X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • . Raga . Autorytet
    Postów: 660 608

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anita92222 wrote:
    Ja też mam dzisiaj wizytę dość ważna, bo na ostatniej był tylko pęcherzyk, nie wiem kiedy kolejna, jaki plan :)
    Ja wiem tylko, że moja mama w pierwszej ciąży z bratem miała plamienia co jakiś czas, trądzik ją męczył , zachcianki, a ze mną 2 lata później właściwie żadnych dolegliwości i objawów.


    Powodzenia ! 😊

    24.04.2013 - córeczka GABRYSIA
    l22nqps6d3q4as05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego zdecydowaliśmy się kiedyś, że będziemy mieszkać koło rodziców od męża. Taki był tok myślenia, że jak będziemy mieć dziecko, to mama pomoże. Na moich rodziców nie mam co liczyć, mieszkają 200 km od nas i jeszcze zajmują się moim niepełnosprawnym 18letnim bratem.

    . Raga . lubi tę wiadomość

  • anita92222 Ekspertka
    Postów: 205 81

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    . Raga . wrote:
    Camilla my też nie mamy nikogo do pomocy od narodzin córki. Teściowie już nie żyją a moi rodzice mieszkają daleko od nas.

    To też był jeden z powodów dla których nie zdecydowałam się na posiadanie drugiego dziecka. Moja córka była ogromnie absorbujacym dzieckiem...nienawidziła wózka, dużo płakała i mało spała...
    Teraz ma 6 lat...a ja poczułam, że to odpowiedni czas na drugie 1,5 roku temu 😉

    Z pewnością gdybym miała blisko babcie, ciocie czy choć zaufaną koleżankę to by szybciej zapadla decyzja o drugim.

    Dlatego podziwiam każdą mamę, która ma dzieci z małą różnicą wieku.
    U nas też tak było, wózek właściwie odpadł od razu odkąd zaczęła chodzić, z resztą nawet jak nie chodziła to non stop się tam obracala, chciała wstawać, wrzask, masakra 😜 ja zawsze "zazdrościlam" osobom co chodziły z dziećmi wszędzie, u nas jak córka była mała to naprawdę się nie dało i na nic się zdają mądrości i poradniki, bo dzieci mają swoje emocje i naprawdę są różne.. I to co my sobie kreujemy, a rzeczywistość to nie o i ziemia ;)
    U nas w takiej codzienności to akurat też nie ma na kogo liczyć, mija mama jest typem takiej niezależnej kobiety o twardych zasadach i owszem biorą mi Tosie jak chcą, ale tak po za tym to mama zawsze ma swoje plany, swoje sprawy i nie rezygnuje z tego więc też trzeba sobie wszystko ogarniać, ale ja to rozumiem też w pewnym sensie. My chcieliśmy mniejsza różnice, zwby wszystko to było naraz ten szał 😀😁 ale nie dało się, bo zachorowałam i teraz jest dopiero zielone światło :)

  • anita92222 Ekspertka
    Postów: 205 81

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Dlatego zdecydowaliśmy się kiedyś, że będziemy mieszkać koło rodziców od męża. Taki był tok myślenia, że jak będziemy mieć dziecko, to mama pomoże. Na moich rodziców nie mam co liczyć, mieszkają 200 km od nas i jeszcze zajmują się moim niepełnosprawnym 18letnim bratem.
    Super sprawa, do tego dom, no idealne warunki :)

    . Raga ., RudaMaruda25 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny wy pracujecie? Jak zamierzacie rozwiązać temat pracy, w sensie pracowanie do końca, czy pójście na zwolnienie jak najszybciej?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Camilla13, no ja się najbardziej tego boję, że jak przyjdzie dziecko na świat to nam skończy się wolność i będziemy zamknięci w czterech ścianach.
    Ale będziemy mieć dziadka i babcię za ogrodzeniem, bo mieszkamy obok teściów.
    Mam nadzieję że od czasu do czasu zajmą się dzidzia. Ja niestety odchorowalam właśnie ten stan zamkniecia, chodzę do psychologa, ale teraz jest już dobrze, minęły napady płaczu, złości, krzyku. Teraz jak synek jest już "duży" raz w tygodniu gdzieś jedziemy, coś pozwiedzać, zjeść na mieście. Pierwsze 5 miesięcy było ciężko, a ja się załamalam jak synek w lutym okazało się że ma bezobjawowe zapalenie płuc, lekarz przez 20 dni mówił że jest ok aż w końcu sama pojechałam na sor szpitala dziecięcego, zrobili rtg i wszystko było jasne. Tydzień szpitala, w tym ja z gorączką 40 stopni bo miałam to samo, sama w domu przez 3 dobry, zaplakana bo nie mogłam przychodzić na oddział, synek był z mężem.

