LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
zuzi_c wrote:Dziewczyny, a któraś z Was tutaj może jeździ na rowerze? Odczuwacie szybsze zmęczenie?
Może nie tyle szybsze zmęczenie, co po godzinnej jeździe czułam ucisk w dole brzucha... ale tak to jest ok, tyle że zwolniłam tempo jazdy trochę.
Adaś 💙 22.04.18, 38tc, 52cm, 3140g, 14 miesięcy kp 🤗 -
zuzi_c wrote:My byliśmy ze znajomymi na rowerach, jak tylko wróciliśmy to padłam, obudziłam się o 22 i dalej poszłam spać
I pobudka po 4... kurcze jeśli chodzi o objawy to praktycznie nie mam żadnych ale to spanie i wstawanie o 4 zaczyna mnie denerwowaćzuzi_c, . Raga . lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnygusiaa wrote:A jak jest z waszymi partnerami? Czy tylko mój tak się boi i niechce uprawiać seksu aż do 1 wizyty.. 😐
My do tej pory normalnie kochamy się, jak do tej pory. Co prawda widzę lęk w moim mężu, pyta czy tak będzie bezpiecznie itp.
Któraś z was pisała o bolących piersiach, ja mam obolałe od co najmniej 2 tygodniu. Są o rozmiar większe i twarde, nawet mi się teraz podobają, bo są takie duże i jędrne. Tylko, żeby nie bolały. -
zuzi_c wrote:Dziewczyny, a któraś z Was tutaj może jeździ na rowerze? Odczuwacie szybsze zmęczenie?
zuzi_c, annkaa lubią tę wiadomość
29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc. -
zuzi_c wrote:Dziewczyny, a któraś z Was tutaj może jeździ na rowerze? Odczuwacie szybsze zmęczenie?
Mi szybsze chodzenie szkodzi albo zadyszkę łapie po wejściu po schodach a jestem osoba raczej wysportowanazuzi_c lubi tę wiadomość
❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
gusiaa wrote:A jak jest z waszymi partnerami? Czy tylko mój tak się boi i niechce uprawiać seksu aż do 1 wizyty.. 😐
Mój tez ma obawy. Szczególnie ze przy pierwszym razie w ciazy potem pojawiło się plamienie co go przeraziło. Wytłumaczyłam mu ze po prostu musimy delikatniej i bardziej uważać ale jest wszystko OK to i seks mozemy uprawiać upewniam go po wizycie u lekarza ostatnio ze jest to bezpieczne i doktor nie widzi przeciwwskazań
Ale na seks osób to słodkie ze się martwią i nawet z seksu chcą zrezygnować byle nie zagrozić maleństwu❤️Mikuś❤️ 17.01.2020
❤️Michaś❤️ 26.10.2021
❤️Nasz aniołek 🌈 [+] 8tc 02.01.2024❤️
❤️czekamy na nasz 4 cud❤️ -pęcherzyk 6,6mm (5w3d)
💉 Beta-hCG 18.06.2024 - 3157 mlU/ml
🔜 wizyta vol. 3 - 06.08.2024
🔜 badania prenatalne - 05.08.2024 -
No to u mnie tylko przy jeździe na rowerze póki co zadyszka wiec wczoraj już starałam się przystopować. Koleżanka poleciła mi zakup pulsometru żeby trzymać się max tych 140 zawsze. Więc dzisiaj zamawiam. Na pewno przyda się też w góry jak oczywiście gin pozwoli
gusiaa wrote:A jak jest z waszymi partnerami? Czy tylko mój tak się boi i niechce uprawiać seksu aż do 1 wizyty.. 😐
od tygodnia jak wiemy o ciąży to nie było seksu... zasypiam o 20 więc ciężko mnie nawet wybudzić w środku nocy -
Ja też padam praktycznie ok 21 razem z córką jak ją usypiam, a mąż pracuje na 5 zmian więc ciężko się zgrać 😁😀😉 co do objawów to praktycznie w tej ciąży mam wszystkie możliwe.. Masakra, w poprzedniej mnie oszczedzilo, bo nie było kompletnie nic 😜
-
anita92222 wrote:Ja też padam praktycznie ok 21 razem z córką jak ją usypiam, a mąż pracuje na 5 zmian więc ciężko się zgrać 😁😀😉 co do objawów to praktycznie w tej ciąży mam wszystkie możliwe.. Masakra, w poprzedniej mnie oszczedzilo, bo nie było kompletnie nic 😜
Jakkolwiek to brzmi ale w tym początkowym etapie chciałabym mieć jakieś objawy bo póki co kompletnie nie czuję, że jestem w ciąży. Ale my jak to kobiety zawsze sie martwimy zamiast się cieszyć. Ja nawet boję się ustawić suwaczek (jakby to miało jakikolwiek wpływ) -
nick nieaktualnyzuzi_c wrote:Jakkolwiek to brzmi ale w tym początkowym etapie chciałabym mieć jakieś objawy bo póki co kompletnie nie czuję, że jestem w ciąży. Ale my jak to kobiety zawsze sie martwimy zamiast się cieszyć. Ja nawet boję się ustawić suwaczek (jakby to miało jakikolwiek wpływ)
My chyba jesteśmy na podobnym etapie
Ja powiem tak, prócz tych piersi, takiego lekkiego ciągnięcia w brzuchu i zmęczenia (zmęczenie, może sobie po prostu wkręcam, bo o tym myślę) też nie mam nic więcej. -
zuzi_c wrote:Jakkolwiek to brzmi ale w tym początkowym etapie chciałabym mieć jakieś objawy bo póki co kompletnie nie czuję, że jestem w ciąży. Ale my jak to kobiety zawsze sie martwimy zamiast się cieszyć. Ja nawet boję się ustawić suwaczek (jakby to miało jakikolwiek wpływ)
Ja po prostu jestem bardzo zdziwiona, nie znałam tego uczucia, duzo się mówi, że każda ciąża inna itd, ale byłam pewna, że w miarę wiem czego się spodziewać, że to druga ciąża, a jednak zwalila mnie z nóg 😀🤣 staram się robić wszystko co przed ciąża tzn trenuje, zdrowo się odzywiam, z córką spędzamy dużo czasu na dworze itd, ale jednak poranki i wieczory mam tragiczne i dużo mnie kosztuje, żeby jakoś wrócić do żywych 😉😜 -
To tak samo jak z mówieniem rodzinie - chcieliśmy czekać do 3/4miesiaca, ale jak już nam się udało i była ta wielka radość to najbliższym powiedzieliśmy, bo uznaliśmy oboje, że przecież nawet jeśli coś by się stało złego to i tak potem w tym smutku, cierpieniu nie ukryjemy tego przed własnymi rodzicami.
zuzi_c lubi tę wiadomość
-
Dokładnie tak... dlatego ja powiedziałam już mamie bo byłam ciekawa jakie ona miała objawy ze mną i z bratem ale wychodzi na to, że żadnych, mało tego tak samo miała polipowate endometrium i zaszła w ciążę po histeroskopii
martakam wrote:Zmniejszył mi się ból piersi i już świruję...
Niech ten tydzień szybko zleci i niech już będzie ta wizyta...
Oj i tak zazdroszczę. Ja mam dzisiaj wizytę ale tylko kontrolną bo gin leci na urlop, a do 5 lipca to jeszcze tyyyle czasu