X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LUTOWE serduszka 2020
Odpowiedz

LUTOWE serduszka 2020

Oceń ten wątek:
  • Justi2019 Autorytet
    Postów: 631 516

    Wysłany: 20 lutego 2020, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah kciuki ogromne zaraz będziesz tulić maleństwo , u mnie też po odejściu wód nie było skurczy dopiero po jakimś czasie regularne się pojawiły , będzie dobrze , data dzisiejsza będzie Twoja kochana :)
    U Oliwci w sumie bez zmian dziś ma tylko inhalacje i ten antybiotyk , lekarz słyszał rano podczas badania jeszcze jakieś żężenia ale mówi że nie ma się czym martwić ale dziś jeszze mnie nie wypisze ( nawet na to nie liczyłam bo była mowa cały czas o piątku) noi mówi że jutro jak będzie ok to wychodzimy :) powiedział że nie musi być idealnie ale lepiej jakby to żężenie było mniejsze . Także liczę na to że do jutra będzie już ok i wkoncu przytulę moja Adę i wycaluje męża hehe
    Nawet nie wiecie o co mnie mąż w nocy prosił haha prosił żebym mu wysłała zdjęcie piersi hehe bo tęskni za moim ciałem

    Darrika, Linka90* lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Malaw Ekspertka
    Postów: 157 59

    Wysłany: 20 lutego 2020, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah, super, doczekalaś się!
    Powodzenia !

    p19uk0s3fe2kcge1.png

    3i496iyeu0huzgvk.png
  • mj26 Autorytet
    Postów: 285 254

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zaczęło się 19tego o 1 w nocy, skurcze takie regularne ale nic nie działające na postęp porodu. Pojechałam na ta raszeje, 2cm rozwarcie i wróciłam do domu. Po 17 pojechałam do Sremu, tam tez 2’cm ale bylam już wymęczona. Przyjęli mnie na oddział porodowy, nic nie postępowało i o 21 położyli mnie na ginekologii. Po 22 wróciłam na porodówkę, miałam 5 cm, skurcze nadal takie co wielce nie wpływały na postęp porodu. Dali morfinę i na noc troszkę się wyciszyły, żebym trochę się przespała. Z rana badanie, nadal 5 cm. Lekarz stwierdził, ze przebija pęcherz i podali mi oksytocynę. Było ciężko, bo byłam już mega wymęczona i głodna. Po 2 godzinach urodziłam. Skurcze były ogromne przez ta oksytocynę, ale dali jakiś zastrzyk ze znieczuleniem i gaz. Parte były masakryczne, długo trwały, mały się obrócił główka w inna stronę do wyjścia. Trzeba było mnie naciąć konkretnie no i vacum poszło ehhh. Jestem tak pozszywana, ze chyba do grudnia się nie zagoję.😭 Filipek wazy 3010g i mierzy 54 cm, urodził się o 9:49. Jest cudowny ♥️ I dla niego zniosę ten bol.

    emdar, Camilla33, Scintilla, Fruzia85, Mama_po_przejściach, sylgor lubią tę wiadomość

    28 lat, pierwsze dziecko ❤️
    Chłopiec 🧸 atdc2n0an2zfp7d7.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3976 8084

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariah no widzisz jaka niespodzianka! To już na pewno to :)

    Daj później znać jak tam na Raszei i jak Ci poszło, bo coś czuje, że to będzie szybka akcja!

    No to co przeterminowane to zostałyśmy tylko ja i Zulka, a reszta ma jeszcze czas ale też leniwe macice :p

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3976 8084

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mj dobrze, że pojechałaś do Śremu, bo w Raszei to by Cię pewnie jeszcze dłużej wymęczyli.

    Najważniejsze, że masz już maluszka ze sobą, a zagoisz się na pewno dużo szybciej niż myślisz! Ten ból już jest za Tobą i się nie liczy, tylko ten mały skarb :) Trzymaj się kochana i jeszcze raz ogromne gratulacje!

    mj26 lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przede wszystkim to gratulacje dla wszystkich które już tulą bobaski (nie nadrobię teraz wpisów,strasznie przepraszam 😒)i kciuki za te, co jeszcze w dwupaku✊
    Przepraszam,że tak zamiklam ale u nas jest dramat z jedzeniem. Potrzebuję Waszego wsparcia/pomocy. No więc tak,Julek urodzil się w pn o 21:25,z wagą 3270;dzis rano(czyli równo w 2,5 dobie) ważył 2970(nie wypuścili nas ze szpitala). Dodatkowo zaczyna żółcieć. No a waga mu tak leci, bo praktycznie nie jje😥 W 1 dobie possal moje cycki łącznie może z 10 minut (zupełnie nie byl zainteresowany, słabo łapał, ulewał jeszcze wodami,nie wiem czy parę kropel zjadł).Wczoraj bylo lepiej, ale nadal słabo łapał i zdążył mi pogryźć sutki. W nocy jadl co godzinę przez 1,5h,no to myślę super, byłam mega zadowolona, a dziś na wadze minus 90 gram(za dużo jak się dowiedziałam),czyli ewidentnie za mało tego mojego mleka. A dziś od ran pociumkał mnie może z 10 minut, i ledwie wpoilam w niego 15ml mleka modyfikowanego(strasznie nie chciałam,ale lekarka powiedzisla że jak nie będę go dokarmiać to będzie dalej tracil na wadze i żółtaczka będzie postępować). Cycka odmawia😥Mam słabe sutki i słabo się przystawia, i za groma nie chce otwierać szerzej ust. Co robić? Upierać się na kp czy dokarmiać mm?Serio noworodek w 3 dobie może potrzebować tak mało jedzenia?Powiem Wam że ta cała mitologia jakie to kp jest łatwe, proste i przyjemne to o kant dupy potłuc. Będę wdzięczna za każdą radę bo jestem bliska obłędu 😥