  • Aguuu Ekspertka
    Postów: 185 312

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o pomoc z dziecmi- teściowie moi mieszkają blok obok, rodzice dzielnice dalej. Do tego i ja i mój mąż mamy rodzeństwo, więc ciotek trochę będzie. A jako że to będzie pierwsza dzidzia w rodzinie, to myślę, że wszyscy będą chcieli pomagac- przynajmniej taka mam nadzieję 😁 i jedni i drudzy rodzice jeszcze pracują, ale damy radę.
    Jeśli chodzi o prace- ja jeszcze przyszły tydzień i urlop- kończę dokumentację i sprzątam sale moja w szkole i tyle. Więc mi fajnie wypadło że te początki mam w mój urlop tak naprawdę. A od września do szkoły nie wracam, trudniej jest zastępstwo w trakcie roku zrobić niż od początku kogoś nowego mieć.
    Jeśli chodzi o małą roznice wieku dziecmi- ja z moimi siostrami tak jesteśmy i też bym chciała mieć zbliżony wiek dzieci, ale zobaczymy jak będzie.

    29.01.2020 Zosieńka ❤️ 54cm 3184g
    29.01.2019 [*] Aniołek- 8 tc.
  • gusiaa Autorytet
    Postów: 1605 1563

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też praktycznie sami wychowujemy młoda. Moi rodzice pracują do tego moja mama choruje a moi teściowie 100km od nas.. Czeswm moja siostra zabierze młoda ale to tak od święta..

    Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm

    tb73krhmu0f7yc26.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzi o to, że ja mam bardzo stresującą pracę, niemalże codziennie jest gorąco i chciałabym w miarę szybko pójść na zwolnienie lekarskie, dodatkowo dojeżdżam 30 km do pracy co też jest męczące.
    Pytanie czy lekarz będzie mi w ogóle chciał wypisać zwolnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 14:40

  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My mamy blisko rodziców i teściów ale niestety wszyscy czynnie pracują. Więc zobaczymy jak to będzie. A jeśli chodzi o pracę to póki co ja chce pracować na tyle długo na ile pozwoli dzidziuś :) bardzo lubię swoją pracę i na razie ciężko mi sobie wyobrazić żebym siedziała na zwolnieniu bo jestem typem człowieka, który musi coś robić 😁 ale w poprzedniej pracy jak się już staraliśmy to byłam gotowa iść na L4 i już nie wrócić 🤣 wszystko chyba zależy od pracy, ludzi itp. No i p4zede wszystkim u mnie najważniejszy czynnik to brak stresu to jest jakby wyznacznik tego, że mogę spokojnie pracować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2019, 14:49

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • zuzi_c Autorytet
    Postów: 1642 955

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Chodzi o to, że ja mam bardzo stresującą pracę, niemalże codziennie jest gorąco i chciałabym w miarę szybko pójść na zwolnienie lekarskie, dodatkowo dojeżdżam 30 km do pracy co też jest męczące.
    Pytanie czy lekarz będzie mi w ogóle chciał wypisać zwolnienie.

    Zależy od lekarza. Ale np mojej znajomej wystawił najpierw na 2 tygodnie na zapalenie pęcherza bo w zasadzie poszła na L4 od razu jak się dowiedziała o ciąży.

    m3sx43r8mntd6n8a.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3237 5378

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My planowaliśmy grudzień styczeń Egipt, taki z biura typowo wyjazd, bo 3 rok budujemy dom (sami, bez żadnych ekip) i chcemy leżeć i nicnierobić ;) Ale skoro się udało zajść w ciążę, to pewnie zrobimy sobie jakieś mniejsze wypady nad jakieś jezioro, a wakacje jak maluch będzie miał z 8-9 miesięcy i wtedy pewnie jakaś Grecja, żeby lot był krótki.

    Co do pracy, jak już kiedyś pisałam. Ja jestem na zwolnieniu od psychiatry i na nim pozostanę- zdiagnozował neurastenia, kilkumiesieczny stres w pracy mnie wykończył. Gdybym dalej pracowała i jakimś cudem zaszła, to od razu bym szła na l4, bo stres najgorsze co może być.

    Na jesień planujemy przeprowadzke do domu, teściowie kilka ulicndalej mieszkają, więc może coś tam pomogą :)

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    11 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • ppieguskaa Autorytet
    Postów: 938 1066

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Chodzi o to, że ja mam bardzo stresującą pracę, niemalże codziennie jest gorąco i chciałabym w miarę szybko pójść na zwolnienie lekarskie, dodatkowo dojeżdżam 30 km do pracy co też jest męczące.
    Pytanie czy lekarz będzie mi w ogóle chciał wypisać zwolnienie.

