego nawodnienia danego dnia, braku odpowiedniej ilości posiłków to siegasz ekspresem po dwie tabletki paracetamolu, czyli 1gram, jeśli w ciągu 30-60 minut nie ma widocznej poprawy bierzesz kolejną dawkę. Ciemny pokój, zero tv, telefonu, do picia czysta chłodna woda, uciskanie skroni i przestrzeni między oczami, neurolog podpowiedział również zawiązanie na głowie na wysokości skroni szalika, apaszki, ucisk tego miejsca przynosi ulgę.marlenaO wrote:Wczoraj czułam takie lekkie przeziebienie, swedzace gardlo i lekki bol glowy. Za to dzisiaj bol glowy jest okropny, w czole, pulsujacy, mam swiatlowstret i jedzeniowstret wiec to chyba tzw.migrena (nigdy nie mialam z nia problemow). Nie moge leżeć bo sie nasila wiec siedze i sie nie ruszam. Sa na to jakies naturlane sposoby? Od poczatku nie biore zadnych lekow i teraz tez nie chce brac.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2019, 12:39
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Ja mam dopiero 3 października.Dafka wrote:Gusiaa to już duża dziewczynka😊😊😊 Gratuluję😊
Czy my wszystkie już po polowkowych?
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Ja też nie czuję regularnie i nie mam właściwie jakiegoś schematu ich występowania. Troszkę szkoda, bo na razie nie mogę się tym podzielić z tatusiemgusiaa wrote:Ja czuję codziennie, ale nie regularnie. Zazwyczaj wieczorem czasem w ciągu dnia..
.
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
A jaką wagę płodu miałyście w 20tc? U mnie 360gram i lekarka w szoku, że bardzo duże dziecko, że nogi długie, a my oboje niewysocy, pytała też z jaką wagą się urodziliśmy ja 2800, a partner 3600. Ogólnie była zdziwiona i oczywiście ja teraz sobie wkrecam i czytam o makrosomii
[/url] -
Any prosze Cie . Kazde dziecko rosnie w swoum tempie , teraz moze byc wieksze a pozniej przystopuje z rosnieciem . Pozatym 360 gram to nie jakis kolos !
Moj syn w 20 t +1 mial 305?gram . Jakos tak . Za to jest dlugi , tak samo jak moj pierwszy syn
Camilla moja ginekolog wlasnie mi mowila ze najgorsze co mozna w ciazy robic to katowac siebie i dziecko bolem glowy jeszcze jak jest migrenowy . To gorsze niz wziecie tych bezpiecznych tabletek .Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2019, 13:28
Camilla33, . Raga ., Dariah lubią tę wiadomość
❤
❤
-
viki31 wrote:cześć dziewczyny straciłam konto więc zmuszona byłam utworzyć nowe.
Mam.pytanie czy ktoras z Was (choć mam nadzieje ze nie) zmaga sie z przrpuklina kręgosłupa odcinka S1L5?[/QU
Ja mam
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Mnie na w takiej opcji najlepiej pomagała rehabilitacja taka indywidualna. Z NFZ raczej kiepska to była opcja. Poszłam bez bólu, wróciłam z bólem. Teraz też chcę chodzić na taką indywidualną jak brzusio zrobi się większy i zacznie mnie boleć. Pytałam u tego rehabilitanta i dla kobiet w ciąży też mają zabiegi. Wcześniej jak długo w pracy siedziałam lub czegoś się nadźwigałam to miałam nawroty bólowe. Na bóle najlepiej mi oprócz rehabilitacji pomagał basen i joga dla kręgosłupa.viki31 wrote:jejku współczuję...ja mecze sie od lutego chodzę do dwoch rehabilitantów aby szybciej poczuc ulgę duzo sie ruszam, cwicze, chodzę na basen ale żadnej poprawy nie ma...bol jest caly czas, nie mogę nic podnieść a co będzie po udodzeniu dziecka, 5 lat staran o dziecko a teraz nie.mozna nawet cieszyc sie z ciąży..a rodzilas naturalnie czy cc?
