X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzi to przegrzewanie wzięło się z epoki w której się wszystkie urodzilysmy. Stąd też zachowanie twojej teściowej. Niestety wielu młodych rodziców nadal tak robi. Ubiegłej zimy byliśmy z naszym kilkumiesiecznym synkiem w odwiedzinach u dzidzi, zaczął nam od razu płakać, ekspresem rozbieralismy do bodziaka, patrzyli na nas jak na wariatow a w domu 26-27 stopni, dzidzia polarowy pajac, skarpetki i czapka. Dramat. Sama chciałam zdjąć spodnie.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w tym szpitalu nieszczesnym . Ktg zrobili 5 minutowe , gory i doliny ale nie znam sie wiec nie bede dyskutowac :) powiedzieli , ze wszystko jest w porzadku . Czekam na doktora , moze zajrzy w to krocze moje . Usg nic takiego napewno nie bedzie :) chocbym blagala itp to NIE zrobia, nie ma zmiluj .


    Ja po tym 2 tygodniowym zwolnieniu przez zapalenie oskrzeli wracam wlasnie jutro do pracy , jak Ja wstane o 4.30 hahaha :D
    A takto 20 stycznia ide ostatni raz i juz dupke grzeje w domu :)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla33 wrote:
    Zuzi to przegrzewanie wzięło się z epoki w której się wszystkie urodzilysmy. Stąd też zachowanie twojej teściowej. Niestety wielu młodych rodziców nadal tak robi. Ubiegłej zimy byliśmy z naszym kilkumiesiecznym synkiem w odwiedzinach u dzidzi, zaczął nam od razu płakać, ekspresem rozbieralismy do bodziaka, patrzyli na nas jak na wariatow a w domu 26-27 stopni, dzidzia polarowy pajac, skarpetki i czapka. Dramat. Sama chciałam zdjąć spodnie.

    Masakra. Być może tak jest. Moja mama miała chyba inne metody, to samo zresztą moja bratowa. Nawet nie było mowy o przegrzewaniu. Bratanica latała z pampersiakiem po domu nawet nie było siły żeby dała sobie założyć kilka warstw :P

    @zakręcona oj tam w tych szpitalach to jest dopiero zimny chów :D hahah No niech ten doktorek chociaż w krocze zajrzy!

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha moglby ! Nie zeby czegos mi brakowalo hahahaha ale moglby . Szyjke mogliby zbadac przy okazji jak juz tu jestem ... pobrac wymaz i moglabym jechac bo juz 2 h tu siedze a spac mi sie chce tak sluchaj , ze oszalec idzie hahaha . Chcialabym do domku :)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona to czekamy na info co tam doktor powiedział ciekawego. Jak dobrze, że wracacie do kraju, bo tam to serio kpina A nie opieka medyczna. U nas chociaz prywatnie zrobisz co chcesz i ekspresem.

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzi_c wrote:
    Masakra. Być może tak jest. Moja mama miała chyba inne metody, to samo zresztą moja bratowa. Nawet nie było mowy o przegrzewaniu. Bratanica latała z pampersiakiem po domu nawet nie było siły żeby dała sobie założyć kilka warstw :P

    @zakręcona oj tam w tych szpitalach to jest dopiero zimny chów :D hahah No niech ten doktorek chociaż w krocze zajrzy!
    To samo moja mama. Ile bab mnie zaczepialo latem z synem na spacerze, bo jak to bez czapki, skarpet, body bez rękawa i o matko wózek nie przykryty pielucha chociaz. Albo jak te wszystkie maluchy wysmarowane cm warstwa kremów z filtrem 50, polskie dzieci mają największe niedobory Wit D. U nas synek 25 czasem 30, lekko opalony, całe lato praktycznie goły, a te przykrywanie wózka bo słońce to masakra. Jeśli już to parasol dokupić, a nie trzymać dzieciaka w parniku.

    Darrika, annkaa lubią tę wiadomość

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiaa dasz radę z prawkiem, trzymam kciuki!
    Mam nadzieję, że dzieciaczek Ci pozwoli podejść do egzaminu.
    Może będziesz miała specjalne względy hihi :)
    A prawko zawsze się przyda!! Ja sobie nie wyobrażam go nie mieć. Wczoraj musiałam męża automatem jego przywieźć po urodzinach taty, zdecydowanie wolę swojego manuala!! :D

    W ogóle humor mi się zdecydowanie przez weekend poprawił, trochę się wygadałam dobrej kumpeli.
    A poza tym tyle się działo, że nawet nie miałam czasu myśleć o tym całym wojsku.
    To akurat nie jest praca męża, ale chce iść, zrobić jakieś tam szkolenia, bo coś tam Mu się potem może przydać.
    Zamiast się użalać nad swoim losem, stwierdziłam, że będę bardziej doceniać te chwile, które spędzamy ze sobą razem. ;)

