LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Bo jest w 2 wersjach kolorystycznych - jedna z nich jest tylko dostępna. Ja poczekam do wizyty 27ego i jeśli będzie wszystko dobrze to kupię sobie w nagrodę - a co 😁LaBellePerle wrote:boże, to jest cudne
jaka szkoda, że wyprzedane 
kurde, teraz patrzę, że znów na stanie
Witam wszystkie nowe koleżanki 🙂
. Raga . lubi tę wiadomość
18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨👩👧👦
10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
05.05.2014 [*] pamiętamy... -
nick nieaktualny
-
Akurat ten segregator jest bardzo pomocny w utzymaniu porządku w badaniach, zdjeciach z USG itp. W sumie to po to jest stworzony.RudaMaruda25 wrote:Ja może jestem uprzedzona, albo coś, ale nie kupię nic co ciążowe lub dla dziecka.
Także mimo, że ja też nic nie kupuję jeszcze, to segregator mam ze względu na to, że lubię porządek w dokumentach
RudaMaruda25 lubi tę wiadomość
👩🏼 ’88 🧔🏻♂️ ’88
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Walka z IO, nadwagą 💪🏻
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
nick nieaktualny
-
kaniczynka wrote:Dziś miałam pierwszą wizytę z ust było serduszko doktor mówi że jest ok.
Ale w niedzielę po 19 dostałam plemienia przez dwie godziny, pojechaliśmy z mężem na izbę przyjęć A tam ze jest ok, dziś u lekarza było serduszko lekarz założył kartę ciąży ( klinika bocian w Warszawie) i powiedział że takie plemienia się zdarzają no i teraz też po 19 dostałam plemienia i już teraz jest w porządku.
Przepraszam że chaotycznie napisałam i z telefonu w dodatku, ale może któraś z Was miała podobnie.
Ja mam plamienia na przemian z krwawieniami od 2 tygodni,
Dziś byłam na usg i jest wszystko ok, serduszko bije, noc się nie odkleje.
W poprzedniej ciąży miałam to samo do 16 tcWiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2019, 22:44
kaniczynka lubi tę wiadomość
IVF maj 2017 nieudane
Transfer crio lipiec 2017 - udany córeczka
Transfer crio maj 2019 - czekamy na
[
-
nick nieaktualnyI ja synka urodziłam dzięki tej samej klinice. Plamienie miałam 3 razy, za 3 w 8 tygodniu ciąży spędziłam kilka dni na obserwacji w szpitalu ale wszystko było super 😊kaniczynka wrote:Dziś miałam pierwszą wizytę z ust było serduszko doktor mówi że jest ok.
Ale w niedzielę po 19 dostałam plemienia przez dwie godziny, pojechaliśmy z mężem na izbę przyjęć A tam ze jest ok, dziś u lekarza było serduszko lekarz założył kartę ciąży ( klinika bocian w Warszawie) i powiedział że takie plemienia się zdarzają no i teraz też po 19 dostałam plemienia i już teraz jest w porządku.
Przepraszam że chaotycznie napisałam i z telefonu w dodatku, ale może któraś z Was miała podobnie.
kaniczynka lubi tę wiadomość
-
Witaj! Gratuluję Ci karmienia piersią, ja też karmiłam synka przez ponad 14 miesięcy i jestem z tego bardzo dumna 😊 miesiąc po odstawieniu okazało się, że jestem w ciąży 😊 Tak naprawdę dopiero po odstawieniu synka poczułam, jakbym dopiero zakończyła pierwszą ciążę, a teraz mój obecny stan to trochę niespodzianka 😊Shas91 wrote:No, nadrobiłam wszystkie wpisy
Dzień dobry, witam Lutowe Mamusie i gratuluję
w poniedziałek zrobiłam test, 3 dni po planowej @ i wyszły ładne kreseczki, więc wreszcie mogę do Was dołączyć. Mam już synka, 14msc, zdarza nam się jeszcze karmić piersią jestem z Trójmiasta i mam 28 lat. Na wizytę mam zamiar umówić się gdzieś za 3 tygodnie, żeby było już na pewno wszystko widać. Ogólnie jak na razie trochę brzuch czasami ćmi, większych objawów nie ma, ale w sumie to dobrze, bo z synkiem wymiotowałam od początku do 5msc przez całe dnie, więc za to podziękuję. Termin porodu wg om 22 luty.
Miłego wieczoru życzę
Shas91 lubi tę wiadomość
-
My stwierdziliśmy, że tak na luzie zaczniemy starania o drugie, nawet w tym miesiącu nie prowadziłam obserwacji, no i szczerze nie brałam tego miesiąca pod uwagę mały miał szczepienie i wychodziły mu 3 zęby na raz, więc w kółko wisiał na cycu i myślałam, że to wszystko zaburza. A tu taka niespodzianka w sumie to nie wiem jak będzie wyglądało nasze karmienie teraz, na szczęście synek pije mleko a w zasadzie tylko się przytula do snu i w nocy, więc może uda się to jakoś pogodzić.