    Ja w poprzedniej ciąży od 6tc byłam na zwolnieniu.. Powiedziałam ginowi, że u mnie w pracy nee ma warunków pracy dla ciężarnych produkcja.. On e sumie się nee dopytywal wypisał zwolnienie..
    Teraz byłam na zaległym urlopie wypoczynkowym.. Ii powiedziałam w sumie to samo co poprzednio.. Ii też już jestem na zwolnieniu.

    4018d16ae9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    . Raga . wrote:
    Camilla my też nie mamy nikogo do pomocy od narodzin córki. Teściowie już nie żyją a moi rodzice mieszkają daleko od nas.

    To też był jeden z powodów dla których nie zdecydowałam się na posiadanie drugiego dziecka. Moja córka była ogromnie absorbujacym dzieckiem...nienawidziła wózka, dużo płakała i mało spała...
    Teraz ma 6 lat...a ja poczułam, że to odpowiedni czas na drugie 1,5 roku temu 😉

    Z pewnością gdybym miała blisko babcie, ciocie czy choć zaufaną koleżankę to by szybciej zapadla decyzja o drugim.

    Dlatego podziwiam każdą mamę, która ma dzieci z małą różnicą wieku.
    Jakbym czytała o naszym synku, w gondoli był 5-6 razy, na spacer zabieralam go na rękach do ogrodu. Skończył 8 tygodni i skończyło się spanie w dzień, był zawsze aktywny po 6 godzin z rzędu, ciągle cis nowego robiliśmy. Teraz znowu kryzys jeśli chodzi o wózek, ciągle musi raczkowac i się na wszystko wspinać. Druga ciąża to zaskoczenie 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anita92222 wrote:
    Rozumiem Cię choćby pod takim względem, że każdy kto ma dzieci to wie, że wspólne wczasy, jakieś wypady wyglądają zupełnie inaczej, do tego jeśli dziecko to żywioł to nie ma mowy o relaksie5, siedzeniu, dyskusjach i patrzeniu sobie w oczy 🤣😜 choć wiadomo bez dzieci nie wyobrażamy sobie już życia i nie ma większej wartości niż rodzina, dom ❤️. Moi rodzice mieszkają ok. 10 km od nas, ale mama pracuje na 3 zmiany, tata jest na rencie i sami z siebie biorą Antosie raz raz na tydzień, raz na dwa tygodnie na noc to faktycznie wtedy można zrobić coś dla siebie, iść do kina, na obiad, porozmawiać, pobyć ze sobą, przypomnieć sobie jak to było kiedyś 🙂😉 ale i tak mija chwila i myśli się o dziecku i tęskni się hehe, tak to już jest :)
    A ile synek ma? Chodzi już do przedszkola?
    U nas też sprawdzalo się jak mąż miał np na nockę, a córka była do 14 w przedszkolu to do południa sobie gdzieś jechaliśmy :)
    Synek ma skończone 9 miesięcy dopiero 😊 Na noc bym go nikomu nie dała, ale na 3 godzinki.

  • Scintilla Autorytet
    Postów: 1073 2207

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja swojej przełożonej powiedziałam w poprzednim tyg prosząc o dyskrecję do momentu potwierdzenia ciąży na usg. W poprzedniej ciąży ogłosiłam to niestety telefonicznie w 6tyg lądujac w szpitalu z silnymi bólami i po szpitalnym zwolnieniu już nie wróciłam. Obecnie chciałabym popracowac do konca lipca - jeśli pozwolą na to objawy ciążowe 😉 mój lekarz już na pierwszej wizycie dopytywał jaki charakter mam pracy i czy np nie dźwigam i spytał wprost czy "chce sobie odpocząć". Całkowicie rozumiem dziewczyny, które decydują się na L4 odrazu i zazdroszczę tym dla których praca to frajda i realizujących się w niej najdłużej jak się da 🙂

    . Raga . lubi tę wiadomość

    mhsvi09kzjtuku9r.png
    18.02.2020 Narodziny Bartusia 👨‍👩‍👧‍👦
    10.06.2015 Narodziny Emilki 💝
    05.05.2014 [*] pamiętamy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam stresującą pracę, bo też jest ti produkcja, ale jestem za nią odpowiedzialna, wszystkie problemy kumulują się na mnie, dodatkowo robię sporo nadgodzin, a w tym momencie dla mnie dziecko jest ważniejsze niż praca.
    Wiem, że moja ciąża też nie będzie mile widziana, dlatego poczekam do 12 tc., wtedy poinformuję pracodawcę i chciałabym już wtedy iść na zwolnienie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Chodzi o to, że ja mam bardzo stresującą pracę, niemalże codziennie jest gorąco i chciałabym w miarę szybko pójść na zwolnienie lekarskie, dodatkowo dojeżdżam 30 km do pracy co też jest męczące.
    Pytanie czy lekarz będzie mi w ogóle chciał wypisać zwolnienie.
    Nie powinien robić problemu. Ja np noszę mundur, na zwolnienie poszłam w 10 tyg ciąży.

