LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Oby ! Albo mu cos nie smakuje co jesz hahah i w ten sposob protestuje
A tak powaznie to tez mam wrazenie , ze naciska mi maly na zoladek momentami , w ogole brzuch zamiast miec od podbrzusza ciazowy ja mam od zoladka w dol a podbrzusze to flaczek. Ostatnio z mezem sie smialismy ze ciaza w zoladek mi poszla -
Tak Psi Patrol to szał!!!
MI to jakos nie przeszkadza, w sensie, jak widze inne bajki - to az wlos mi sie jezy i ciesze sie ze lubi psi Patrol.
Poza Psim puszczamy jej jeszcxze starego Reksiatez lubi
ale ze nie komercuyjny to nic z nim niema poza churpkami kukurydzianymi ehehheh09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah wrote:Tak Psi Patrol to szał!!!
MI to jakos nie przeszkadza, w sensie, jak widze inne bajki - to az wlos mi sie jezy i ciesze sie ze lubi psi Patrol.
Poza Psim puszczamy jej jeszcxze starego Reksiatez lubi
ale ze nie komercuyjny to nic z nim niema poza churpkami kukurydzianymi ehehheh -
U nas Psi Patrol i Blaze i megamaszyny na topie. Oczywiście ze się zdarzają pomyłki płci znam kilka takich przypadków ale to coraz rzadziej bo USG jest juz bardzo dobrej jakości. Ja tez do wczoraj miałam wielkie wątpliwości ale jak drugi potwierdził to powinno być jak jest.
ZakręconaOna, . Raga . lubią tę wiadomość
-
Fruzia85 wrote:U nas Psi Patrol i Blaze i megamaszyny na topie. Oczywiście ze się zdarzają pomyłki płci znam kilka takich przypadków ale to coraz rzadziej bo USG jest juz bardzo dobrej jakości. Ja tez do wczoraj miałam wielkie wątpliwości ale jak drugi potwierdził to powinno być jak jest.
-
Ja staram sie jej wlaczac na DVD - wtedy wiem co oglada :d
i na topie Psi Patrol oczywiscie
ale lubi tez Reksio i jego tez czesto prosi
Jak byla mniejsza to lubia jeszcze Mio Mao, Quad quao i Chapi chapo - czasami nadal o nie prosi09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Ja dzisiaj załatwiłam położną środowiskową. Bardzo sympatyczna, konkretna pani, poświęciła mi trochę czasu przez telefon na rozmowę o drugiej cesarce. Cieszę się, że będzie mi towarzyszyć po porodzie. A jutro wizyta i usg, ciekawe ile maluch już waży...
Bożenka, Dariah, zuzi_c, ZakręconaOna, Camilla33, . Raga ., JustiJusti lubią tę wiadomość
-
Haha Zakręcona, to miała niespodziankę -Oliviera 🙈
Zapewne mój lekarz się nie pomylił. Ja tak mam, że im bliżej końca tym coraz więcej wątpliwości. Dotyczą one dosłownie wszystkiego 😂
A jeszcze dopadła mnie taka amnezja ciążowa, że sama się zaczynam o siebie martwić.
Co chwilę mówię to samo. Albo coś opowiadam, a ktoś mówi że przecież razem tam byliśmy. Ostatnio kupiłam karmę dla psa i po tygodniu mówie do mojego, że karmę trzeba kupić i stoją teraz dwie otwarte paczki. Dzisiaj odkurzałam chyba z 20 min i dopiero jak skończyłam zorientowałam się, że nie wsadziłam filtra wodnego 🤦. Też tak macie?
-
Cześć laseczki kochane,
no ja na razie niestety jestem tutaj taką tylko dochodzącą i muszę Was nadrabiać bo naprawdę nie mam czasu wchodzić na forum i być na bieżąco
U nas w skrócie: bardzo dobrze, chodzimy na szkołę rodzenia i na spotkania z położną ale nie takie w domu tylko w grupie organizowane przez moją przychodnię. Jest naprawdę super i bardzo pozytywnie zaskoczeni jesteśmy tym bardziej, że za nic nie płacimy.
Jeśli chodzi o samopoczucie to czytałam, że u niektórych z Was jest różnie...tulę Was mocno. Ja póki co nie narzekam ani na nastrój ani na spadek formy chociaż wszystko może być przede mną... wstępnie planuję iść na zwolnienie w połowie stycznia z uwagi na ogarnięcie przestrzeni wokół mnie (dom, firma itp.) Dzisiaj mamy wigilię działową, a w piątek imprezę firmową więc intensywny tydzień.
Jedyne co na minus to... teściowie. Niestety są specyficzni i raczej zawsze starałam się ich zlewać ale ostatnio usłyszałam parę przykrych słów więc wyszłam po prostu. Przykre, że potrafią tak dowalić ciężarnej. Szkoda gadać.
Życzę Wam dobrego dnia i fajnego tygodnia! Mam nadzieję, że będę miała więcej czasu żeby tu zaglądaćP.S. Jutro mamy 3 prenatalne i liczymy w końcu, że malec pokaże buziunię
Edith, Mysza, KasiaM, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
Bozenka to tzw. Kalafior ciazowy
Miewam nie raz ale na szczescie jeszcze rzadko ;P
Za to pamietam z synem jak mialam , boze dopomoz . Koszmar byl . Jaka Ja sie glupia czulam hahahah .