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 14:29

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3976 8084

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justi super wieści, to jutro już wracacie do domku! O ile Ty się nasiedziałaś w szpitalu, to tylko Ty wiesz, ale teraz już będzie z górki na pewno :)


    Emdar - z jakiegoś praktycznego punktu widzenia to ja Ci nie pomogę, ale na moje, jak dziecko traci na wadze i zoltaczka się może pogłebiać to ja bym się absolutnie nie wahała i dokarmiania mm, to nic złego.

    Nie ma tam w szpitalu jakiejś doradczym laktacyjnej, kogoś kto by Ci pomógł z przystawieniem czy cokolwiek? Czy Cię tak zostawili samą sobie ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 14:18

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Ewciaa83 Autorytet
    Postów: 450 746

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edmar ja przezylam to dwa razy raz z Wojtusiem drugi raz teraz. Oczywiscie wszystko zalezy od Ciebie ale na karmienie piersia ja skupialam sie dopiero w domu. W szpitalu od razu sie nie udalo I karmie mm ale dziecko przybiera ladnie I tez w obydwu przypadkach zolklo no nie bylo odpowiednio karmione I nawodnione.
    Ja wiem ze dla niektorych karmienie piersi jest wazne ale jesli masz to przyplacic jakas depresja, nikt nie jest gorszy czy lepszy od sposoby karmienia, a domu jak wrocisz jest zupelnie inaczej I nie ma tego cisnienia jak w szpitalu

    Darrika, emdar, Mysza, Scintilla lubią tę wiadomość


    d7f2b9e95e.png
    yaw6drw.png
  • Ewciaa83 Autorytet
    Postów: 450 746

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziecko potrzebuje jesc, wiadomo ze z piersi tej siary sa sladowe ilosci I dziecko rzeczywiscie pije mniej.
    Ale no ja daje mm I Zosia pije 60ml co 3 godz I czasem jest malo.

    emdar lubi tę wiadomość


    d7f2b9e95e.png
    yaw6drw.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika,są super położne, które mi pokazały jak go przystawić, tylko że on nie bardzo chce ssać cycka😥zassie się, pociumka 3-4 razy i zasypia, słabo też daje się wybudzić. Z wędzidełkiem jest ok, odruch ssania ma ok, generalnie dostał 10 pkt i lekarz pediatra orzekła ze zdrowy jak ryba. Kurde, tak liczylam na to KP, dziś z rana zaliczyłam takiego doła że jestem beznadziejną matką że szkoda mowić. Myślicie ze on jeszcze może być zmęczony porodem? Długo i mega ciężko się rodził,
    już nawet nie chce mi się tego opisywać, bo na dziś to mam taką myśl że poród sn to przereklamowana sprawa.

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/6022e97fd683.jpg.html
    No generalnie to słodziak jest :) chyba wcześniej nie pokazywałam,sorka.

    Darrika, Camilla33, Scintilla lubią tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • marlenaO Autorytet
    Postów: 322 291

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emdar Ja bym dokarmIla żeby dziecko odzyskiwali wagę i nabierało sił a w międzyczasie przystawiaj do cyca. Jak łapie go żółtaczka to sam nie będzie chciał jeść, trzeba wpychać. Ja na początku nie miałam mleka, ścigałam laktatorem żeby pobudzić laktację i było tego mleka tak mało ze podałam kilka razy mm. Teraz jemy tylko cyca. Ty tez sobie ściągaj i podawaj w butelce.
    Na sutki możesz spróbować nakładki silikonowe, mi się udało z ich pomocą kilka razy zapakować sutą w pyszczek. Niestety moja córa tez nie umie szeroko otworzyć dzióbka.

    emdar, Edith lubią tę wiadomość

    iv09l6d8avrm8gc1.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde, chyba z nerwów nie umiem wstawić zdjęcia 😥