    . Raga . lubi tę wiadomość

  • Dariah Autorytet
    Postów: 7066 3847

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)
    Ale Wy dużo piszecie :) czytalam wszystko ale nie odniose się konkretnie do osób, raczej do tematow :)

    1/ pomoc przy dziecku
    My tez sami musimy sobie radzić, moi rodzice są 100 km od nas, i bardzo doceniam to, że biorą córkę jak np jest przeziębiona, albo na kilka dni itd
    Teraz biorą ja na tydz na wakacje - wiec my mamy waaaakaaacje !!!
    Teściowie są 1500 km od nas wiec nie mozemy na nihc liczyc mimo ze bardzo chętnie by się nią zajeli
    tak wiec tak...od kiedy jest dziecko (mimo ze ja badzo kcoham) to zwykle rzeczy nabieraja innej wartości : poczawszy od spokojnego pójscia do kibla na wyjsciu do restauracji we 2 :D


    2/ praca
    Ja mam zamiar (jesli bede sie dobrze czula) pracowac tak do polowy listopda albo polowy grudnia.
    W poprzedniej ciazy pracowalam do polowy czerwca a rodzlam na 9 wrzesnia (termin na 23 wrzesnia).
    Bardzo lubie moja prace, ludzi, czas tams spędzony.
    Zapewniam Was...te co moga i maja warunki w pracy - nasiedzicie sie ejszcze w domu...zatęsknicie za ludzmi co mowiac wiecej niz baba gaga :D


    3/ wakacje
    my w tym roku juz jedne wakacje mieliśmy - i wtedy powstala nasza Fasolka ;)
    a głowne wakajce w lipcu - Mazury, tak jak w zeszłym roku, zakochalismy sie w tym mijscu i do tego jest super dla dziecka

    Camilla13, zuzi_c lubią tę wiadomość

    09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
    w5wqvut11x85dyxn.png
    20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
    74di20mmq3o11a0n.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3237 5378

    Wysłany: 21 czerwca 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah wrote:
    Hej Dziewczyny :)
    Ale Wy dużo piszecie :) czytalam wszystko ale nie odniose się konkretnie do osób, raczej do tematow :)

    1/ pomoc przy dziecku
    My tez sami musimy sobie radzić, moi rodzice są 100 km od nas, i bardzo doceniam to, że biorą córkę jak np jest przeziębiona, albo na kilka dni itd
    Teraz biorą ja na tydz na wakacje - wiec my mamy waaaakaaacje !!!
    Teściowie są 1500 km od nas wiec nie mozemy na nihc liczyc mimo ze bardzo chętnie by się nią zajeli
    tak wiec tak...od kiedy jest dziecko (mimo ze ja badzo kcoham) to zwykle rzeczy nabieraja innej wartości : poczawszy od spokojnego pójscia do kibla na wyjsciu do restauracji we 2 :D


    2/ praca
    Ja mam zamiar (jesli bede sie dobrze czula) pracowac tak do polowy listopda albo polowy grudnia.
    W poprzedniej ciazy pracowalam do polowy czerwca a rodzlam na 9 wrzesnia (termin na 23 wrzesnia).
    Bardzo lubie moja prace, ludzi, czas tams spędzony.
    Zapewniam Was...te co moga i maja warunki w pracy - nasiedzicie sie ejszcze w domu...zatęsknicie za ludzmi co mowiac wiecej niz baba gaga :D


    3/ wakacje
    my w tym roku juz jedne wakacje mieliśmy - i wtedy powstala nasza Fasolka ;)
    a głowne wakajce w lipcu - Mazury, tak jak w zeszłym roku, zakochalismy sie w tym mijscu i do tego jest super dla dziecka


    Jakbym miała super pracę, bez stresu i z fajnymi ludźmi to tez bym siedziała do oporu :) Ale szef pozwalnial wszystkie moje koleżanki i zostałam sama z górą obowiązków i toną stresu, więc podziękowałam :)

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    11 cs!🤞⏳️do kwietnia

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
‹‹ 61 62 63 64 65 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