    A w ogóle - dzięki za Wasze kciuki!
    Na wizycie się okazało, że Młoda jednak się OBRÓCIŁA i już jest główką na dole.
    Sama nie wiem, czy jestem zdziwiona, bo przecież te jej wiercenia do normalnych nie należały.
    Więc zapewne się tak intensywnie kręciła, żeby się obrócić. W niedzielę obrywałam kuksańce na raz po obu stronach brzucha, tylko na różnych wysokościach.
    Waży ponoć już jakieś 2 kg, a ja przy głupiej rozmowie na siedząco łapię zadyszki ;)

    Wiecie co, ten czas tak strasznie nieubłaganie prze do przodu... Ale zaczynam się cieszyć powoli tą ciążą znów od początku, od nowa, nieco już inaczej.
    Po Nowym Roku położna mi ma zrobić posiew na paciorkowce, nie pojmuję, dlaczego POŁOŻNA, a nie ginekolog, no ale cóżżżż...
    No i ponoć na KTG będę mieć jakieś skierowanie czy jak to tam będzie wyglądać, do szpitala. Szokkk
    Robi się coraz poważniej. I ciekawiej.

    Bożenka, mj26, Edith, Camilla33 lubią tę wiadomość

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza
    Ja mam teraz na styczeń prócz moczu i standardowo morfoligii, HIV, HBS i GBS.
    GBS jest 35-37, więc jak masz wizytę 36 tc, to nie powinno być za późno.
    Ważne, żeby Ci wtedy pobrał gin, w razie W lepiej to mieć w miarę aktualne...

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna
    Z krwi Ci nie wyjdzie HPV !! I w ogóle z tego, co piszesz, to faktycznie coś bardziej pod pryszcze, czy jakieś zapalenie, albo jeszcze coś innego.
    Na pewno nie brodawki. Z brodawek tak nie leje się krew, nawet przy tym, że nasza jest rzadsza.
    Żeby zbadać, czy to HPV to musiałabyś pobierać materiał do badania histopatologicznego. Z cytologii, jak w środku jest czysto, to TEŻ nic nie wyjdzie.
    I z krwi też nie. To wirus w tkance (pod)skórnej.
    Najlepszy efekt daje tu laserowe usuwanie.

    Mam nadzieję, że Ci sprawdzili, co Ci się tam porobiło.
    Oby to była jakaś pierdoła, nic poważnego.

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem juz po . Niedawno dojechalam dopiero do domu .
    A wiec tak , Pani krew mi pobrala na tsh z racji kontroli , wymaz z pochwy wziela na czystosc , ktg zrobila 5 minutowe i tyle . Powiedziala , ze oni tu w uk na hpv nie robia wymazow ( a mowila ze z tego mogloby wyjsc jakby bylo teoretycznie wiec nie wiem , nie znam sie ) . Zajrzala latarka w szyjke powiedziala ze wyglada jej ok nie badajac jej palpacyjnie a szkoda no ale trudno. I tyle , nawet nie obejrzala mi tych " krost " . Skad one co i jak nie wiem nadal ...
    Pryszcze ? No dobra ale skad i takie ukrwione ? Dziwne no ale bede dalej smarowac clotrimazolem i mascia z witamina a tyle . Nie zostaje mi nic innego .


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Assssia88 Koleżanka
    Postów: 35 33

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Jakiś czas temu, natrafiłam na to forum i Wasz wątek, który regularnie od tamtego czasu podczytuję ;)
    Mam termin na 5 lutego, spodziewam się coreczki, czy mogę się do Was przyłączyć? :)

    annkaa, gusiaa, Edith, Camilla33, Dariah, Fruzia85 lubią tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assssia88 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jakiś czas temu, natrafiłam na to forum i Wasz wątek, który regularnie od tamtego czasu podczytuję ;)
    Mam termin na 5 lutego, spodziewam się coreczki, czy mogę się do Was przyłączyć? :)
    Hej . Lepiej pozno niz wcale :) witaj .
    Tez mam termin na 5 lutego :)

    Assssia88 lubi tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona uwierz, jak masz czysto w pochwie, i szyjkę, to nic Ci nie wyjdzie, żadne HPV
    Nawet specjalne testy na te najbardziej onkogenne typy wirusa też jak nie ma w środku, to nic nie wykażą.
    Badanie histopatologiczne jedynie, wycięcie danego fragmentu, brodawki. Może stwierdzić.
    W krwi tego nie wykryją.
    Jeśli jest wewnątrz, i szyjka, to może wyjść w cytologii.

    Niemniej zastanawia mnie, co innego Ci się tam mogło pojawić.
    Poszukaj na spokojnie może na necie po zdjęciach. Może sama coś znajdziesz, co to przypomina.


