LUTOWE serduszka 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Za to u mnie po 3 dniach sielanki i przesłanych całych nocach dostałam w kość :p
Udało mi się małą położyć dopiero o 2.30, walka trwała prawie 2 godziny, cyc, butla, na mnie lub na rękach zasypiała, ale jak tylko lądowała w łóżku to oczu jak 5 złotych
I cała ta walka tylko po to, żeby za 2.5 godziny znowu wstać ale tak jak po 6 znowu ja położyłam, tak do 9.40 dała pospać, ufff
Bożenka, Dariah lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Dariah Na szczęście się wyspałysmy. Zasnęła o 22, spała do 24, a później od 1 do 4.30 i od 6 do 7.40 I teraz od 9 znowu śpi.😄 Ale wczoraj np o 19 zjadła ccycki, potem butlę 60ml i po pół godziny tak się darła w niebo głosy, że już sab simplex wyciągałam. I prawie lekarza wzywałam, a okazało się że ona cycka jeszcze chciała 😅 ale ten krzyk to był przerażający, aż tatuś też się wystraszył co jej się dzieje.
-
Noworodków i niemowląt nigdy nie układamy do snu na brzuchu, wynika to z rekomendacji związanych z bezpieczeństwem. Na boku tak samo w żadnym wypadku, tu chodzi o rekomendacje z dziedziny ortopedii, później nawet gdy usg bioder jest ok, to gdy dziecko zaczyna chodzić okazuje się, że jest problem. A ortopedzi i fizjoterapeuci bija na alarm, bo przez staroswieckie podejście powstają problemy których można było spokojnie uniknąć.
-
Darrika ja jestem zdania że nie ma co chwalić dziecko , ostatnio tak mi każdy Adę chwalił a na drugi dzień tak mi dała w kość że ja dziękuję
Camilla jak leżałam w szpitalu z Oliwka to leżała z nami 6 tygodniowa dzidzia i mama do snu układała ja tylko na brzuszku takie miała zalecenia od lekarza na ból brzuszka i kolki , oczywiście to było pod okiem mamy cały czas , w nocy widziałam że spala obok niej na plecach ale na pewno jest tak jak mówisz jak bym w życiu bez opieki dziecko leżące na brzuszku nie zostawiła , a na boku moja leży ale raz na jednym raz na drugim tak położna zalecala
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Moja w życiu nie zaśnie na brzuchu tak jak i starsza nie spała. 🙂
Ja kładę małą na sen nocny po 18...zssypianie takie mocne trwa czasem - 1,5h...pozniej już regularnie pobudki co 2,5 godziny 🙂
Ale nie narzekam bo się wysypiam 😉
Wstaje tak ok. 824.04.2013 - córeczka GABRYSIA
-
No nam położna zalecała jedynie na plecach , na boku jak leży, to zwykle jak ja po karmieniu u nas w łóżku w ciągu dnia zostawiam i też raz jeden bok raz drugi i to z reguły górą 2 godziny. Bo właśnie o te bioderka chodzi.34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Camilla ja moją układam zazwyczaj na boku jednym lub drugim, czasami śpi na brzuchu. Boję się ją kłaść na plecach w związku z tym, że sporo ulewa. I żadne kliny czy podnoszenie łóżeczka mnie nie przekonują, boję się poprostu. Jakie problemy mogą wyjść w związku z takim ułożeniem podczas spania? Bo nie słyszałam o tym wcześniej ☹️
Mysza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy kładziemy do spania na boku, z obawy przed zakrztuszeniem. Tak zalecili w szpitalu i położna też tak mówiła. Na zmianę raz lewy, raz prawy. Na brzuszku ćwiczy w łóżeczku i leży sobie w ramach kangurowania u nas na klatkach i brzuchach. Uśmiechy raczej nie są jeszcze świadome.
Ewciaa83, Dariah, ZakręconaOna, sylgor lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyŁóżeczko mamy podniesione, ale i tak kładziemy na boku.Wszystkie dziewczyny w szpitalu z sali też tak kładły.Na plecach tylko jak mam ją na oku.Bożenka wrote:Camilla ja moją układam zazwyczaj na boku jednym lub drugim, czasami śpi na brzuchu. Boję się ją kłaść na plecach w związku z tym, że sporo ulewa. I żadne kliny czy podnoszenie łóżeczka mnie nie przekonują, boję się poprostu. Jakie problemy mogą wyjść w związku z takim ułożeniem podczas spania? Bo nie słyszałam o tym wcześniej ☹️
Bożenka lubi tę wiadomość
-
My do spania tylko na plecach kladziemy
aczkolwiek jak spal z nami i karmilam go na lezaco, to najczesciej tak zasypial (na boku) i potem sie "przewracal" na plecy
no ale iles czasu na tym boku byl zanim sie przewrocil na plecki
mam nadzieje ze to mu nie zaszkodzilo09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
Przyznam szczerze ze ja tez bym sie bala na brzuszku klasc do spania
zwlaszcza jak widze ze jak klade go na brzuchu do cwiczen to "glowa ryje w ziemie" ehhe09.09.2016 2860g szcześcia i 48cm do całowania ♡♡
20.02.2020 3370 g szczęścia i 54 cm do całowania ❤️❤️
-
nick nieaktualnyPowoli trzeba będzie zacząć kłaść na pleckach, bo jak opanuje już to swoje turlanie to z pozycji na boku wyląduje twarzą w prześcieradle.
Na brzuchu nie śpi, nawet w jej wypisie ze szpitala jest ostrzezenie by nie pozostawiać dziecka bez opieki w tej pozycji.
W instrukcji naszego czujnika oddechu jest informacja, że obecnie zalecaną pozycją do snu niemowlęcia jest pozycja na plecach. -
Mi W szpitalu też mówili, że na brzuchu to tylko jak nie śpię i jestem przy niej, że absolutnie nie bez opieki hmmm.
Ja nie wiem jak Zuza to robi, ale do spania kładę ja na plecach, A dzisiaj jak się już obudziła to leżała w poprzek łóżka i noga jedna prawie między barierkami ???34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
U nas na brzuszku tylko w dzień i takie zalecenia dostałam ze szpitala i moja polozna też bardzo poleca .
Starsza mi ulewala . Nie pomogła poduszka klin . A w pozycji na plecach kilka razy mi sie porzadnie zachlyslaKornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
U nas sprawdza sie na brzuszku I w dzien I w nocy, Zosia spi w kolysce obok mnie wiec nawet jak reka machnie to ja sie budze,glowke pieknie dzwiga I przeklada a boku na bok I tak jej sie najwygodniej spi.
W dzien jak ma godziny aktywnosci lezy na plecach I macha kopytkami😁😁
-
Coś mi się zdaje, że te 3 super nocki przespane to była cisza przed skokiem rozwojowym... od rana dała nam trochę pospać bo te 4 godziny, ale teraz cały czas musi być na rękach, wisi na cycu, butle dostała ale nawet nie chce leżeć i nic nie robić, bo zaraz się kwasi jej miną i za chwilę płacz
Niby ten pierwszy jest w 5 tygoniu, ale mała jest urodzona prawie tydzień po terminie, więc te skoki mogą nastąpić nieco wcześniej, ech...
. Raga . lubi tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
Mysza ale pięknie Twoja już główkę wysoko podnosi , moja starsza a w życiu tak jeszcze nie podniosła .
Ewciaa83 miałam takiego samego pajacyka tylko kupiłam rozmiar 56 mała miała go tylko raz w szpitalu i wyrosła eh żałuję że nie kupiłam większego rozmiaru
Mysza lubi tę wiadomość
