LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
ZLrecona
Hehe Mikołaj ma duzo pracy wiec musiał szybko pakować prezenty
Ja tez już w zeszłym tyg spakowałam prezenty i jak moinrodizce byli w tym tyg to dałam tacie - co by nie było przypału przy pakowania walizek ze Młoda zobaczy je wszystkie w bagażniku whheZakręconaOna, Edith, Camilla33, annkaa lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Witam Was wieczorkiem. Moje wyniki krwi okazały się wciąż nie takie jak trzeba, więc antybiotyk biorę. Jutro idę do mojego lekarza rodzinnego skąd te podwyższone leukocyty od kilku tygodni... Doczytałam na necie że do 14 w ciąży jest ok ja mam 16 więc więcej...
U mnie prezenty świąteczne już prawie w komplecie zostali tylko teściowie którym nie mam pojęcia co kupić. Pewno stanie na bilecie do teatru czy coś w tym stylu. Pakować będę jutro z siostrami przy kolędowaniu ☺️
Mąż dziś przywiózł choinkę z ogródka więc jak tylko ja zamocuje na stojaku to stroimy ❤️
A jutro już do moich rodziców ogarniać całe jedzonko itd mamy taką dość duża wigilie, prawie 20 osób 😁Darrika, Dariah, Camilla33, Bożenka, Edith lubią tę wiadomość
29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
Mężu na nocce w pracy, córka u mojej siostry ,a ja sama w domu ..przedziwnie się czuje.
Ja dziś też ogarnęłam pakowanie prezentów,.zrobiłam listę co jutro muszę kupić jeszcze i odpoczywam.Dariah lubi tę wiadomość
-
My dis na spokojnie w domku
Jako ze nocka buła tragiczna to wszyscy zmęczeni
Właśnie córka zasypia
Jutro mamy z mezem dość intensywny dzień - sporo rzecZy / sklepów do ogarnięcia
A potem pakowanie walizek i we wt jedziemy do moich rodziców
Dziś maz, w czasie drzemki corki, udekorował jej płac zabaw oświetleniem świątecznym - śle była zadowolona jak jej potem pokazał gdy bylovciemno hihi
Camilla33, annkaa lubią tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Gusiaa
Noo niendziwie się ze dziwnie Ci !
Ja to jestem strachliwa strasznie
Mimo ze mieszkamy na osiedlu a nie po środku „niczego” to nie lubie zostawać sama !
Jak ostatnio D miał delegacje to poprosiłam koja mamę aby na te 2-3 dni przyjechała - oczywiście pod pretekstem żeby pomogła mi z córka itd heheh
Ale No nie lubie...
Wiadomo gdybym musiała / nie miała niego wyjścia to przeżyje09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Hehe a ja lubię czasem sama pobyć, chociaż przez ostatnie 15 miesięcy mi się nie zdarzyło 😋 Jak się wprowadziliśmy do nowego domu w maju tamtego roku to było na całym osiedlu jeszcze tylko 3 sąsiadów, wszędzie w koło budowa, albo ludzie dopiero zaczynali domy wykanczac, a mąż kilka nocek w miesiącu, czysty relaks 😋
-
camilla
O Matko...No brzmi średnio heheh
Mój na szczecie nocek nie ma, jak go ie ma to dlatego ze ma jakaś delegacje / szkolenie zagraniczne - ale to raz w roku? Dwa to max !
I wtedy mamę proszę - taki chojrak ze mnie09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Gdybym miała mieszkac w domu gdzie do sąsiada mam 500 metrów a w koło nic to bym się tak nie cieszyła 😋 Ale że mieszkamy w "sypialni" miasta to nie ma się czego bać 😊 Jak tylko urodzi się bobas mężowi będzie zostawac tylko jedna nocna służba, będziemy wtedy już non stop we 4 w domu 😊
-
To jak byłam mała i się przeprowadzaliśmy do nowego domu to to tak wlansie było - najbliższy dom jakieś 300 m..
Oczywiście brała oświetlenia drogowego itd wiec generlanie ciemno jak...tyle wiem z opowiadań bo miałam 2 lata hehe
Teraz to wielkie supe osiedle - No ale duuuuzo czasu minęło
I wiem ze wtedy, ledwo się wprowadziliśmy, mój tata musiał wyjechać na 2-3 tyg a moja mama sama ze mną i starszym bratem była....chyba bym się popłakała
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
O tak to chyba bym żadnej nocy spokojnie nie przespala, u nas w ciągu 3 lat równo wyrosło prawie 120 domów 😋 właśnie były skończone drogi, oświetlenie też już jest, cisza, spokój a mimo to do komunikacji miejskiej 2 minutyvz buta, a autem do centrum około 10 minut 😊
-
ZakręconaOna wrote:Moj syn tez lubi , chust wie czemu tak bylo no ale wzielismy go do domu . Fakt dobrze, że tak blisko
Impreza w domu, a rodzice się malucha pozbyli... Ja tam się mu wcale nie dziwię, że chciał jednak do Was dołączyć, choćby i na śpiocha hihihi
A ja dzisiaj miałam od rana ciężki dzień... do tego stopnia, że mało że ja płakałam, to jeszcze mój ze mną/przez mnie w efekcie końcowym.