    Assssia88 witaj :)

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annkaa i bardzo dobrze się nastaeiłas na wyjazd męża. Korzystaj póki jest😉 Super, że mała się obróciła 😄 ojj tak zrobiło się już poważnie 🙈

    Zakręcona kurczę czyli tak naprawdę dalej nic nie wiesz. Dobrze, że chociaż wymaz wzięli. Ale diagnostyka to jakaś porażka... Też trochę poszperałam na necie i może to jest tylko jakieś mocne podrażnienie? Teraz tam wszystko jest mega ukrwione i jak coś tam wyskoczyło i to zdrapałaś to może mogło siknąć krwią? Może nosiłaś ostatnio jakaś niewygodną, sztuczną bieliznę? Albo gdzieś się otarłaś czy coś? 🤷

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Assssia88 wrote:
    Cześć dziewczyny,
    Jakiś czas temu, natrafiłam na to forum i Wasz wątek, który regularnie od tamtego czasu podczytuję ;)
    Mam termin na 5 lutego, spodziewam się coreczki, czy mogę się do Was przyłączyć? :)

    Witaj, rozgość się szybciutko, bo czas szybko leci😀😀

    Assssia88 lubi tę wiadomość

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Annkaa i bardzo dobrze się nastaeiłas na wyjazd męża. Korzystaj póki jest😉 Super, że mała się obróciła 😄 ojj tak zrobiło się już poważnie 🙈

    Zakręcona kurczę czyli tak naprawdę dalej nic nie wiesz. Dobrze, że chociaż wymaz wzięli. Ale diagnostyka to jakaś porażka... Też trochę poszperałam na necie i może to jest tylko jakieś mocne podrażnienie? Teraz tam wszystko jest mega ukrwione i jak coś tam wyskoczyło i to zdrapałaś to może mogło siknąć krwią? Może nosiłaś ostatnio jakaś niewygodną, sztuczną bieliznę? Albo gdzieś się otarłaś czy coś? 🤷
    Wiesz co kochana , Ja walcze z tym podrazenieniem od dawna . Pisalam kiedys Wam kiedys ze plamie z prawej strony pochwy , ze mam mega podraznione . Przeszlo i znow wrocilo , na dzien doslownie przeszlo i nagle takie ala krosty wyskoczyly ! Wlasnie sa mega ukrwione bo jedna chyba sama pekla i zalala mi bielizne a wczoraj jedna sprawdzajac podwazylam i ona zeszla a krew lata sie ciurkiem . Byc moze to to , nie chce czarno wrozyc ale szkoda ze nie sprawdzili dokladnie . No nic . :)


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annkaa wrote:
    Zakręcona uwierz, jak masz czysto w pochwie, i szyjkę, to nic Ci nie wyjdzie, żadne HPV
    Nawet specjalne testy na te najbardziej onkogenne typy wirusa też jak nie ma w środku, to nic nie wykażą.
    Badanie histopatologiczne jedynie, wycięcie danego fragmentu, brodawki. Może stwierdzić.
    W krwi tego nie wykryją.
    Jeśli jest wewnątrz, i szyjka, to może wyjść w cytologii.

    Niemniej zastanawia mnie, co innego Ci się tam mogło pojawić.
    Poszukaj na spokojnie może na necie po zdjęciach. Może sama coś znajdziesz, co to przypomina.


    Assssia88 witaj :)
    Wlasnie jak na zlosc przypomina to hpv ale wlasnie szyjka ladna mowila , jak mialam robiona jakis czas temu cyzstosc pochwy to byly super wyniki . Zobaczyny jak teraz bedzie bo mocz i ph mam super . Takze no . Sama nie wiem ale nie bede jakos glowy tym zawracac sobie chociaz troche sie wkurzylam na to wszystko


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Bożenka Autorytet
    Postów: 1031 841

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde w sumie byłoby dobrze gdyby te krostki okazały się podrażnieniem. Oby się samo zagoiło, smaruj i nawilzaj może pomoże

    7u2243r85d8tvjp3.png
    nqtk2n0axl4m779s.png
  • annkaa Ekspertka
    Postów: 146 175

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HPV to masz takie brodawki, a la pieprzyki, tylko w kolorze skóry, różnych kształtów.
    I same nie powinny Ci pękać i krwawić, to normalna tkanka skórna.
    A Tobie może jakieś krostki się porobiły, może jakieś zapalenie skórne, czy coś.

    Camilla33 lubi tę wiadomość

    f2wldf9h0x3z4xg8.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożenka wrote:
    Kurde w sumie byłoby dobrze gdyby te krostki okazały się podrażnieniem. Oby się samo zagoiło, smaruj i nawilzaj może pomoże
    Tak robie . :)


    Jejku jutro po chwilowej przerwie wracam do pracy , az mi sie chce ! Tesknilam za robota , tylko ta pobudka o 4.30 hahaha nie zbyt milo ;p


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
‹‹ 409 410 411 412 413 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