viki31 lubi tę wiadomość
pierwsze dziecko - synuś
początek starań 07.2013
3 IUI (12.2016, 04.2017, 05.2017)
punkcja 06.2018, transfer ET 06.2018
transfer FET 05.2019 ❤️❤️❤️ -
Radzę się nie sugerować bardzo tymi pomiarami, i zamartwiać że dziecko za małe/za duże. W dużej mierze to kwestia ułożenia dzieciątka w trakcie pomiaru. A także samego pomiaru. 1 mm np kości udowej przedkłada się na znaczne przekłamanie wagi ☺️
Poza tym porównywanie tez mija się z celem, przecież zarówno jak dorosły, to każde dziecko jest inne ☺️
Wśród moich znajomych jak i u mnie pomiary dokonywane w ciąży nijak się miały do wagi przy porodzie (robione przez różnych lekarzy). Dlatego zawsze przy wadze jest dopisany możliwy błąd pomiaru. Więc dopóki przepływy są okej to nie ma się czym zamartwiać ☺️
ZakręconaOna, Darrika, Camilla33, . Raga ., Dariah lubią tę wiadomość
-
Jakaś durna ta lekarka. Wyciągnęłam dokumentację z pierwszej ciąży, nie mam usg z 20 tyg ale w 22 tyg synek wazyl 520g, za to córka znajomych w tym samym czasie 400g. To, że wy nie jesteście wysocy nic nie znaczy, nasze geny to kumulacja pokoleń.Anytram wrote:A jaką wagę płodu miałyście w 20tc? U mnie 360gram i lekarka w szoku, że bardzo duże dziecko, że nogi długie, a my oboje niewysocy, pytała też z jaką wagą się urodziliśmy ja 2800, a partner 3600. Ogólnie była zdziwiona i oczywiście ja teraz sobie wkrecam i czytam o makrosomii
-
Właśnie, sama granica błędu w miarę z zaawansowanym ciąży jest większa, na każdym raporcie z usg jest podane +/- ileś gram. Jak mnie lekarz wystraszył przed porodem, że dziecko waży 4200g, a urodził się 3450g.Linka90 wrote:Radzę się nie sugerować bardzo tymi pomiarami, i zamartwiać że dziecko za małe/za duże. W dużej mierze to kwestia ułożenia dzieciątka w trakcie pomiaru. A także samego pomiaru. 1 mm np kości udowej przedkłada się na znaczne przekłamanie wagi ☺️
Poza tym porównywanie tez mija się z celem, przecież zarówno jak dorosły, to każde dziecko jest inne ☺️
Wśród moich znajomych jak i u mnie pomiary dokonywane w ciąży nijak się miały do wagi przy porodzie (robione przez różnych lekarzy). Dlatego zawsze przy wadze jest dopisany możliwy błąd pomiaru. Więc dopóki przepływy są okej to nie ma się czym zamartwiać ☺️
-
Właśnie sprawdziłam teczkę corki i miałam usg 20+2 i ważyła 360g...
Nikt nic mi wtedy nke powiedział ze duża
A dodam ze urodziła się maleńka...2860....
Wiec ten tego
ZakręconaOna, Camilla33 lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Mój jest duży od 2 dni. Powiedziałabym że nieproporcjonalnie duży w stosunku do tc więc może wrzucę późniejBożenka wrote:Dziewczyny, a jak tam wasze brzuchy? Rosną ? Wrzucajcie jakieś zdjęcia 😃
Dziewczyny pewnie wiecie że są siatki centylowe by monitorować wymiary. Ale one są dość rozpięte i porównywanie dziecka z3 i 93 jest bez sensu. Doliczając błędy pomiaru i fakt że dzieci rozwijają się skokowo, można się nerwicy nabawić. Dodam że moja najstarsza była przez 2/3 była ciągle do tylu, a później nie wiadomo kiedy nadrobiła. Oczywiście przez to że była taka mała, regularnie i dokładnie miała sprawdzane przepływy itp. i ciągle słyszałam że będzie drobna. No i faktycznie ur się 2860, ale calineczką też bym jej nie nazwała
Bożenka, Camilla33 lubią tę wiadomość
-
Tak tak są siatki
Ale właśnie u baśń sprawdzają sie po urodzeniu - w brzuchu to takie szacowanie wagi...
W dzień porodu w szpitalu Przy przyjęciu mówili żeby około 3300, wiec taka normalna a udział się 2860...
Wiec pół kilo różnicy...
Dobrze ze w te stronę heeh
Ale dążę do tego ze pomiary z usg są niedokładne a człowiek siebie potem denerwuje
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Bozenka
Piękny brzuszek
Tez muszę zrobić mój tez ostatnio wyskoczył i mam wrażenie z enawet jest jeszcze większy można Twój.
Jutro pewnie mi sie nie uda ale w pn rano zrobie
Ah ! Dzień kupiliśmy wózek!
Obstawiałam za używanym ale wychaczylam promocje i kupiliśmy nowy
JesCze nie trąbie sukcesu gdyż pani ze sklepu zamówiła nam adaptery do naszego fotelika - nie ma pewności na 100% ze będzie pasować..ale dogadała sie z nią że jak coś to będziemy mogli oddać
I wtedy coś innego wybierzemy w podobnej (+ 200 zł?) cenie
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