Ta ciąża to mnie rozbraja na drobne części. Jedna, druga myśl i już z byle czego świeczki w oczach. Ale dziś to już poszło fest.
Na szczęście udało nam się odzyskać obojgu humor i werwę, i na koniec ubrałam choinkę, a mężowi wrzuciłam prezent pod kołdrę, nim się położył spać, bo zaraz po północy wstać musi do pracy i zostaję sama, bo jedzie aż do Gdańska. Mam tylko nadzieję, że w Wigilię po północy będzie z powrotem już w domu... -
gusiaa wrote:Camilla cieszę się
ale moja córka jest tak kochana ,że ja uwielbiam spędzać czas z nią:*
-
Ja dzisiaj padam już. Dzisiaj od rana grubsze sprzątanie. Od 15 do 21 mieliśmy gości, a później jeszcze my poszliśmy w gości, bo przyjechał kuzyn i chcieliśmy się z nim i z jego rodzinką zobaczyć i dopiero jakieś 40min temu wróciliśmy. Wzięłam szybki prysznic i w końcu w łóżku!
-
nick nieaktualnyU nas tez chyba zmiana imienia... ostatecznie zadecydujemy po porodzie
Z córka musiałam liczyć ruchy a mały jest tak aktywny ze 24 godz go czuje.
Mam 5kg mniej niż z córka na tym etapie. Zobaczymy po świętach czy koja waga nagle nie podskoczyannkaa lubi tę wiadomość
-
Camilla33 wrote:To chyba jak większość mam, chociaż co raz więcej jest elementów, które nigdy nie powinny mieć dzieci, ale pomijając ten fakt każdy powienien mieć dłuższą chwilę dla siebie, chociaż raz na jakiś czas.
Ojj tak wiadomo każdemu się należy odpoczynek.
Ja dziś zaczynam poniedziałek w którym już nie idę do pracy. Odbiorę dziś jeszcze jedna paczkę, pójdę na małe zakupy które mi brakuje. -
Hej.
Ja po dzisiejszej nocy po swietach szykuje powoli torbe do szpitala ...
Od 24 do 4 rano mialam takie skurcze , ze wizja porod byla o krok ode mnie . Przypomnial mi sie caly bol z porodu z synem choc wiadomo , ze to jeszcze nie to samo a mala czastka .
Nie moglam siedziec na pupie , stac nie moglam ... chodzilam po pokoju , nospa poszla w ruch i w koncu myslalam o wannie ale nagle przeszlo . Po prawie 4 h boli ... koszmarnie mnie wykonczylo to a o 4.30 mialam wstawac do pracy a Ja dopiero zasnelam . Koncem koncow nie poszlam i spalam do 9.30 prawie . Maz poszedl do syna spac bo wstal przed 5 podobno i tam zasneli u niego razem . Teraz jestem wrakiem czlowieka pijacym kawe . Zaraz sie zbieram ze szwagrem na zakupy male jeszcze po ryby , oleje itp , zrobic wlosy i na kawe do siostry .
W piatek ide dopiero do pracy takze wolne mam ... maz wlasnie z synem pojechal do miasta po prezent ostatni od niego i po chlebki . Czeka go dzis sprzatanie bo Ja chociaz ze 2 tygodnie chcialabym wytrzymac ...annkaa lubi tę wiadomość
-
To ja się dzisiaj melduję po ostatnich prenatalnych
Nasza mała Zuzia jest nadal Zuzią, mamy nawet zdjęcie warg sromowych z usg
Obrócona główka w dół, ale to w sumie byłam pewna, bo wczoraj miała czkawkę i czułam to właśnie na samym dole. W tej chwili waży 1800 g z groszem, serducho ok wszystko na miejscu. Trochę się buntowała ale mamy całkiem fajne foto.
Choć nie wiem, po kim na ten kluskowaty nosek
Szyjka macicy 3.5, więc trochę się wróciła ale generalnie też tam jest wszystko ok i nie muszę się oszczędzać jakoś wielce.
Mam skierowanie na HBs, na WR i Hiv nie dostałam na powtórzenie, ale gin mi się pytał czy uskuteczniam jakieś ryzykowne zachowania i na moje nie powiedział, że w takim razie nie ma sensu powtarzać tych badań jak już były.
No i nasza mała Zuzia z miną jakby miała focha:
https://zapodaj.net/8232ff578cd8a.jpg.htmlannkaa, Mysza, Camilla33, Dafka, Bożenka, mj26, gusiaa, Fruzia85, ss25 lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.