LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
annkaa wrote:HPV to masz takie brodawki, a la pieprzyki, tylko w kolorze skóry, różnych kształtów.
I same nie powinny Ci pękać i krwawić, to normalna tkanka skórna.
A Tobie może jakieś krostki się porobiły, może jakieś zapalenie skórne, czy coś. -
Bożenka wrote:Witaj, rozgość się szybciutko, bo czas szybko leci😀😀
Czym prędzej się rozgaszczam
ZakreconaOna a nie masz przy tych wypryskach jakichś innych dolegliwości typu świąd? Kiedyś dawno temu coś takiego się do mnie przypałętało, wypryski na wargach sromowych ale do tego taki swiad, że musiałam stosować maść znieczulającą jak do zabiegów kosmetycznych, bo wytrzymać się nie dało. No i to była opryszczka -
ZakręconaOna wrote:A skad takie cos w ogole jak opryszczka itp sie bierze na pochwie ???
Przeciez dbamy o higiene itp to Ja nie rozumiem
W moim przypadku, wg ginekologa, nałożyła się na siebie antybiotykoterapia (obnizona odpornosc organizmu) i wizyta na basenie (takie termy, przy okazji wizyty na Węgrzech, faktycznie ich czystość pozostawiła wiele do zyczenia) -
Antybiotyki oprócz tego, że oczywiście pomagają, sieją spore spustoszenie w organizmie. Dobrze by było, żebyś brała jakiś probiotyk, żeby odbudować te dobre bakterie. Moja polozna poleca sanprobi, ale pewnie są też inne dobre. Strasznie mi przykro, że nie możesz liczyć na fachową pomoc lekarza i musisz szukać diagnozy i leczenia sama
RudyLis lubi tę wiadomość
-
Przy antybiotykach koniecznie dopochwowo conajmniej tabletki lub czopki z kwasem mlekowym. Tak mi przynajmniej gin kazała. Żeby właśnie zapobiec dowcipnym rewelacjom.
Camilla33 lubi tę wiadomość
-
Bożenka wrote:Pytanko mam 😉 co bierzecie ze sobą do szpitala do pielęgnacji i mycia miejsc intymnych ?
Z tego co wiem, dobrze wziąć coś, co się stosowalo w trakcie ciazy, nie wprowadzać nic nowego, ze względu na ryzyko alergii czy podrażnienia. Ja używam już od kilku lat lactacyd (wiem, skład bez rewelacji), ale u mnie się sprawdza i taką wersję mini zakupiłam do szpitala
-
nick nieaktualnyZakręconaOna wrote:Wlasnie jak na zlosc przypomina to hpv ale wlasnie szyjka ladna mowila , jak mialam robiona jakis czas temu cyzstosc pochwy to byly super wyniki . Zobaczyny jak teraz bedzie bo mocz i ph mam super . Takze no . Sama nie wiem ale nie bede jakos glowy tym zawracac sobie chociaz troche sie wkurzylam na to wszystko
Są fajne żele z kwasem mlekowym( w Pl na przykład ProVag) do stosowania na zewnętrzne partie. A i myślę, że spanie bez bielizny i wietrzenie się tam nie zaszkodzi
Mam nadzieję, że wymaz wyjaśni sprawę.annkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBożenka wrote:Pytanko mam 😉 co bierzecie ze sobą do szpitala do pielęgnacji i mycia miejsc intymnych ?
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
annkaa wrote:Po Nowym Roku położna mi ma zrobić posiew na paciorkowce, nie pojmuję, dlaczego POŁOŻNA, a nie ginekolog, no ale cóżżżż...
No i ponoć na KTG będę mieć jakieś skierowanie czy jak to tam będzie wyglądać, do szpitala. Szokkk
Robi się coraz poważniej. I ciekawiej.
Co do KTG, robi się je w szpitalu po 38 tygodniu. Ja w pierwszej ciąży jechałam do poradni przyszpitalnej, robili tam badanie, a potem wyniki oglądała ginekolog szpitalna. Teraz mam nieco inną sytuację, bo mój lekarz prowadzący pracuje też na oddziale, więc na KTG pojadę do szpitala właśnie do niego.
annkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDo kapieli biorę biały jeleń, kupiłam tantum rosa do przemywania krocza ale skoro cc to nie wykorzystam. Torbe spakuje 2 tyg przed cc. Na pewno będę miała 3. Jedna dla mnie, druga dla małej i trzecia na wyjście. Będę miała dodatkowa w samochodzie (laktator, butelka, smoczek, femaltiker itd).
Jutro mam usg 3 trym. Ktoś jeszcze jutro wizytuje ? -
Assssia88 wrote:Cześć dziewczyny,
Jakiś czas temu, natrafiłam na to forum i Wasz wątek, który regularnie od tamtego czasu podczytuję
Mam termin na 5 lutego, spodziewam się coreczki, czy mogę się do Was przyłączyć? -
Bożenka wrote:Pytanko mam 😉 co bierzecie ze sobą do szpitala do pielęgnacji i mycia miejsc intymnych ?
-
Zakręcona sytuacja trochę ciężka, mega olewcze podejście. Ja bym na Twoim miejscu pojechała już teraz do tego ginekologa A nie po nowym roku, ewentualnie dla świętego spokoju, w styczniu raz jeszcze na wizytę. Wiem, pieniądze, ale zdrowie Twoje i dziecka jest ważniejsze. Jeśli to opryszczka to jest bardzo niebezpieczna dla noworodka.
-
Zakrecona w drugiej ciąży miałam takie coś jak opisujesz. Pojechałam od razu na IP z tą konkretną rzeczą. Dostalam info, że to wynik zmian hormonalnych w czasie ciąży i nic nie mialam.z tym robić. I samo.minelo ale chyba po porodzie nie pamiętam już. Ale posmaruj pimafocortem jeśli masz. Wiem to lek silny ale ja używam w tej ciąży bo ciągle coś z dzidzia jest ok a lekarz mi zalecił.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 02:45