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar wrote:
    Przede wszystkim to gratulacje dla wszystkich które już tulą bobaski (nie nadrobię teraz wpisów,strasznie przepraszam 😒)i kciuki za te, co jeszcze w dwupaku✊
    Przepraszam,że tak zamiklam ale u nas jest dramat z jedzeniem. Potrzebuję Waszego wsparcia/pomocy. No więc tak,Julek urodzil się w pn o 21:25,z wagą 3270;dzis rano(czyli równo w 2,5 dobie) ważył 2970(nie wypuścili nas ze szpitala). Dodatkowo zaczyna żółcieć. No a waga mu tak leci, bo praktycznie nie jje😥 W 1 dobie possal moje cycki łącznie może z 10 minut (zupełnie nie byl zainteresowany, słabo łapał, ulewał jeszcze wodami,nie wiem czy parę kropel zjadł).Wczoraj bylo lepiej, ale nadal słabo łapał i zdążył mi pogryźć sutki. W nocy jadl co godzinę przez 1,5h,no to myślę super, byłam mega zadowolona, a dziś na wadze minus 90 gram(za dużo jak się dowiedziałam),czyli ewidentnie za mało tego mojego mleka. A dziś od ran pociumkał mnie może z 10 minut, i ledwie wpoilam w niego 15ml mleka modyfikowanego(strasznie nie chciałam,ale lekarka powiedzisla że jak nie będę go dokarmiać to będzie dalej tracil na wadze i żółtaczka będzie postępować). Cycka odmawia😥Mam słabe sutki i słabo się przystawia, i za groma nie chce otwierać szerzej ust. Co robić? Upierać się na kp czy dokarmiać mm?Serio noworodek w 3 dobie może potrzebować tak mało jedzenia?Powiem Wam że ta cała mitologia jakie to kp jest łatwe, proste i przyjemne to o kant dupy potłuc. Będę wdzięczna za każdą radę bo jestem bliska obłędu 😥
    Moja Emilka zaczynała 3 dobę w czwartek o 16.42. Rano tego dnia ważyła 3045g (urodziła się 3410g). Wtedy pediatra zaleciła dokarmianie mm, ale po karmieniu piersią. Miałam mało pokarmu, ale dostawiałam małą co 2 godziny. Piłam Femaltiker. Emilka wypijała 10-30 ml mm. Już o 16 tego dnia była 20g na plusie, o 20 40g. A w piątek rano +130g.
    Gdyby nie mm to na pewno chudĺaby dalej bo z piersi się nie najadała.
    Nie denerwuj się bo stres hamuje laktację. To niełatwe, sama ryczałam non stop, obwiniałam się, że nie potrafię nakarmić dziecka.
    Poproś o laktator, jak mały nie chxe ssać to odciągaj do butelki. I przystawiaj go jak najczęściej.

    emdar, Edith lubią tę wiadomość

  • Darrika Autorytet
    Postów: 3976 8084

    Wysłany: 20 lutego 2020, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emdar dosyć tych nerwów :) tak jak kiedyś pisałam, najważniejsza dla dziecka jest jego mama, a nie jej mleko. Dokarmiaj, niech mały nabiera sił i masy, w międzyczasie wrócicie do domu i na spokojnie będziesz walczyć o cycka, a jak się nie uda? Trudno i tak będziesz dla niego najcudowniejszą mamą!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 15:35

    Camilla33, emdar, Scintilla, Edith lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sutki smaruj Purelanem i własnym mlekiem.Wietrz, jak masz możliwość nie zakładaj biustonosza.
    Pij dużo wody.
    I jak dziewczyny pisały, szpital to nie jest dobre miejsce do rozkręcania kp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 15:45

    emdar, Scintilla lubią tę wiadomość

  • Camilla33 Autorytet
    Postów: 1252 1053

    Wysłany: 20 lutego 2020, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasz mały jest tylko na mm, ja przyjmuje lek na zatrzymanie laktacji. Urodził się 3760g dziś waży 3660g, czyli ubytek bardzo mały. Zaliczyliśmy też już 8 kupek. Z Piotrusiem waga poleciała dużo bardziej i też o mały włos by nas nie puścili do domu, ale po 12h na mm ostro poszła waga do góry.

    emdar, Scintilla lubią tę wiadomość

    fb4dee457a.png

    6ad595d6f7.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewcia, Darrika, Marlena dziekuje Wam za szybki odzew❤️ Generalnie to bardzo nastawiałam sie na KP, ale kuźwa serio nie wiedziałam że to tak moze wyglądać😥 Chciałabym karmic piersią,ale daleko mi do laktoterroryzmu...

    Darrika lubi tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • Ewciaa83 Autorytet
    Postów: 450 746

    Wysłany: 20 lutego 2020, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edmar nikt Ci nie zabrania probowac😊 ale zrob to na spokojnie I jak mowie w domu bez stresu a to ze podasz mm nie czyni a Ciebie zlej matki a wrecz przeciwnie, maluszek najedzony maluszek szczesliwy😊
    I nie bierz do siebie ze cos z Toba nie tak, jedne tryskaja jak fontanna a drugie jak my potrzebuja czasu.

    Darrika, Scintilla lubią tę wiadomość


    d7f2b9e95e.png
    yaw6drw.png
  • emdar Autorytet
    Postów: 3426 6208

    Wysłany: 20 lutego 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Camilla, Mysza, dziękuję Wam kochane❤️właśnie się obudzil i coś tam ciumka z cyca... Ale podałam mu już wcześniej mm.

    Ewciaa83, Scintilla, Camilla33, sylgor lubią tę wiadomość

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
‹‹ 660 661 662 663 664 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