Ja mieszkam obecnie w Pruszczu, ale wcześniej mieszkałam także w Gdyni i Gdańsku
Edith lubi tę wiadomość
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
Cześć dziewczyny!
Krótko o mnie: Staraliśmy się od marca poprzedniego roku, bezskutecznie. Oczywiście wszystkie badania zrobione, u męża też i nadal nic. W październiku dowiedziałam się, że mam polipy na endometrium. W styczniu histeroskopia i nowa praca więc odłożyliśmy starania. Głowa odpoczęła na tyle, że nie wiedziałam kiedy mam okres
To był pierwszy cykl po histeroskopii w którym się staraliśmy no i się udało
Aktualnie u mnie to początek 5 tyg. (4+1)
Niestety z uwagi no, że mój lekarz idzie na urlop od następnego tygodnia (też sobie wymyślił!) jutro mam wizytę kontrolną , a w zastępstwie idę 5 lipca na usg żeby usłyszeć serduszko
Na razie brak objawów jedyne co to budzę się przed 5 codziennie... no i ciągle chodzę siusiu
Planowana data porodu 26.02 ale pewnie się zmieni, bo wszędzie pokazuje mi inaczej
. Raga ., RudaMaruda25, Martek&M, Fruzia85, Scintilla, Wachciowa, Camilla13, AgaRydz, Dariah, Shas91, Edith lubią tę wiadomość
-
Super! Gratulacje! No i witaj w gronie jeszcze lekkich ciężarówek😁zuzi_c wrote:Cześć dziewczyny!
Krótko o mnie: Staraliśmy się od marca poprzedniego roku, bezskutecznie. Oczywiście wszystkie badania zrobione, u męża też i nadal nic. W październiku dowiedziałam się, że mam polipy na endometrium. W styczniu histeroskopia i nowa praca więc odłożyliśmy starania. Głowa odpoczęła na tyle, że nie wiedziałam kiedy mam okres To był pierwszy cykl po histeroskopii w którym się staraliśmy no i się udało
Aktualnie u mnie to początek 5 tyg. (4+1)
Niestety z uwagi no, że mój lekarz idzie na urlop od następnego tygodnia (też sobie wymyślił!) jutro mam wizytę kontrolną , a w zastępstwie idę 5 lipca na usg żeby usłyszeć serduszko
Na razie brak objawów jedyne co to budzę się przed 5 codziennie... no i ciągle chodzę siusiu
Planowana data porodu 26.02 ale pewnie się zmieni, bo wszędzie pokazuje mi inaczej
zuzi_c lubi tę wiadomość
👩🏼 ’88 🧔🏻♂️ ’88
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Walka z IO, nadwagą 💪🏻
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Shas91 wrote:My stwierdziliśmy, że tak na luzie zaczniemy starania o drugie, nawet w tym miesiącu nie prowadziłam obserwacji, no i szczerze nie brałam tego miesiąca pod uwagę mały miał szczepienie i wychodziły mu 3 zęby na raz, więc w kółko wisiał na cycu i myślałam, że to wszystko zaburza. A tu taka niespodzianka w sumie to nie wiem jak będzie wyglądało nasze karmienie teraz, na szczęście synek pije mleko a w zasadzie tylko się przytula do snu i w nocy, więc może uda się to jakoś pogodzić.
Ja mieszkam obecnie w Pruszczu, ale wcześniej mieszkałam także w Gdyni i Gdańsku
Szybko poszło marzenie nie jednej kobiety Gratuluję i witam! 😊😊😊
AgaRydz lubi tę wiadomość
24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
-
. Raga . wrote:Szybko poszło marzenie nie jednej kobiety Gratuluję i witam! 😊😊😊
W zasadzie starania trwały od drugiego miesiąca po porodzie, bo nie używaliśmy zabezpieczenia ale zanim @ wrócił i wszystko się unormowało, to dopiero teraz zaskoczyło
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj pół dnia odpoczywałam, a jak ma z wrócił z pracy to spacer, obiad no i wieczorem może kino.
Piersi mnie dzisiaj zaczęły boleć, 2 razy w nocy się przez to obudziłam hmmm34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Hej, u nas w zasadzie identycznie. Synek też 14 miesięcy i też jeszcze go karmię. Chciałabym powoli go odstawić ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, bo dla niego "cici" to lek na całe zło. 😄Shas91 wrote:My stwierdziliśmy, że tak na luzie zaczniemy starania o drugie, nawet w tym miesiącu nie prowadziłam obserwacji, no i szczerze nie brałam tego miesiąca pod uwagę mały miał szczepienie i wychodziły mu 3 zęby na raz, więc w kółko wisiał na cycu i myślałam, że to wszystko zaburza. A tu taka niespodzianka w sumie to nie wiem jak będzie wyglądało nasze karmienie teraz, na szczęście synek pije mleko a w zasadzie tylko się przytula do snu i w nocy, więc może uda się to jakoś pogodzić.
Ja mieszkam obecnie w Pruszczu, ale wcześniej mieszkałam także w Gdyni i Gdańsku
Shas91 lubi tę wiadomość
