LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Nawet jeśli to wirus i ja miałabym się zarazić to pikus, jego mi tak szkoda, spał teraz 40 minut i znowu wstał z płaczem. Gorączka nie spada.Dariah wrote:Camillla
O kurczę
No ładnie Piotrusia złapało
Od zębów...możliwe chciiaz dla mnie to bardziej jakiś wirus..
Oby mu przeszło i przede wszystkim oby Ciebie nie zaraził jelsi to wirus !! -
Ja teraz właśnie leżę pod ktg i dokładnie to co u Ciebie czyli nic .emdar wrote:Hej kochane, witam się i ja pod KTG(rzecz jasna zero skurczy😒). No i jakichkolwiek objawów nadal zero. Ej, ale chyba w końcu urodzimy, no nie🤣?
emdar, Darrika lubią tę wiadomość
-
Ja to się wcale nie zdziwię jak jutro na ktg na pomiarze macicy będzie prosta krecha jak u umarlaka

No i jestem ciekawa czy gin będzie mi jakiś masaż szyjki proponował czy coś 🤔
Wczoraj rozmawiałam z moją matulą i mi mówiła, że jak rodziła mojego brata to wtedy jeszcze się czekało równo 14 dni, a nie 10 i mój brat właśnie wyskoczył dzień przed tym jak mama miała iść do szpitala hahahaha co nie zmienia faktu, że miała ciężko poród, bo młody nie chciał za nic wyleźć34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Oni na Raszei jak maja spokój to dzialaja wczkraj dziewczyna szynko sie zajęli balonik i po kilku h pojechala już na poroodwke. Gorzej jak jest przepełnione bo wiadomo szpital mały..
A co do mnie nie wiem ordynator musi jutro zadecydowac co i jak .. czekam jak na szpilakach .. -
Nie melduje się dziewczynki bo aktualnie jestem na szpitalnym zjeździe.
Mamy 5dni po terminie - jutro od rana atakują mnie cewnikiem Foleya a we wtorek mam mieć indukcję z oxcytocyna.
Szczerze? Przeraża mnie bardziej perspektywa samego cewnika niż kroplówki.
Szpitalne życie też mi nie ułatwia przetrwania - człowiek w domu ma dużo czasu aby się wsłuchiwać w swój organizm a w szpitalu robi to na każdym możliwym kroku. Skurczy ni ma, rozwarcia ni ma - jest tylko tęsknota za domem, chęć położenia się w swoim łóżku, pospania kilku godzin i odblokowania szpitalnych zaparć 🙄 - tyle z moich porodowych newsów 😐 -
Gorączka spadła, ale marudka okropna. Mi boli krzyż, wyłazi ze mnie glut, brzuch boli jak cholera. Na szczęście w razie co, gdyby Piotruś znowu miał gorączkę to tatuś z nim zostanie a ja mam super sąsiadkę, powiedziała, że zostanie ze mną w szpitalu.emdar wrote:Camilla, zdrowia dla Piotrusia! A jak się czujesz? W sensie porodowym, masz jakieś objawy?
Zulka, łączę się w Tobą we wspólnocie leniwych macic😒 -
A ja się zeyczla jak bóbr
Córka właśnie pojechała z dziadkiem - pewnie na kolejny cały tydzień
Bo przecież dziś bloga cisza - wiec wątpię aby jutro coś ruszyło ;(
Dwa dni mega czopa i skurczy
Po to aby dziś była mega cisza i brak czopa !!!!
Grrrrr
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Scintilla
Bidulko ;(
No szpitalne życie jest straszne
Mam nadzieje ze indukcja szybko pójdzie !!!
Trzymam za Ciebie kciuki !!!
Scintilla lubi tę wiadomość
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
SCINTILLA oby sie szybko z wami uwineli ✊✊✊
Dariah spokojnie zaraz się zacznie ,moze jakiś spacer ??
A tak pozatym wiem co czujesz , moja od piątku z mężem dzis pojechala do teściów.. nie wodomo na na jak.dlugo ehhh ;/ masakra
Scintilla lubi tę wiadomość
-
Camilla
Dobrze ze goraczka spadła !!
A jak wymioty ? Nadal go trzymają ?
A sąsiadka nie może w razie co zostać z Piotrusiem a Ty miałabyś męża ze sobą ma porodowce ?09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Ankaa u nas też maluch ma problem z brzuszkiem, ma gazy i nie może się wypróżnić, szczególnie wieczorem. Potem spi normalnie, w ciągu dnia tez, czasem tylko przebudza się z bólu brzuszka i z powrotem zasypia. Karmię tylko piersią. Ja obstawiam, że u nas to problem z łykaniem przy karmieniu dużej ilości powietrza, bo je łapczywie, a mleko samo wypływa mi z piersi. Plus niedojrzałość układu trawiennego. Jem wszystko i nie zamierzam tego zmieniać, chyba że ewidentne zobaczę jakieś powiązanie. Daje mu prosty probiotyk (Biogaia) i zastanawiam się, czy nie spróbować Espeunisanu (pogadam z pediatrą). Ja liczę, że to minut za jakiś czas, bo takie jest doświadczenie wielu dziewczyn. Możesz spróbować układania na brzuszku, ciepłego termoforku. Pamiętaj, jesteś najlepszą mamą! Wszystkie trudności miną. Mężowie, niestety, nie zawsze nas rozumieją... czasem z bezsilności, bo oni by chcieli rozwiązać problem - klik - a tu się nie da 😊annkaa wrote:
Mnie wczoraj mąż znów zrobił kłótnie, bo Mała wieczorami się denerwuje, bo ją boli brzuszek, i robi bardzo widnieje kupki. W prawdzie jak się już załatwi konkretnie, to jest spokój i idzie spać bez problemu.
Ja nie mam pomysłu, jak mogę temu zaradzić.
Mam wrażenie, że nic mi nie wolno z tych rzeczy,które jadłam w czasie ciąży, żeby jej przypadkiem nie zaszkodzić.
Mąż się upiera, że to skutek braku higieny i Mała łapie jakieś bakterie.
-
Veira, zerknij sobie, co o kupkach pisze Hafija:Veira wrote:Raga tak karmię tylko piersią. Tylko wszędzie gdzie czytam to niby zielone kupy mogą oznaczać alergie. Pamiętam że córki robiły już żółte. Nie chcę na razie eliminować niczego z diety ale też nie chce mu zaszkodzić