Zuzi no niestety czasem potrafia ludzie byc podli ...zuzi_c lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja z takim pytaniem... staram się ogarnąć wyprawkę dla Dzidzi i prawie wszędzie w listach wyprawkowych są "podkłady do przewijania 5 szt.". Ale to chodzi o podkłady wielorazowe czy jednorazowe? Sądzę że jednorazowe ale wolę się upewnić
to chyba tylko do szpitala potrzebne? i czy 5 szt. to nie za mało?
-
aprill wrote:Dziewczyny ja z takim pytaniem... staram się ogarnąć wyprawkę dla Dzidzi i prawie wszędzie w listach wyprawkowych są "podkłady do przewijania 5 szt.". Ale to chodzi o podkłady wielorazowe czy jednorazowe? Sądzę że jednorazowe ale wolę się upewnić
to chyba tylko do szpitala potrzebne? i czy 5 szt. to nie za mało?
Jejku Ja nawet nie kupowalam takich hehe ale kupie napewno na przewijak coby nie bylo.dziecku zimno jak sie je edzie kladlo bo przewijaki szybciutko.robia sie zimne . Wiec 5 szt to malo.zapewne ale to na bierzaco mozna kupowacJustiJusti lubi tę wiadomość
-
Ja bardzo polecam podkłady. Do szpitala powinno 5 starczyć ale w domu też sporo używałam jak np. Przewijalam na łóżku. Obowiązkowo tez w torbie jak jesteś np. W galerii i przewijasz z w pokoju matki z dzieckiem bądź w gościach.
ZakręconaOna, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
zuzi_c wrote:Cześć laseczki kochane,
no ja na razie niestety jestem tutaj taką tylko dochodzącą i muszę Was nadrabiać bo naprawdę nie mam czasu wchodzić na forum i być na bieżąco
U nas w skrócie: bardzo dobrze, chodzimy na szkołę rodzenia i na spotkania z położną ale nie takie w domu tylko w grupie organizowane przez moją przychodnię. Jest naprawdę super i bardzo pozytywnie zaskoczeni jesteśmy tym bardziej, że za nic nie płacimy.
Jeśli chodzi o samopoczucie to czytałam, że u niektórych z Was jest różnie...tulę Was mocno. Ja póki co nie narzekam ani na nastrój ani na spadek formy chociaż wszystko może być przede mną... wstępnie planuję iść na zwolnienie w połowie stycznia z uwagi na ogarnięcie przestrzeni wokół mnie (dom, firma itp.) Dzisiaj mamy wigilię działową, a w piątek imprezę firmową więc intensywny tydzień.
Jedyne co na minus to... teściowie. Niestety są specyficzni i raczej zawsze starałam się ich zlewać ale ostatnio usłyszałam parę przykrych słów więc wyszłam po prostu. Przykre, że potrafią tak dowalić ciężarnej. Szkoda gadać.
Życzę Wam dobrego dnia i fajnego tygodnia! Mam nadzieję, że będę miała więcej czasu żeby tu zaglądaćP.S. Jutro mamy 3 prenatalne i liczymy w końcu, że malec pokaże buziunię
Za ten kalafior w glowie odpowiada relaksyna mnie też nieźle "rozluźnia" ze imion domowników zapominam itd. O innych przypadkach nie wspomnę.
zuzi_c, JustiJusti lubią tę wiadomość
-
Tak takto są podkłady jednorazowe - my mieliśmy z Rosmanna i dluuugo używaliśmy
Tak jak dziewczyny mówią, zWsze miałam jeden w torbie jak gdzieś szliśmy cyz na kanapie jak orzewiajlam o kogoś
Na przewijaki w domu miałam takie prześcieradła specjalne - nie wyobrażam sobie położyć Dzidzi na takiej ceracie przewijaka
Co do teściowej to ja moja bardzo Lubie hehhehe
Ale...
1/ ona na prawdę jest siper teściowa - nie wtrąca się w nic, do tego stopnia ze dopóki jie zapytam o zdanie to nie Lwów
2/ mieszka 1500 km ode mnie....zuzi_c, JustiJusti lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Dariah no to na dobra sprawe moja bym tez mogla nazwac super
Bylaby super gdyby nie incydenty falszywosci , pisanie o mnie zle do meza kiedys a jak zwrocilam uwage o to to sie obrazila na.pol rokuco najlepsze , to nie jest Babka nawet po 50 tce
daleko jej do tego wieku hehe .
Pozniej bylo w porzadku , mieszkala u Nas pol roku bo zjezdzali do Polski i dom budowali . Niby ok pomocna byla , nie wtracala.sie a po alkoholu kiedys do mojej mamy powiedziala , ze nie pozwoli na to zeby jej syn mnie utrzynywal wiecej 😂😂😂 komedia bo Ja pracowalam a wczesniej z malym dzieckime w domu siedzialam majac zawsze pieniadze . Owszem nie takie jak maz ale mialam takze nooo ... smiala to powiedziec do mojej Mamyjebaniutka . Od tamtej pory mam do niej ogromny dystans , nie rozmawiamy na codzien . Ani razu sie mnie nie zapytala jak sie czuje w ciazy jak.maly czy cos . Jedynie z mezem czasem pisze na messengerze i tyle ale raczej o mnie nie pyta . Mieszka ponad 2000 km ode mnie i jest gitarka. W listopadzie na urlopie bylam u niej 3 dni i wystarczy . Pogadalysmy normalnie tak.jak.na codzien , zakupy jakies , urodziny syna i dowidzenia