https://www.hafija.pl/2017/03/kupaniemowlaka.html
Zielona kupka może brać się z tego, że dziecko pije za dużo mleka pierwszej fazy. Czyli warto dawać opróżnić całą jedną pierś, a jeśli jest nadal głodne, to dopiero podać drugą. -
Ah już byłamgusiaa wrote:SCINTILLA oby sie szybko z wami uwineli ✊✊✊
Dariah spokojnie zaraz się zacznie ,moze jakiś spacer ??
A tak pozatym wiem co czujesz , moja od piątku z mężem dzis pojechala do teściów.. nie wodomo na na jak.dlugo ehhh ;/ masakra
Cała górę domu odkurzyłam - po pierwsza bo i tak trzeba było, po drugie - a nóż ruszy
Wynik taki ze mam czyściutko na gorze i tyle Hehehe
Ehh całe szczęście ona nie płakała
Ale mówiła ze chce zostać w domku
Wytłumaczyliśmy ze mamusia musi jechać do szpitala bla bla, j ze będzie znów na wakacjach u babci
Ona tam ma super, wiem o tym, i ona lubi tam być
Bardziej problemem jest długość - już była cały tydzień i teraz ten zapowiada się cały tydzień
Wiec to ju długo
Nawet nie myśle co będzie jak się w tym tyg nie urodzi....09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Ankaaaa
Jesteś wspaniała mama !!’
Niestety niemowlęta maja niedojrzały układ trawienny
Wiec mogą być rożne przeboje
A faceci niestety nie zawsze rozumieją a do tego dochodzi zmęczenie..człowiek bardziej nerwowy...j gada głupoty
09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡

20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️

-
Hej dziewczyny a ja znów przeboje kolejne ze sprzętami szpitalnymi , teraz akcja z sprzętem od mierzenia saturacji no osiwieje tu jak nic , dopiero po 2 krotnym resetowaniu pokazywal normalny wynik .
Od 13 jesteśmy na nowej sali , przed 13 był rentgen czekam na wieczorny obchód żeby się dowiedzieć co tam na nim wyszło . Ta dziewczyna która ze mną leży ma 6 tygodniową córeczkę z tym samym wirusem , od środy jest tutaj i dziś już mieli wyjść ale wczoraj w moczu wyszla bakteria i ma antybiotyk i 3 dni musi być także we wtorek pewnie wyjdą , u niej w związku z tym wirusem był potrzebny tlen u nas na szczęście nie . Zobaczymy po obchodzie co lekarz powie. Przed 13 miała podany pierwszy antybiotyk. Kaszelek się odrywa już także postęp jest. -
Piotruś tylko rano zwymiotowal i to bezpośrednio po jedzeniu, jak jakby go drażnil zjedzony posiłek. Jeśli gorączka wróci, a poród się zacznie to mąż zostanie w domu. Sąsiedzi mają w domu 4 miesięcznego syna, jeśli to jakiś wirus to nie będę narażać drugiego dziecka.Dariah wrote:Camilla
Dobrze ze goraczka spadła !!
A jak wymioty ? Nadal go trzymają ?
A sąsiadka nie może w razie co zostać z Piotrusiem a Ty miałabyś męża ze sobą ma porodowce ? -
Słuchajcie, na razie jest jak w filmie. Wody mi odeszły, na korytarzu w szpitalu🙄 czyli jutro nie wyjdę🤣 trzymajcie kciuki, odezwę się!
Darrika, Ewciaa83, Dariah, mj26, ZakręconaOna, zulka, Camilla33, Fruzia85, sylgor lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙







okazuje się że to co było dla mnie zielonkawą kupą okazuje się być według innych żółtą i oki. Więc się trochę uspokoiłam




